Licho jakby człowiek biegał z każdą pierdołą do lekarza... ;) Wiesz, od tego też są takie portale i ona niestety to wykorzystywała... Ja niby jestem podejrzliwa i ostrożna w zawieraniu znajomości a i tak dałam się nabrać jak uczniak.
~
Jaheira w tej sytuacji każdy powód do radości jest dobry.
Oraz nie zakładaj z góry, że wszyscy tu są w temacie i powinny się zorientować, bo oprócz 2 czy 3 tematów nie ogarniam tego forum.

haha dobre, że one mają tyle cierpliwości, by ciągle zakładać nowe konta :) to jakaś paranoja!! :)

normalnie szok, a ja nawet niedawno w sumie prosiłam ją o rade w sprawie hashimoto dla jednej dziewczyny . Nie utrzymywałam z nią jakiś specjalnych kontaktów, ale w moich znajomych jest ciągle i nawet jak zapisałam się na forum to w jednym wątku trochę podważyła diagnozę i rady mojego lekarza (okazała sie znawczynią w sprawach RZS ) http://forum.28dni.pl/discussion/66/8/olej-z-wiesiolka/#Item_17 . Wydało mi się to dziwne i nawet zaczęłam poszukiwań w internecie, żeby potwierdzić jej tezy jednak po pewnym czasie przestałam się przejmować.

jestem w szoku.. tylko tyle moge powiedzieć... muszę przeanalizowac te linki jeszcze raz... trudno mi w to uwierzyć...

Szok, nie udzielam się za bardzo na forach i nie wiedziałam, ze Puzzle była tak aż wszechwiedząca i nawet na temat wózków i dzieciach się wypowiadała, nie mając ich....
I ja też dałam się niestety nabrać i nawet pisałam jej czasami moje wyniki badań TSH, eh...
Trzeba być bardziej czujnym...

heh w sumie to sie ciesze , ze tak wyszło bo była wyjatkowo wkurzajaca, taka wszechwiedzaca wiedźma ple ple jesli ogladaliscie fraglesy ;)

mooniia: taka wszechwiedzaca wiedźma ple ple jesli ogladaliscie fraglesy

miałam identyczne skojarzenia...

Jestem w szoku tak jak Wy....też mialam ją w przyjaciolkach bo kiedys wysłała mi zaproszenie..ale nie udzielalam się u niej bo irytowala mni bardzo i wydawalo mi się, ze z nią cos jest nie tak. Przede wszystkim uderzyło mnie jak opisywala ze ona i jej partner staraja się od wielu lat po czym ostatnio wyszlo, że jest w związku kilka miesięcy. ....cos mi w niej nie grało i nawet to, że udzielała sie wszędzie, radzila jak specjalistka, np wszystkim doradzala ostatnio badanie AMH, tylko pytanie po co? To jest specjalistyczne badanie stosowane przed stymulacja...no nic, juz usunelam ją cieszę się, że zniknie i nie będzie juz tego wyścigu komentarzy pod jej wykresami...

Największy szacunek mam dla tych kobit, które to wszystko ogarniają i wyłapują, bo ja za Chiny Ludowe bym tych wszystkich zależności, nicków, wątków nie umiała połączyć w całość i zdemaskować takiej osoby. Nie wiem jak wy to robicie.
Też pierwszy raz o trollach dowiedziałam się tu na forum, gdy wypłynął temat Klaudii(?)Myszki(?). Byłam w szoku, nadal mnie to dziwi ale nie aż tak bardzo, ot zagadki przyrody ;)

mangaa: Osoby, które wyłapują takie gnomy powinny mieć jakiś bonus od Admina ;)))) w postaci np darmowego abonamentu;))))))))))

he he to by było coś ;D

Nefro: Hahaha, ależ rozentuzjazmowany tłum i pospolite ruszenie! Paulinko - jeśli jesteś TROLLem to piątka z plusem za niekwestionowane osiągnięcie celu :-)))

hahaha! nie coś Ty... Paulinka nie jest przecież trollem... tak sobie tylko komuś lubimy poobrabiac doopę i ruszyc się pospolicie... ... myślę, że zupełnie nic, ale to nic nie ryzykujesz pozostając z Paulinką w przyjaźni...

anecia25 znowu troll, szlag mnie trafi chyba, crayzolka nakłamała na poronieniu, anecia prosiła o pomoc w wykresie , no to ok pomogłam, teraz to sie nie bedzie na nowych zwracac uwage , bo aż szlag człowieka bierze.. ale zastanowiło mnie , ze nie miała wpisanego śluzu przez jakiś tydzień a jak jej powiedziałam , że nie da si etak zinterpretować to nagle uzupełniła, dokładniutko śluz z całego tygodnia... no ale ja głupia pomyślałam ze moze gdzies sobie notowała... ehhh

