Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
A ja trzecia i jakos nie czuje sie porodowo... :-/ brzuch często teardnieje tylko ale ja tak mam od połowy ciazy prawie... A cieżko mi juz strasznie zwłaszcza, ze kości bolą...
A co do bakterii w moczu... To macie racje... One z pochwy w większości wypadkow... Warto sprawdzić zanim sie zacznisz zamartwiać ;-)--
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u697yycoenz.png[/img -
Tinamar szybko skompletujesz, sporo mozna kupic w jedym miejscu czy necie:-)
A co do przewojaka moze postaw w pokoju i kapcie dzidzie w pokoju wygodnie. My wanienke pol roku nosilismy do pokoju na stol i kapalo nam sie fajnie tam:-)
Co do bakterii w moczu to nie wiem, w tej ciazy raz mialam nieliczne, tera aplikuje sobie globulki vitagyn c ktore w poprzedniej ciazy mnie uchronily przed tymi infekcjami, dawno moczu nie badalam ale prwnie jest ok
Montever to pewnie czeka Cie dieta i moze jakas poradnie cukrzycowa, nie znam sie ale sa tu cukrzycowe mamusie wiec beda Cie wspierac;-)
Magdzik ft4 masz za niskie zatem prwnie lekarz wlaczy leki by bylo w gornej granicy normy, kiedy masz wizyte?? W ciazy ft4 powinno by wlasnie w fornej granicy normy gdyz maluszek sobie "bierze" od mamy, a TSH jakie ci wyszlo?--
-
- CommentAuthorMagdzikk10
- CommentTimeApr 5th 2014
Tsh 1,700 norma od 0.270- 4,200
Wizyte mam w pon ale u innego lekarza bo to prenatalne drugie. -
Ja am teraz z pęcherze problem, furargin nie pomógł i muszę wypić jakąś saszetkę z antybiotykiem
Magdzik TSH masz idealne--
-
Magdzik, kakai ma rację z tym ft4. Powinien to endokrynolog zobaczyć. Tsh nie jest tu tak bardzo istotne ( ja całą ciążę miałam 0,09 i było ok pod warunkiem właśnie prawidłowego ft4.--
-
Moze ktoras z was mi pomoze... jakies dwa tyg temu bolalo mnie oko prawe i mialam czerwone zyłki po dwoch dniach ten bol/kłucie ustalo. Teraz znowu mnie kłuje kupilam wczoraj krople do oczu Bephanten Eye zakropiłam na noc i poszlam spac rano oko bylo mniej czerwone ale jak włozylam soczewki dalej kłuje i oko jest zaczerwienione... myslicie ze powinnam isc do okulisty? oczywiscie z lewym nic sie nie dzieje... dodam jeszcze ze w poprzedniej ciazy tak jak w tej rowniez po 20 tyg pogorszyl mi sie wzrok...:(--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/url -
Lesława trzymam kciuki, żeby dzidzia siedziała jak najdłużej w brzuchu!!!
Puelka gratulacje!!!!
Co do wyprawki, to chyba muszę się ostro za nią wziąć, czytając was i patrząc na to jak szybko awansuję do góry na liście
Właśnie ile ciuszków kupujecie na rozm.56? Pamiętam,że mój Miki raptem z miesiąc w nich pochodził.
