Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Skoro w tym czasie udało się zaoszczędzić (w krótszym okresie) dodatkowo tyle pieniędzy żeby kupić dużą działkę i samochód (wiem - można kupić jakiś "złom za grosze", ale rozumiem, że nie taki Esteban miała na myśli),
i jeszcze zrobić generalny remont domu...-- -
no właśnie to dopisałam
o ogrodzie nie zapomnij - to też nie kosztuje mało...
-
ej ;) ale nie liczmy Esteban pensji , ja ma tyle to super
-
To mi przypomina sytuację mojego byłego- w wieku 40 lat jeszcze żeruje na matce i ojcu (matka mu gotuje, pierze, sprząta, od ojca wyciąga kasę). Gdy byliśmy razem, złotówki nie dołożył do wspólnego życia, za to pozwalał sobie raz do roku pojechać na wakacje w ciepłe kraje (ja nie jechałam, jako początkująca nauczycielka nie mogłam sobie na to pozwolić), za to szczycił się przez cały czas, że jego majątek opiewa na tyle i tyle, a on jest strasznie zaradny i do wszystkiego dochodził sam
--
-
Żeby przez 7 lat zebrać 400 tysięcy złotych, trzeba co miesiąc odkładać prawie 4800 zł. Skoro w tym czasie udało się zaoszczędzić (w krótszym okresie) dodatkowo tyle pieniędzy żeby kupić dużą działkę i samochód (wiem - można kupić jakiś "złom za grosze", ale rozumiem, że nie taki Esteban miała na myśli), to zastanawiam się ile trzeba zarabiać, żeby to się udało.
Do tego wyremontowali rodzicom mieszkanie, odrazu stanowisk kierowniczych mieć nie mogli, zreszta biorąc pod uwagę wiek Esteban to i to stanowisko ma od niedawna. Chyba ktoś coś dodaje a raczej zera dodaje, chociaż może to zasługa wpływu faz księżyca
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
esteban- mogę aplikowac do Twojej firmy? ;) -
-
i ja!!
-
jem to nie chodzi o liczenie... tzn. poniekąd tak... rozmawiamy tu o oszczędzaniu, dzielimy się doświadczeniami itd. prosimy o podpowiedzi... i nagle okazuje się, że można w siedem lat odłożyć na budowę domu, kupić dużą działkę, samochód (później okazuje się, że jednak samochód jest służbowy), wyprawić sobie wesele i jeszcze zrobić rodzicom generalny remont domu i ogrodu... po prostu zastanawiamy się jak to możliwe...
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
wow- agael- cóz za stuprocentowy samiec Ci się trafił ;) -
-
o fuck agael ale ci się przyjemniaczek trafił :/
-
To, co napisałam, to tylko takie softy...nie chce Was zanudzać, chodziło mi tylko o różne "sposoby" oszczędzania ;-)--
-
ej ;) ale nie liczmy Esteban pensji , ja ma tyle to super
Ja tam nie liczę... Ale biorąc pod uwagę wszystkie wydatki i do tego zasób konta to zastanawiam się, gdzie dają taką pensję...
Kurcze, to u mnie w koncernie międzynarodowym, znanym i rozpoznawanym, na kierowniczym stanowisku nie dają tyle,żebym mogła choć pomarzyć o takiej pensji... Choć na swoją nie narzekam...
P.S.agael77 ciesze się że wróciłaś do dawnego avatarku
-- -
(później okazuje się, że jednak samochód jest służbowy),
anne76 a to nie można mieć prywatnego i służbowego zarazem? -
bez przesady, to 3 tys, na osobę ;)
-
anne76 a to nie można mieć prywatnego i służbowego zarazem?
Myślę,że jak się ogląda każdy grosz z dwóch stron to posiadanie dwóch samochodów zakrawa o rozpustę...-- -
teraz to ja też liczę
-
agael77 ciesze się że wróciłaś do dawnego avatarku
Ja też- bo on najbardziej oddaje mnie
-- -
anne76 a to nie można mieć prywatnego i służbowego zarazem?
Podobno to między innymi dzięki posiadaniu auto służbowego tyle odkładasz...
-
przeciez napisalas chwile temu ze mamy samochód służbowy co jest dużym odciążeniem
komorki i kompy oraz bezprzewodowy internet tez?
bo jesli faktycznie macie auto, telefony i dostep do netu na koszt firmy to juz jest nawet kilkuset zl oszczednosc miesieczna -
Dziewczyny... Przez chwile nam szczęki opadły, może na szybko zrobiłyśmy kalkulację naszych wydatków- bo skoro ktoś mógł to może i my możemy spróbować odłożyć choć część takiej kwoty....
