Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Czy na prawdę nie ma ryzyka?
na tę okoliczność robi się usg dopochwowe?
ale gdyby od niego zależało, to by wolał, żebym miała cesarkę
żeby po porodzie nie było jak patykiem po jaskini...
to chłop mój raczej przy porodzie do końca ze mną nie będzie - tzn na partych
Powiedz mu, że zwykle jest ciaśniej niż luźniej
Ale to Twój wybór czy jego ?
Bo bym jeszcze się zastanawiała co On tam czuje
to widać, że jesteście zajebistą parą
z Twoim nastawieniem nie dałoby się nie urodzić sn
Czuję się jak młoda dziewica ;)
ja myślę, że ja już decyzję podęłam tylko sama się jej chyba boję
Dlatego nie można się nakręcać tak strasznie, trzeba się liczyć z każdą możliwością.
Także o "leju po bombie" to ja ogół mówią Ci, co porodu sn i dobrego szycia nie doświadczyli ;)
taka relacja jak wasza jest chyba unikatowa.
Blackberry, Ty już też w terminie ;-) Gratuluję!
Ogarnijcie się dziewczyny i rodźcie...
nie lubię się mężowi w niektórych sytuacjach pokazywać, jak i jego wolałabym w nich nie oglądać
Mąż nie musi z Tobą być przecież non stop. Ten końcowy etap w sumie trwa sporo krócej i najzwyczajniej w świecie wtedy mąż spokojnie może przecież wyjść. A jak tylko maluch będzie już "z drugiej strony brzucha", to go położna zawoła
Dżasti, wierz mi, że jak akcja nabiera tempa, to już o tym co dookoła nie myślisz, tylko o tym, co by małe ci szybko na brzuchu wylądowało.