Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    efcia81: Moja zasypia koło 19:30, śpi do 04:00
    - o kurcze, 8 h ciurkiem?? no szacun i moje marzenie...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMay 21st 2016
     permalink
    a moja dzis rekord bije. wstala o 7 i miala tylko 20 minutowa drzemke. zaraz wyjde z siebie. na szczescie lezy, no ale kweka
    -- ;
  2.  permalink
    Ewa - moj po 7 wstal, potem mial jedna drzemke ze 15 minut (akurat pranie powiesilam) i wstal jesc. Teraz dziadek zabral Maksa na spacer wiec Bazej w koncu spi od 11.15 we wozku na balkonie a ja chate ogarniam.
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 21st 2016
     permalink
    TEO nie no twoje dzieciaki to bija wszystkie na glowe ze spaniem:bigsmile:
    moja zasypia ok 21 i wstaje 7:30
    ale ile ma pobudek w nocy to nie licze bo karmie na spipcha
    ale srednio co 30min lub 1h sie budzi
    choc dzisiaj eM mowil ze spala jakos pol nocy hehe
    ale on to spi jak zabity i nie slyszy jak mala sie budzi bo ja zaraz cyca w paszcze daje i spie :bigsmile:
    ___
    u nas od wczoraj goraczka, kupy zielone ze sluzem ehhh
    nie wiem czy to zeby czy kij go wie co..
    maruda straszna:sad:
    jesc tez nic nie chce, jedynie cyca i troche wody pije
    --
  3.  permalink
    daga310: on to spi jak zabity i nie slyszy jak mala sie budzi
    - no u nas to samo hi hi ;)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 21st 2016
     permalink
    Ooo to nie jestem sama hehe
    --
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeMay 21st 2016
     permalink
    Moja Blanka w dzień też mało śpi, dzisiaj np jedna drzemka 0,5h i druga godzinka. Ale niestety marudzi, płaczę, jojczy... chyba idą zęby,nie wiem które, bo paluszki pakuje gdzieś tam w tył daleko. Na czwórki chyba za wcześnie,co? Ogólnie najchętniej to u mnie na rękach by siedziała, podraczkuje do mnie i głową bąca mnie w nogę, albo kładzie głowę na stopie i gryzie :/ Jakoś ostatnio nic się sama nie chce pobawić,żebym nawet cokolwiek zrobiła.
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeMay 21st 2016
     permalink
    O u nas to samo, zęby idą i najlepiej na rękach. Je też jakoś mało, w nocy kilka pobudek a już dawno całe noce spała. Chyba idą jej 4 zęby naraz bo ja widzę dolne 3 a ostatnio lekarka mówiła, że górne 1 więc jest masakra:devil: . A ile takie coś może trwać zanim wyjdą te zęby? Nie wiem bo dolne 1 wyszły bez niczego.
    -- ,
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Ikaan z pierwsza cora mialam mega hardcore przez cale zabkowanie..
    Z jakis rok to.trwala z malymi przerwami ehh
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Ja się na swojego pożaliłam i wczoraj spał 4h wprawdzie na spacerze, ale jednak :P dziś na spacerze spał ponad 2h ale już się tak gorąco zrobiło że wróciliśmy właśnie do domu.
    .
    Noce u nas całkiem dobre, poza kwestią że Tymek nie zasypia po kąpaniu a dopiero koło 22-giej, później mleko o 2-giej i 5-tej
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    czy ktoras tez ma problem pojscia na basen ze starszakiem i niemowlakiem rownoczesnie?
    jakis patent na to? mi brakuje wyobrazni

