Zbliża się czas wakacji i wyjazdów. Pomyślałam, żeby stworzyć topik o naszych ulubionych miejscach na wypady weekendowe, wakacje, czy ferie zimowe (w przyszłości) . Jeżeli ktoś zna miejsce, które może polecić, proszę o wpisywanie danych kontaktowych obiektu z opisem, linków, cen itp. Może nawet ktoś z was ma zdjęcia obiektu i okolicy. Mile widziane oczywiście fotki samych wypoczywających . W opisie można uwzględnić fakt, czy miejsce to jest polecane dla: lubiących aktywne spędzanie czasu, lubiących sport, rozrywki, romantyków, nowożeńców czy też rodzin z dziećmi. Zapraszam.
topiaca topik, wybacz ale ja lubię dyskusje o podróżach i jak masz jakiś problem to się chociaż ujawnij. a nie po cichu topisz. bo masz zły dzien, albo PMS
Coraz bliżej długi weekend majowy. Miejmy nadzieję, że będzie powód do założenia przeciwsłonecznych okularów . Macie jakieś propozycje na miłe spędzenie czasu? Może gdzieś się na siebie natkniemy "przez przypadek"
Wybieramy się na weekend majowy do Częstochowy a potem chcemy pojechać do Krakowa, szukamy noclegu w tamtej okolicy ( blizej Krakowa), jesli macie jakieś namiary na nocleg , napiszcie, dzięki.
Zuza ja od niedawna mieszkam w Czestochowie - ale poza Jasna Gora warto pojechac do ruin Zamku w Olsztynie albo do Zlotego Potoku na pstraga i polazic po grotach i jaskiniach Jurajskich.
A powiedz czy szukasz noclegu blizej Czestochowy czy Krakowa??
Plan jest taki, jednego dnia wyjazd do Czestochowy a potem kierunek na Kraków tam chcemy się przespać i na drugi dzien połażić po Krakowie, więc najlepiej by mi pasowało blizej Krakowa.
Na długi weekend polecam "Hotel Gołębiewski" w Wiśle. http://www.golebiewski.pl Kompleks basenowy, zjeżdżalnie, jacuzzi, sauny, jaskinia lodowa, dyskoteka (dzieci też często bawią się, tańczą z rodzicami), bardzo ładna kawiarnia w otoczeniu kwiatów i "rzeczki" z rybkami i wiele wiele innych atrakcji. Hotel przystosowany jest i dobrze wyposażony dla rodzin z dziećmi. Blisko centrum, można przejść na piechotę. Polecam tez wycieczkę na wyciąg Czantoria.
eee babypath - hotel - taki moloch - na weekend duzo ludzi, tlumy na basenach - szkoda czasu na taki hotel w taka pogode:) lepiej jakis pensjonacik w gorach. Bylam w Golebiewskim kilka razy i za kazdym razem wracalam z jakas infekcja po tych basenach.Przeciez jak mozna przy tylu osobach nadazyc z czyszczeniem i filtrowaniem wody??
Sam hotel jest ok - taki normalny bez zadnych rewelacji. Ja osobiscie wole bardziej zaciszne miejsca z jakims klimatem "duszą"
Zuza blizej Karakowa to nic mi sie w tej chwili nie nasuwa - ale jak cos wymysle to Ci oczywiscie napisze.
Ten wygląda całkiem przyjemnie, jest dobry dojazd z Krakowa. Blisko Grota Łokietka, Jaskinia Nietoperzowa. http://greenhotel.krakow.pl Kuchnię też mają dobrą - sprawdzałam.
Zuza- co prawda nie mam żadnego sprawdzionego miejsca w okolicy, w którą się wybierasz ale może skorzystasz w tego forum? http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=595
Widziałam tam kilka ciekawych propozycji, ale chyba tez niekoniecznie w Krakowie :(
Aga1976 ja nigdy nie miałam problemu z infekcjami po pobytach w Gołębiewskim. Może "Klimczok" w Szczyrku sprawdziłby się w twoim przypadku? Mają fajne SPA i bardzo przyzwoite baseny. Usytuowany w cichym zakątku, do centrum trzeba podjechać autem. http://www.klimczok.pl Można przyjechać z psem. Nasz pies jadał z nami śniadania w hotelowej restauracji, obsługa daje gościom naprawdę dużą dowolność i swobodę hihihi Mają pyszne żeberka z korniszonkami w Restauracji "w kratkę" (pub highlander) Kelnerzy chodzą w kiltach hihi Mnie się podoba.
