Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeApr 21st 2015
To prawda. Nie wiem czy to zdrowe, bo przecież kobieta nastawia się całą ciążę chłopca/dziewczynkę. Po porodzie wahania nastrojów baby boom, a tu jeszcze dochodzi bodziec w postaci pomyłki....depresja murowana :(--
-
-
Nie wiem czy to zdrowe, bo przecież kobieta nastawia się całą ciążę chłopca/dziewczynkę. Po porodzie wahania nastrojów baby boom, a tu jeszcze dochodzi bodziec w postaci pomyłki....depresja murowana :(
No bez przesady, są chyba gorsze nieszczęścia niż narodziny dziecka innej płci, niż oczekiwana. Chyba trochę się zagalopowałaś
-
Dawno nie było więc wklejam. A co tam u liderki?
1. a_net_a - 20.04.2015 (dziewczynka)
2. lampka2 - 28.04.2015 (dziewczynka), anula36 - 28.04.2015 (chłopiec)
3. doti86 - 02.05.2015 (chłopiec)
4. blackberry - 06.05.2015 (dziewczynka)
5. agigi - 13.05.2015 (dziewczynka), andzik81 - 13.05.2015 (chłopiec)
6. Wisienka3 - 19.05.2015 (dziewczynka)
7. migg - 25.05.2015 (chłopiec)
8. Calypso77 - 26.05.2015 (chłopiec)
9. dżasti - 27.05.2015 (chłopiec), bari_87 - 27.05.2015 (chłopiec)
10. dinka24 - 10.06.2015 (dziewczynka), Hania89 - 10.06.2015 (chłopiec)
11. lolita1983 16. 06. 2015 (chłopiec, chłopiec)
12. brombap - 17.06.2015 ( chłopiec)
13. Eliza_12 - 18.06.2015 (chłopiec)
14. igni - 21.06.2015 (dziewczynka)
15. serratia - 29.06.2015 (dziewczynka)
16. manka73 - 7.07.2015 (chłopiec)
17. karooo24 - 8.07.2015 (chłopiec)
18. misinka26 - 09.07.2015 (chłopiec)
19. puelka - 15.07.2015 (dziewczynka)
20. Środa - 19.07.2015 (dziewczynka)
21. Rybcia82 – 20.07.2015 (chłopiec)
22. iris30 - 24.07.2015 (dziewczynka)
23. Figowa_mama - 31.07.2015 (chłopiec)
24. cytrynka251 - 10.08.2015r (chłopiec i dziewczynka)
25. Malisiek - 12.08.2015 (dziewczynka)
26. Basita – 14.08.2015 (dziewczynka)
27. kolonialka - 16.08.2015 (chłopiec)
28. Motylica1 - 17.08.2015 (dziewczynka)
29. Tomira - 20.08.2015 (chłopiec)
30. AgaDkaa - 21.08.2015 (dziewczynka)
31. Ul_cia - 24.08.2015 (dziewczynka)
32. I_ida - 25.08.2015 (dziewczynka)
33. karolinka81 - 28.08.2015 (chłopiec)
34. Kinga - 3.09.2015 (chlopiec)
35. Libra1610 - 10.09.2015
36. Ikaan - 24.09.2015
37. akirka - 25.09.2015
38. Ew3ame - 29.09.2015
39. subiektywna7 - 30.09.2015
40. Żurawinka – 03.10.2015
41. czajnik - 12.10.2015
42. Srebrzynka - 16.10.2015
43. Tosik - 21.10.2015
44. magda_a - 27.10.2015
45. MrsCreme - 15.11.2015
46. cestmoi89 - 27.11.2015
47. Koteczek1 - 06.12.2015
48. Walka Trwa - 15.12.2015
Treść doklejona: 21.04.15 09:54
Mnie by na pewno nie zdołowała inna płeć, byłabym pewnie w lekkim szoku ale to żaden problem.
A ja jutro pobieram gbs'a...
jak sobie pomyślę, że jeszcze 5 tyg to jakoś dużo mi się wydaje, a jak, że 35 dni to mnie stresik łapie...