Jednak z czasem czar prysł niczym bańka mydlana- więcej esteban w Twojej opowieści bajki niż rzeczywistości...-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeOct 31st 2011
My sobie z mężem założyliśmy, że nie ruszamy mojej pensji, całość odkładamy. Z dwóch powodów- pierwsze to oszczędności się przydadzą, a dwa- za kilka miesięcy przejdę na wychowawczy i wtedy będziemy musieli dać radę z jednej. Więc woleliśmy przetrenować.
I po 4 miesiącach takiego systemu doszłam do wniosku, że żyje się za tyle ile się ma - 4 miesiące temu miałam wątpliwości, czy damy radę z pensji męża, bo rzadko kiedy na koniec miesiąca zostawała nam równowartość mojej pensji. A jak założyliśmy, że mojej pensji "nie ma"- jak tylko spłynie na konto blokuję na lokacie, to okazało się, że się da i że jeszcze coś zostanie.
Staramy się robić rozsądne zakupy- raz w tygodniu, z kartką w ręku. Zakupy, szczególnie dla dzieci, staramy się rozłożyć w czasie. Gdy bliscy pytają się co kupić maluchom, prosimy o praktyczne prezenty dla dzieci- np. córka dostała na urodziny kasę na zimowe butki. Polujemy na okazje... ALE i tak najwięcej kasy idzie na podstawowe rzeczy- głównie jedzenie. I to mnie podłamuje, bo kawioru nie jadamy, ale już choćby cotygodniowe zakupy owocowo-warzywne pochłaniają kupę kasy.--
-
-
Myślę,że jak się ogląda każdy grosz z dwóch stron to posiadanie dwóch samochodów zakrawa o rozpustę...
Dlatego też napisałam, że żyjemy luksusowo
Ot macie zagadkę
-
Podobno to między innymi dzięki posiadaniu auto służbowego tyle odkładasz...
Gdzie tak napisałam? -
esteban brawo za wyobraźnię, ale zaczynasz się gubić w swojej historyjce...--
-
daga282: Podobno to między innymi dzięki posiadaniu auto służbowego tyle odkładasz...
Gdzie tak napisałam?
mamy samochód służbowy co jest dużym odciążeniem
-- -
więcej esteban w Twojej opowieści bajki niż rzeczywistości...
Myślę, że gdybym nawet zaprzysięgła się że to najszczersza prawda i jako ofiarę złożyła możliwość zajścia w ciążę... to i tak wiele z Was uzna to za puste słowa
-
ja owoce i w duzym stopniu warzywa staram sie kupowac w biedronce czy kauflandzie jak sa akurat na promocji, mam niezla pamiec do cen i robimy zakupy czesci produktow w kaufie, czescie w biedronce a czesci w rossmanie chociazby. Nie umiem jednak kupwoac tego co akurat jest na promocji, zakaldajac ze moje dzieci najbardziej lubia danio to nie biore im serkow z lokalnej mleczarni bo tansze, podobnie z jogurtami, mlekiem czy maslem. Kupuje to co lubimy a nie to co najtansze.
-
Gdzie tak napisałam? mamy samochód służbowy co jest dużym odciążeniem
Co miały znaczyć nie płacimy za ubezbieczenie, paliwo, mechanika itd...i jeździmy za darmo i dzięki temu mam pół miliiona na koncie. -
Dlatego też napisałam, że żyjemy luksusowo
mnie możesz adoptować, dorzucę ci kilka aut do majątku :) -
zastanawiamy się jak to możliwe...
dołączam do zastanawiaczek... jednocześnie zazdroszcze takiej kasy na koncie, tak na szybko policzyłam że aby życ w luksusie ja musiałabym mieć ponad 2 mln. Trudno zarobić takie pieniądze aczkolwiek nie jest to niemożliwe.
Ja przede wszystkim lubię wydawać, coś tam odkładam ale przede wszystkim wydaje, dzielę się też z moimi "pracownikami" mam taką głupią wiarę w to, że to też jakiś sposób aby zabezpieczyć sobie "tyły" i w razie potrzeby będę mogła liczyć na ich pomoc. To takie oszczędzanie tyle że inaczej -
oj tam.. dziewczyna lekko zaokrągliła a wy się czepiacie :d
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
jaheira- eeee- z 500 tys to będzie ok 3 tys -
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeOct 31st 2011
My robimy zakupy w Lidlu, nie kupujemy tam tylko mięsa, jajek i warzyw/owoców. Jednak w Lidlu jest sporo taniej niż np w Carrefourze. Choć zależy jeszcze co. ALe ogólnie znośnie-- -
-
esteban brawo za wyobraźnię, ale zaczynasz się gubić w swojej historyjce...
