Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeNov 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Nie do końca załapałyście o czym mówię ...


    Wybielacz z tego co mi wiadomo nie zawiera w swoim składzie tylko jednej substancji.

    hydrazine: Wystarczy sprawdzić skład na etykiecie.


    Toteż sprawdziłam i nawet jeśli węglan sodu jest bezpieczny to np. Ariel odplamiacz zawiera w składzie również polikarboksylany, rozjaśniacze optyczne, butylphenyl methylopropional ...

    Nie boicie się prać w tym pieluch?
    -- Mama M & N & W
  1.  permalink
    Dziewczyny wiem, że wtryniam się w środek dyskusji ale mam pytanko na temat dodatkowcyh wkladów typu "mam sucho"
    Wypróbowałam Flipa i jest naprawde rewelacyjny, u nas przynjamniej się sprawdza.
    Franio robi siku a wkład suchy jak pieprz :smile:
    Tyle, że cena jak n jeden wkład jest spora bo ponad 20zł
    Macie sprawdzone jakies tańsze?
    Albo kieszonki które też taką funkcje mają?
    Bo mam kilka kieszonek, które niby miały być suche.. ale jakoś po jednym siku są może nie mokre ale lekko wilgotne a jednak chodziło mi o całkowita suchość.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Night, te wkładki są bardzo fajne.
    Poza tym w kieszonkach bobolider (wiem, wiem, wygląda, jakbym miała jakąs prowizję od nich, ale ie mam, hehehe, po prostu je uwielbiam) też mikropolarek daje odczucie suchości, mimo że po drugiej stronie jest wilgotny.
    --
  2.  permalink
    Super, dzięki Aguś :smile:
    Od kilku dni własnie stosujemy tetrówki u Franka, co prawda na razie na zmianę z pampersami ale się powoli wszytskiego uczymy i takie własnie wkłady by nam sie przydały :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 11th 2011
     permalink
    bewe82: Toteż sprawdziłam i nawet jeśli węglan sodu jest bezpieczny to np. Ariel odplamiacz zawiera w składzie również polikarboksylany, rozjaśniacze optyczne, butylphenyl methylopropional ...

    Bewe, w takim razie rozumiem, że proszków do prania też nie używasz? Bo ich skład jest jeszcze bardziej złożony od rzeczonego wybielacza i wierzę, że szczegółowa receptura przeraziłaby Cię śmiertelnie :wink:
    A tak na serio - uważam, że demonizujesz wynalazki chemii gospodarczej i nie tylko. Ciężko byłoby uciec od całej tzw. "chemii". Plastik, leki, ubrania, środki czystości - też nie stosujesz?
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeNov 11th 2011 zmieniony
     permalink
    hydrazine: Bewe, w takim razie rozumiem, że proszków do prania też nie używasz?

    używam takich, które są EKO i daleko im do popularnych wybielaczy.

    hydrazine: demonizujesz wynalazki chemii gospodarczej i nie tylko

    A co jeszcze demonizuję, bo zdaje się, że w jakiegoś psychoterapeutę się zaczynasz bawić ...

    hydrazine: Plastik, leki, ubrania, środki czystości - też nie stosujesz?

    Stosuję, ale watek i moje wpisy dotyczą PIELUCH, a nie gospodarstwa domowego. Że nie uznaję traktowania wybielaczem pieluch wielorazowych, nie oznacza, że nie stosuję chemii jako takiej w innych dziedzinach. Dziwny masz tok rozumowania.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 12th 2011
     permalink
    bewe82: używam takich, które są EKO i daleko im do popularnych wybielaczy.