Jeszcze jedno miejsce mi się przypomniało "dla odludków" . Jeżeli szukacie totalnego oderwania od cywilizacji polecam "Lepiarzówkę" w Wiśle. http://www.lepiarzowka.com Regionalna kuchnia i spacery, spacery, spacery. Piękny widok z samej góry 886 mnp !!!
dziewczyny czy możecie polecić dobre ośrodki na Mazurach ( wybieramy się latem), zalezy mi na domkach o przyzwoitych warunkach z aneksem kuchennym i łazienką nad jeziorem ze stolówką.
Nam chodzi tylko żeby zjeść i się przespać , trochę spoźniłam się z tym szukaniem bo wiele miejsc juz pozajmowanych jak dzwoniłam, ale to mi odpowiada, bo w dobrym miejscu i taniej niż w samym Krakowie.
tylko ze dojazd 30km do krakowa zajmuje czas i kosztuje. zuzywa benzyne ktora tez kosztuje. wcale nie jestem taka pewna czy ostatecznie wyjdzie taniej, a mieszkajac w centrum mozna sie przejsc wieczorem poprzechadzac po starowce wypic lampke winka, czy piwko, i wrocic spacerkiem na nocleg..
kurcze dopiero sobie teraz przypomniałam ze jest mało znane miejsce w krakowie do spania, siostry zakonne prowadza noclegownie normalna,wycieczki szkolne mojej mamy tam nocowaly, i moja siorka z kolezanka jak byly. tylko jak sie nie wie o ich istnieniu to sie nie trafi bo tam nawet tabliczki nie ma..
vicky dla nas to jest po drodze bo my będziemy jechać z Częstochowy więc to tyle samo kilometrów , na to samo wychodzi czy zatrzymam się na trasie do Krakowa czy w samym Krakowie, i tak potem wracamy tą samą droga kierując się na Częstochowę my jedziemy 2,5 letnim dzieckiem, i raczej nie mam w związku z tym w planach "poprzechadzać po starowce wypic lampke winka, czy piwko, i wrocic spacerkiem na nocleg.." To nie jest romantyczny wyjazd we dwoje, a raczej rodzinna wycieczka. Na zwiedzanie Krakowa mamy cały nastepny dzień , jak sie wyśpimy i zjemy sniadanko.
amazonko, one po prostu prowadzą normalne miejsce do spania. nie przykoscielny jakiś nocleg. po prostu źródło zarobku. skoro banda rozwrzeszczanych 14latkow przeszła to dlaczego nie ma przejść i para 20-30latków?? one mieszkajągdzie indziej, poza tym nie polecam, a mowie ze mi się przypomniało o kontakt i szczegoly mogłabym zapytać mamy i siorki.
Zgadzam się ze skorpionką , jak to się mówi jednemu podoba sie córka , innemu teściowa. My rozważaliśmy nocleg w Częstochowie jest tam Dom św. Kaspra co oferuje noclegi, i gdyby nie to że już nie mieli pokoju z łazienką to na pewno bym skorzystała z noclegu , mimo że w każdym pokoju jest biblia a zamiast dzień dobry mówi się szczęść Boże, dla mnie to nie miało znaczenia, przeciez nie jadę tam po to żeby pić i urządzać imprę na korytarzu, Amazonka mogłabyś rozwinąć swoja wypowiedź że w takich miejscach nie można się wyluzować, o jakie wyluzowanie Ci chodziło ? Jestem za wpisywaniem tutaj propozycji noclegowych , urlopwych, mnie osobiście nie stać na np Hotel Gołebieski , ale może kogos stać i skorzysta jak ktos poleca, ja osobiście wolę spędzac urlopy bez skrępowania i nie zamknięta w jednym pokoju, na osrodkach w domkach , gdzie biegają inne dzieciaki co Julka uwielbia , można wyjść przed domek , posiedzieć , poznac innych ludzi , grilka rozpalić.. Ale każdy co innego preferuje, dlatego jesli gdzieś byłyscie i coś polecacie to piszcie, bo co innego miejsce z polecenia a co innego na stronie w necie.