A nadal mam dylemat co do wyboru gdzie rodzić. Mogę iść tam gdzie Kacpra, chodź nie byłam zadowolona to teraz miałabym pomoc w koleżance położnej. Bądź iść do wojewódzkiego gdzie opinie ma różne.--
-
ja mam stwierdzoną dziewczynę przez 4 różnych ginów, w tym prenatalnego.. chyba jednak muszę jakieś imię dla chłopaka mieć w zanadrzu.. a ubranka kupuję ostatnio szaro-beżowe, więc problemu nie będzie :)
a tym bardziej depresji
--
-
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeApr 21st 2015 zmieniony
_hydro_
ja mam taką psychikę, bo pamiętam swój stan po porodzie. Każdy bodziec powodował u mnie ataki płaczu, stany depresyjne, niechęć do życia i wszystkiego.
Oczywiście jest to stan przejściowy i trzeba go tylko przeczekać, tak jak sie oswajamy z różnymi sytuacjami, na które potrzebujemy CZASU.
Oczywiście są sytuacje w których rodzice po porodzie dowiadują się o wadach lub chorobach i muszą się z tym pogodzić, a kwestia pomyłki płci jest w takim przypadku niczym ale ja mówię tylko o tym czynniku...
Chodzi mi tylko o możliwą 100% eliminacje każdego czynnika, który mógłby się przyczynić do złego samopoczucia kobiety, czyli zapewnienie jej 100% komfortu psychicznego.-- -
-
ja mam taką psychikę, bo pamiętam swój stan po porodzie. Każdy bodziec powodował u mnie ataki płaczu, stany depresyjne, niechęć do życia i wszystkiego.
Ale to przecież nie jest kwestia psychiki tylko hormonów, baby blues to przeciez normalka po porodzie. -
Chyba trochę się zagalopowałaś
Są kobiety, które bardzo przeżywają takie akcje. Nawet sięga to depresji.
Znam też przypadki, że kobieta nadała dziecku imię wbrew sobie i miesiącami miała depresję... -
Są kobiety, które bardzo przeżywają takie akcje. Nawet sięga to depresji.
Nie twierdzę, że nie. Aczkolwiek nie jest to dla mnie zrozumiałe. Zupełnie. I mówię to jako mama dwójki całkowicie zdrowych dzieci, która też nie zaznała większych problemów w życiu. Sorry, ale jakieś to takie mało dojrzałe boleć nad nie taką płcią, gdy się ma zdrowe dziecko. -
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeApr 21st 2015
no tak. Tu się w sumie nie zrozumiałyśmy. Na jedyne dziewczyny hormony działają depresyjnie, na inne nie.
Grunt, że to stan przejściowy i do wszystkiego można się oswoić. To nie koniec świata ale wiecie to takie dziwne, że w dobie dzisiejszego sprzętu 3,4D nadal zdarzają się pomyłki. Za 20-30 lat zapewne płeć będą określać już na początku ciąży, bo wszystko idzie do przodu. Tak jak naszym mamom w głowach się nie mieści, że w 3-4 m-cu ciąży można poznać płeć, choć one czekały aż do rozwiązania...-- -
-
Ja myślę, że po urodzeniu dziecka innej płci, to po prostu szok jest duży - taki wiecie, wynikający ze zmiany "planów" ale chyba radość, miłość i wszystko co wiąże się z przyjściem dzieciątka na świat jest taka sama, nie? Tak mi się przynajmniej wydaje ;-)
Kuleczka - do raportu - jak to jest? ;-)
Treść doklejona: 21.04.15 10:19
Nie mogę cytować z poprzedniej strony: ae odniosę się do słów Subiektywnej
"Za 20-30 lat zapewne płeć będą określać już na początku ciąży"
JUZ można - tylko to 2,5 tys kosztuje ;-))) a niedługo pewnie będzie za darmo albo przynajmniej taniej ;-)))--
-
no tak. Tu się w sumie nie zrozumiałyśmy. Na jedyne dziewczyny hormony działają depresyjnie, na inne nie.
Nie wiem, jak to jest z innymi, ale ja się zawsze miałam za raczej silną babę, a tymczasem trzecia doba po porodzie to był jakiś koszmar. Więc uważam, że to nie ma znaczenia, jaką ma się psychikę na co dzień, ten hormonalny zjazd po porodzie jest tak duży, że naprawdę można się zaskoczyć.
