Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    A ile taki test kosztuje ?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    zależy od labu. wiem, że diagnostyka robi badania w kierunku chorób odkleszczowych.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 29th 2016 zmieniony
     permalink
    A po kilku latach od ostatniego kleszcza to tez ten western robić, czy co?
    Bo ja miałam mnóstwo kleszczy, z czego za jednym zamachem potrafiłam mieć naście.

    W labie zaproponowano mi jedynie tgg i igm (oba wyszły negatywnie), ale to chyba żaden western nie był :P
    Natomiast z tego co kojarzę, to miewałam rumienie..

    A jaki jest koszt tego westerna...

    Oraz co jeśli wyjdzie, że jednak mam boreliozę?
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    Teo, a masz gdzieś tego kleszcza, żeby wysłać na darmowe badanie (podałam link na poprzedniej stronie)?
    Wszelkie rumienie obfotografuj, po pierwsze lubią znikać, bo drugie nikt potem nie uwierzy, że był;)
    Jeśli zmiana jest czerwona tak do 3 dni po ugryzieniu, to raczej nie rumień.
    Ja za 'westerna' płaciłam po 95zł od klasy (igm i igg).
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    Else: A po kilku latach od ostatniego kleszcza to tez ten western robić, czy co?

    może nie wyjść bo on wychodzi bardziej przy aktywnej borelce.
    na przewlekłą są badania typu KKI.
    można jeszcze spróbować pobudzić ewentualne krętki biorąc np doxycklinę przez 3 tygdonie. nieźle pobudza też citrosept. wtedy jest szansa, że krętki - o ile są, wyjdą z ukrycia.
    koszt KKI to około 500zł W-B 300.

    ale jeśli

    Else: Natomiast z tego co kojarzę, to miewałam rumienie..

    to borelkę masz :(

    Else: Oraz co jeśli wyjdzie, że jednak mam boleriozę?

    leczenie. długie i kosztowne.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    Emza nie mam, mąż spalił dziada.
    Ale to takie maleńkie było - teraz patrzę w Google grafika ze to nimfa była dopiero.....
    Rumień to bankowo nie jest. Mnie to wygląda na takie podraznienie po ugryzieniu.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    A da się jakoś wycyganić skierowania na te badania?
    Bo powiem szczerze... Czuje się fatalnie... Przemęczona jestem - fakt... ale nie wszystko na przemęczenie mogę zrzucić...
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    Teo, strzel fotkę i przemywaj np. octaniseptem. Obserwuj zmianę do ok. 30dni.
    A następnym razem (oby nie...), wsadź kleszcza do woreczka (na mokry wacik) i wyślij do badania (koszt listu poleconego;) i będziesz spała spokojniej.
    Ja prawdę mówiąc tylko nimfy widziałam u ludzi, takie dorosłe osobniki tylko na zwierzętach.
    Else, niestety rumień = borelioza (pod warunkiem, że pamięć nie płata Tobie figla).

    Treść doklejona: 29.05.16 23:55
    Else, nie sądzę, a jeśli już jakiś lekarz okaże swą łaskę, to EWENTUALNIE na test elisa.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 29th 2016
     permalink
    Else: A da się jakoś wycyganić skierowania na te badania?

    na W-B od zakaźnika, ale oni mają w zwyczaju zlewać pacjentów z podejrzeniem bb. natomiast na resztę? zapomnij...

    Else: Bo powiem szczerze... Czuje się fatalnie... Przemęczona jestem - fakt... ale nie wszystko na przemęczenie mogę zrzucić...

    ok, ale ileż można...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    a ja mam pytanie do tych ktore mialy stwierdzona i przeleczona borelioze
    czy robicie badania kontrolne na obecnosc dziadostwa i jesli tak to jak czesto? mlodemu w elisie wyszly calkowicie ujemne, w WB jedno ujemne drugie watpliwe (ale to na pograniczu z ujemnym juz) i tak sie zastanawiam co ile te WB powtarzac; poprzednio robilam bo nowu skarzyl sie na bole glowy i nog, plus ciagle byl chory, wtedy wyszlo ze to mycoplasma

    Treść doklejona: 30.05.16 11:55
    Else: A da się jakoś wycyganić skierowania na te badania?