    Treść doklejona: 22.05.16 13:22
    a porpos ostatniej rozmowy o fotelikach na rower. hamax odchylany do tylu z dmuchana wysciolka. sasiedzi pozowlili zrobic zdjecie dla celow forum
    nie namawiam nikogo, glownie dlatego ze dla takich 8 miesiecznych dzieci nie ma kaskow.
    maly zasnal. nie splywal w foteliku i nikt z nim nie jezdzil dluzej jak 20 minut.
    nie mam zdania, no ale miec nie musze, na razie moja mala i tak za mala.
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Kurczę, ja tez sie zastanawiałam czy taki roczniak to może w foteliku rowerowym, ale skoro nawet kasków nie ma takich to dla mnie temat zamknięty. Ja nie wyobrażam sobie, po prostu nie wyobrażam przewozić dziecko bez kasku. Tak jak nie pojadę samochodem z Maksiem bez fotelika choćby do sklepu tak z Aleksiem nawet dookoła domu nie jeździłbym bez kasku.
    -- ,
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Ja mam przyczepkę (fotelik u nas był wykluczony, ze względu na to, że potrzebowałam obie na raz mieć możliwość przewieźć, kiedy np. sama gdzieś z nimi jadę) i nie zamieniłabym jej na nic innego. Kiedyś się przewróciłam na rowerze, a przyczepka ani drgnęła, a dziś jakaś babka we mnie wjechała (w przyczepkę od boku walnęła, bo skręciła na mostek, którym przejeżdżałam i nie zahamowała) walnęła w bok i tylko sobie rower zniszczyła, bo koło jej się zgięło, a dziewczynom nic - uderzyła w takie obramowanie metalowe. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje, ale ja wybrałam przyczepkę i super mi z nią :) Jedyne czego mi brakuje, to to, że muszę ją za każdym razem wytaszczyć z rowerowni i rozłożyć, ale przyzwyczaiłam się. A i co do pozycji dziecka - my jeździmy croozerem i siedzenie tam jest takie półleżące kubełkowe, więc dzieciakom siedzi się wygodnie, a jednocześnie jak zasną to nie leci im głowa w dół ani nie zwisają na pasach. No i jeszcze jeden tekst z dziś - minęliśmy dziś jakiś ludzi, którzy stwierdzili, że "biedne te dzieci" w tym croozerze.. No rzeczywiście biedne strasznie - 2h wycieczki i ciągle świergotały.
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Są kaski dla roczniaków w Decathlonie.
    Albo moje dzieci mają takie wielkie sagany, że im te kaski pasują :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 22nd 2016
     permalink
    Małe kaski były w zeszłym roku w Tesco. A teraz, jak chcę Wojtkowi kupic, to wieczny "chwilowy brak towaru"... :cry:

    Wojtek chyba poczytał, bo jak siedzimy teraz w domu (kaszle nadal więc zrobiliśmy przerwę od żłoba) to potrafi 2-3 pospać. Wczoraj spał w wózku na podwórku i nawet charczący nad głową motor go nie obudził :bigsmile:

    efcia, potwierdzę to co pisały dziewczyny- sterylizator do butelek to zbędny wydatek. Zwłaszcza na "raz kiedyś". Ja przelewałam wrzątkiem, smoczki (butelkowe i do ciumkania) raz na jakiś czas zalewałam i zostawiałam na parę minut w misce z wodą. A im dziecko starsze tym sterylność mniej istotna- lada moment zacznie wszystko do paszczy pakować a potem zjadać z podłogi :wink:
    A takie ustrojstwo nie kosztuje 3 złotych i zajmuje sporo miejsca.
    Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale ja bym na twoim miejscu nie brała.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMay 23rd 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: hamax odchylany do tylu z dmuchana wysciolka.