No i rzecz najważniejsza - baby blues to nie jest depresja poporodowa. To pierwsze to norma, która mija szybko i bezpowrotnie, to drugie się leczy. -
No u liderki szał
wróciłam właśnie z KTG i wizyty, i mam cały 1 cm rozwarcia! no to chyba już rodzę 
A tak poważnie to za tydzień znów mam przyjść na kontrolę. Cieszę się, że donosiłam do terminu, ale teraz to już out!!
--
-
mam cały 1 cm rozwarcia! no to chyba już rodzę
Haha no to czekamy na dalszy rozwój akcjiza tydzień znów mam przyjść na kontrol
No ja myślę, że tyle nie wytrzymasz
-- -
No ja myślę, że tyle nie wytrzymasz
Ja też tak myślę
U mnie w środę szyjka była wysoko, zamknięta, zero rozwarcia a pięć dni później było po wszystkim
Także nie ma co się - na tym etapie ciąży - sugerować stanem szyjki--
-
Obyś była dobrym prorokiem bari
chociaż ja się nie nastawiam - ta ciąża jest kropkę w kropkę identyczna jak poprzednia, a wtedy urodziłam po wywoływaniu dopiero 10 dni po terminie.-- -
-
CommentAuthorblackberry
- CommentTimeApr 21st 2015 zmieniony
Mi się ostatnio śniło, że urodziła się dziewczynka
Hehe, też miewam takie sny, tylko u mnie na odwrót, dziewczynkę mi zapowiedzieli, a śniło mi się "ślicznego synka pani urodziła", na co ja "jak to synka, przecież kocyki różowe kupione"
Ale teraz z tym całym gender, to w sumie bez różnicy
A_net_a, też Ci życzę, żebyś do kolejnej wizyty nie dotrwała w dwupaku!--
-
-
Haha dzięki dziewczyny jeszcze Was trochę przetrzymam na tym pierwszym miejscu, ale szczerze bym chciała, żeby się Wasze wieszczenia sprawdziły --
-
wróciłam właśnie z KTG i wizyty, i mam cały 1 cm rozwarcia! no to chyba już rodzę
ja tak rodziłam 7 dni :P ale nie dotrwałam do następnej wizyty, miała być w środę, a o 3.10 rano w ową środę Hania już była na świecie :)--
-
Ja mam wizytę w piątek i cały czas myślę o tym, żeby dało się określić płeć. Nie umiem w takiej niepewności być; ) Moja szwagierka jest teraz w drugiej ciąży i już drugi raz nie chce znać płci. Za to gdyby mi w ciąży przepowiadano jakąś płeć, a urodziłoby się co innego, to bym nie mogła śmiechu opanować :)--
-
aneta, a na jakieś KTG masz się zgłaszać?
Czy dopiero za tydzień wizyta i KTG?--
-
Ja w 1 ciąży płci znac nie chcialam, każdy mi syna wmawiał, że niby pięknialam, wlosy i cera super, no i córka była. Teraz płci tez znac nie chcemy i każdy mi wmawia znowu chlopaka, bo zupelnie inaczej znoszę te ciąże wiec "to na pewno na odwrót" :P--
-
Za tydzień KTG ma być, razem z wizytą.--
-
Ja od początku czułam chłopaka tylko ksiądz na kolędzie wmawiam mi dziewczynkę.
Ale nie wyobrażam sobie nie wiedzieć do końca.
Dziewczynki mam takie głupie pytanie, czy jak do tego czasu nie mam jeszcze siary, to mogę mieć problem z pokarmem?--
-
misinka, absolutnie. Brak siary w ciąży nie oznacza, że nie będziesz mogła karmić. Laktacja jest w głowie i jeżeli nastawisz się pozytywnie i będziesz chciała, rozkręci się po porodzie.
W pierwszej ciąży siary nie miałam wcale, a małego ssaka karmiłam prawie 2 lata. Owszem, po porodzie wspomogłam się laktatorem w celu rozkręcenia produkcji, ale poszło bardzo szybko i sprawnie, więc głowa do góry i się nie przejmuj tym, że z piersi nic Ci nie kapie ;-)
a_net_a, melduj się nam tu teraz codziennie ;-) życzę, żeby wszystko pięknie i szybko się potoczyło ;-)--
-
misinka, absolutnie. Brak siary w ciąży nie oznacza, że nie będziesz mogła karmić.
