Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Yvonnee no właśnie nie miałam żadnych badań pod kątem wad macicy. Czekam teraz na wynik histopatologiczny ( który i tak nic nie powie) i z nim udam się do lekarza. Mam nadzieje że zleci mi jakieś badania a także takie które mogłyby stwierdzić ewentualne wady macicy. Postanowiłam sobie że tym razem nie odpuszczę i będę sama naciskać na wiele badań. Zbyt wiele mnie to wszystko kosztuje stresów żeby odpuścić. Myślałam także o takiej klinice amed pod warszawą, która oferuję pakiet badań po poronieniach nawykowych. Niestety jest on kosztowny. Sama nie wiem co robic. Poczekam do wizyty i zobaczę jeszcze co powie lekarza i ile uda mi się z nim ustalić co do kwestii badań.

    Treść doklejona: 29.08.13 15:35
    Yvonnee widziałam w Twoim opisie Ze także niestety jesteś po poronieniu, napisz mi proszę jakie Ty będziesz robiła teraz badania?
    ja miałam robione na przeciwciała antykardiolipinowe, toczeń, hormony, wszystko było w normie a mimo to poroniłam teraz chcę zrobić dużo więcej dokładniejszych badań.
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeSep 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Cześć dziewczęta, w ostatnich dwóch latach poroniłam 3 razy.
    Czy któraś z Was robiła badania w kierunku zakrzepicy?
    Ja mam już pierwsze wyniki badań genetycznych i czekam na kolejne. Dodatkowo mąż też musiał się przebadać.

    Te badania już za nami:
    1. grupa krwi
    2. układ krzepniecia aPTT(Actin) 25,8’’ (norma 28-34’’)
    3. obecność przeciwciał antyfosfolipidowych – w normie
    4. chlamydia trachomatis: IgG – wynik niejednoznaczny, IgM – wynik ujemny
    5. P/c przeciw kardiolipinie: IgG – wynik ujemny, M – wynik ujemny
    6. Toxo: IgM (jakościowy) – niereaktywny, IgG dodatni 274,00Ul/ml
    7. Cytomegelia IgM (jakosciowy) – ujemny
    8. TSH – 2,52 ulU/ml – w normie
    9. Anty-TPO 7,71 ulU/ml – w normie
    10. Histeroskopia diagnostyczna – wszystko na swoim miejscu :-)
    11. Mąż – po leczeniu żołnierzyków które obecnie są w pełnej gotowosci :-)

    Od września zaczęłam brać od 18 do 27 dc duphaston 3*1, luteinę dopochwowo 2*2 co miało znacznie zwiększyć szansę na donoszenie ciąży, oraz acar 1*1. Dodatkowo w razie ciąży clexonal 1* 1 w brzuch. W czerwcu szczęście się do nas uśmiechnęło i myśleliśmy że nic złego już stać się nie może. Niestety w 01.08.2013 w 9tc okazało się że serduszko naszego maluszka nie bije.

    Teraz jesteśmy na etapie dalszego poszukiwania przyczyny naszych niepowodzeń.
    12. 07.08.2013 zleciliśmy badanie KARIOTYPU z krwi obwodowej (480 zł*2) – wynik prawidłowy:mąż 46,XY , ja 46,XX !!!
    13. Wynik badania histopatologicznego próbki po poronieniu – elementów jaja płodowego nie znaleziono :-(((( – z ubezpieczenia nici a kasa jest nam teraz mocno potrzebna na badania.
    02.09.2013 wykonaliśmy badania:
    14. CFTR 7 mutacji + izolacja DNA (450+45 zł) – mąż – czekamy na wynik , ja w późniejszym terminie będę miała robione
    15. Mutacja LEIDEN G1691A genu czynnika V (250 zł) – GG homozygota zdrowa
    16. czynnik VIII – aktywność (150 ZŁ) – wynik 182% (norma 70-150%) – tylko ja !!!!!!!!!!!