    u nas nawet na to podstawowe badanie metoda elisa (ktore ponoc jest najmniej miarodajne) skierowanie daje jedynie lekarz chorob zakaznych; w wyjatkowych syt. neurolog
    w moim lab w szpitalu metoda elisa kosztuje 56zl (diagnostyka 65); a WB - 190zl (diagnostyka 220)
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Powtarza się co kilka miesięcy elisę (western błota nie ma sensu, bo ten sprawdza jakościowo przeciwciała, elisa ilościowo), jeśli przeciwciała maleją oznacza chorobę w odwrocie, jeśli są takie same lub rosną bakterie nadal są aktywne. Western blot może całymi latami utrzymywać się pozytywny.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Emza, a widzisz; mojemu mlodemu WB spadly po ok roku a w elisie dluzej sie utrzymywaly
    co ciekawe moja kolezanka miala elise ujemna ale miala juz tak paskudne objawy neurologiczne ze wb na wlasna reke zrobila i wyszly jej calkiem spore miana i to ponoc wcale nie jest odosobniony przypadek i m.in. dlatego zupelnie tym zwyklym nie ufam :devil:
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Rozumiem. Ja mówię o sytuacji, w której borelioza była już zdiagnozowana (w tym wb dodatni), przeleczona i co dalej, jak kontrolować. Elisa, jako wartość diagnostyczna jest dość słaba, szczególnie w poźniejszych stadiach choroby.

    Treść doklejona: 30.05.16 14:14
    Oczywiście powinno się powtarzać badania w tym samym labie.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    mojej kumpeli dla odmiany W-B nie wyszedł a elisa owszem.

    Hyde, to może rób i to i to?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Elfika, no wiec na razie robie i to i to ale jakby nie bylo to duzo kasy :/
    tak jak pisalam, mlody po przeleczeniu i zejsci na wynik watpliwy zostal wypisany z poradni chorob zakaznych i teraz juz wszystko musimy na wlasny koszt robic
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Czy dobrze myślę, że nimfa ma mniejsze prawdopodobieństwo zarażania boreliozą? Bo chyba kleszcz zaraża się od zwierza (najczęsciej gryzonia) ?
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    Nie potrafię teraz tego znaleźć, ale wydaje mi się, że czytałam, że nimfy są jeszcze groźniejsze od dorosłej postaci kleszcza.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    TEORKA: Rumień to bankowo nie jest. Mnie to wygląda na takie podraznienie po ugryzieniu.

    ja zawsze po kleszczu mam ślad jak po ukąszeniu komara. Swędzi chyba jeszcze bardziej. Znika po paru dniach - to normalne. Jednak trzeba obserwować czy nie rośnie.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 30th 2016
     permalink
    _hydro_: nimfy są jeszcze groźniejsze od dorosłej postaci kleszcza.

    zgadza się.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    a dlaczego groźniejsze?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    Bo łatwiej dochodzi do zarażenia. Może to wynika też z tego, że one są maleńkie i można się nawet nie zorientować, że się zostało ukąszonym. A wiadomo, że czas tu gra rolę - im szybciej się pozbędziesz kleszcza, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że się zarazisz.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    Rozumiem. No ja zawsze nimfy łapię ale mnie tak swędzi to miejsce, jak się wbije, że nie sposób przeoczyć.
    I ja też daję kleszcza do badania zawsze.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    Ja właśnie też nimfy "przynosiłam" i przyznam, że jak wbiło się ich dużo to nigdy nie czułam. Jeśli wbił się jeden to i mnie swędziało. Mojej mamie raz się jedna wbiła w tyłek to też przyszła do mnie bym rzuciła okiem co ja tak swędzi... Nmfa :P.

    Kleszczy nigdy nie nosiłam dłużej niż kilka chwil po powrocie z lasu do domu, bo natychmiast się ogądalismy i wyciągaliśmy lokatorów. Natomiast ojciec Dawidka mieszka przy lesie i czasami po dobie się orientuje, że coś ma. Wtedy, gdy kleszcz już jest napęczniały.
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    Mnie krętki sprzedała właśnie nimfa. Dorosłego osobnika jeszcze nie widziałam na ciele ludzkim (za to na moim psie i owszem).
    Nawycigałam się w mojej rodzinie wielu kleszczy i zawsze były to nimfy.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    przejrzałam i ja łapię nie nimfy tylko larwy.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    Pytanie zasadnicze. Czym sie rozni nimfa od larwy czy tez doroslego osobnika? Tylko wielkoscia?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 31st 2016
     permalink
    No to jak tak sobie teraz czytam, to wtedy co mnie obsypało tych naście "kleszczy" to to tez były larwy... Ale Nimfy ze 2-3 tez zaliczyłam, niestety...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 1st 2016
     permalink
    Ja jak niosłam ostatniego kleszczora do badania, to był tak malutki, ze pani patrząc w pudełko, gdzie on był, spytała mnie, gdzie ja tu kleszcza widzę i czy to na pewno kleszcz :)
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 3rd 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, dorady potrzebuję :)
    Odebrałam wyniki boreliozy (test elisa i W-B). IgG w obu przypadkach ujemne a IgM dodatnie.
    Ostatniego kleszcza miałam w sobie 2002 roku.
    Wstępnego konowała mam umówionego na 7 czerwca.
    Myślicie, że mogę mieć fałszywie dodatnie wyniki z jakiegoś innego powodu?
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    obe: Myślicie, że mogę mieć fałszywie dodatnie wyniki z jakiegoś innego powodu?

