Hej Czekam na miesiaczke a ostatnio wspołzyłam z chlopakiem Moja szyjka macicy jest teraz na dole i czuje ze jest otwarta:) Ale nie wiem czy to dobrze Prosze was o pomoc
Pod koniec cyklu odrywa się czop śluzowy zamykający dotąd szczelnie ujście szyjki macicy. Stąd pojawiają sie niteczki białego śluzu lub/i odczucie wilgotności.
czesc mam pytanie co prawda nie dotyczy ono mnei ale nie dkońca umiem na nie odpowiedziec moja szwagierka odstawiła tabletki antykoncepcyjne koło listopada nie współzyje teraz bolą ja jajniki na przemian prawy i lewy a okresu nie dostała a powinna dostac tak mniej wiecej około 25 lutego co moze sie dziac i czy juz powinna alarmowac lekarza
agnies_mila, trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Możliwości jest bez liku. Krwawienie powinno wystąpić po odstawieniu. Dziwię się, że koleżanka do tej pory nie skonsultowała się z ginekologiem. Nic tu mądrego nie wymyślimy poza radą, by jak najszybciej poszła do lekarza.
Te miesiączki co miesiąc były już po odstawieniu hormonów? Wydaje się, że nie ma co panikować. Najlepiej rozpocząć od razu obserwacje. Co do wizyty u lekarza, to obawiam się, że poleci kolejne hormony na wywołanie miesiączki (chyba, że to dobry ginekolog). Co niczego nie załatwi.
tak były co miesiącdobrze polece jej obserwacje lekarz wydaje mi sie ze jest dobry ja tez do niego chodzę to pan dr o wieloletniej praktyce bardzo dziękuje
hej. ja mam pytanie mam policystyczne jajniki i dostałam metformine i nie wiem czy dobrze zrobiłam że ją odstawiłam.ppiłam clo i miałam inseminacje i teraz czekam na okres czy sie pojawi czy nie. ale chodzi o te moje odstawienie tabletek czy dobrze zrobiłam?
Oczywiście my nie jesteśmy lekarza, ale myślę, że zasada jest taka, że bez wiedzy lekarza nie powinno się odstawiać leku. Dobrze jest wcześniej zapytać o szczegółowe wyjaśniania co to za lek, jak działa i jakie mogą być skutki zarówno brania jak i odstawienia. lekarze często zbywają pacjentki a te informacje traktują jakby były tajne. Ale w końcu tu chodzi o nasze zdrowie i mamy prawo do pełnej informacji.
Czy i kiedy powinnismy pomijac cykl w statystykach?
Na przyklad: zdaza sie cykl wyraznie krotszy od poprzednich. Kiedy mozemy nie uwzgledniac go przy okreslaniu nieplodnosci przedowulacyjnej tak wlasciwie? Dajmy na to na 12 moich zaobserwowanych cykli mialam jeden 25 dniowy - ktory obcina mi jakiekolwiek mozliwosci korzystania z pierwszej fazy. Jesli taki nie bedzie sie powtarzac, to kiedy moge o nim "zapomniec"?
Pomijamy w statystykach cykl wyraźnie zaburzony, np pod wpływem leków hormonalnych, z poronieniem itp.
Taki wyjątkowo krótki jest sygnałem, ze może ich być więcej w przyszłości. Możemy go pominąć po 12 kolejnych. Ale w zasadzie tylko metoda angielska kieruje się przede wszystkim długością dotychczasowych 12 cykli. inne metody przede wszystkim regułą Deringa.
cześć wszystkim kobietom :) zażyłam tabletkę ale po godzinie zwróciłam czy mam zażyć koleją czy ten czas godziny pozwolił jej się rozpuścić? nie chcę mieć przykrej niespodzianki :P
Pallinkaa, nie udzielamy porad na temat antykoncepcji i nie bierzemy odpowiedzialności ani za jej stosowanie, ani za jej skuteczność. Jesteśmy ekspertami specjalizującymi w najnowocześniejszych metodach interpretacji objawów płodności jakie każda kobieta może u siebie zaobserwować i zinterpretować z bardzo dużą dokładnością. Jesli zdecydujesz się na samoobserwacje organizmu i będziesz potrzebowała porady, wówczas możesz się do nas zwrócić, a na pewno nie pozostaniesz bez pomocy. Pozdrawiam
Dorotko, a może w kilku słowach (wiad. wew.) nakreślimy Paulince korzyści, jakie niesie za sobą obserwacja organizmu? Zawsze dziewczyna może przemyśleć, a jeśli nie, to z pewnością będzie wiedziała więcej na temat metod naturalnych.
Paulinko, wszelkie informacje na temat postępowania w przypadku, jaki opisujesz producent "chyba" zawarł w ulotce informacyjnej. U nas nie znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytanie. Osoby ze statusem eksperta, nie mają wiedzy na ten temat.