Pokaż mi gdzie jest jakaś nieścisłość...
agael77 czytaj ze zrozumieniem i sprawdzaj co kto napisał, bo wkłądasz w moje usta cudze słowa:
Stwierdzenie, że "mamy samochód służbowy co jest dużym odciążeniem" nie oznacza, że dzięki temu aż tyle odkładamy ("Podobno to między innymi dzięki posiadaniu auto służbowego tyle odkładasz...")
-
jaheira- eeee- z 500 tys to będzie ok 3 tys
Nie będzie, nawet ja sama sobie policzyłam... No i jeszcze mamy przecież belkowe, które trochę pieniążków zabiera...-- -
agael77 czytaj ze zrozumieniem
Oj, Esteban, ktoś tu ma problem ze zrozumieniem tego, co pisze...-- -
Cerise nabial w lidlu jest jednak drozszy niz w biedronce, a chemia taniej wychodzi w rossmanie
-
Pokaż mi gdzie jest jakaś nieścisłość...
Przeczytaj trochę wyżej...-- -
My robimy zakupy w Lidlu, nie kupujemy tam tylko mięsa, jajek i warzyw/owoców. Jednak w Lidlu jest sporo taniej niż np w Carrefourze. Choć zależy jeszcze co. ALe ogólnie znośnie
No i Lidl jest całkiem OK jeśli chodzi o jakość. Cerise a powiedz, Ewuni dajecie obiadki ze słoiczków czy sama gotujesz?-- -
Stwierdzenie, że "mamy samochód służbowy co jest dużym odciążeniem" nie oznacza, że dzięki temu aż tyle odkładamy ("Podobno to między innymi dzięki posiadaniu auto służbowego tyle odkładasz...")
Ludzie trzymajcie mniePodawałaś argumenty w jaki sposób oszczędzasz tyle i między innym dałaś do zrozumienie, że oszczędzasz na samochodzie bo macie służbowe a wcześniej piszesz, że kupiłaś auto. Jak to czytam to wierzyć mi się nie chce, że kierownicze stanowisko masz.
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
Nie będzie, nawet ja sama sobie policzyłam... No i jeszcze mamy przecież belkowe, które trochę pieniążków zabiera..
jak odejmiemy podatek Belki to tak czy siak wychodzi mi sporo wiecej niz 1300 zł :) -
-
jak odejmiemy podatek Belki to tak czy siak wychodzi mi sporo wiecej niz 1300 zł :)
No bo fakt zależy od oprocentowania... Mi przy 4% na dziennej roczny zysk wyszedł 20 tys odejmując od tego 19% belkowego zostaje 16200 dzielone na 12 miesięcy daje 1350 zł-- -
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
nie no -ja liczę wg lokat na 7% :) -
-
-
CommentAuthorMaalgorzata
- CommentTimeOct 31st 2011
A są i lokaty bez podatku belki - codziennie zarabiające.
Nie wiem czemu tak to wyliczacie. Jak dziewczyna twierdzi, że tyle odłożyła to niech i tak będzie.
Najważniejsze to znaleźć jak najlepsze sposoby na oszczędzanie :P -
-
nie no -ja liczę wg lokat na 7% :)
No ale na takich nie masz kapitalizacji miesięcznej-- -
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
No tak- ale nie było mowy o kapitalizacji, tylko ogólnie o zyciu z odsetek :) -
-
A są i lokaty bez podatku belki - codziennie zarabiające.
Wszystkie są z podatkiem Belki... Tylko jeśli dzienny zysk jest niewielki to wtedy ułamków groszy się nie zabiera...No i wtedy zakłada się lokaty na max 10 tys... No chyba,że esteban ma 50 takich lokat-- -
dziewczyny może Wam się przyda taka stronka http://promobaby.pl/
nie trzeba oglądać wszystkich gazetek a wystarczy przejrzeć promocje na art dziecięce albo wg kategorii albo sklepu--![](http://lb1m.lilypie.com/9uQ2p1.png")
![](http://lb1m.lilypie.com/46syp1.png")
-
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeOct 31st 2011
Małgorzata- zgadzam sie z Tobą. Jezeli sie udało tyle zaoszczędzić- to naprawdę super.
ja tam chciałabym miec takie oszczędności . Ale przy moim stylu i trybie życia to mogę liczyć na ciągły wiatr w kieszeni :) -
-
nie no -ja liczę wg lokat na 7% :)
Gdzie są takie lokaty? Chyba, że połączone z funduszem, ja raz na takie coś się zgodziłam i straciłam.Wszystkie są z podatkiem Belki... Tylko jeśli dzienny zysk jest niewielki to wtedy ułamków groszy się nie zabiera...No i wtedy zakłada się lokaty na max 10 tys...
Są lokaty i konta oszczędnościowe bez podatku Belki, ja miałam taką lokatę teraz mam konto oszczędnościowe max można mieć 25 tysięcy i jedno konto czy jedną lokatę.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.