Owszem co innego jednorazowy nocleg a co innego pobyt - wiec sa to 2 rozne pojecia:)
Dla mnie jak jade w podrozy to grunt aby bylo czysto i schludnie ( bez jakis robali) aby tylko przespac noc i dalej. Ale jak jade na wypoczynek to juz wybieram hotel elegancki, komfortowy z dodatkowymi udogodnieniami.
często jeździmy na krótkie kilkudniowe wycieczki w nasze Tatry, mam dobry kontakt gdzie wynajmowaliśmy noclegi, miejscowość nazywa się Murzasichle i jest położona tylko 6 km. od Zakopanego. Ostatnio płaciliśmy tylko 40zł. za dobę z wyżywieniem od os. W ośrodku jest stołówka, jedzenie było pyszne, co mój PM ciągle podkreśla :) Śniadanka były w formie bufetu, bardzo urozmaicone, zawsze były przygotowane woreczki i można było zrobić sobie kanapki na wycieczkę w góry, jeśli czegoś brakło gospodyni chętnie donosiła. Na obiadokolację można się było umówić np. kiedy się wróci z gór, raz nawet dotarliśmy dopiero o 21.00 i wszystko było podgrzane cieplutkie :) Zapomniałabym o słodkościach ;) Wogóle jedzonko było obfite, raz luby był tam z kolegami i bardzo im się podobało. Domek nadaje się dla rodzin z dziećmi, czasem przyjeżdżają kolonie, ale tylko raz tak trafiliśmy, ogólnie nie przeszkadzało bo i tak wszyscy chodzili w góry. Przed domkiem jest mały parking, dalej łąka, huśtaweczki, boisko dla dzieci i stoliki biwakowe, można robić grila i ognisko. Okolica miła i cichutka. Dobry dojazd autem lub busami na trasy wycieczkowe. Polecam :) http://www.tomnet.com.pl/sadelska44a/
Dziewczyny odkryłam w czasie długiego weekendu przepiękne miasteczko w Chorwacji. Nazywa się Opatia, jest oczywiście nad morzem i ma wyjątkowy klimat. Pod względem architektonicznym i florystycznym wygląda jak kubańska Havana. Zakochałam się znowu w Chorwacji i nie wiem który to już raz hihihi
Własnych fotek nie mam żadnych, niestety. Sklerotyk ze mnie i zostawiłam ładowarkę do aparatu a bateria okazała się rozładowana . Poszukam czegoś na necie i wkleję, wczoraj już nie miałam czasu. Wczoraj kupiłam gazetę "Podróże" i okazało się że jest tam właśnie opis Opatii i całej Chorwacji. Warto kupić w treści jest też artykuł: "Nowy Jork- 45 powodów do miłości" ; "Tunezja czy Chorwacja" ; "Nepal w poszukiwaniu krainy szczęścia Shangri-La" ; "Szlakiem Jana Pawła II- spływ kajakowy Drawą". Okazało się, że w Chorwacji jest aż 6 obiektów wpisanych na listę UNESCO . Bardzo fajna gazetka
kobitki mam pytnko- otoz we wrzesniu jedziemy z mezem na podroz rocznicowo-poslubna, przed ktora musismy sie zaszczepic na malarie ,WZW A i B -czy ktoras z was orientuje sie w terminarzu takich szczepien? do tego jeszcze dochodzi dylemat czy sie starac czy nie o bobaska, bo po pierwsze trzeba bedzie tam poleciec a po drugie te dwa tyg spedzimy na paru tysiacach metrow, no i jeszcze te szczepienia. i jestem w rozterce, bo co jesli sie akurat wstrzelimy? RATUNKU :)