Potwierdzam... ja nawet po porodzie miałam pusto w piersiach. dziecko z głodu sie darło całą noc... A w trzeciej dobie ruszyła produkcja... łatwo nie było... połozna kazała mi zastosowac taka metodę: Najpierw przystawiałam dziecko do tej pustej piersi. On musiał ssać. Wiadomo nic nie leciało, to krzyk jak nie wiem co... Wtedy przynosiła mi butelkę z mm i karmiłam... Ale zawsze najpierw musiał ssać pierś. No i daliśmy radę ;)--
-
Ja w pierwszej ciąży siare zauważyłam w 8 miesiącu i po porodzie niewiele jej było więc córcia raz dostała mm a po 24 h nie nadazalam karmić -a teraz od 5 miesiąca conieco się sączy -może tym razem unikne mm w szpitalu
a co do rozdarcia to ja miesiąc z 2 cm chodziłam a zapis ktg wskazywał na rychły poród co niestety się nie sprawdziło i przenosilam
dlatego teraz nie nastawiamy się na ten 20 lipiec tylko plus minus -koniec lipca
wolę się miło rozczarować i ur wcześniej--
-
Ja tez nie miałam ani kropli siary w ciąży z Martynka - tzn nie wiem - samo nic nie leciało, a ja nie kombinowałam przy cycochach ;-0
A od momentu wyjęcia z brzucha małej i przyklejenia się jej do cycusia na sali porodowej karmiłam tylko KP-- -
U nas też tylko KP, bo mleko sikało z piersi zaraz po porodzie. Siara ciekła jakoś na końcówce.--
-
samo nic nie leciało,
Mi połozne nie wierzyły, że nie mam nic w cyckach po porodzie, stąd moje dziecko było 12h bez jedzenia. Boszsze jak się darło!!!!! W końcu połozna próbowała wycisnąc cokolwiek... Nie wyleciało nic... Ani kropla... No to te butlę przyniesła :P... I potem jak juz miałam spokojna głowę (bo stres też mi nie pomagał), że dziecko jest najedzone, nie darł sie na cały szpital... mleczko się zaczęło tworzyć. W trzeciej dobie juz karmiłam jak stara ;)-- -
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeApr 21st 2015
ja siary nie miałam i miałam problem z karmieniem, bo pokarm dopiero w 3 dobie....
mam nadzieję, że tym razem nie będzie problemów :(-- -
-
Teraz płci tez znac nie chcemy i każdy mi wmawia znowu chlopaka, bo zupelnie inaczej znoszę te ciąże wiec "to na pewno na odwrót" :P
ja obie ciąże miałam caaaaaałkiem inne
a mam dwie dziewuszki:D:D
z Milką wyglądałam brzydko miałam przebarwienia puchłam przywaliłam 26kg a z Wiki miałam piękne włosy wyglądałam normalnie tyle że z dużym brzuchem kg uzbierałam zaledwie 9 także ja nie wierzę z różnice samopoczucia :D
za to po brzuszkach bardziej miałam podobne kształtem a np. u Teo różnica była ogromna:)
Treść doklejona: 21.04.15 14:07
ja Milką siarę miałam szybko a z mlekiem był problem
a teraz z Wiki siara się pojawiała ale bez szału
za to mleko miałam z pół dnia po CC--
-
Dzięki. Uspokoiłyście mnie.--
-
-
CommentAuthorblackberry
- CommentTimeApr 21st 2015
Mamusie, a takie kłucie w dole, no nie wiem jak to opisać, ale kłucie wydaje mi się najbardziej odpowiednim określeniem - takie, że idę sobie, idę, aż się muszę nagle zatrzymać wydając z siebie lekkie "ssss...." - to znaczy, że mała uciska na szyjkę? Bo nie bardzo wiem, jak to sobie inaczej wytłumaczyć, takie uczucie jest mi nieznane zupełnie. Mogłaby już główką trochę w dół schodzić, co nie?-- -
-
Ja za to siarę miałam w pierwszej ciąży gdzieś od szóstego miesiąca, a teraz to jakiś armagedon, bo już w czwartym miesiącu po bara-bara miałam plamki na piżamie...
Teraz wystarczy, że lekko ścisnę i od razu mi leci, jak do karmienia, po porodzie nie miałam problemu z kp, ale wydaje mi się, że to że tę siarę miałam w cyckach nie miało z tym zbyt wiele wspólnego.-- -
Hej babeczki :)
Mnie chyba zaćmienie ciążowe dopadło, albo zbyt dużo pracy mam, bo zapomniałam o wczorajszej wizycie u gina... Wcisnął mnie doktor na jutro na szczęście.
