Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    pitaja za wcześnie na serduszko... możesz jeszcze nic nie zobaczyć, albo zobaczyć tylko kropkę... ja idę do gina we wrześniu :) (tzn. mam nadzieję że wytrzymam :D)
    --
    •  
      CommentAuthorpitaja
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    tak myślisz, że póki co nie ma sensu?ja już się umówiłam na wizytę ;) Ja chyba skoczę jutro, żeby sprawdzili mi wszystko, a dzisiaj spróbuje załatwić krew :)
    --
    •  
      CommentAuthormonika1046
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Ja, wiem, że na usg słychać bicie serduszka w 6tyg ciąży
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Gilese, Pitaja GRATULACJE!!!:cheer::clap::cheer::clap:
    --
    •  
      CommentAuthormonika1046
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Gilese Tobie również gratuluje :smile:
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    dziewczyny gratuluję :)
    ale nie nastawiajcie się na to że tak szybko zobaczycie serduszka Waszych dzieciaczków... żeby nie było strachu i rozczarowania... u mnie jeszcze w 7 tygodniu nie było widać (pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym, ale bez echa zarodka... serduszko nie biło!!!)... właśnie przez takie nastawianie się i słuchanie że a to w czwartym a to w szóstym tygodniu NA PEWNO MUSI być widać, przeżyłam strasznie chwile... jak się okazuje niepotrzebnie - córka urodziła się zdrowa, w terminie :) dziś ma prawie 2 latka :)
    i jeszcze jedno wyjaśnienie... przed ciążą cykle miałam regularne w granicach 25-28 dni (więc krótkie)... w ciążowym cyklu USG miałam w 14 dc wieczorem i gin stwierdził, że owulacja nastąpi w ciągu najbliższych dwóch dni (15-16 dc)... pozytywny test (sikacz) wyszedł w 26dc (11dfl), beta w 27dc (12dfl) rano 167,4 mlU/ml...
    •  
      CommentAuthormonika1046
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    A widzisz anne76 cieszę się, że to napisałaś, bo ja widzisz kierowałam się tym co mówiły moje koleżanki, siostra czy kuzynki, że w 6 tyg ciąży słyszały bicie serduszka...
    Dobrze, że o tym napisałaś :smile:
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Hej Dziewczyny, chwilkę mnie tu nie było.. i proszę znowu wysyp :bigsmile:
    Pitaja, Gilese gratuluję i trzymam kciuki!!!!
    A tymczasem pozdrawiam Was ze słonecznej Grecji :bigsmile: :cool: :surfing: :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorpitaja
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Dziękuje dziękuje:)

    kurcze, wyszedł mi ten „+” a ja ciągle się martwię, że to nie prawda! A jeszcze w tej zapyziałej Holandii nie zrobią mi krwi, bez innych badań, a na pozostałe padania muszę czekać 2 tygodnie jeszcze. Żeby płód miał przynajmniej 5,5 tygodnia. Martwię się..Myślicie, że powinnam powtórzyć test za jakieś 5 dni?
    --
    • CommentAuthornatasza1
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Witajcie dziewczyny,
    jestem tutaj nowa, choć przyznam się, że cichaczem (bez zalogowania) czytam Wasze posty od 4 miesięcy. Uroniłam, czytając je, niejedną łzę, zwłaszcza gdy wpisy dotyczyły wieloletnich starań. Było mi strasznie przykro czytać, że kobiety, które tak bardzo pragną dziecka, dbają o siebie, mają takie trudności. Martwiło mnie również to, że i ja mogę się w tym gronie znaleźć, zwłaszcza że od 13 lat mam tylko jeden jajnik (drugi usunięto z powodu torbieli-było to konieczne) i choć lekarze zawsze powtarzali, że na dziecko mam takie same szanse jak z dwoma jajnikami, to jednak obawy gdzieś były. Poza tym starania zaczęliśmy dość późno (staramy się 4 cykl, mam 31 lat) i bałam się, że może zbyt późno. Dziewczyny, chcę Wam podziękować za Wasze wszystkie wpisy! To tutaj dowiedziałam się o zbawiennym działaniu wiesiołka i o zaletach testów owulacyjnych. Jestem pełna podziwu dla Waszej cierpliwości i wytrwałości w tych wszystkich obserwacjach, wykresach itd. Ja muszę się przyznać, że tylko przez jeden cykl obserwowałam temperaturę, ale bez wykresów itp. Zawsze jednak starałam sie obserwować swoje ciało, nie bagatelizowałam różnych dolegliwości, wydaje mi się, że mam wystarczającą wiedzę. Zawsze miałam regularne miesiączki co 26 dni, dość łatwo mogłam obliczyć dni płodne. Jednak robiłam to chyba mało skutecznie. Dopiero dzięki informacjom od Was, na tym forum, zaczęłam stosować wspomniany wiesiołek i testy. I... nie wiem, czy to to się przysłużyło, ale słuchajcie... aż boję się to napisać, powiedzieć głośno itd., bo chyba sama do końca jeszcze w to nie wierzę... prawdopodobnie jestem w ciąży! Okres spóźnia mi się 2 dni (zawsze jak w zegarku co 26), zrobiłam wczoraj 3 róźne testy - wszystkie z 2 kreskami! Więc chyba jestem, prawda? Upłakałam się wczoraj jak głupia, a potem spać z przejęcia nie mogłam. Tak bardzo się cieszę! W przyszłym tygodniu umówiłam wizytę u lekarza. Dziewczyny, rozpisałam się - wiem, ale ku pokrzepieniu. Wierzę, że Wam wszystkim się uda! Czasami tak jest, że coś musi być okupione staraniami, wysiłkiem, ale zobaczycie, będziecie szcześliwymi mamami! Nie chcę uprawiać tu moralizatorstwa, ale pamiętajcie - trzeba myśleć pozytywnie (choć wiem, jak to trudne)! Trzymam bardzo bardzo bardzo mocno kciuki za Was, jesteście mądre, rozsądne kobiety, zobaczycie, uda się!!! Dziękuję raz jeszcze za wszystko i... trzymajcie też kciuki za mnie;)Powodzenia!
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    natasza gratuluję,