Ja osobiście odsyłam Cię do forum o antykoncepcji, to pytanie i odpowiedź na nie, przewija się w wielu wątkach.
Słusznie Damazy. Pallinko, obecnie istnieją bardzo nowoczesne metody, pozwalające kobiecie z dokładnością graniczącą ze 100% określić kiedy istnieje możliwość poczęcia dziecka. A tym samym świadome zaplanować lub odłożyć poczęcie. Stosowanie metod wymaga jedynie wsłuchania się w swój organizm, który wysyła określone sygnały w postaci śluzu wytwarzanego przez szyjkę macicy (co każda kobieta łatwo może wyczuć i zauważyć) oraz uzależniony od poziomu hormonów wzrost temperatury. Taka obserwacja przede wszystkim w niczym nie narusza zdrowia kobiety, pomaga natomiast lepiej zrozumieć i zaobserwować naturalne zmiany zachodzące w cyklu a także szybko zauważyć różne nieprawidłowości. Czy zostałaś dokładnie poinformowana o konsekwencjach stosowania środków hormonalnych. Czy lekarz zrobił z Tobą dokładny wywiad co do chorób w rodzinie, zwłaszcza związanych z układem krążenia, a także, czy zostałaś dokładnie poinformowana o innych możliwościach jak np samoobserwacja?
witam, nie wiem czy moge sie tu zwrócić o pomoc, Jak to jest z tabletkami clotrimazolum , nie wiecie czy mogą opuźnić @ ? Bo stosuje od ponad tygodnia i spóźnia sie już 4/5 dni.
A co to oznacza, że spóźnia Ci się miesiączka? Spóźnia w stosunku do czego? Czy masz obserwacje cyklu, wykres temperatury i z wykresu wynika, że faza lutealna się przedłużyła ponad normę? Możesz to przybliżyć?
no ja mam bardzo regularne cykle, 27-28 dni, i tak wywnioskowalam , temperatury jeszcze nie mierze , nawet nie wiem co to faza lutealna, ale chce sie tego wszystkiego nauczyć w najbliższym czasie.
Hejka mam pytanie! wjakimdniu poodbyciu stosunku(i wzieziu pod uwageze nastapil on podczas owulacji)mozna zrobic test ciazowy?tydzień?jestem z natury niecirpliwa i nie chce mi sie czekac na okres a bardzo chcielibysmy juz wiedziec:)
Asiu. Od stosunku do owulacji może minąć nawet 7 dni dlatego do całkowitego wykluczenia ciąży należałoby poczekać 3 tygodnie (7 dni zakładając możliwość przeżycia plemników i około 14 dni na wzrost hormonu hcg). Możesz oczywiście wykonać test wcześniej ale wynik negatywny nie wykluczy wtedy ciąży.
Avi, faza lutealna to faza wysokiej temperatury, która trwa ok 14 dni. Dopiero gdy zaobserwujemy wzrost temperatury to możemy określić z dokładnością +-2 dni jak długi będzie cykl. Oczywiście bywają długości charakterystyczne dla danej kobiety, ale tylko na podstawie obserwacji możemy z całą pewnością to określić. Stosowanie tzw. kalendarzyka opartego na długości poprzednich cykli jest przestarzałe, niemiarodajne i nie należy do metod rozpoznawania płodności. Ponieważ nie znasz przebiegu tego cyklu, nie wiesz czy nie było jakiś czynników, które mogły wpłynąć na przesunięcia czasu jajeczkowania i czy w ogóle ono już było. Kobieta stosująca obserwacje na bieżąco widzi co dzieje się w organizmie i jak przebiega cykl.
dzięki za rady, no ja raczej czuje jak mam owulacje, ale zainteresuje się tą temperaturą na przyszłość . Co do Clotrimazolum , to chyba nie ma wpływu na opuźnienie bo serio jestem w ciąży, dzisiaj robiłam test i jest pozytywny
Niestety, nie ma sposobu na "czucie" owulacji. Kobiety odczuwają po prostu wpływ zmian hormonalnych na narządy miednicy mniejszej. Badania dowodzą że te odczucia mogą być od tygodnia przed do dwóch dni po owulacji.
witam serdecznie! mam pytanie odnośnie swojego ostatniego cyklu. Najdluzszy jaki mialam trwal 33 dni,a zwykle jest 28-29, tym razem bylo to 35 dni, 15 dni f.l., wiec nieco dluzej. Powiekszyly mi sie piersi i co najdziwniejsze zrobily sie na nich taki brązowe otoczki wokół brodawek, zylki sie uwypuklily, no i jeszcze pare innych rzeczy...dwa dni temu pojawilo sie lekkie krwawienie,wczoraj plamienie. Temperatura nieco spadla w porownaniu do tych szcztowych w fazie lut., ale nie jest tak niska jak zwykle w pierwszej fazie...W poniedzialek mam wizyte u ginekologa, wiec pewnie rozwieje moje wszelkie watpliwosci, ale chcialam dowiedziec sie tez, co Experci na ten temat sądza:) Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz:)
dziewczyny....jak sądzicie, czy owulkę miałam bliżej 11 dc czy raczej 13/14dc? coś można wywnioskować z tego mojego wykresu...ja już trochę się pogubiłam...chciałam nadmienić, ze wykres staram się prowadzić rzetelnie, wpisując wszelkie symptomy, oznaki, niepokoje etc. temperaturę mierzę zgodnie z zasadami NPR... niestety wczoraj wieczorem zasnęłam jak dziecko, na skutek czego się nie poprzytulaliśmy...buuu...szkoda, bo pewnie trzeba będzie czekać miesiąc do następnej szansy:( jeśli owulka była wczoraj.
będę wdzięczna.