My jesteśmy po wczorajszej wizycie. Badania okazały się w porządku, szyjka i macica ok. Synio rośnie zdrowo, wymiary adekwatne do wieku
Jedynie przed czym mnie gin przesterzegał to porządki i przygotowania przedświąteczne, bo ponoc zawsze przed świętami jest więcej ciężarnych na patologii ciązy, które przez szaleństwo przedświąteczne lądują w szpitalu na święta
Także mój małżon będzie miał przechlapane w tym roku hehehe
-
Dzięki dziewczyny :) Byłam dziś z tym moczem u internisty i ze względu na to, że w próbce były też liczne komórki nabłonka i nitki śluzu to ona jest prawie pewna, że to źle pobrana próbka. Badanie mam powtórzyć i teraz zrobię je dobrze :)
ale jak włozylam soczewki dalej kłuje i oko jest zaczerwienione
A może spróbuj na chwilę zrezygnować z soczewek? Bo to zawsze ciało obce i ciężej wtedy oko leczyć.--
-
Tak zrobilam wlozylam okulary choc sa polamane bo moja corka mi je tak zalatwila ale posklejalam i jest lepiej przynajmniej tak nie kluje... choc nadal jest czerwone-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
Witam, po pięciu miesiącach starań nareszcie się udało, w ubiegły poniedziałek mój ginekolog potwierdził początek 5 tygodnia, a na USG widać juz było 2milimetrową kropeczkę :) przewidywany termin to 30.11 :)
Dziewczyny jak sobie radziłyście sobie z bólami brzucha w początkowym okresie. Dzien w dzień daje mi o sobie znać. Dostałam zalecenie, żeby właśnie w razie bólu brać nospe, ale co raz mniej mam ochotę się nią faszerować :(--
-
ja przez całą ciąże nie wzięłam ani jednej tabletki, żeby jka najmniej ingerować lekami w organizm, po prostu czekalam aż ból, jakikolwiek by nie był, sam przejdzie :) Gratulacje dinka24 :)--
-
dziękuję :) chyba też się zastanowię 3 razy przed wzięciem następnej tabletki, tylko boję się że te bóle będą gorsze w skutkach niż ta nospa raz na jakiś czas :( dodam że na podtrzymanie muszę brać luteinę co 12h--
-
-
CommentAuthormarzenka1303
- CommentTimeApr 5th 2014
A czy którą z Was praktycznie w ogole nie bolał brzuchsna początku. Dinka ja bym nie brała żadnej tabletki... -
-
dinka chcesz byc dopisana na nasza liste?-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
bardzo chętnie będę oczekiwać na moje maleństwo razem z Wami :)--
-
Dinka dopisana na liste... poprzednia liste usunelam zeby byla jedna na stronie:)
1. nulla - 08.04.2014
2. Libra1610 - 16.04.2014
3. eja86 - 24.04.2014 (dziewczynka)
4. jusiak - 29.04.2014 (dziewczynka)
5. Tinamar - 6.05.2014 (chłopiec)
6. Lesława - 16.05.2014 (chłopiec)
7. Kakai - 23.05.2014 (chłopiec)
8. CiastoMiłości - 25.05.20149
9. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)
10. zelkowa - 03.06.2014
11. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
12. fitmama - 08.06.2014
13. Evey84 - 10.06.2014
14. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
15. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
16. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
17. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
18. Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
19. malgorzatka82 - 9.07.2014, 21. doti28 - 9.07.2014
20. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
21. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
22. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
23. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
24. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
25. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
26. KasiaTasia - 27.07.2014
27. Jolcia1984 - 31.07.2014
28. helva - 03.08.2014
29. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
30. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
31. Magdzikk10 - 14.08.2014
32. bilia- 25.08.2014
33. Osinek - 04.09.2014, 33. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
34. dagus84 - 10.09.2014
35. KatekMuc - 15.09.2014 (chłopiec)
36. sardynka85 - 18.09.2014
37. zabkaa25 - 04.10.2014
38. annie128 - 29.10.2014
39. marylove - 4.11.2014
40. Klementynaaa -06.11.2014
41. Yvoonne - 20.11.2014
42. milka1984 - 21.11.2014
43. endzi91 - 26.11.2014
44. dinka24 - 30.11.2014-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url -
Dinka - mnie też bolał brzuch na poczatku. Trochę jak n okres, potem podobno rozciagajaca się macica. Ja się starałam przetrwać i nie brać leków. Jak mogłam to się kladłam. Gratulacje :)
Co do płci to ja też mam mieć dziewczynkę na zasadzie, ze lekarz nic nie widział żeby miał być to chłopak albo ze się ukrywała na genetycznym :) chłopaki to raczej "świecą" tym co mają :) zobaczymy na połówkowym :) co do objawów to ja mam bardzo łagodną ciążę (tfu, tfu, odpukać) więc wszyscy mówią ze to musi być chłopak.