    Ale nie wierzysz chyba w to, że tzw. proszek "eko" (czy "eko" wybielacz) działa na innej zasadzie niż standardowe produkty tego typu? Wg wujka google ich składniki też wcale takie "eko" nie są :wink: Ok, koniec tematu, bo się OT zrobił... :tongue:
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeNov 12th 2011
     permalink
    hydrazine: ich składniki też wcale takie "eko" nie są

    Ich? podaj przykład takiego quasi eko produktu, który wyśledziłaś.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Niech będzie pierwszy z brzegu. Jego skład to nic innego jak podstawowa receptura każdego proszku do prania (Zeolite, Sodium Carbonate, Sodium Sulphate, Sodium Metasilicate, Vegetable Soap, Sodium Perborate, Non-ionic Detergent, Cellulose Colloids). Nie widzę w tym niczego "eko", szczególnie, że te substancje też muszą w jakiś sposób zostać wyprodukowane, większość w nie zawsze w idealnie czystych procesach. Żadna z nich nie występuje w przyrodzie w postaci gotowej do użycia. A, i tu też występuje wspomniany wcześniej nadwęglan sodu. Co śmieszne, piszą, jak to dobrze, że ten produkt nie zawiera substancji zwanej TAED (aktywator nadwęglanu sodu, dzięki któremu działa on w temperaturze 40 stopni, a nie 80 jak bez niego), a jednocześnie polecają dodawać ten produkt, który już owe złowieszcze TAED zawiera. Czyli co, szkodzi czy nie szkodzi?

    No dobra, standardowy proszek do prania jeszcze pachnie, ma dosypane kolorowe mydlane granulki, żeby "ładnie wyglądał" i przeważnie ma w składzie enzymy. I faktycznie, enzymy, kompozycje zapachowe mogą uczulać co wrażliwsze osoby. Gdy moje dziecko było całkiem małe, radziłam sobie z tym w ten sposób, że ustawiałam w pralce program z dodatkowym płukaniem.

    I żeby już zakończyć poboczny wątek - wiesz, ja nie piszę tego, żeby cokolwiek tu udowadniać, tylko po to, żeby zwrócić uwagę na to, że nie warto bać się tzw. "chemii", bo ona jest wszędzie. W większości przypadków wcale nie taka straszna i szkodliwa. Producenci zarówno "eko", jak i "nie-eko" produktów jadą na tym samym wózku - przede wszystkim chcą zarobić pieniądze. A w uczciwy w 100% marketing ja po prostu nie wierzę - za dobrze znam tę branżę. I tyle w temacie. :peace:
  3.  permalink
    Dziewczyny tak sie zastanawiam.. Bo ja mieszkam w Danii i dziecko oddam do żłobka jak będzie mialo 11 miesiecy i co wtedy? Planowalam uzywac wielorazowek ale czy panie w żłobkach beda postepowaly tak samo? Z tego co wiem to tu nie.. :cry:
    Ma ktoras jakies doswiadczenie z malym dzieckiem w żłobku?
    Pozdrawiam!
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeNov 21st 2011 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorBiedronka11
    • CommentTimeNov 24th 2011 zmieniony
     permalink
    Dzieki za link! Tu juz rozmawialam i w tych zlobkach gdzie moge oddac dziecko nie za ciekawie to wyglada. Zobaczymy pozniej! Jest jeszcze czas.
    --
  4.  permalink
    Od stycznia chciałabym z Franiem zacząć chodzić na basen.
    Czy ktoraś z was próbowała może tych wielorazowcyh pływaczek?
    Sprawdzają się?
    Czy jednak lepiej zainwestować w jednorazówki na basen?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeJan 12th 2012
     permalink
    Dziewczyny jakie pieluszki kupić dla noworodka? jakie są jak najmniejsze i co najlepiej pasuje dla takiego brzdąca 3-4 kg? czytałam na forach, że najlepiej otulacz plus tetra, ale mam spore obawy odnośnie tej tetry i czy wystarczy mi do niej chęci... są jakieś malutkie formowanki, kieszonki czy AIO? jakie wkłady są lepsze bambusowe czy z mikrofibry, czy jeszcze jakieś inne?
    --
    •  
      CommentAuthoratomcia
    • CommentTimeJan 12th 2012
     permalink
    Gilese, są formowanki i prefoldy w pieluszkarni i chyba w krainie pieluszek za tę samą cenę - Eco pi - dla newborna po 16,90 (formowanka) i chyba po 4,40 prefold (tylko te są akurat niedostępne, sama na nie czekam). Otulaczek mam mały z Imse vimse. Do tego troszkę tetry, frotki, po jednej kieszonkę i SIO (ale te są na troszkę większe dzieci, podobno przy noworodkach lepiej mieć specjalne mniejsze) no i 3 kieszonki z bobolidera - też takie rosnące z dzieckiem, z napkami. Jak się dziecię nasze zdecyduje wyskoczyć z brzuszka, to zobaczymy, co się najlepiej sprawdzi. Bambusowe wkładki mają podobno właściwości bakteriobójcze (kupiłam 1 ręczniczek jako wkład), a mikrofibra to chyba bardzo chłonna jest, ale nie powinna bezpośredni stykać się z pupką dzieciecia (można nałożyć na to wkład sucha pielucha z mikropolaru lub włożyć w kieszonkę.

