Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeSep 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Ceri
    serdeczne życzenia dla Ewci!!!:flowers::flowers::flowers:
    A Tobie gratuluję donoszenia ciązy. Krzysiowi widocznie tam dobrze.

    Przepraszam że nie napisałam z rana, ale miałam problem z routerem i dopiero co informatyk wyszedł. Naprawił na szczęście.
    Otóż wynik negatywny NA SZCZĘŚCIE!!!:whorship:
    Jutro jednak czekają mnie próby watrobowe. Wychodzi na to że moja senność, mdłości, ból w okolicy żołądka i gorzki posmak w ustach jest zwiazany z którymś organem wewnętrznym.
    Mam żółte białka oczne, więc pierwsze podejrzenie pada na wątrobę. 3 miesięczna kuracja antybiotykowa chyba wychodzi mi własnie wątrobą.:neutral:
    --
  1.  permalink
    TEORKA: z dnia na dzień Nina coraz bardziej i coraz mocniej się rusza...


    Mnie się właśnie zdaje, że one tak teraz będą coraz mocniej się wypinać bo jednak tam coraz ciaśniej się robi, a przecież ruszać się trzeba, bo komu by sie uśmiechało byc tak cały czas w jednej pozycji :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    nightingale_84: W ogóle ja nie wiem kto to powiedział, że pod koniec ciąży dzieciaczki już mało się ruszają..

    Hmm.. czasmi jak dostanę po pęcherzu, to mam łzy w oczach, serio! Druga najbardziej bolesna opcja to żebra, nie ma zmiłuj, od razu wstaję, taki to jest ból. Mam tylko wrażenie, że charakter ruchów trochę się zmienił - kopy są rzadsze ale takie kręcenie się, że brzuch zmienia kształty co pięć sekund są bardzo częste. Czasem zastanawiam się, jak taki klocuś może się pomieścić w brzuchu?:wink:
    --
  2.  permalink
    aneta01: kopy są rzadsze ale takie kręcenie się, że brzuch zmienia kształty co pięć sekund są bardzo częste.


    No dokładnie u mnie jest to samo.
    I jak mówisz czasami nie ma opcji, ale muszę wstać pochodzić bo inaczej nie przestanie :wink:
    Domyślam się że jemu tak samo niewygodnie jak mnie :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    nightingale_84: pod koniec ciąży dzieciaczki już mało się ruszają..

    pod koniec tzn ok 38-39 tyg. Przynajmniej tak miałam poprzednim razem. Teraz jeszcze Młody szaleje aż miło :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś się orientuje jaki jest skrót na skierowaniu od lekarza badania na doustny test tolerancji glukozy...
    --
  3.  permalink
    katy222: pod koniec tzn ok 38-39 tyg. Przynajmniej tak miałam poprzednim razem


    Zobaczymy, jak u mnie będzie :smile:
    O ile tyle doczekam :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    wydra86: Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś się orientuje jaki jest skrót na skierowaniu od lekarza badania na doustny test tolerancji glukozy...

    Ja idę robić test na obciążenie glukozą 75g w ten piątek ale na mom skier. jest to normalnie napisane całym wyrazem.
    Zresztą ja nie spotkałam się jak na razie z jakimś skrótem nazwy tego badania więc nie pomogę.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeSep 6th 2011 zmieniony
     permalink
    wydra86: Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś się orientuje jaki jest skrót na skierowaniu od lekarza badania na doustny test tolerancji glukozy...
    --

    OGTT albo DTTG; u nas zwykle piszą OGTT, ale z tym drugim skrótem też się spotkałam
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    Teorka - badali mi krew, żeby sprawdzić czy nie mam anemii (a przy niej często występują bóle głowy) oraz mocz, żeby wykluczyć białkomocz co mogłoby świadczyć o zatruciu ciążowym. Także oba badania mają jednak znaczenie przy bólach głowy w ciąży, szczególnie takich ciągłych jak u mnie :wink::wink::wink:
    A tak w ogóle upiekłam ciasto, żeby przestać myśleć ciągle o tym bólu głowy. Mały będzie zachwycony jak zaraz je zjem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    Witajcie dziewczyny :smile:
    Oj, nie wiem kiedy ja przeczytam wszystkie Wasze posty, tyle tego...

    Byłam dziś na kontrolnej, poporodowej wizycie u gina i zapytałam, co on sądzi o tych pasach poporodowych. Cytuję odpowiedź: "Porażka". Powiedział, że po porodzie wszystkie wnętrzności naturalnie wracają na swoje miejsce a pas uciskając brzuch powoduje, że wszystko jest ściskane i spychane w dół. Podobno miał już kilka pacjentek, które pluły sobie w brodę, że sięgnęły po pasy bo lądowały u niego z powikłaniami, np. nietrzymaniem moczu albo obniżeniem narządu rodnego. Krótko mówiąc, stanowczo mi ten pomysł odradził i zamierzam go posłuchać.
    Pozwolił już na ćwiczenia, w tym brzuszki!! Biorę się w garść i obym tylko w ciągu dnia znalazł chwilę czasu na trochę gimnastyki.