A ja dzisiaj poczułam pierwsze konkretne ruchy maluszka ♥♥♥♥♥ od kilku dni miałam takie pękajace bąbelki, delikatne trochę powyżej spojenia łonowego, a dzisiaj taki bardzo wyraźny kopniaczek ze az się zdziwiłam co to :) super uczucie :)--
-
Osinek wreszcie sie doczekalas...;) a niedawno mowilas ze zazdroscisz tym ktore juz czują....:D to jest fantastyczne uczucie <3-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
Osinek, zaraz będą nie tylko bulgotki ale kopniaki....słodkie kopniaczki :))--
-
Nooooo ja dostałam wczoraj pierwsze bolesne kopniaczki. Aż podskoczyłam lekko, bo córcia wzięła mnie z zaskoczenia ;-) booooskie tooo było....
--
-
Eh ja już nawet nie pamiętam jakie to uczucie...
Teraz córcia obkopuje mnie po brzuchu leżąc na przewijaku i się rechocząc
kiedyś od środka,dziś od zewnątrz 
--
-
Tęskno mi do was :)--
-
Mój Maluch to od kilku dni tak sie przy żebrach rozpycha, że normalnie musze wpół leżąco siedzieć :) A wczoraj znowy poczułam idealnie stópkę jego - niesamowite uczucie :)))) Słodka malutka kopiąca stópka :) Ale chyba zmienił ułożenie bo tereaz lewa strona mnie tak boli, że ruszac noga w nocy nie mogę... no jeszcze trochę muszę pocierpieć :)--
-
Oj to jest cudowne uczucie. chociaż u mnie jeszcze bardzo, bardzo delikatne :)
Uś - takie kopanie od drugiej strony jest chyba jeszcze wspanialsze :)-- -
Co do no-spy ja też się męczyłam jak mnie bolało i jak powiedziałam lekarzowi natychmiast kazał mi brać, bo powiedział że akurat no-spa nie może zaszkodzić a pomóc ,natomiast takie bóle mogą zaszkodzić.
Co do ciuszków 56 to wczoraj położna powiedziała nam żeby tylko kilka sztuk a reszte na 62 bo rękawki można podwinąć a w 56 dziecko krótko chodzi albo wcale ;)-- -
Ja nastawiam się po ostatnich kilku wizytach u lekarza, że moja córcia bedzie spora, więc 56 może nas ominąć :-) co do ciuszków.. Wczoraj miałam spięcie z mamą, ktora z zarzutem dziwiła się, że jak ja mogę swojemu pierwszemu dziecku kupować używane ciuchy... Ona dla mnie miała zawsze nowe najpiękniejsze.. I jak ja nie bede wstydziła się w szpitalu albo do lekarza założyć przenoszone ubranie.. Noszz myslałam, że uduszę Ją!!! Tak jakbym była złą matką z tego powodu. Ech, Ci rodzice.--
-
wiecie, co do ciuszkow 56, to moj maly urodzil sie 4100 i 57cm, byl duzy a w 56cm chodzil 2 miesiace i niewyobrazam sobie nie miec zadnych 56 bo w 62 sie topil, nawet w pierwszych dniach wchodzil w jeszcze mniejsze (52czy 54), doslownie kilka dni. takze ja polecam kupic 56tki nie wazne od prognozowanej wielkosci dziecka. ja mialam po 10szt body z kr i body z dl, 10szt pajacow a reszta po pare sztuk spodenek, spiochow, bluzeczek--
[/url]
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeApr 6th 2014 zmieniony
Mój Misiek w 56 chodził ok 3 tygodni, ale też duży się urodził (3930 i 61cm)....wszystko zależy z jakiej firmy to 56 bo rozmiar rozmiarowi nie równy ;)--
-
-
No moja Nadia klasyczne 54 cm długości , 3150 g a rozmiar 56 nosiła chyba z półtora miesiąca. Na początki się w nim topiła dosłownie Jakbym ją miała ubierać w 62 to by mi chyba ze wszystkiego wypadała albo w ogóle bym jej nie widziała w tych ciuchach :)
Może i rękawy można podwinąć, ale nogawki pajacy na przyklad :) to już nie bardzo, no i w brzuchu też rozmiar 62 jest większy. Moim zdaniem najlepiej wziąć do szpitala i jeden i drugi rozmiar w dwóch kompletach i tyle. Szczególnie, że nowordki nawet te z większą wagą są po prostu w takiej przykurczonej pozycji, tak jak w brzuchu, nawet jeśli są dość długie, to są "zwinięte".