Chyba muszę w końcu spakować się do szpitala. Znaczy muszę pokupować jeszcze pierdółki oraz ubranka do szpitala dla Aleksa. Bo te po Maksiu w rozm. 56 się nie nadają. Wszystkie poplamione tym pierwszym mlekiem i kupą. No i dla siebie jakieś klapki itp. Bo koszule już wyprałam, ale są tak wymiędolone (nie będę wnikać w szczegóły dlaczego), że muszę zrobić coś czego NIGDY nie robię - poprasować to!!!!! Moja koleżanka, która jest równo w ciąży ze mną dziś zaczęła rodzić i chyba mnie ta wiadomość zmotywowała....--
, 
-
Dżasti to do dzieła :)
Ja to na razie jestem taka daleka od wyprawki, torby itp., że aż się tego boję ;-)-- -
blackberry, może szyjka się skraca/rozwiera?
Mi gin tłumaczył, że takie uczucie kłucia w szyjce może być spowodowane albo właśnie jej przygotowaniem się do porodu albo uciskiem na jakiś nerw - można to stwierdzić dopiero w badaniu szyjki.
Na Twoim etapie na pewno nie jest to objaw niepokojący, a raczej powiedziałabym: coś się zaczyna dziać ;-)-- -
-
CommentAuthorblackberry
- CommentTimeApr 21st 2015
Na Twoim etapie na pewno nie jest to objaw niepokojący
Ja się absolutnie nie niepokoję
Raczej ciekawa jestem, co to się tam dzieje. Ale jutro wizyta, może się czegoś dowiem.-- -
-
Ja to na razie jestem taka daleka od wyprawki, torby itp., że aż się tego boję ;-)
Ulcia, jeszcze masz sporo czasu.
Sama się uśmiecham na myśl o tym, jak mnie w połowie ciąży złapała panika, ze nic nie mam przygotowane, a teraz z ostatecznym spakowaniem torby zwlekałam do ostatniego momentu (mąż mnie zmusił dopiero w tym tygodniu, gdy brzuch opadł), bo miałam przeświadczenie, że dopóki nie będzie torby, to się przecież poród nie zacznie ;-)-- -
No to ja tak też jak agigi. Przecież co jak co, ale bez spakowanej torby to żaden szanujący się poród się nie zcaznie
Mąż jak się dowiedział, że ta nasza koleżanka rodzi, to rzucił wszystko i jedzie właśnie do domu, żeby nas na zakupy zabrać. Szczególnie że w weekend wyjeżdża w delegację. No to chyba się w końcu spakuję...--, -
dżasti, a Ty będziesz miała cc?--
-
ja to tak na prawdę nie mam jeszcze nic z "normalnej" wyprawki dla dzidzi. Jakąś sukieneczkę w prezencie od siostry czy uszyty przeze mnie rożek i kocyk.. poza tym nic kompletnie. Chyba boję się "zapeszać", choć w sumie w to nie wierzę, po prostu czuję, że mam jeszcze sporo czasu na zakup łóżeczka, materacyka, wózka i ubranek dla młodej i 1000 innych potrzebnych rzeczy. Boję się, że jak wpadnę w spirale zakupową, to kupię rzeczy zbędne, które będą zalegać w szafach.--
-
Ja już kiedyś pisałam, że wyprawke mam prawie całą. Wolałam sobie rozłożyć wydatki. Musze jeszcze tylko zrobić zamówienie w aptece polskiej, kupić biustonosze do karmienia, dwa prześcieradła, wiaderko do kąpieli i na tym koniec. Do końca maja chce mieć już wszystko kupione, żeby mieć spokojną głowe. A w czerwcu/lipcu pranie, prasowanie i pakowanie--
-
Dziewczęta prosze o kciuki, zaraz mam polowkowe... Chyba zaczynam się denerwować.
-
Ja mam już siarę, w pierwszej ciąży też w 16tc. Tyle że siara nie ma nic wspólnego z późniejszą laktacją.