    Dokładnie taki model mam. I podtrzymuję, co napisałam - nie nadaje się do wożenia śpiącego dziecka (jak każdy inny zresztą). Pomijam już to, co zostało powiedziane - że głowa mimo wszystko lata, że jest niestabilna itd. Do tego dochodzi kolejny duży moim zdaniem minus - przy maksymalnym odchyleniu fotela z dzieckiem środek ciężkości roweru bardzo się zmienia. Robi się niestabilnie i jadący na rowerze wyraźnie to czuje. W przypadku jakiejś nieoczekiwanej sytuacji na drodze jeszcze łatwiej wtedy o wywrotkę.
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    My mamy kas z Decathlonu dla Maksia na rowerek biegowy i on jest za duży dla Aleksia. Dużo za duży. A kupowałam ten najmniejszy kask.
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    Dzasti oczywiście nie miało być"eee" , palec mi się zeslizgnal. :///
    Przepraszam.
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    Dziewczyny, jak oduczyć dziecko w wieku Jaśminy jedzenie WSZYSTKIEGO z podłogi, każdy okruch, każda mała plamka to pożądanie rośnie do granic absurdu...
    Nie mogę jej na podwórko puścić na czterech, bo wszystko pcha do pyska..., ja już nie mam siły...
    Codziennie myję podłogi, codziennie sprzątam, żeby nic nie leżało, ale nie da się wszystkiego sprzątnąć, bo co i rusz coś się przytarga....

    Już mieliśmy z Łukaszem plan, żeby jej okruchy chleba rozsypać, żeby ten chleb jadła zamiast tych niewiadomych rzeczy... :devil:


    No i druga sprawa, ściąganie wszystkiego z głowy....
    No normalnie cycki do pasa opadają.
    Nie wiem już co jej zakładać na głowę, żeby nie ściągała- dzisiaj u mnie duże słońce i silny wiatr- jakoś tę głowę od tego wiatru i słońca chciałabym uchronić- tylko czapki wiązane dają radę, bo ich nie ściągnie, ale w taką pogodę to średnio w takiej czapce...


    Jakieś pomysły? Sprawdzone sposoby?
    --
  4.  permalink
    Co do czapki zadne, moj tez sciagal, po prostu kiedys przeszlo i w wieku Jasminy mialam w sumie tylko wiazane.]
    A co do jedzenia wszystkiego to moj tez zbieral wszystko z ziemi.. ech... znow to wszystko przede mna :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    No moja to samo wszystko z podłogi trafia do buzi. Ale ja odkurzam co 2-3 dni i u nas to wystarcza. Chyba nie ma sposobu żeby tego oduczyć, to naturalny etap. Ja czekam aż przejdzie :wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    To jest chyba najważniejszy powód, dla którego nie mogę doczekać się kiedy zacznie chodzić- może wtedy już nie będzie kucać, żeby coś wszamać z ziemi/podłogi etc. ( ...)
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    Środa: jak oduczyć dziecko w wieku Jaśminy jedzenie WSZYSTKIEGO z podłogi,