    Jeśli mieszkasz bądź bywasz w Wawie to polecam wizytę w sklepie stacjonarnym pieluszkarni (nie wiem, czy inne sklepy gdzieś są, podobno otworzyli coś w Krakowie) - raz, że można pomacać, dwa - pogadać i zasięgnąć rady - mnie rozmowa z p. Ewą bardzo pomogła. A potem zawsze można się rozejrzeć po internecie, wybór sklepów jest spory.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, wiem, że o tym już pewnie było w tym wątku ale przesledzenie 7 stron sprawiło,że mam z powrotem mętlik w głowie.
    Co myślicie o takim zestawie?
    Kieszonka pul minkee lub taka.
    do tego bym sobie dokupiła wkłady bambus+mikrofibra lub bambus + bawełna.
    I oczywiście troche tetry.
    OK? Zwłaszcza o te kieszonki/otulacze mi chodzi. Patrzyłam w pieluszkarni na Flipy, ale akurat nie ma w ofercie.
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeJan 25th 2012
     permalink
    ja mam podobne kieszonki (inna firma, ale też chińszczyzna :wink:) i bardzo dobrze się sprawdzają :bigsmile:
    każda kieszonka ma dwa wkłady, a maluszkom wystarczy na początek jeden, zresztą ja do tej pory używam jednego, chyba, że na spacer to dwóch
    poza tym, jak pisałam w wątku o wyprawce używam tych kieszonek jako otulaczków, tz. najpierw jako kieszonki, a jak młody zasiusia to wkładam tetrę i na to ten otulaczek i śmiga dalej :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    A ja ponowiam pytanie :)
    Czy któraś z was uzywała pływaczek?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorfever84
    • CommentTimeJan 25th 2012
     permalink
    Jakich pływaczek?
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeJan 25th 2012
     permalink
    Wiherek ale proponuję napisać do niej pw, bo ona tu się nie udziela
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 25th 2012
     permalink
    Pływaczek nie znam
    Co do kieszonek / otulaczy kupione na allegro po 17zł okazały sie bardzo fajne i nic do nich nie mam :)
    Jednak zdecydowanie najlepsze są Close Parents i jestem nimi zachwycona i nie zdarzył mi się (tzn Natowi) wyciek nawet po nocy. Szybko schną same otulacze gorzej z wkłądami ale nie wszystkimi :) Gdybym tylko mogła sobie pozwolić finansowo bym kupiła jeszcze z 5 a te co mam innych firm oddała / odsprzedała :)
    --
  6.  permalink
    fever84: Jakich pływaczek?

    O takich :smile:
    Wybieram się z Franiem na basen i się zastanawiam czy takie cuś będzie ok :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorfever84
    • CommentTimeJan 25th 2012
     permalink
    Ja na basen używałam zwykłych pampersów do tego przeznaczonych i się sprawdzały.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    dobra. nabyłam zestaw: kieszonki (5) + wkłady z mikrofibry (20) + wkłady bambusowe (10) i jak dobrze pójdzie (kurier jak sie pospieszy;) to od przyszłego tygodnia sie pieluchujemy.
    Mam nadzieję, ze mi sie spodoba. A jak nie, to wrócimy do zestawu jak mała podrośnie. Fajnie, że teraz grzeją kaloryfery, to będzie można szybciej te wkłady wysuszyć.
    na razie nie kupiłam tych bibułek ochronnych - wydaje mi się, że przy takiej jajecznicy, jaką robią niemowlaki na piersi, to one na razie nie wiele dadzą.
  7.  permalink
    Magdalena: na razie nie kupiłam tych bibułek ochronnych -