Treść doklejona: 21.04.15 17:25
Warto też pamiętać, że po porodzie dziecko najada się kilkoma mm pokarmu i to, że mleko nie tryska nie znaczy, że go nie ma i że dziecko się nie naje. Chodzi głównie o ssanie, które uspokaja.-- -
<strong>TEORKA</strong> - nie wiem czy cudna, ale taka chudzinka to mogę być ja :)
<strong>jagodalg84</strong> dokładnie... jesteśmy mega szczęśliwi, że być może ivf już nas nie dotyczy. Mamy jeszcze zarodek to kiedyś przy staraniach o 3 w pierwszej kolejności po niego wrócimy, ale to już na totalnym luzie :)
<strong>subiektywna7</strong> ja Ciebie pamiętam i gratuluję ciąży niespodziewankowej :)
<strong>Magdzikk10</strong> karmiłam do 4,5 miesiąca tylko :( zaraz pod ostawieniu dostał pierwszy okres i w tym cyklu się udało :)
Ja jestem bardzo ciekawa co będzie tym razem... na razie ciążę znoszę podobnie jak z synkiem... dlatego wszyscy mówią, ze będzie drugi chłopiec :) I też będzie przecudnie
--
-
Bari- tak bede miala cesarke. Tylko odpukac zawsze moze przeciez cos sie wydarzyc wczesniej.
ja tam sie zalamalam dzisiaj w tych sklepach. Z Maksiem w ciazy bylo tyle tych ubranek,, ze nie wiedzialam na co sie decydowac. W H&M to oczopasu dostawalam. A dzis nic nie bylo. I tym razem wiedzac jakie sa juz ceny, to chcialam po prostu isc i kupic, tylko nie mialam czego. Mialam zaplanowane co chce i z tych ubrnek to masakra jakas.
A dzis z rana zostalam dwa razy przepuszczona w kolejkach. Raz w labo jak chcialam stanac do rejestracji - bo t u taj zawsze byla znikoma kolejka a dzis 30 osob. I i babka przede mna wrecz sie oburzyla ze ja przeciez bez kolejki !!! I tak pozniej mam inny numerek i wchodze do pokoju pobran bez kolejki.No i wszyscy w kolejce jej przytakneli. A drugi raz w urzedsie skarbowym, tylko faet byl przede mna i mi nakazal wejsc pierwsza. Normalnie dzis to mowie Wam ze bylam przymuszona do tego, zeby byc pierwsza. Mile uczucie.--, -
A masz wyznaczony termin cc czy jak akcja się zacznie to wtedy?
Miłe to z przepuszczaniem
U nas w biedronce jest kasjerka co potrafi się wydrzeć na pół sklepu, że ciężarna bez kolejki. A tak to raczej nie stoję w kolejkach więc w sumie nie wiem jak to jest być uprzywilejowanym-- -
-
CommentAuthorblackberry
- CommentTimeApr 21st 2015
l_ida, no i co tam po tym połówkowym?-- -
-
A ją byłam dziś u gina i normalnie tak mnie Wpienił że masakra!! Najpierw mnie opieprzyl że za późno zrobiłam badania krwi i że do niego doszły dopiero dziś i on nie mógł ich wpisać jeszcze. No więc mówię że wcześniej nie mogłam i że myślałam że dojdzie to do niego szybciej. Na co on do mnie powiedział że JA NIE MAM MYŚLEĆ BO OD MYŚLENIA TO KOŃ MA DUŻĄ GŁOWĘ. Rozumiecie to?takim tekstem do mnie!!
potem się mnie zapytał czy czuje już ruchy na to ją że tak, że od równo 16 tygodnia. No i znowu się zaczęło że ja wszystko robię na odwrót i że miałam mieć DATĘ wpisana kiedy to było, to zarknęłam na kalendarz i mu powiedziałam... Ale to nie koniec bo jeszcze dodał że to ABSOLUTNIE NIEMOŻLIWE że ja poczułam ruchy tak szybko. Że nawet jak ktoś jest drugi czy któryś raz w ciąży to tak szybko nie czuje. I że POWINNAM poczuć ruchy w 20 tygodniu. Czułam się tam jak za karę. I nie wiem teraz czy zmieniać lekarza czy nie bo opinie ma naprawdę dobre już od wielu osób słyszałam. Tylko że to nie wszystko bo co z tego że jest dobrym lekarzem jak ja się wolę u niego nie odzywać i o nic nie pytać bo tak na mnie działa. Jeny już nie wiem co robić...--
,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.