-- <a href="http://28dni.pl/truthwoman/wykresy/2008-03-02">truthwoman - wykres na 28dni.pl</a>
Witaj, bez monitoringu tzn bez kilkukrotnej obserwacji jajnikow np na USG nie da sie okreslic terminu owulacji ani nawet roztrzygnac czy do niej doszlo. Metody naturalne nie zajmuja sie ta sprawa a jedynie sluza do okreslania ktore fazy cyklu miesiecznego daja najwieksze a ktore najmniesze szanse na poczecie dziecka. Tu przypomne ze plemniki w dobrych warunkach potrafia nawet do tygodnia zachowac zdolnosc do zaplodnienia i stad dwudniowa przerwa we wspolzyciu nie tylko nie jest powodem do zmartwien ale nawet jest bardzo wskazana. Daje ona bowiem szanse na odbudowe, regeneracje nasienia bo zwyczajnie wyprodukowanie nowej odpowiednio licznej partii dojrzalych, pelnowartosciowych plemnikow musi troche trwac. Przy czestym wspolzyciu czasem dochodzi do sytuacji w ktorej moze praktycznie nie byc w ejakulacie plemnikow zdolnych do zaplodnienia. Nie macie wiec czego zalowac a dzis proponuje namalowac jakies serduszko. Milego wieczoru :-)
Drodzy eksperci Bardzo proszę o pomoc w analizie mojego cyklu. Jest to mój trzeci cykl z npr i jak do tej pory dwa poprzednie nie stwarzały mi problemów z interprtacją. Ale w tym miesiącu mój wykres jest dla mnie wielką niewiadomą. Nie wiem czy nastąpiła owulacją ? czy ten niewielki wzrost temp świadczy o fazie lutealnej ? jak powinnam wyznaczyc skok temp dla tego cyklu ?
Jaka powinna byc szyjka w przypadku zajscia w ciaze? Logiczne dla mnie jest, ze twarda i zamknieta. A co z wysokoscia? Widzialam cykle ciazowe z szyjka i nisko i wysoko. Pytam oczywiscie o stan pod koniec fazy lutealnej, w nastym dniu zanim sie test robi. Z gory dziekuje.
Witam! Jestem nowa na tym forum. Prowadzę już 5 cykl obserwacji. Niepokoi mnie moja faza lutealna, która zazwyczaj trwała i tak krótko, bo 10-11 dni, a teraz jeszcze bardziej się skróciła, bo do 9 dni... Chciałam zapytać jakie badania będą mi potrzebne, czy tylko badanie na poziom progesteronu, czy jeszcze coś innego? Martwię się-mam nadzieję, że da się to jakoś wyregulować... Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Linia pokrywająca przebiega 0.025 st. C wyżej od najwyższej z sześciu niskich niezakłóconych temperatur poprzedzających skok. Oddziela temperatury niższe od temperatur wyższych.
To linia odzwierciedlajaca poziom temperatur nizszych czyli temperatur w pierwsze,j przedowulacyjnej fazie cyklu. Nie przecenialbym jej znaczenia informacyjnego. W zasadzie dla danej kobiety znajduje sie ona na zblizonym poziomie w kolejnych cyklach ale to nie jest bewzgledna regula. Ciaza i porod, choroba, zmiana srodowiska, sliny stres itp moga wplynac na czesto znaczna zmiane poziomow temperatur w poszczegolnych fazach cyklu. Linia ta natomiast odgrywa bardzo istotna role w analizie objawow plodnosci i w wyznaczaniu poczatku nieplodnosci poowulacyjnej w cyklu. konkretnie linia ta pozwala rozpoznac tzw temperatury wyzsze (powinny lezec nad nia) i rozrtrzygac czy wieczor trzeciego dnia wyzszych temperatur moze byc brany pos uwaga do wyznaczanie konca nieplodnosci. Jesli nie masz dostepu do materialow, jesli w internecie nie bardzo mozesz czy potrafisz przeczytac o szczegolach analizy objawow plodnosc wg metody angielskiej to napisz. mysle ze z pewnoscia ktos ci to w kilku prostych slowach wyjasni :-) W desperacji mozesz tez napisac do mnie, najlepiej poczta wewnetrzna. :-))) powodzenia