    Wiesz co ja je mam.. i w sumie jak taki brudny pierdzik jest to się przydaja.. ale przy kupce to rzeczywiscie nie zdaja egzaminu.. i tak wszytsko upackane :smile:
    No ja póki co własnie tak w 2 dni pieluchuje potem 2 dni przerwy i tak w kolko :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Madzia, ile Cię ten zestaw kosztował? Kuszą mnie wielorazówki ale nie kumam o co kaman na razie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Kasiu, to, co wymieniłam wyżej kupiłam na allegro i całośc wyszła coś pod 300 zł, razem z wysyłką kurierem.
    to te aukcje:
    pieluszki 29,90 x 5 (ten typ był najtańszy na all i u tego psrzedawcy kupiłam resztę
    Wkładki wielorazowe bambus (na wierzch przy ciałku) 69,90 (10 sztuk, ten zestaw był najtańszy za sztukę)
    Mikrofibra-pieluszki 68 zł (10 sztuk)
    To spora kwota, a z drugiej strony na pewno nie jest to zestaw do trzymania dziecka non stop w tym, bo trochę mało niby tych kieszonek. no ale jak mówię, chce spróbować zakłądać w dzień, a na noc to jeszcze zobaczę.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Kwota wali po kieszeni bo jest jednorazowa. Ale popatrzcie "realnie" :) Paczka pieluch powiedzmy Dada czy promocja jakaś 30zł za powiedzmy 60 sztuk (zależy od rozmiaru przecież) jest to na jakieś 15-17 dni (liczmy 3 sztuki dziennie w takim bardzo ekonomicznym założeniu i dziecku mało lejku i nie zasrańcu :wink:) czyli w założeniu zestaw kupiony przez Magdę to 150 - 170dni jednorazówek i po tym czasie już sie zwraca czy też zaoszczędza
    Na dzień dzisiejszy schodzą mi 2-3 pampry na dobę przy 2 dzieci I tak piorę codziennie i tak wiec to czy dorzucam do pralki wkład czy otulacz to juz żadna różnica ;) Raz w tyg piorę same wkłady otulacze kieszonki a tak to z innymi rzeczami
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    oczywiście masz rację, Aga. u nas na dodatek ciagle idzie ok 8-10 szt na dobę, bo albo Mąła duż os ika, albo te dady jakos słabo chłonne, nie wiem.
    myślę, że bedziemy z Mery obie zadowoloNe.
    Oczywiscie moja mama zareagowala wielkim zdziwieniem, wg niej to moj (kolejny) eksperyment na dziecku :wink:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Myślę, Magda, że będziesz zadowolona.
    Mnie wydatek już dawno się zwrócił, a i dla następnego dziecka pieluchy będą jak znalazł :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    moja mama cały czas nie może przeboleć tego, że teraz są pampersy a ja się bawię w wielo. Ona cały czas wspomina jak to było przy nas, miała kartki, pieniądze a w sklepach nie było proszku, a pieluchy trzeba było prać.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    no i wówczas często mieliśmy od tetry odparzone dupcie - przynajmniej takie wspomnienie ma moja mama. tak samo jak jej powiedziałam, że myję pupę woda z rumiankiem, to się zdziwiła, że czemu nie chusteczkami i że na pewno dziecko będzie miało odparzenia.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Magdalena: że myję pupę woda z rumiankiem,
    uważaj bo akurat leczniczy i cudowny rumianek lubi uczulać :( Ja najczęściej myję Natowi samą wodą dupcię albo wodą z szamponem
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Agunia05: Ja najczęściej myję Natowi samą wodą dupcię albo wodą z szamponem


    z szamponem ? :shocked::smile::smile::smile:

    nie wpadła bym na to :wink:

    ja myję tylko wodą chyba, że jest kupa to wtedy z mydłem bo samą wodą ten pomarańczowy kolor ze skóry mi zejść nie chce :D
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    hmm no wydaje mi się że szampon ma mniej chemii i jest delikatniejszy ale jak nie mam pod ręką szamponu to biorę jego mydło w płynie
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    ja używam mydełka Bambino
    mam też szampon ale wg mnie mydełko właśnie delikatniejsze jest :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: mam też szampon ale wg mnie mydełko właśnie delikatniejsze jest
    chlapnij jednym i drugim w oczy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    chlapłam nie raz :smile:
    przy mydełku ani nie jęknie a przy szamponie skuczy mimo, że teoretycznie nie powinien szczypać :confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    :shocked::shocked::shocked: no to u nas jest odwrotnie
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    to może zależy od tego, jakie dziecko ma oczka :wink:
    albo nie wiem od czego :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Dziewczyny, a jak spierac kupy z pieluch? Bo kurnia tak sobie mysle, ze pewnie szybko beda w brzydkie plamy.
    A co do rumianku, u nas nie uczula, ale dzieki za info. Bede miala na uwadze.
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    Jak potraktujesz świeżą plamę zimną wodą, powinna ładnie się sprać :-)
    --
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    ja używam mydełka mydelko, dostepne w rossmanie, koszt ok 5zł
    --
  8.  permalink
    Magdalena: Dziewczyny, a jak spierac kupy z pieluch?


    No ja zaraz taka pieluche daje pod silny stumień wody, zimnej oczywiscie i wiekszośc się spiera.. reszta potemw praniu schodzi.
    A jak czasmi jakies zabrudzenia nie schodzą to mydełkiem.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    Dzięki!
    Co ja bym bez Was! :smile:
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    Madzia, daj znać jak Ci się ten zestaw sprawdza i na ile w ciągu dnia wystarcza :smile:
    Sama jeszcze rozważam, muszę się połapać w tych kieszonkach, wkładkach, itd. Póki co to dla mnie jak puzzle z widokiem na morze z 1000 elementów :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    tez tak miałam, Kasiu. ale pooglądałam sobie filmiki na YT i jakoś skumałam. reszty naucze sie na Mery.
    oczywiście dam znać, jak to sie sprawdza. pewnie będe musiąła najpierw z tydzień poużywac, żeby sobie zdanie wyrobić.
    Przed chwilą musiałam jej zmienić jednorazówkę po 1h, bo już marudziła - chyba bardziej z powodu nabitej pieluszki niż wilgoci. myślę więc, że nie będe czuła dużej różnicy.

    kasiu, a Ty nie dajesz małej do żłobka? bo tam panie pewnie będa pakowaly w jednorazówki... no ale przynajmmniej w domu pupcia jej odpocznie.
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    O widzisz, o YT nie pomyślałam.
    Nie Madziu, będziemy mieć nianię. Nie wiem, czy ona byłaby zadowolona z korzystania z wielo, więc to też jeden z powodów, dla których jeszcze ciężko myślę nad tematem.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    Eee, myślę, że jak nianię, to się dogadacie. W końcu Wy płacicie.
    A może nawet warto zakładać wielo choć pare razy na dobę, żeby pupcia odpoczeła.
    ja wczoraj przebierając marysię zobaczyłam na jej dupci kawałek tego cholernego żelu z pieluszki i to mnie utwierdziło w przekonaniu, że trzeba się nauczyć tych wielo.
  9.  permalink
    A wiecie, że u dziewczynek, m.in od tego pieprzonego żelu co się z pieluszek wydostaje, mogą zarastać wargi sromowe? Jasne, że nie od jednej kropli żelu- ale pampki są jednym z czynników (tak jak np zbyt mocne kremy). Ja spanikowałam, bo jak mała miała chyba dwa miesiące, to się jej zaczęło- miała taką dwumilimetrową błonkę, ja głupia matka nawet nie zobaczyłam, na szczęście nasza pediatra mi pokazała. Wietrzyłyśmy dużo dupiszon i puściło na szczęście.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.