    ściąga: http://forum.gazeta.pl/forum/w,11916,76469861,76480182,nadkrzepliwosc.html
    17. Polimorfizm G20210A genu protrąbiny (250 zł) – GG homozygota zdrowa- tylko ja
    18. MTHFR 2 najczęstsze mutacje + izolacja DNA (385+45 zł) – ja – czekam na wynik

    Broni nie składamy :-))))

    Treść doklejona: 17.09.13 21:10
    Będę wdzięczna za każdą najmniejszą podpowiedź :-)
    --
    •  
      CommentAuthorjaisog
    • CommentTimeSep 17th 2013
     permalink
    Haniutka przykro Mi a tak bardzo Ci kibicowalam i podczytywalam pod wykresem. Niestety nie pomogę Tobie ale mocno trzymam kciuki żeby się udało
    --
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Witam. Niestety i mnie dotknęło to nieszczęście... Mam pytanie: od kiedy liczy się nowy cykl - od dnia krwawienia które było poronieniem, czy od dnia zabiegu łyżeczkowania?
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mola - wg mnie od zabiegu. Chociaż u mnie jedno i drugie było tej samej nocy...
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeSep 18th 2013
     permalink
    Mola, mi położna powiedziała że od dnia krwawienia co często jest też dniem łyżeczkowania. Ja miałam wywoływane krwawienie i w ten sam dzień zabieg i tak też liczyłam nowy cykl. U mnie nie było zbyt dużej różnicy w długości cyklu przed i po.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 19th 2013 zmieniony
     permalink
    kasiulek2418: Yvonnee widziałam w Twoim opisie Ze także niestety jesteś po poronieniu, napisz mi proszę jakie Ty będziesz robiła teraz badania?
    ja miałam robione na przeciwciała antykardiolipinowe, toczeń, hormony, wszystko było w normie a mimo to poroniłam teraz chcę zrobić dużo więcej dokładniejszych badań.


    Ja miałam robione juz chyba wszelkie możliwe badania jeszcze przed tą ciążą. Jakiś specjalnych badań teraz nie mam zleconych, bo to był pusty pęcherzyk ciążowy. Zarodek sie po prostu nie rozwinął. Wiem jedynie tyle, że mam problemy z krzepliwością krwi (podwyższone przeciwciała antyjądorwe ANA) i jeżeli znów uda mi się zajść w ciążę będę musiała do końca przyjmowac zastrzyki rozrzedzające krew.Może ty tez masz podobny problem. Poczytaj o tym - tutaj.
    --
    • CommentAuthorkropka32
    • CommentTimeSep 22nd 2013
     permalink
    Witam!do tej pory byłam w weterankach ale tam po poronieniu nie ma bardzo co pisać, tam tylko o in vitro.Po 6 latach starania zaszłam w ciążę przez inseminację.Brałam luteinę dopochwowo i pod język,ale ciąża przestała się rozwijać w 7 tc.puste jajo płodowe,szok,tego się nie spodziewałam.Minęło 5m-cy niby nie stoję w miejscu zrobiłam pełno badań,i wreszcie wiem na czym stoję.lekarz po obejrzeniu badania na obecność przeciwciał blokujących ALLO-MRL powiedział ze znależliśmy wreszcie przyczynę,mam 0%hamowania a powinno byc co najmniej 40% aby starac się o maleństwo.Jestem już po wizycie u specjalisty immunologa,za m-c zaczynam szczepienia osoczami męża.Dostałam litanię badań do wykonania,jak myślicie czy po 1 poronieniu lekarz rodzinny wypisze mi skierowania na te badania?
  2.  permalink
    Kropka32 ja uważam że to wszystko zależy od lekarza, bo są lekarze i są lekarze, ale skoro wiadomo o co chodzi i jak leczyć to powinien. Chociaż pytanie czy to lekarz rodzinny czy nie inny powinien wypisać skierowanie?
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 23rd 2013
     permalink
    Kropka a tak bardziej po naszemu to o co chodzi z tymi przeciwciałami blokującymi? Co one blokują/mają blokować? U mnie też w maju było puste jajo płodowe. Odczekalismy jeden cykl, kolejny był bezowulacyjny a obecny (trzeci)jutro się kończy :( Staramy sie już dwa lata i po histeroskopicznym usunięciu polipów udało się bardzo szybko. Niestety nieskutecznie :(
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Po 40 dniowym cyklu po poronieniu nadszedł spóźniony okres. Przyczyna poronienia nieznana ogólnie. W tym obecnym cyklu 34 jestem w ciąży. Według moich obliczeń jest to początek 3 tygodnia (owulacja była 16.09.2013 +- 2 dni). Wczoraj zrobiłam test z krwi no i w lab zamiast bHcg zrobili HCG. Wynik to 146,5 mIU/ml. Według lab 4 tydzień ale nie mam pojęcia czy liczony od OM czy zapłodnienia (nie podano). Myślicie że jest szansa? Nie potrafię się cieszyć.... poprzednia ciąża skończyła się w 40 dc, w tamtej ciaży bHcg w 33 dc była 66 mIU/ml. Nie wiem co mogę zrobić, chyba tylko czekać..... Pytanie do Was - czy z HCG można zrobić prawidłowy przyrost? czytałam że tylko z bHcg można określić czy ciąża przyrasta prawidłowo. czy jeżeli powtórzę wynik jutro tj. po 48h to czy będzie można coś wywnioskować? jestem trochę załamana bo mam złe przeczucie.... Proszę o poradę. (Jeżeli to HCG jest liczone wg OM to wynik jest za mały...:(
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Przyrost HCG w ciagu doby powinien być ok 100%
    Beta nie jest moim zdaniem mała. Głownie właśnie liczy sie przyrost. Poszukaj w necie kalkulatorów przyrostu hcg.