    czytając Twoje słowa otuchy płaczę - zastanawiam się skąd ja mam wziąść wiarę że się uda jeżeli dzisiaj lekarz mi powiedział że raczej nie mam szans na dziecko chociaż o pco mało wie :( Nie leczę się hormonalnie bo mam zakaz z instytutu onkologii ale może zacznę no cóż może ryzyk fizyk nie wiem już sama :( Teraz beczę jak głupia
    --
    • CommentAuthornatasza1
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Łezunia, dziękuję i... przepraszam. Nie chciałam, by wzbudzić takie emocje. Nie chciałam, by moje słowa nawet w najmniejszym stopniu kogoś dotknęły, zwłaszcza te dotyczace wiary w to, że się uda. Pewnie zbyt mało wiem. Powiem tylko tyle, choć tak bardzo to wyświechtane, że cuda się zdarzają. I tego jestem pewna, wiele przeszłam, sporo problemów doświadczyłam w nieco innej płaszczyźnie życia. Życzę Wam po prostu właśnie tej siły do wiary. Łezunia trzymam kciuki i pozdrawiam.
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Łezunia, moje dwie znajome zaszły w ciążę przy pco. Znajdź dobrego ginekologa który Cię poprowadzi. Sama napisałaś że ten lekarz o pco mało wie, wiec nie załamuj się jego słowami, on nic nie wie a inny Cię wyleczy. Jeszcze będziesz mamą, zobaczysz.
    --
  1.  permalink
    Tak Łezunia teraz masz zły dzień a lekarz nigdy nie powinien tak mówić bo jakieś szanse zawsze są ... ale na pewno znów przyjdzie do Ciebie siła i dobre podejście oraz wiara że się uda bo inaczej myśleć nie możemy . U mnie 8 miesiąc starań i też się martwię że się znów nie uda po ostatnim miesiącu gdzie miałam ogromne nadzieje na bobaska i widziałam u siebie wszystkie możliwe objawy się troszkę podłamałam i byłam zła na siebie i na wszystkich dookoła że się nie udało i że ja jestem jakaś gorsza skoro nie mogę zajść w ciąże . Ale te wszystkie "żale" mi już troszkę przeszły i staram się znów patrzeć na to pozytywnie że się uda i nasz Skarb będzie już nie długo z nami :)
    •  
      CommentAuthorJade
    • CommentTimeAug 10th 2011 zmieniony
     permalink
    Co to za lekarz co tak pacjentce potrafi dop......? Serca nie ma... Zamiast podniesc jakos na duchu to ten z takimi tekstami...:devil:
    Lezunia radze zmienic gina bo ten jakis dupek...
    p.s. mi idzie 15 cykl ale wiem ze wkoncu "zaskocze"
    -- "My thoughts are nothing like your thoughts," says the Lord. "And my ways are far beyond anything you could imagine."
  2.  permalink
    Mi ginekolog powiedziała 3 miesiące temu że mam tzw dziecięcą macice ale tak nie do końca bo w zajściu w ciążę nie powinnam mieć problemów więc już sama nie wiedziałam o co chodzi . Wyniki tarczycy miałam w normie prolaktyna też w normie dopiero po obciążeniu była za wysoka i dlatego dostałam skierowanie do Gdańska do endokrynologa dzwoniłam i okazało się że jeżeli na ubezpieczenie to aż 14 miesięcy czekania SZOK !!! a prywatnie 150 zł ;/ u mnie w mieście też jest endokrynolog i niby za 70 zł . Postanowiłam poczekać do sierpnia bo byłam pewna że zajdę w ciąże i obejdzie się bez wydawania pieniędzy , ale jest sierpień a w ciąży nie jestem :( jeżeli w tym miesiącu się nie uda to byście na moim miejscu jechały do Gdańska prywatnie ??
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    natasza nie przepraszaj, cieszę się Twoim szczęściem i te słowa wlały troszke we mnie nadziei