Puzzle to jest w ogóle już chyba bez komentarza, upomnienie? powinna dostać bana ot co!
byłam jakiś czas w jej przyjaciółkach, nic si eu niej nie odzywałam, jedynie coś podpytałam o tarczycę , bo wydawało mi sie zwyczajnie , że po iluś tam latach ma obycie w tym temacie , ale ja i tak jestem zdania , ze mimo wszystko lekarz, na forum można zasiegnąć dodatkowych opinii, ale ja to bardziej odbieram na zasadzie , ze ktoś podzieli się ze mną opinią swojego lekarza, a nie swoją wyimaginowaną wiedzą...

i ja byłam przyjaciółką aborty/puzzle. Na żadnym etapie nie wzbudziła moich podejrzeń - wysłala mi zaproszenie, bo leczyłam się za pomoca naprotechnologii, a ją interesował ten temat - normalka.
Nasza znajomość była dość krótka, ale mimo to ja starałam się co raz do niej zajrzeć, coś napisać itp, ale ona udzielała się tylko na forach i pod swoim wykresem. do mnie rzadko zaglądała - chyba, że zwróciłam się z bezpośrednim pytaniem do niej (a jakże!), dlatego w ostatnim czasie nosiłam się z usunięciem jej z listy, bo nie interesuje mnie taka jednostronna znajomość.
Ale kurczę, kopara mi opadła gdy czytam o jej innych wcieleniach, innych problemach... obecnie stanęło na tym, że jej mama spadła z drabiny i ma mieć operację kręgosłupa, a facet rzucił abortę/puzzle dla jakiejś koleżanki z którą grywał online. I że ostatnio w rodzinie urodziły jej się trojaczki, a gdzieś przeczytałam, że w swoich innych "życiach" netowych to ona sama miała trojaczki
A lampka alarmowa zapaliła mi się w momencie, gdy ona, taka skarbnica wiedzy, pod swoim wykresem dopytywała nas, czy śluz rozciągliwy i przejrzysty to może płodny, bo ona nie wie

http://28dni.pl/aneciaa25
aneciaa25 nadal istnieje :)

monia25elo: Kiedys na forum staraczek po30tce udzielilam sie wlasnie broniac owych staraczek-gdyz byly atakowane przez nie jaka aborteW ze sa stare a zachowuja sie jak gowniary czy cos i ze one przynosza wstyd czy cos-kurde co za franca-gdybym wiedziala to bym jej puscila wiazanke-teraz prubowalam zostawic u niej komentarz pod wykresem-ale komentarze sa zablokowane-czyli sie wydalo i zatkalo ta bladz!!!!

coś Ci się chyba pomerdało

o jest i Monia od niemieckiej klawiatury, która nie tak dawno wyzywała połowę forum na popierdułkowym wątku ?
czy mi sie już osoby mieszają ?

kurcze to ja juz sama niewiem co mi sie pomerdalo-ale nauczke mam i bede w przyszlosci ostrozniejsza...

Ref to ja doznałam takiego samego szoku jak TY
To teraz wychodzi na to, że ja głupia i naiwna choć na początku nie wzbudziła moich podejrzeń i nie przyjmowałam zaproszenia od razu
Sama nie mam mało przyjaciółek ale nie przypuszczałam że trafi mi się ktoś taki :/
i mi zdarzyło się zmienić nick ale nic poza tym - nie wyobrażam sobie, że tak można ściemniać i czemu to ma służyć?? nie słuchałam jej rad ale czasami miałam jakieś pytanie do niej ale kto by pomyślał że tyle osób oszukała

Przykre jest to, że przez takie osoby starsze forumowiczki uprzedzają się do nowych. Z drugiej strony wcale się nie dziwie. Mnie samą irytowały posty tych dziewuch.

w szoku jestem, tez swego czasu mialam ja w znajomych, ale dawno temu ja usunelam. dziewczyna wydawala mi sie jakas dziwna, te jej schorzenia, tyle chorob i ona wogle dziecko chciala??? dziwne to dla mnie bylo. taka alfa i omega z niej, madrzejsza od lekarzy.
najsmieszniejsze byly dla mnie jej serduszka nawet 2 razy dziennie , plus aerobik i odchudzanie przy chorobie kregoslupa...

ta dziewczyna musi miec cos z głowa nie tak, bo normalny zdrowy czlowiek czegos takiego nie robi.

penny: Ja chyba jakaś staroświecka jestem, ale tak mnie wkurza taka niedbałość.--

Nie tylko Ciebie.

Wątrobę czyli abortaW. Przeczytaj od końca i zamiast a wstaw ą.

Anderka - żartowałam

aaaa

Treść doklejona: 02.04.12 20:48
no dobra, no ale namierzyłaś i co?

hehehe aż się poplułam... czuję się zobowiązana zwrócic Ci honor Moniu... faktycznie walczyłaś z AbortąW, tylko w swojej sprawie...a nie w obronie "staraczek", bo mimo tego, że jeden okop dzieliłyście i mimo tego, ze Aborta okazała się byc trollem, ją również raził zarówno Twój sposób wypowiedzi jak i zawarte w niej treści