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Dzięki za odpowiedź, jutro powtórzę badanie. Problem polega na tym że wszędzie w necie są kalkulatory dla bHCG a nie HCG. Czy przyrost HCG jest taki sam jak bHCG, tzn. min. 66% po 48h ? bo napisałaś że 100 % w ciągu doby?
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Przepraszam, pomysliłam się :shamed: Chciałam napisac, że ok 100% w 48h czyli dwie doby. Tak mi mówiła moja gin. Kazała mi powtrzać badanie co drugi dzień, wtedy najłatwiej jest sprawdzic prawidłowy przyrost.

    Sama dokładnie nie wiem czy mają mieć taki sam przyrost, ale chyba tak. W necie znalazłam jedynie takie informacje, że beta hcg jest badaniem bardziej precyzyjnym, natomiast samo hcg zaweira w sobie i podjednostki alfa i beta.
    Moim zdaniem zrób jutro takie samo badanie jak robiłaś i sorawdź przyrost. Jeżeli będzie ok, nie ma się co martwić ;)

    Treść doklejona: 01.10.13 20:33
    Podaj jesczze proszę datę OM i długośc cyklu. A najlepiej by było spojrzeć na wykres, jeżeli prowadzisz oczywiście ;)
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 1st 2013
     permalink
    Dzisiaj jest 34 dzien cyklu, OM 29.08, ale owu była 16.09 +- 2 dni (mam silne bóle owu, raczej po bólach występuje owu - tak mi się wydaje na podstawie wcześniejszych cykli,) więc to dopiero 2-3 tydzień, nie wcześniej. Test ciążowy z moczu pozytywny wyszedł mi dopiero w sobotę, czyli od czterech dni. Podejrzewam implantację że była w czwartek (intuicja). Wykresu na 28dni nie prowadzę, po poronieniu jakoś nie mogłam długo do siebie dojść. Temp mierzę od soboty i wynosi 37.1-37.2. Staram się myśleć pozytywnie. Mam nadzieję, że kruszynka z nami zostanie...
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 3rd 2013
     permalink
    Owulacja była w takim razie ok 17dc, więc twój cały cykl (po dodaniu 14 dni fl) powinien wynosić 30/31 dni. Nie dziwię się, że dopiero 4 dni temu wyszedł ci pozytwny test ;) Przeciez to byl dopiero termin spodziewnej miesiączki ;)
    A powtarzałaś bete? Bo moim zdaniem wszytsko sie u ciebie zgadza ;) Jedyne co bym ci poradziła to czym prędzej wybierz się do lekarza i poinformuj go o wcześniejszym poronieniu.
    Ja np teraz musze od pozytywnego testu brać zastrzyki clexane. Może dostaniesz progesteron lub zleci ci jakieś dodatkowe badania. Ja bym nie czekała.
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 3rd 2013
     permalink
    Owulacja była 19 dc, ale to mało istotne już. Nie powtórzyłam badania HCG. Wczoraj postanowiłam że nie będę się bać, przynajmniej do wizyty gin. Umówiłam się na za tydzień. Co ma być to będzie:) Jestem pod stałą opieką lekarza. Poprzednim razem to nie była wina progesteronu. Podczas robienia bety robiłam wtedy progesteron, który był b. dobry. Mam nadzieje że wtedy to był po prostu przypadek. zobaczymy co czas przyniesie. I tak nie mogę nic zrobić na tym etapie oprócz czekania. Kiedyś zła karta musi się odwrócić i mam nadzieję że to będzie ten raz. Nie poddam się :) To niesamowite ale wczoraj po raz pierwszy wyszło dla mnie słońce i uwierzyłam że może się udać.