    dziewczyny ja nie mogę brać leków hormonalnych raczej mam takie zalecenia z instytutu onkologii więc za bardzo metod leczenia nie mam (z narzeczonym ustaliliśmy że stosujemy się do zaleceń ale teraz zaczynam się buntować)... czuję się źle z tym wszystkim no cóż chyba muszę przeżyć te słowa i się pogodzić ;( Płaczę jak głupia.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Łezunia, łezki ocieraj (może nick zmień też? z łezkowatego an optymistyczny jakiś). posuzkaj dobrego gina. dziewcyzny z PCO zachodzą! moaj przyjaciółka miała, + neidrożnośc jajowodów i coś jeszcze. elkarze powiedzieli, że nie ma żadnych szans na dziecko. że nawet sztuczne zapłodnienie nie da rady (nie wiem, co tak jeszcze miała). no i... ma dwóch synków - 3 i 1 roczek. zaszła 3 miesiące po tej diagnozie. uszy do góry. Stań sie z Łezuni WOJOWNICZKĄ i zawalcz o siebie, o to wymarzone dziecko. bo MASZ SZANSE< a ten palant lekarz niech się pocałuje w swoją głupią dupę ;)
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Łezunia, do wypowiedzi Karko dodam tylko tyle, że mam PCOS i zaszłam w ciążę bez wspomagaczy:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormonika1046
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Łezunia, Karko ma rację głowa do góry. Ja też mam pco, podwyższoną insulinę i jeszcze czekam za wynikami hormonalnymi, a cały czas mam nadzieją, ze się uda!!!
    • CommentAuthorkasiamik
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Cześć wzystkim
    Ja 30at równiez mam PCO, do tego niedoczynność tarczycy, hirsutyzm, miesiaczkuje co 12dni, od kilku miesiecy staramy sie o dzidzie i dotąd pozytywnie myśle że sie wkoncu uda, zawsze dostaje to co chce :) mimo ze od kilku miesiecy są próby i były różne wahania i załamki ale mąż uspakaja - bedzie to bedzie nie to nie, to sie adoptuje.
    Więc zawsze są rozwiązania, ważne by być zdrowym i się dobrze z tym czuć. Czytając wasze opisy nabrałam wiecej spokoju ze przy pco moge zostać mamusią. Jedynie mnie martwią tak czeste miesiaczki :cry:
    Trzymam za was wszysystkie kciuki i głowa do góry
    •  
      CommentAuthormonika1046
    • CommentTimeAug 10th 2011
     permalink
    Hej, Kasiamik a leczysz się? Nie powinnaś brać jakiś leków na wydłużenie cyklu? Ja, dostawałam miesiączkę co2, 3 miesiące, ale potem przestawiło mi się i dostawałam co 18-20 dni i gin przepisał mi estrofem i duphastom na wydłużenie cyklu i uregulowanie, ponieważ pow, ze mam za krótki cykl i nie miałabym szans na zaciążenie...
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeAug 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.
    Co do nicku hmmmm płacz czasem oczyszcza więc może go zostawię, ale się nad tym zastanowię.

    martitap :) dziękuję za to że podzieliłaś się swoją radością i wlałaś we mnie nadzieję.