    Mam nadzieję, że jednak uda mi się poczytać, co u Was, i jak tam kolejne porody z naszej listy :bigsmile:

    Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!! :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    kate1: "Porażka". Powiedział, że po porodzie wszystkie wnętrzności naturalnie wracają na swoje miejsce a pas uciskając brzuch powoduje, że wszystko jest ściskane i spychane w dół. Podobno miał już kilka pacjentek, które pluły sobie w brodę, że sięgnęły po pasy bo lądowały u niego z powikłaniami, np. nietrzymaniem moczu albo obniżeniem narządu rodnego. Krótko mówiąc, stanowczo mi ten pomysł odradził i zamierzam go posłuchać.

    Kate, wielkie dzięki za info! Słyszałam podobną opinię w SR, więc tylko utwierdziłaś mnie w tym, że pasa sobie nie kupię. Najwyżej będę więcej ćwiczyć i tyle.
    --
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    Hej Kate1:bigsmile:
    Fajnie, że o tym napisałaś, sama zastanawiałam się kiedy po porodzie można zacząć już ćwiczyć brzuszki:smile:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    asik28: sama zastanawiałam się kiedy po porodzie można zacząć już ćwiczyć brzuszki:smile:

    Mnie mój lekarz pozwolił już ćwiczyć, ale na wydechu i brzuszki tylko z ugiętymi kolanami (stawy są przeciążone po ciąży i mogłyby strzelić przy prostych nogach).
    Ale zanim pozwolił, obejrzał sobie cięcie na USG i powiedział, że jest bardzo ładne i ładnie się goi (jakoś to widocznie da się ocenić), dlatego mam już zielone światło.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 6th 2011
     permalink
    chciałabym żeby na mnie goiło się tez jak na psie i żeby mi kolejny bliznowiec nie wystrzelił na brzuchu :-(
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Co do pasów... Wystarczyło, że w połogu ubrałam bardziej dopasowane majtki, już się ze mnie lało.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    przespałam dzisiaj całą noc bez przerwy, tego mi było trzeba. By jeszcze bardziej poprawić sobie nastrój idę do fryzjera obciąć włosy :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Super Bladykocie! :wink:
    Mnie czeka zakup pralki :neutral: Nasza się rozklekotała całkiem... Niestety na raty, bo jednorazowo takiej kasy nie znajdę :sad:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    a mnie zakup odkurzacza, bo już nie wyrabiam tak sprawnie z miotłą jak do tej pory :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    He he - odkurzacz służy nam już prawie 10 lat sprawnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    My musimy zakupić nową kuchenkę :( a że właśnie skończyliśmy remont łazienki to ten zakup nas wcale nie uszczęśliwił :-/
    Mimo iż wreszcie będę miała elektryczny piekarnik :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    No piekarnik to mamy rozwalony już x lat. Na szczęście po zakupie mikrofali nie jest to już taki problem. A jak coś piec trzeba - to u babci u góry jest :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeSep 7th 2011 zmieniony
     permalink
    a ja musze kupic nowe mieszkanie, bo w starym w 3 sie nie zmiescimy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    O kurka - no to w zakupach pobiłaś nas na głowę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Bladykocie tylko nie zacznij rodzić u tego fryzjera, bo cię krzywo obetnie :bigsmile:
    --
  4.  permalink
    bladykot: przespałam dzisiaj całą noc bez przerwy, tego mi było trzeba. By jeszcze bardziej poprawić sobie nastrój idę do fryzjera obciąć włosy :)


    Ja w sobotę odwiedziłam fryzjera w celu skrócenia włosów. Mam bardzo krótkie. Lubię takie bo dobrze się w krótkich fryzurkach czuję. Chciałam nakładać farbę też, ale fryzjerka powiedziała, żebym się wstrzymała bo moje odrosty sprawiają teraz takie wrażenie jakby tak miało być i mówi, że wyglądam tak jakbym celowo w ten sposób włosy ufarbowała. :-) Ale farba czeka na swój moment. Może w przyszłym tygodniu...

    Dziewczyny brzuszek mnie pobolewa. Gdzieś czytałam, że ponoć dobrze jest wstrzymywać się od zbliżeń (u nas to i tak jedynie pieszczoty) w pierwszych 3 miesiącach ciąży w terminach jakby miała pojawić się normalnie miesiączka. Kurde, wczoraj się poprzytulaliśmy trochę i już się boję, że coś nie tak jest.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    katarzynah1987: Gdzieś czytałam, że ponoć dobrze jest wstrzymywać się od zbliżeń w pierwszych 3 miesiącach ciąży w terminach jakby miała pojawić się normalnie miesiączka.


    bo z jakiego powodu niby ? :shocked::smile::smile::smile:
    --
  5.  permalink
    Że niby skurcze w tych terminach mogłyby spowodować poronienie bo to bardzo wczesna ciąża jeszcze... Ja wiem to straszne co napisałam ale naprawdę tak wyczytałam. Talinko, czy Twój lekarz nie powiedział czegoś podobnego, tzn. żeby lepiej unikać zbliżeń właśnie w tym czasie? Tak mi się wydawało, że kiedyś pisałaś coś o takiej wypowiedzi lekarza...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Nie. Moja lekarka nie.
    Ja miałam zakaz serduch w ogóle na początku :wink:
    Ze względu na krótki czas po poronieniu
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    katarzynah1987: Że niby skurcze w tych terminach mogłyby spowodować poronienie bo to bardzo wczesna ciąża jeszcze...