takze ja polecam kupic 56tki nie wazne od prognozowanej wielkosci dziecka
Również polecam szczególnie, że jak się okazuje te prognozy często są zawyżane I jak ja nie bede wstydziła się w szpitalu albo do lekarza założyć przenoszone ubranie..
Karoolka nie przejmuj się :) Tak czy tak to Ty jesteś teraz mamą i Ty decydujesz :) A u nas w szpitalu na przykład nie można mieć właśnych ciuchów, tylko dopiero przy wyjściu, także ekhmm :P
Treść doklejona: 06.04.14 13:42
Aha i jeszcze w temacie nospy. Na początku takei bóle podbrzusza to jest norma, bo macica się rozciąga. Ja się śmieję, że generalnie ciąża boli Ja w poprzedniej ciąży i teraz też nic nie brałam przeciwbólowego, a bolało mnie to tu to tam, raz mniej raz bardziej. Wiadomo, że gdyby to był ostry ból to inaczej, ale macica ma się rozciągać, ba nawet musi, więc ja bym tego nie wyciszała, póki nie ma wyraźnej potrzeby.-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
JA się melduję niedzielnie :) Rano miałam skurcze, już prawie reguralne, mąż już spanikowany, poszliśmy do kościoła i wszystko przeszło :P
Co do rozmiarów to ja kupiłam na start 56, a wiem że moja bratowa urodziła córke na 57 długą i ona już w szpitalu nie mieściła sie w 56... tak że ten - wszystko zalezy od rozmiarówki, bo jak widac 56 czasem nie równe 56 :P-- -
Ja mam trochę rozmiaru 56 i 62. 62 mam ciut więcej.
Póki co mogę uznać, że wszystko niezbędne mam (no, poza wanienką, wózkiem i fotelikiem).
Ubranek już nie kupuję przed porodem (chyba, że jakieś spektakularne promo się trafi :P).--
-
hm...no tj pisałam 56 kupić ale nie szaleć ;) Ja też mam bo te 62 wydają mi sie wielkie ale fakt faktem mam 56=62 i 62 które wyglądają jak 56 więc wiecie jak z tymi rozmiarami jest...ja posegregowałam sobie po prostu wielkościowo na oko--
-
Hej Dziewczyny!