  3.  permalink
    lysa6 trzymam kciuki za Ciebie oby się udało:D
    --
  4.  permalink
    oj widzę że dobre nowiny ktoś tu przynosi:) także gratuluję lysa6 i trzymam mocno kciuki:). Mam nadzieję że to początek dobrego, który nam wszystkim także się udzieli:)
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 4th 2013
     permalink
    Wiecie co, nie chcę zapeszać ale póki co wszystko dzieje się tak samo jak wcześniej. Piersi już prawie nie bolą, żadnych objawów, zero bólu brzucha, nic... poprzednio tez tak było:( Entuzjazm mnie trochę opuścił:( Jutro rano idę zrobić betę. Myślę że wtedy wszystko się okaże. To trudniejsze niż myślałam, najgorsze jest to czekanie, mówienie sobie że wszystko będzie dobrze, to wykańcza.
    Powiedźcie dziewczyny, już powinnam coś czuć? to 2,5 tydzień od zapłodnienia, czy jakieś objawy powinny już być? bóle brzucha itp? Wiem, że to jak wróżenie z fusów. Jedno wiem, że jak teraz się nie uda to odpuszczę na jakiś czas. Mimo wszystko staram się być silna!
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeOct 4th 2013
     permalink
    lysa6 trzymam kciuki by wszystko było dobrze... :shamed: wiem jakie emocje teraz tobą targają.
    A ja jakoś nie potrafię teraz myśleć o kolejnej ciąży, boję się jej, boję się kolejnego rozczarowania, bo nie wiem, czy wtedy się podniosę...
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 4th 2013
     permalink
    Dzięki Mola84, dzięki za wiarę dziewczyny. Ja też się bałam, boję i bać będę. Bo to niestety nieuniknione. Po prostu się nie da nie bać. Ale nie można pozwolić, żeby strach nami rządził. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale trzeba próbować. Wiadomość o obecnej ciąży była dla mnie swego rodzaju zaskoczeniem, nie sądziłam że się uda. w zasadzie to nie staraliśmy się usilnie, po prostu stwierdziliśmy że co ma być to będzie. dzisiaj rano dopadł mnie mega lęk, dosłownie drżałam ze strachu, mimo, że wcześniej obiecałam sobie że bać się nie będę. to siedzi w środku, na to nie ma rady. modlę się żeby się udało, bo choć zawsze wydawało mi się że jestem silna i poradzę sobie w najtrudniejszej sytuacji, to dopiero teraz wiem, że nic tak nie potrafi złamać kobiety jak strata własnego dziecka, nawet tego nienarodzonego.
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 4th 2013
     permalink
    Mam nadzieję, że jednak będzie dobrze. Zrób jutro betę i wszystko będzie oczywiste. Mam nadzieje, ze jutrzejszy wynik cie uspokoi ;)
    --
  5.  permalink
    lysa6 musisz być dobrej myśli, tak jak Yvonnee napisała zrób jutro betę dla własnego spokoju. Ja mogę Ci tylko napisać że z tym bólem piersi to też różnie. Moja koleżanka z pracy jak była w ciąży nie miała praktycznie żadnych objawów i urodziła śliczną córeczkę, a ja miałam ból piersi do momentu wizyty na której dowiedziałam się o się że mojemu maleństwu nie bije serduszko. Naprawdę z tym to bywa różnie.
  6.  permalink
    lysa6 obawiam się, że będę miała takie same uczucia jak Ty jak tylko jeszcze raz uda mi się zajść. Ale szczerze Ci powiem że jak udało mi się zajść w pierwszą ciążę czułam lęk przed stratą, to była moja pierwsza ciąża, cały czas miałam przeczucie ze coś jest nie tak, i moje przeczucie mnie nie oszukało. Jak ja Cię rozumie. Ale mam nadzieję że te strach będzie bezpodstawny i wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki oby beta była prawidłowa.