    Nie da się :wink: Gaja też miała taki etap, że wpierdzielała wszystkie paprochy, ale przeszedł jak zaczęła być bardziej "rozumna". Teraz już odróżnia to, co nadaje się do żarcia, od tego co się nie nadaje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    U nas póki co nadaje się wszystko...
    Nawet na trampolinie siedząc szuka smakołyków :devil:,a ze trampolina pod drzewem... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 23rd 2016
     permalink
    u nas tez wszystko co na podłodze to do buzi. Nie oduczałam tylko eliminuję z podłogi małe przedmioty i te nie nadające się do jedzenia. A to, że sobie zeżre kawałek jakiegoś czegoś np. zagubionej rodzynki to nie umrze.
    -- ,
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Czy wasze dzieciaki jak leza na brzuchu i poleci im slina ba podloge to tez sie tak nią mega interesuja?
    Moja to sie az wygina do tylu wyglada jak nastroszony kot hehe:wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Czy to normalne że dwumiesięczny maluch leżąc na plecach podnosi główkę równocześnie z nóżkami?
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeMay 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Moja też ślina zainteresowana ;)
    Zaczyna stawać od kilku dni przy czym popadnie, stoi jak połamana i pijana. Pozwalać jej na to? No kurczę wszystko co wysoko ją interesuje.
    A może jakieś buciki zakładać? Bo ona czasem tak nogę wygina że stoi praktycznie nie na stopie tylko jakby opiera się na tej stopie od góry. No nie wiem czy wiecie o co chodzi. Ciężko to opisać. Po prostu z kleku przechodzi do stania a stopy czasami zastają jak były.
    -- ,
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Ikann ja bym nie.zabraniala bo jak zreszta?
    Dziecko jak samo juz sie podnosi to raczej krzywdy sobie tym nie zrobi..
    Gorzej gdybys sama ja stawiala na sile..
    Co do stopek to nigdy nie widzialam aby dziecko tak robilo hmmm
    Moze faktycznie jakies buciki/kapcie rozwiazaly by ten problem :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Ikaan mój Hug identycznie robił.
    W sensie stał jakby na wierzchniej stronie stopy :shocked:
    Jakkolwiek to niedorzecznie brzmi.
    Ja to się patrzeć na to nie mogłam bo od samego patrzenia wszystko mnie bolało. A on tak stał i nie wyglądał na cierpiące dziecko.
    Oczywiście samo mu to przeszło. Stopniowo zaczął stopę "odwijać", potem tylko już palce wygięte były, potem jakby na brzegach stopy się opierał aż w końcu zakumał że ma leżeć spodem do podłoża. No i się naumiał.
    Butów moje dziecko nie uznaje w domu żadnych. Oraz też skarpetek. Mam powtórkę z rozrywki bo Nina też była taka ze tylko na boso. Może to moja wina bo ja to taki właśnie jestem Cejrowski w dzieci patrzą i się uczą.
    W każdym razie wiem, ze w domu, na płaskich równych powierzchniach lepiej jak dziecko coś na nogach posiadawszy.
    Natomiast na zewnątrz, na nierownym gruncie lepiej bez. Moje dzieci wszędzie chcą bez. Hug już na bosaka nawet po kamieniach potrafi.
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    No właśnie mnie też boli jak na to patrzę ale wygląda, że jej to nie przeszkadza ;) ale właśnie ja słyszałam, że lepiej jak na boso dziecko śmiga. Chyba, że coś mi się pomyliło?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Na boso lepiej ale na nierownym tzn na trawie, piasku, kamykach itp.
    Na płaskich powierzchniach (panele, plytki) lepiej w butach.
    PONOĆ.

    Tak mówi teoria a moje dzieci za Chiny ludowe sobie w domu nic na nogi założyć nie dają, skarpetki Hug zdejmuje w pół sekundy więc ja już nawet z nimi nie walczę.
    --
  5.  permalink
    Czy to potowki:
    Image and video hosting by TinyPic
    Image and video hosting by TinyPic
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Madzik na całym ciele to raczej nie, ja bardziej bym obstawiała uczulenie
    u nas podobnie ostatnio skóra wyglądała
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Madzik- dla mnie to jakaś alergia. Choć nie do końca wyraźnie widzę. Bo to nie sa krostki, a takie raczej placki czerwone.
    Moi dwaj chłopcy tak właśnie wstawali- na górnej powierzchni stopy. Z Maksiem tak sie przestraszyłam, ze oczywiście mu zabraniałam, ale rehabilitantka powiedziała, żeby nie zabraniać mu, ze tak często dzieci zaczynaja wstawać- musza sie same jakoś tego wszystkiego nauczyć. Dlatego jak Aleks tak zaczął robić to juz mnie to nie obeszło nic a nic. A raczej sie ucieszyłam, ze wstaje. On teraz to opanował technikę na "klauna", bo jak wstaje to te stopy obracają sie jakby na bok i stoi na stopie juz normalnie, ale ma piety złączone a palce na zewnątrz. A robi to wszystko tak szybko jak gazela. Hop i juz stoi.
    -- ,
  6.  permalink
    No to synka kolezanki fotki, mowi ze jak wstal rano to nie mial, zrobilo mu sie w dzien..
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    Madzik a maluch nie miał gorączki? może to trzydniówka?
    choć ja na te uczulenie bym obstawiała bardziej
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    U nas tak wyglądała różyczka. Adaś wlasnie kończy chorować. Zlapalismy w trakcie badań w szpitalu. Madzik, a gdzie się pojawiły zmiany? Czy ta wysypka wędruje czy od razu na całym ciele? Masz wrażenie ze może swedziec?
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMay 27th 2016 zmieniony
     permalink
    Pisalam ze syn kolezanki, ma 5 tygodni. Ogolnie maly zdrowy, ladnie je i sypia. Na wieczor zrobilo sie bledsze.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 27th 2016
     permalink
    madzik, mnie to na alergiczne wygląda. Przez chwilę myślałam, że kontaktowa, ale widzę, ze pod pieluszka też... Myślę, że coś mogło podrażnić, a nasilenie spowodowane przegrzaniem, bo pod pieluchą najbardziej intensywne. Wieczorem może zbladło, bo się ochłodziło? Tak sobie głośno myślę...
    --
  7.  permalink
    No jak sie nic nie zmieni to pojedzie do lekarza. Dziekuje za rady i dam znac jak cos co to bylo :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 29th 2016 zmieniony
     permalink
    U nas tez tak różyczka wyglądała. Tylko u nas było z gorączką.