Gratuluję świeżo upieczonym Mamusiom :)
Ja dziś właśnie wróciłam do domu po tygodniowym pobycie w szpitalu... :( W ubiegłą niedzielę zaczęłam krwawić, miałam niewielki krwiak w okolicy jaja płodowego (brzydko nazywają moje Maleństwo). Koszmar przeżyliśmy. Faszerowali mnie duphastonem i nospą i teraz wszystko już wróciło do normy. Z Dzieckiem wszystko ok, serduszko ślicznie puka, ok. 150/min :) Tylko jakoś mam wrażenie, że moja Kropka jest za malutka... USG było w 7tyg i 5dniu, a Dzidzia miała tylko 9,5mm... :( -
moja miala 56cm po porodzie, a w ubrankach 56 sie topila... wisialy jej body po kolana-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
asia - to dobrze ze jest juz wszystko w porzadku i nie zazdroszcze koszmaru jaki musialas przezyc. a jak spojrzysz na "ksiazkowe" wielkosci plodu w tym dniu co mialas usg to wyszlo ze jest to 7d4d wiec 1 dzien roznicy to naprawde nic i jak lekarze mowia ze jest w porzadku to bym sie nie martwila. Poza tym niekoniecznie kazda kobieta ma owulacje w 14dc, ja np mialam w tym cyklu w 23dc a licza mi tydzien ciazy zgodnie z 1 usg a nie miesiaczka bo to byloby bez sensu, trzymaj sie i nie martw sie. wiem wiem, latwo mowic, bo sama sie martwie czy moje ladnie rosnie bo tez mialam plamienia i biore duphaston--[/url]
-
heh no z tymi rozmiarami to tak jest moja pierwsza córka też sie topiła dosłownie i w przenośni w 62 dobrze że miałam zapas ciuszków pożyczonych na wcześniaka i powiem wam ze nawet długo w ich chodziyśmy bo moja córka to taki słodki chuderlok był .
Ja wczesniej miałam wyprane ciuszki unisex 54-62 a teraz zaczełam prać ciuszki z serii:" bo ja kocham róż i już " heh jak córka okarze sie chłpcem to je schowam po prostu beda odswierzone--
-
ja z praniem sie jeszcze wstrzymam gdzies do maja- czerwca najpierw musze byc pewna jaka płec puki co jest corcia ale wole sie upewnic...-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeApr 6th 2014
Ja mam wszystkie rzeczy po Miśku poupychane w kartony/ reklamówki i pochowane gdzieś po całym mieszkaniu (chowałam tam gdzie było wolne miejsce
)...no i do przeprowadzki nie zamierzam tego ruszać (mam nadzieję, że przeprowadzimy się jakoś w czerwcu) a później jak córka nadal będzie córką to czeka mnie przegląd, ewentualna wyprzedaż tego co zbyt męskie i dokupienie kilku typowo dziewczęcych ubranek (niekoniecznie różowych) co by ludzie od razu nie mówili, że ładny chłopiec -- -
-
Ja mam dwa wielkie worki w piwnicy i jeden w domu ale oczywiscie ciuszki od narodzin az to oststnio wlozonych za malych na moja Maje... ja mam wiekszosc typowo dziewczecych i rozowych wiec jak okaze sie ze to jednak synus to ubranka na pewno bede musiala kupic mam tylko killa takich na poczatek...-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
No a ja ostatnio miałam stresowe dni. W czwartek na wizycie powiedziałam o bólach w pachwinach no i od razu mnie zbadał na fotelu i według niego szyjka ma ponad 30 mm ale wydaje mu się że ciut się skróciła. i jak bóle się nasilą to mam jechać na izbę przyjęć sprawdzić czy wszystko ok. No i wczoraj strasznie twardniał mi brzuszek naliczyłam w ciągu dnia 8 twardnień i pachwiny bolały. A dzisiaj jak wstałam to brzuszek się nie stawiał ale ledwo chodziłam. No i zdecydowałam że pojadę na izbę przyjęć sprawdzić co i jak. KTG wyszło w porządku nic się nie zapisało, macica miękka bez żadnych zastrzeżeń. Na USG szyjka wyszła 32 mm bez żadnych objawów niewydolności. Więc diagnoza to ból rozciągających się więzadeł, z którym się muszę oswoić bo na to nie ma leków. Na twardnienia mam brać magnez i no-spe doraźnie i wypoczywać. W razie