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 5th 2013
     permalink
    Zrobiłam rano badanie, wynik będzie albo dzisiaj po południu albo w poniedziałek. Teraz zastanawia mnie jaki powinien być mniej więcej prawidłowy wynik. W poniedziałek robiłam badanie HCG a dzisiaj bHCG. Myślę że prawidłowy powinien być tak w granicach 500-700. (wynik z poniedziałku był 146 ale to było HCG total), no nie wiem.... w każdym bądź razie niski wynik rozwieje moje nadzieje. Oby był dzisiaj! Ta niepewność jest mega stresująca.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.10.13 15:48</span>
    Wiadomość z ostatniej chwili, beta HCG 1991 mlU/ml , nie wiem czy mogę już się cieszyć.... to niesamowite, nie mogę w to uwierzyć, taki przyrost:)) wizyta u gin w piątek, dopiero wtedy uwierzę jak już wszystko będzie jasne. Nie skaczę jeszcze ze szczęścia ale po malutku zaczynam wierzyć :)
  7.  permalink
    Lysa6 super wynik:bigsmile: gratuluję!!!
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 6th 2013
     permalink
    Wiedziałam, że będzie dobrze :)))) Pamiętaj! Wszystkie tu jesteśmy bo przeżyłysmy coś, czego nikt nigdy nie chciałby przeżyć, ale do nas też kiedyś los się uśmiechnie. Do ciebie uśmiechnąl się właśnie teraz. Czekamy teraz na relację z wizyty i kolejne dobre wieści ;)
    --
  8.  permalink
    Lysa6 supre:)) Gratulacje:)) wiedziałam że będzie dobrze:)
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 8th 2013
     permalink
    Dzięki serdeczne dziewczyny za doping:) do piątku jeszcze trzy dni i wtedy już będę może choć troszkę spokojniejsza, bo póki co to ciągle się martwię. Dzisiaj znowu objawy ustały i już zaczynam schizować że coś nie tak.... i pewnie już tak będzie do końca. Kiedyś myślałam ,że największe trudności będę miała z zajściem w ciąże, a tu się okazuje, że to generalnie żaden problem... czasami tak sobie myślę,że gdyby ktoś dał mi wybór pomiędzy tym co przeżyłam a możliwością starania się zajścia w ciążę przez wiele lat to chyba wybrałabym to drugie... nigdy nikomu nie życzę aby doświadczył tej ogromnej straty i tego bólu po poronieniu. To ogromna kara dla każdej kobiety która musi tego doświadczyć. Dlatego życzę Wam wszystkim ,żebyście nigdy więcej tego nie doświadczyły. Niestety natura bywa okrutna i nic sobie nie robi z naszych uczuć :(
    Dam znać w piątek. Trzymajcie się ciepło
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Oh nie sądzę żebyś wybrała to drugie.... Ja sama jestem w takiej sytuacji. Staraliśmy się dwa lata a jak się już udało to czar prysnal w9 tyg :( no wiec dalej się staramy i nie wiemy jak długo to znowu potrwa i czy w ogóle sie uda... A jak się uda to czy tym razem wszystko będzie ok...
    Wierz mi, że długie starania wcale nie gwarantują, że wszystko będzie dobrze. Jak widac po moim przypadku wcale tak nie jest. Często zastanawiam się czy mało mieliśmy pecha??? Po tylu długich miesiącach starań, badań, leczenia, zabiegów jeszcze taka przykra sytuacja...
    Wiem, że się obawiasz, ze sytuacja może się powtórzyć, ale pomyśl, że ja na dodatek zastanawiam się czy znów uda mi się zajśc w ciąże i czy tym razem znów to nie potrwa kolejne 2 lata :/
    Ciesz się dziewczyno, bo wygląda na to, że wszystko tym razem będzie dobrze :)
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 9th 2013
     permalink
    Ja nie miałam łyżeczkowania, nastapiło poronienie samoistne... Pierwszy cykl po wyglądal dość normalnie, za to kolejny długi i bezowulacyjny :/
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeOct 9th 2013
     permalink
    Dziewczyny prowadzące wykres po poronieniu i łyżeczkowaniu, po jakim czasie temperatura wróciła u Was do normy? Jak wyglądały pierwsze wykresy po zabiegu?
    --
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeOct 9th 2013
     permalink
    Ja prowadzę właśnie pierwszy wykres po poronieniu, jestem w 25dc, ale nie mam praktycznie w ogóle śluzu, a zawsze miałam sporo, temperatura spadła po poronieniu, ale utrzymuje się i tak na nieco wyższym poziomie niż w normalnych cyklach, a więc podsumowując jak narazie zero oznak płodności, czy zbliżającego się skoku, więc albo to będzie bezowulacyjny cykl, albo po prostu długi tasiemiec.