    nie. ale możesz usłyszeć, że miałaś i już nie masz. od tego konowała w sensie.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    [quote=elfika][/quote]
    A skad to wiadomo?
    Wiele chorob pozostawia iig. Skad wiadomo ze ta nadal jest?
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    Agatella, ja mam igM dodatnie a igG ujemne. Oczywiście wiele chorób pozostawia różne ślady. Z tym, że ja miałam badania na konkretną chorobę i o ile elisa może być do kitu to W-B już nie bardzo :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    Czyli igm mowia ze teraz jestes w trakcie infekcji?
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    Tak, p/c w klasie IgM świadczą o toczącym się procesie.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    Agatella: Skad wiadomo ze ta nadal jest?

    bo w borelce jest na odwrót. akurat ostatnio o tym czytałam.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    Skoro:
    obe: p/c w klasie IgM świadczą o toczącym się procesie.

    To dlaczego
    elfika: możesz usłyszeć, że miałaś i już nie masz. o

    --
    elfika: bo w borelce jest na odwrót.

    Czyli w boreliozie igm swiadcza o przebytej kiedys infekcji, czy o co chodzi?;)
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 3rd 2016 zmieniony
     permalink
    Agatella, dodatnie IgM mogą wyjść przy boreliozie w każdym momencie - wystarczy, że masz osłabienie organizmu i borelioza się uaktywnia. Wtedy, mimo, że chorujesz od stu lat będziesz mieć p/c w klasie IgM.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeJun 3rd 2016
     permalink
    No ale wtedy powinny być pozytywne również igg. Dlatego mnie to zdziwiło..
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 4th 2016 zmieniony
     permalink
    Tak, byłyby IgG gdyby się organizm bronił. Może też być tak, że mam koinfekcję - mam dodatnie IgG toxo i CMV.
    Z boreliozą, jak się okazuje, nie jest łatwo ;)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    obe. mam taka sprawe jak ty.
    igg 10,1 - nieobecne poniezj 10 - watpliwe, wskazane oznaczenie po uplywie tygodnia
    igm 30 - obecne, wskazanie wykonania testu potwerdzenia
    metoda clia, aparat liasison xl, firma diasorin
    czy mozliwe ze mam borelioze???? kleszcza nie widzialam na oczy
    czekam jeszcze na wyniki chlamydii i ANA
    masakra jakas
    obe , ty juz cos posunelas sie naptrzod w swojej diagnozie???
    -- ;
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    Czasami nie musisz widzieć kleszcza Ewa. Moja kuzynka tez nie pamięta a borelioze ma. Dodatkowo jeszcze cos tam innego jej dziadu wpuścił.
    U mnie borelka nie wyszła ale... za to chlamydie pneumonia siedzi mi w organizmie. Na szczescie mojemu z wymazu z gardła nic nie wyszlo wiec tylko ja zaczęłam leczenie, przy którym ciagle czuje sie chora i wszystko mnie boli buuu...:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    a jak sie leczy chlamydie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    Ewa, kiedys ogladalam taki dokument o boraliozie i tam mowili, ze wystarczy ugryzienie zakazonego kleszczaby przeniesc chorobe. Wcale nie musi sie wbic wbrew obiegowej opinii, ale tez poczytalabym o wiarygodnisci tych testow:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    no mnie wlasnie tez nie przekonuja te przeciwciala.
    i tak nagle by mi sie to wzielo? po ciazy? w zimie. jakies to dziwne wszystko

    Treść doklejona: 17.06.16 13:12
    poza tym wiecie - niby jak ktos ma pecha to i go cegla w drewnianym kosciele zabija, ale prawda jest taka, ze ja po lasah to slabo. jak juz to spryskana od stop do glow, tylko po sciezkach, nie tykam wysokiej trawy, generalnie nie laze nawet po trawnikach, bo sie zawsze balam kleszczy. wiec zwazywszy na to jakim jestem mieszczuchem to musialabym naprawde pechowcem byc
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    A to Ewa, akurat o niczym nie swiadczy. Jagielski zlapal kleszcz (i boreliozę) w centrum Warszawy:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    prawda jest taka, że jak organizm jest mocno osłabiony to wystarczy, że kleszcz się przejdzie.