jakby się nasiliło mam wrócić i sprawdzić czy wszystko oki. W końcu się uspokoiłam bo ta szyjka nie dawała mi spokoju. Dodatkowo lekarz zbadał maleństwo i dalej jest dziewczynką, która waży 483 g. kawał baby mi rośnie:P Nie zostaje mi nic innego jak przyzwyczaić się do bóli bioder i pachwin. Ale na duszy spokojniej i oswoiłam się z wizytą na izbie bo ja się zawsze bałam że jak przyjdę z głupotą to na mnie naskoczą i odprawią z kwitkiem. Ale nie było tak źle i nie mam teraz oporów by w razie czego jechać na izbę i w razie jakich niepokojących objawów sprawdzić czy wszystko oki.--
;
;
;
; -
- CommentAuthorMagdzikk10
- CommentTimeApr 6th 2014
Dziś normalnie zobaczyliśmy z moim jak mój Dziabąg w brzuchu się rusza :) ewidentnie było widać ruchy maleństwa :) mój aż nie mógł uwierzyć w sumie to ja też bo myślałam że dopiero pod koniec można zobaczyć -
hm...no tj pisałam 56 kupić ale nie szaleć ;)
No no ja wiem :) ale też dużo zależy od samego dziecka. Bo może bardzo ulewać na przykład, chociaż wiadomo nie musi. Ja bym moją Nadię mogła i 2 tygodnie w jednym bodziaku czy pajacu przenosić, bo ni kropelki nic a nic. A mam koleżankę, której córka ulewała tak, że musiała ją i 5 razy dziennie całą przebierać.Ja mam wszystkie rzeczy po Miśku poupychane w kartony/ reklamówki i pochowane gdzieś po całym mieszkaniu (chowałam tam gdzie było wolne miejsce )
No jak bym o sobie czytała Ale ostatnio mnie naszło na porządki i wszystko przejrzałam po Nadii. Co chciałam to oddałam, reszta czeka w jednym kartonie na pranie, ale z tym to wiadomo jeszcze mi się nie śpieszy :) Ale kurde jakie te ciuchy maleńke.. to łza w oku po prostu -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
milka1984: takze ja polecam kupic 56tki nie wazne od prognozowanej wielkosci dziecka
ja też polecam 56 jednak na początek
Również polecam szczególnie, że jak się okazuje te prognozy często są zawyżane
ja miałam kilka sztuk 56,reszta na 62
Misia urodziła się 2700g i musiałam niedość że dokupić 56 to jeszcze 50 dokupowałam-- -
witajcie, mam powazny problem. dzis pol nocy wymiotowalam, prawie nie spalam, cokolwiek zjem to zwracam i rano myslalam ze zaczely sie ostre objawy ciazy ale bardziej mi to chyba wyglada na jelitowke bo bola mnie kosci, mam 38,2 st goraczki. nie musze mowic ze ruszyc sie nie moge bo taka jestem zmeczona i obolala. i tu moje pytanie, to raczej swiadczy o jelitowce no nie? jak mnie bola kosci i mam goraczke i wymioty byly w nocy. nie mam biegunki. nic nie moge do ust wlozyc bo mi niedobrze. moj maz tez sie srednio czuje. wiec chyba to nie objawy ciazy. moj maly ciagle placze bo nie moge sie nim zajac, z lozka nie moge sie podniesc. nie przechodzi sie az tak strasznie objawow ciazy no nie? czy mam brac cos na goraczke?--[/url]
-
Może to jakieś zatrucie skoro obydwoje z mężem źle się czujecie. Gorączkę wydaje mi się, że należy zbijać, bo w ciąży jest niebezpieczna. Weź paracetamol, a najlepiej zadzwoń jeśli możesz do swojego lekarza. I pij, żebyś się nie odwodniła.
Ps. Widziałam, że nulla urodziła 4 kwietnia. Gratulacje:-)-- -
To w takim razie jestem liderką naszej listy :D i chyba nią jeszcze pozostane, bo dziś na KTG ani pół skurcza nie było :P--
-
milka najlepiej idź do lekarza, nawet pierwszego lepszego internisty. Ja bym nie brała nic na własną rękę.--
-
Na pewno paracetamol możesz wziąć na zbicie gorączki.
A poza tym leć do lekarza szybciutko.-- -
Właśnie mnie uświadomiłyście że chyba powinnam zacząć prać ciuszki bo to już tuż tuż a stać coraz gorzej--
-
Ojeeejku Szpilka jak ja Ci zazdroszczę...
--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.