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    Hej dziewczyny. Bardzo dawno nie zagladalam na ten wątek. Ja w tamtym roku 2 razy miałam puste jaja plodowe. Nikt oczywiscie nie potrafił powiedzieć mi dlaczego tak sie dzieje. Zrobiłam na własna rękę badanie prolaktyny i okazała sie za wysoka. Od 22 lutego zaczełam brać leki na zmniejszenie prolaktyny. Jest to hormon który nie pozwala zajść w prawidłowa ciąże o ile juz sie w niej nie jest. Mieliśmy powiedziane że przy tych lekach nie ma szans byśmy mogli mieć dziecko , dopiero po odstawieniu mozemy sie starać. Ale w marcu juz nie dostałam @. Test pierwszy wykazał ze nie jestem robiony z moczu (bo przecież przy bromergonie nie zajdę w ciąże ). @ dalej było brak. Z mojej strony panika, powtorzyłam test i wyszła blada druga kreska. Moje pierwsze słowa " O nie znowu bedzie powtórka z rozrywki" i płacz. Zarejestrowałam sie do gin. 5 tc nic na usg nie widać. Byłam przekonana że nic z tego. Kazał mi sie zarejestrować za 2 tyg. Na tej wizycie dowiedziałam sie że bede mama 3 maluszków , niestety jedno z nich jest bardzo słabe i niewiadomo czy da rade:sad: Kolejne 2 tyg płaczu i w 9 tyg dowiedzieliśmy sie że bedą blizniaki o ile donoszę. Maleństwo nie dało rady :( Teraz jak widać jestem juz w 31 tygodniu ciąży i zbliżam sie do końca. Mam nadzieje że moja historia troje was pocieszy i da nadzieje. Dziewczyny trzeba wierzyć że sie uda. Życzę wam wszystkim takiego cudu jaki mnie spodkał. :bigsmile:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    Mój cykl po poronieniu (samoistnym) trwał 40 dni. jak zaczęłam mierzyć temperaturę to pomyślałam że termometr nawalił bo przez kilka dni temp była ok 37 - więc ciągle w wyższych. trochę mnie to podłamało. rzuciłam termometr w kąt i dałam sobie spokój. owulacja była mocno spóźniona, bo dopiero ok 23-24 dnia. czekałam na okres jak na wybawienie tym razem, w dodatku psyche zrobiła swoje. bardzo to przeżyłam. moja gin nawet poradziła mi żebym poczekała ze trzy miesiące, ale nie posłuchałam. właściwie to wtym obecnym (póki co ciążowym) cyklu poszliśmy na żywioł, bez specjalnych starań. co ma być to będzie. jutro pierwsza wizyta u gin. wg OM 6 tc, wg owulacji 3td + 2d, już powinno być widać pęcherzyk z zarodkiem. jutro wszystko się wyjaśni choć intuicja mi mówi że coś jest nie tak..... zero objawów:( nadzieja umiera ostatnia:)
    Życzę Wam dziewczyny powodzenia i życzę aby było jak najmniej wpisów w tym wątku. Życie jest okrutne, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Ja też już zawsze będę się zastanawiała, dlaczego ja? przecież zrobiłam wszystko żeby się świadomie przygotować do macierzyństwa, badania, zdrowa dieta... pewnie nigdy się nie dowiem. Gin mi powiedziała że przede wszystkim nie można obwiniać siebie... gdyby to było takie łatwe:)
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    Hecate, własnie podobno na bromergonie bardzo dobrze zachodzi się w ciążę... Też miałam podwyższoną prolaktynę i moja gin mówiła, że bierze się go aż do 12tyg ciązy...
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    Dzięki za odpowiedzi. U mnie już tydzień po i temperatura ciągle na wysokim poziomie i się zaczęłam zastanawiać, czy to normalne, czy powód do niepokoju.
    lysa6, mamnadzieję, z e jednak tym razem będzie ok. Z tymi objawami to różnie bywa, naprawdę. Widzisz, u mnie na przykład było wszystko - mdłości, rosnący brzuch, bolące piersi i co? Dzidzia nie żyła.... Bądź dobrej myśli, chociaż wiem, ze ciężko.....
    --
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    agi_s może masz jeszcze w organizmie bhcg i przez to to podwyższenie tempki...