    Z obecnego cyklu raczej nic nie będzie - za duże skoki temperatury, ale może potem coś się zmieni, temperatura skacze jak ogłupiała wrrrrr - wczoraj miałam nadzieję że już jest skok a tu psikus dzisiaj znów niższa, no sama nie wiem co się dzieje. Szczyt śluzu miałam w niedzielę - tak myślę, ale przy tym cyklu to ja sama nie wiem.

    Jeszcze tylko jedno czy podwyższone CRP może wpływać na temperaturę?
    --
    •  
      CommentAuthortechniczne
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Natasza1 moje gratulację, dziękuję za tą wypowiedź na forum , całkiem inaczej popatrzyłam się na swoje problemy.Pozdrawiam serdecznie
    •  
      CommentAuthortechniczne
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Progesteron to 7-8 dni po owulacji się robi ...?? :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Ja czytałam, że w 7 dniu fl i tak też robiłam.
    --
    •  
      CommentAuthortechniczne
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Kinga u mnie 7 dzień fl wychodzi w niedzielę , w dodatku poniedziałek wolny. Czy nie będzie za późno jak zrobię we wtorek to będzie 9 dzień fl ?
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Nie mam pojęcia :confused:
    --
    •  
      CommentAuthortechniczne
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Ja także :-) Może zrobię w piątek i we wtorek :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    A tak w ogóle to chyba powinnam się w końcu tu zameldować :wink: Podglądam Was na tym wątku już od jakiegoś czasu :smile: Na 28dni jestem prawie 2 lata, tak mi się do tej pory życie układało, że nie mogłam sobie wcześniej pozwolić na dziecko. Teraz jednak dłuższego odkładania już "nie wytrzymam" :wink: Wprawdzie póki co drugi cykl z kategorią "szczęśliwy traf", ale jakby nie było to jednak starania :smile: Łatwo nie będzie, bo leczę nadczynność tarczycy spowodowaną Gravesem-Basedowem, w kwietniu przeszłam też operację usunięcia torbieli endometrialnej. Na razie staramy się skupić głownie na przyjemności ze starań, bo co możemy więcej zrobić... Leczę się, dodatkowo biorę prenatal i kwas foliowy oraz wit. B6 i magnez.
    Cieszę się, że co jakiś czas którejś z nas się udaje i trzymam kciuki za pozostałe !
    --
    •  
      CommentAuthoralszta1986
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    natasza1
    Gratulacje, az milo sie robi jak dostaje sie takie wiadomosci, to taka dawko pozytywnej energii. Ja tez mam tylko jeden jajnik bo drugi byl usuniety z torbiela endometrialna. Wierze, ze i mi i pozostalym starajacym rowniez sie wkoncu uda.
    --
    • CommentAuthorkasiamik
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    do mania1046 - lecze sie cały czas, teraz mam zapisany duphaston 16dc do 25 ale juz 16dc dotałam miesiaczki znowu bo miesiaczkuje co dwa tygodnie, nie wiem co sie dzieje, poranne mdłosci, test kreska 1, zmienne nastroje, moja endyk zapisala mi go wlasnie i powiedziala ze jak zaczne miesiaczkowac to przerwac a moj gin powiedzial ze to nie jest miesiaczka tylko brudzenie i by go brać 2razy dzienne co 12h , ja go wzielam na wieczor a rano jak zobaczyłam jak ze mnie leci to przerwałam branie, teraz chce miec wziasc na wszystkie badania do szpitala jeszcze raz na cytologie i nawet kolposkopie bo mu sie moje wyniki hormonalne nie podobaja, ze progesterion jest nikły. przytyłam w brzuchu, codziennie mnie boli. wogle mam złe samopoczucie, a zaczełam marudzić jak nie wiem co. masakra.
    pzd
  3.  permalink
    Czesc Dziewczyny!
    Maz pojechal i jakis dolek mnie dopadl, zawsze tak mam przez pierwsze dni jak go nie ma:sad: Serduszka tez sie skonczyly - chociaz mam nadzieje ze wystarczy...Dzisiaj jakis spadek byl....hmm...sama juz nie wiem:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorpitaja
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    A ja mam jeszcze jeden dylemat :/ 10 lipca dowiedzieliśmy się z moim facetem,że ma on nieaktywnego WZW typu B. Od razu zrobiono mi badanie krwi, wynik wyszedł negatywny, ale 12 lipca przyjęłam pierwszą z trzech szczepionek. 12 sierpnia(czyli jutro) powinnam przyjąć kolejną, a po pół roku ostatnią. Pytanie brzmi czy jest to jakiś problem dla płodu?Jak myślicie? Była któraś z Was w takiej sytuacji? A w tej Holandii nie można się nikogo poradzić, lekarz powiedział, że to nie jest problem, ale mimo wszystko jakoś się martwię.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 11th 2011 zmieniony
     permalink
    szczepienia w ciąży

    Kobieta w okresie ciąży powinna szczególnie unikać następujących szczepień
    – przeciwwirusowych:
    szczepienia przeciw WZW A,
    szczepienia przeciw WZW B,
    szczepienia przeciw grypie,
    szczepienia przeciw odrze.