    wg mnie to nieprawda.....
    mój lekarz powiedział, że jak ciąża nie jest zagrożona to seks można a nawet trzeba uprawiać....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Talinka: Ja miałam zakaz serduch w ogóle na początku :wink:
    Ze względu na krótki czas po poronieniu


    no to oczywiście zgoła odmienna sytuacja i tu się zgodzę
    ale jak się nic nie dzieje, ciąża niezagrożona itp to dla mnie wstrzymywanie się od seksu jest głupie delikatnie mówiąc
    no chyba, że ktoś nie ma ochoty ale to wtedy logiczne...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    TEORKA: mój lekarz powiedział, że jak ciąża nie jest zagrożona to seks można a nawet trzeba uprawiać....
    --
    generalnie tak i owszem. Ale moja gin też wspomniała o tym żeby wstrzymać się w okolicy spodziewanej miesiaczki ale tylko niejako pierwszej (ja o ciążach wiedziałam przed @)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Co prawda słyszełam o tej teorii, żeby się wstrzymywać w czasie prawdopodobnej @... ale sama bym w to raczej nie wierzyła :wink:
    --
  6.  permalink
    Mnie wczoraj właśnie taka myśl nagle dopadła i mój nastrój nagle szlag trafił. :neutral:
    No na własne życzenie wręcz.
    --
  7.  permalink
    Nie mogę znaleźć październikowego numeru M jak Mama, wycofali to pisemko? Jak na złość, gdzie pójdę, tam nie ma...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Wątpię, żeby wycofali :wink:
    Czy to pismo nie pojawia się w okolicy 10-ego?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Nie myślisz o prenumeracie? To pismo jest znane z pozytywnego artykułu o rozpoznawaniu płodności po porodzie, zatem to awangarda wśród reszty.
    --
  8.  permalink
    Kasiu nowy numer ma być 8 września, przynajmniej tak jest napisane w ostatnim numerze, zatem musisz do jutra poczekać :smile:
    -- // //
  9.  permalink
    Ooo proszę. Bo wiecie wrześniowy numer był moim pierwszym zakupionym i ja kupiłam go już jakoś w lipcu i dlatego teraz się zastanawiam dlaczego październikowego jeszcze nie ma. Spodobało mi się to czasopisemko. I zastanowię się nad prenumeratą, chociaż półroczną.


    Fakt, jest wyraźnie napisane, że 8 września będzie kolejny numer.:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Talinka: Co prawda słyszełam o tej teorii, żeby się wstrzymywać w czasie prawdopodobnej @... ale sama bym w to raczej nie wierzyła :wink:


    ja w to wierzę mniej więcej w takim stopniu jak w to, że nie wolno farbować włosów, jeść kurczaków [bo faszerowane hormonami] czy też spać na plecach :devil::devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Zobacz tutaj na środku strony jest kopia art z M jak mama.
    Co o nim sądzisz?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Jeśli chodzi Ci o artykuł zeskanowany przeze mnie to on był z "Dobrej mamy", a nie z "M jak mama" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    ja z farbowaniem włosów to się jednak boję i jakoś w to jedynie wierzę tzn wierzę jak wierzę, wolę nie ryzykować :)
    i tak czekam już tyle na swoje wymarzone pasemka i jeszcze sobie muszę troszkę poczekać ...
    na szczęście już bliżej jak dalej :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    a ja farbowałam jakoś niedawno :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    ja już nie mogę się doczekać aż zafarbuje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Słusznie. To cenny skan.
    Gdybyś coś więcej znalazła, to też wrzuć.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Pewnie! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    W tym roku jakoś niewiele artykułów było, nawet o anty. Chyba że coś mnie ominęło. ;-'(
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 7th 2011
     permalink
    Bladykocie zazdroszczę przespanej nocy :)
    i podziwiam, za wytrwałość. Jestem 4 tyg przed Tobą,a już mnie szlag trafia czasem.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
  10.  permalink
    Dziewczyny, tak się zastanawiam jak jest z goleniem gdy brzuszek się powiększa i może być mało wygodnie przy goleniu nóg czy okolic bikini.

    Tak się zastanawiam czy można się tak wyginać przy goleniu nóżek gdy brzuszek się powiększa.
    Ja używam maszynek jednorazowych. Podobnie z okolicami bikini ale teraz zaczynają mi się jakieś krostki tam pojawiać i chyba zmienić muszę sposób usuwania włosków na jakiś krem czy żel. Mam głównie na myśli tą sferę intymną... Polecacie jakiś krem/żel, który będzie można usunąć szpatułką specjalną czy gąbką?

    A może w ogóle zrezygnować z usuwania włosków w tym miejscu?
    Ja to muszę być gładka ale maszynką już nie da rady...

    Jak u Was wygląda ten temat?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.