    Hecate Bromergon powoduje zwiększenie płodności, można na nim łatwo zajść w ciążę :bigsmile: Ale w ciąży trzeba stopniowo odstawiać...
    Jestem lekko wkurzona, bo miałam dziś pierwszą wizytę u gin po poronieniu i nawet mnie nie zbadała... kazała tylko przyjść po USG z wynikiem. Czy to normalne?
    Do tego mój materiał cytologiczny, który mi ginka pobrała 5 września, został poddany ocenie dopiero 25 września, czyli 20 dni po pobraniu!!! Przecież tyle chyba nie można czekać! Ta służba zdrowia idzie całkiem na psy...
    :sad:
    lysa6 trzymam kciuki, oby było dobrze, zbadaj przyrost bhcg. Powodzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeOct 10th 2013
     permalink
    he he teraz to wiem ale tamta ginka u której byłam nie dawała mi szans przez 3 miesiące minimum na zajście w ciążę :) Była na zastępstwie i byłam u niej tylko 2 razy :) Trzymam za was dziewczyny kciuki byście i wy mogły się cieszyć z ciąży i macierzyństwa :*
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 11th 2013
     permalink
    Byłam dzisiaj u gin. Jest pęcherzyk 14 mm, ale nie widać zarodka....jeszcze albo już! Trochę jestem podłamana :( wg usg 5w5d, wg ostatniej OM 6tc1d. Mówiła, że mam powtórzyć badanie bHCG żeby zobaczyć czy ciąża się rozwija. badanie już zrobiłam, czekam na wynik. myślicie że jest szansa? ech....zawsze pod górkę:(
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 11th 2013
     permalink
    lysa6 az spojzalam u siebie i ja bylam w 5w4d i nie bylo zarodka a trzy dni pozniej maly zarodek z pikajacym serduszkiem.Nie martw sie bedzie dobrze.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  9.  permalink
    Lysa6 będzie dobrze :) daj znać koniecznie.
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 11th 2013
     permalink
    Dam znać, staram się myśleć pozytywnie! Dzięki za wsparcie:)
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 11th 2013
     permalink
    A czy mówiła, że pęcherzyk jest prawidłowej wielkości to tyg ciązy?
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 11th 2013
     permalink
    Nic nie powiedziała, właściwie to oczywiście moje obawy. Następną wizytę mam za dwa tygodnie. Badanie bHCG mówiła że mam zrobić bo jej powiedziałam ,że nie mam mdłości etc. Zobaczymy...ech te nerwy, niepotrzebnie się nakręcam.
  10.  permalink
    I jak???
    --
    • CommentAuthorlysa6
    • CommentTimeOct 12th 2013
     permalink
    Witam. Wczoraj odebrałam wynik i bhcg 20 368 mlU/ml. Jestem podłamana.to chyba świadczy o pustym jaju płodowym (o zaśniadzie nawet nie chce myśleć) myślicie że istnieje choć cień szansy ze to ciąża mnoga jeszcze niewidoczna? Łudzę się nadzieją jeszcze. Czekam na info od gim co dalej:((
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 12th 2013
     permalink
    lysa6 tutaj masz kalkulator bhcg
    Normy hcg (total hCG)

    Ciąża 1.3-2 tydzień mlU/ml 16 - 156
    Ciąża 2-3 tydzień 101 - 4870
    Ciąża 3-4 tydzień 1110 - 31500
    Ciąża 4-5 tydzień 2560 - 82300
    Ciąża 5-6 tydzień 23100 - 151000
    Ciąża 6-7 tydzień 27300 - 233000
    Ciąża 7-11 tydzień 20900 - 291000
    Ciąża 12 tydzień 16684 - 127939
    Ciąża 13 tydzień 10743 - 89074
    Ciąża 14 tydzień 7895 - 70818
    Ciąża 15 tydzień 6210 - 69173
    Ciąża 16 tydzień 5730 - 54585
    Ciąża 17 tydzień 5267 - 57465
    Ciąża 18 tydzień 3180 - 51360
    Ciąża 19 tydzień 5879 - 55183
    Ciąża 20 tydzień 1234 - 45771
    Ciąża 21-39 tydzień 2700 - 78100

    Nie wiem czemu uparlas sie ze to puste jajo plodowe.Idz moze prywatnie na usg i uspokoisz sie.Bedzie dobrze.:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 12th 2013 zmieniony
     permalink
    20368??? Dlaczego sądzisz, że to świadczy o pustym jaju płodowym?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.