    – oraz następujących szczepień przeciwbakteryjnych:
    szczepienia przeciw błonicy,
    szczepienia przeciw gruźlicy,
    zachować ostrożność w przypadku szczepień przeciw durowi i paradurowi.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    szczepienia w ciąży

    Dopuszczalne

    Podanie każdej z nich trzeba omówić z ginekologiem.

    WZW B

    W szczepionce nie ma żadnych składników, które mogłyby zaszkodzić rozwojowi dziecka. Dlatego, jeśli nie zaszczepiłaś się przed poczęciem, to możesz ze swoim lekarzem rozważyć to teraz, zwłaszcza jeśli twoja ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka i spodziewacie się, że jej rozwiązanie nastąpi przez cesarskie cięcie.
    Choć szczepienie przeciwko WZW B jest dozwolone w ciąży, ginekolodzy są zgodni: najlepiej pomyśleć o nim wcześniej, na etapie planowania macierzyństwa. To ważne szczepienie dla ciężarnych, gdyż wirus WZW B przenosi się drogą krwionośną, można się nim zarazić, np. podczas nacięcia krocza.
    Uwaga! Szczepionka wymaga podania trzech dawek w przeciągu 6 miesięcy.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Także na dwoje babka wróżyła. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Talinka: Także na dwoje babka wróżyła. :confused:


    no wlaśnie
    raz, że nie wolno a raz , że dopuszczalne....

    ja bym chyba jednak się wstrzymała
    tak myślę,,,
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Ja też. Bo w tym drugim linku niby, że można, ale jest wyraźnie napisane, że lepiej pomyśleć o tym szczpieniu przed ciążą...
    --
    •  
      CommentAuthorpitaja
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    No i wiecie co, ja chyba też tak zrobię. Nie wierzę w tą medycynę w Holandii, już nie raz się zawiodłam, a to że lekarz rodzinny robi Ci badanie ginekologiczne też dla mnie jest chore. Dopiero taki lekarz kieruję Cię do ginekologa, ale tylko jak widzi, że jest potrzeba, a on uznał, że nie ma potrzeby, bo on przeczytał w książce, że "raczej" mogę być szczepiona. Poza tym nie wiem czy wiecie, ale w Holandii do 12 tygodnia traktują Cie jak gówno Albo się uda albo nie, gdzie w polce moja koleżanka, leżała w szpitalu w 6 tygodniu bo miała obkurczoną macicę. No mam nadzieje, że po 12 tygodniu będzie trochę lepiej.

    Poza tym ja nie jestem pewna, czy nie byłam szczepiona na tego wirusa, jeszcze w gimnazjum, każde dziecko podobno było szczepione od 87 roku.
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Ja to jestem taka panikara że jakbym się zaszczepiła to bym odłożyła na jakiś czas starania... ogólnie im mniej leków szczególnie w pierwszym trymestrze tym lepiej :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    pitaja: Poza tym ja nie jestem pewna, czy nie byłam szczepiona na tego wirusa, jeszcze w gimnazjum, każde dziecko podobno było szczepione od 87 roku.

    No właśnie. Ja byłam.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    RoxyEwa chusteczkowo masz z tymi mężowymi wyjazdami... Trochę mam podobnie tyle, że nas dzieli "tylko" niecałe 500km, więc zawsze można chcociaż na weekend wykombinować spotkanie, a że pracuję w oświacie to mam sporo wolnego w ciągu roku :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorpitaja
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    No wiem o tym, ale wiesz ta szczepionka miała być taka nic nie znacząca. I wtedy zaufałam lekarzowi, bo wtedy już myślałam, że jestem w ciąży, a on zaczął mi gadać, że jak ja się nie zaszczepię, to dziecko zarażę. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Już teraz to i tak klamka zapadła. Nie pójdę po prostu na to szczepienie.
    Jeszcze jak mój luby wróci, to powiem, mu żeby zadzwonił do tego lekarza i żeby tamten dopytał ginekologa, czy faktycznie mogę przyjąć to szczepienie.