    Gabcia, no niestety to jest wręcz norma, że z bb idą koinfekcje. najczęściej właśnie chlamydia, bartonella, jersinia.

    Ewasmerf: i tak nagle by mi sie to wzielo? po ciazy? w zimie. jakies to dziwne wszystko

    nie ma w tym nic dziwnego.
    pamiętaj, że okres ciąży jest bardzo dla naszego organizmu obciążający, wręcz wyniszczający i bardzo często wiele chorób wtedy wychodzi.
    mogłaś mieć krętki uśpione....
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeJun 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Obe, i ja mam dodatnie igm i ujemne igg. Powiedz mi, które paski i ile masz dodatnich? Niektóre są mniej, inne bardziej specyficzne. Poza tym zauważyłam, że dużo osób z hashimoto ma jakiś pasek dodatni w igm. Ja np. mam hashimoto.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    ja tez mam hashi

    Treść doklejona: 17.06.16 19:19
    wlasnie, obe, wypowiedz sie. ja w ogole jestem ciekawa jak twoja diagnoza, czy cos naprzod poszlo. bo widze ze u mnie podobny shit
    -- ;
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    Dziewczyny, byłam u dwóch zakaźników, endokrynologa, ortopedy (to on wybadał) i rodzinnej, za dwa tygodnie reumatolog. Jak na razie wszyscy mówią, że to nie borelioza tylko fałszywy wynik przez chorobę autoimmunologiczną - mam Hashi. U 4% osób, autoimmunologia fałszuje wyniki. Do tego CMV też lubi namieszać a ja mam IgG i to wysokie. Mam też IgG w toxo. Ostatnia zakaźniczka (specjalistka od bb) postawiła tezę, że nie mam ani toxo ani CMV a wyniki są fałszywie dodatnie. Chlamydię z krwi mam ujemną w obu klasach. Będę jeszcze robić test PCR (na chlamydie) i już się boję, że coś mi znowu wyjdzie a ja nie mam już siły ;)
    Powiedziano mi, że jak się uprę to mogę za 2-4 tyg. powtórzyć W-B ale nie ma to sensu i szkoda czasu. Prawda jest taka, że nie ma testów, które potwierdzą lub wykluczą bb. Boję się lekarzy ILADS, bo to oszołomy ;)
    W W-B w IgM mam tylko jeden pasek OspC i tam 8 punktów (powyżej 7 wynik uznaje się za dodatni). W IgG mam jeden punkt w pasku P41 czyli krętki ;)
    .
    Ewa, masz Hashi i możesz być w tych 4%. Ja chyba zacznę grać w totka ;) Poza tym przy Hashi często występują bóle i obrzęki stawów. Ja się chyba tego będę trzymać. Moja wątroba i trzustka nie wytrzymają kilkumiesięcznego leczenia antybiotykami.
    Jeszcze pozostaje mi wykluczenie tocznia i RZS. Ten ostatni dobrze mi idzie, RF mam ujemny, elektroforezę białek w normie, wapń w normie, CRP i OB również, nie mam symetrycznego obrzęku stawów, kiła ujemna, zrobię jeszcze anty-CCP i będzie git :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 17th 2016
     permalink
    dzieki obe, duzo mi rozjasnilas.
    ja tez sie na roczne leczenie antybiotykami w zyciu nie zgodze. musieliby mi kretka zywcem pokazac

    Treść doklejona: 17.06.16 20:44
    CMV to cytomegalia? tez przechodzilam przed ciaza. mialam igg dodatnie z tego co kojarze. robilam wtedy ten drugi test zeby zobaczyc kiedy ja przechpdzilam mniej wiecej

    Treść doklejona: 17.06.16 20:47
    obe: Poza tym przy Hashi często występują bóle i obrzęki stawów.

    oooo, nie wiedzialam. ja musze nabyc jakas porzadna ksiazke o hashi. kierownica kiedys polecala ale mi uknelo
    a swoja droga ja dzis z endo sie rozgadalam i to jest plaga tego hashimoto. gdzie sie nie obejrze tam kazdy ma hashi!! ona mowila ze jest ogolnie wysyp chorob z autagresji i powinnam sie cieszyc ze moj organizm zaatakowal tylko tarczyce, co skutecznie da sie leczyc jedna tabletka z rana, a nie przykladowo trzustke czy inne narzady. no i sie w sumie ciesze.

    Treść doklejona: 17.06.16 20:48
    uczucie ze ja sama atakuje siebie sama to jakis koszmar. staram sie o tym nie myslec, bo jak pomysle to az sie wzdrygam
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.