    Treść doklejona: 29.05.16 07:40
    Anecia wydaje mi się ze takie odginanie głowy i podnoszenie jednoczesnie nóżek, lezac na brzuszku nie jest normalne. Pamiętam ze rehabilitant u nas zawsze zwracał na to uwagę, czy moja tak nie robi.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 1st 2016
     permalink
    zapisalam mloda do rehabilitantki piotrka, niech ja obejrzy. wydaje mi sie ze mala ma asymetrie. na brzuchu glowe trzyma tylko w jedna strone.
    -- ;
  8.  permalink
    No moj narazie tylko na wprost i to nie dlugo. A dajecie tetry pod pampersa?? Lekarz na usg bioderek powiedzial, ze na granicy normy i kazal dawac. Narazie daje glownie na noc, bo wtedy lezy na boku, w dzien lezy na plecach i jest dosc goraco by dawac jeszcze tetre.. co myslicie?
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 1st 2016
     permalink
    Ja dawałam, ale chyba na pampka. Potem też się zrobiło gorąco i nie chciałam Krysi męczyć. A potem odkryłam pieluszki Happy- wtedy były tak szerokie w kroku, że zastępowały z powodzeniem tetrę :)
    Na kontroli wyszło, ze stawy się podomykały i było ok :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 1st 2016
     permalink
    ja nie daje. u nas stawy super wg tego lekarza, zapomnialam nazwy. nawet na kontrole nie kazala przychodzic
    -- ;
  9.  permalink
    acha. No bo ja o tym moim slyszalam, ze kazdemy na ww to zleca...
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJun 1st 2016
     permalink
    Ja też przez jakiś czas myślałam że moja mała trzyma główkę tylko w jedną stronę jak leży na brzuszku ale teraz już i w jedną i w drugą kręci łepetynką :-)
    --
  10.  permalink
    Czy wasze maluchy lubią leżeć na brzuszku?
    Często je kładziecie w tej pozycji?

    Ja niestety z Filipem zrobiłam błąd. Za często leżał w bujwczku,na brzuchu nie lubił leżeć. Nie raczkowal od razu w wieku 11 mcy poszedł na nogi.

    Z Ania mam ciśnienie by raczkowala. Jak w dzień nie mam możliwości położenia jej na brzuchu,to mam.wyrzuty sumienia.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeJun 1st 2016 zmieniony
     permalink
    Anairda - ja nie sadze, ze to ma znaczenie.. Maksa tez nie za czesto na brzuch kladlam.. owszem usiadl dopiero majac 8 miesiecy, ale 3 tyg pozniej wstal juz i raczkowal itp. 10-11 miesiecy chodzil za raczke a na rok samodzielnie. Blazeja staram sie klasc codziennie nawet po kilka razy i zobaczymy czy wczesniej siadze itp.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.