    Ale już jestem na nie.
    Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.
    --
  4.  permalink
    _K_i_n_g_a_: RoxyEwa chusteczkowo masz z tymi mężowymi wyjazdami... Trochę mam podobnie tyle, że nas dzieli "tylko" niecałe 500km, więc zawsze można chcociaż na weekend wykombinować spotkanie, a że pracuję w oświacie to mam sporo wolnego w ciągu roku


    Tyle masz szczescia moj to :Hiszpania, Francja ,Wlochy,Niemcy itd...No i nie ma mniejszych systemow jak minimum 5 tygodni pracy na tydzien w domu .Gdyby jezdzil 8 tyg bylby 2 tyg w domu i wlasnie zamierza sie przestawic bo i pieniedzy wiecej i wiecej w domku;)

    Tak sobie czytam i czytam i znalazlam artykul odnosnie problemu z nasieniem u mezczyzn...
    http://www.doz.pl/newsy/a5932-Antyoksydanty_pomoga_w_ciazy
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeAug 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Mój narzeczony jest rewelacyjny po prostu rozbroił mnie :P powiedział że jak teraz się nie uda to dobrze będzie więcej przyjemności :P podoba mu się rzeczywistość staraniowa :D że w przyszłym miesiącu by mogło się udać... faceci :P
    --
    • CommentAuthorAgunik78
    • CommentTimeAug 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny mam do Was pytanie. Wczoraj tj 33dc i 18 dfl miałam robione usg i najpierw pani doktor nie mogła znaleźć pęcherzyka a w końcu znalazła plamkę, która pęcherzykiem może być ale bardzo maleńkim - 3,3mm:( Wyniki bety 31dc- 428 a po 48godz 944.Pobolewa mnie brzuch, w związku z poprzednim poronieniem dostałam duphaston i luteinę. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jaki powinien być pęcherzyk na takim etapie ciąży. Betę mam powtórzyć za tydzień a później po 2 dniach i wrócić na usg. A przez ten tydzień to chyba zwariuję z nerwów. Miała może któraś z Was też taki malutki pęcherzyk a później było wszystko w porządku?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Agunik78: Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jaki powinien być pęcherzyk na takim etapie ciąży


    nie znalazłaś bo nie znajdziesz...
    nie ma normy, która mówi ile pęcherzyk powinien mieć w danym dniu FL...

    ja I USG miałam w 23 dniu lutealnej [czyli o 5 dni później niż TY] i macica była pusta
    zupełnie
    nawet kropki gin nie znalazł
    a 2 tygodnie później już pięknie biło serducho :wink:

    także jak widzisz norm nie ma

    beta ładnie przyrasta
    bardzo ładnie nawet
    jak pójdziesz na kolejne USG to pewnie też serduszko usłyszysz

    a póki co nie denerwuj się i nie szukaj w necie bo nic nie znajdziesz a szkoda nerwów na prawdę
    dobrze będzie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoralszta1986
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    Pitaja zapytaj się mamy czy byłaś szczepiona, rodzice zazwyczaj pamiętają takie rzeczy. Po za tym ja znalazłam taką stronę:
    http://www.we-dwoje.pl/szczepienia;ochronne;w;ciazy,artykul,2989.html


    pitaja: w Holandii do 12 tygodnia
    U mnie na Islandii też tak jest do 12 tygodnia nie reagują jesli coś zaczyna się źle dziać. Ale chyba zależy dużo od lekarza np. moja siostra zaszła w ciąże test był pozytywny i miała typowe objawy ciążowe poszła uradowana do lekarza był to ok 6 tydz. a on nawet jej nie zbadał i kazał przyjść jak minie 12 tygodni. Na szczęście wszystko było dobrze i z późniejszej opieki była bardzo zadowolona, urodziła zdrowego synka.

    Ja chodzę do innego lekarza i od początku starania słyszę to zdania na koniec wizyty " To jesteśmy umówione na kolejną wizytę ( tego i tamtego dnia) ale mam nadzieję, że do tego czasu już będziesz w ciąży, jeśli tak się stanie to dzwoń do szpitala od razu i powiedz że jesteś moją pacjentką, to się spotkamy w szpitalu:) "
    Uważam tzn. mam nadzieję, że skoro tak mówi to nie będzie czekać z założonymi rękoma do 12 ty.
    --
    • CommentAuthorAgunik78
    • CommentTimeAug 11th 2011
     permalink
    dzięki za słowa otuchy TEORKA:)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.