Pepper Ty powinnaś to spisywać i na jakiegoś bloga wrzucać, bez kitu

Jaca, ona tez Blaze'a oglada?Moi bez kitu maja fiola na punkcie Blaze'a jak sie zaczyna to jest dziki taniec i spiewaz Mikołaj ze Stanów musi takie auta sprowadzic

No muszę, bo mi się serce rozpłynęło.

Wieczorne rozmowy braci. Czas po kołysankach, leżą w łóżeczkach i zasypiają. Gugi coś po chińsku ględzi, skacze, gada. Nagle słyszę Krasnala „Olaf! Olaf! Wiesz, bo jak dzisiaj malowaliśmy to ja nie chciałem powiedzieć, że ty bazgrolisz. No nie bazgorolisz, tylko ładnie nawet rysujesz. Wiesz, ja jestem starszak to rysuję dokładnie i po stole też nie rysuję, ale ty jeszcze nie umiesz, bo jesteś malutki. No wiesz, ładnie rysujesz, jak dzidziuś. I dziękuję, że mi dałeś swoją pandusię do łóżka dzisiaj, wiesz, ja mam ich bardzo mało, a twoja jest mięciutka. Jestem bardzo zachwycony z ciebie i nawet cię kocham jak mamusię i tatusia i pandusie i moje pluszaki, wiesz?”.

Charlie: wiesz, ja mam ich bardzo mało, a twoja jest mięciutka.

Ja chciałam tylko zaznaczyć, że Krasnal ma 8 (słownie: osiem) panduś ;)
.
Powiem Wam, Ewa, Tobie szczególnie, bo Ty niedługo też będziesz podwójną mamą, że cały ten hardcore początkowy jest tego warty. Takie momenty po prostu zwalają z nóg i nie wiem jak to powiedzieć, ale mam wrażenie, że to uczucie jak się patrzę na śpiące dwa maluchy, MOJE maluchy to nic w porównaniu z tym jak ich słucham czy patrzę jak oni się kochają. Nawet jak za 20 lat ich drogi się rozejdą to kurczę, no warto. WARTO.
.
I jeszcze jedno wrzucę, tu z kolei monolog (jak zwykle) Krasnala do Gugisia, tłumaczy mu zawiłości oglądanej właśnie Pszczółki Mai: „no bo wiesz, pszczółka Maja jest bardzo dobrą pszczółką, ma dobre serduszko, nawet dla os jest dobra, a osy są straszne i złe! I wiesz, nawet sędzia Wosk powiedział ‘Maju i Guciu jesteście bardzo dobrymi i dzielnymi pszczółkami’, bo Maja uratowała sędzia, bo go na listku posadziła przed osami, bo wiesz, zjadłyby go. I Maja jest dobra, a Tekla też jest dobra, nawet jak jest zła, bo wiesz, Teklę często bolą plecy i ma laseczkę, bo ją nogi bolą i jest staruszką taką jak pradziadek i prababcia i jest już sama i nie ma mamusi i tatusia, braciszka też nie ma i dlatego się tak na wszystkich złości.”

Frances: Bedziesz sie swiecil w nocy

Będzie miał swoją własną lampkę

Ninka mi ostatnio oznajmiła, że bardzo chce mieć jeszcze rodzeństwo. Najlepiej siostrę. I że siostra ta będzie miała na imię creme de la creme

Ostatnio odwiedza mnie często sąsiad z dziećmi, bo jego żona pracuje popołudniami a on siedzi sam, ja też więc przychodzi i dzieci się bawią. Dzisiaj Ninka mówi do mnie "mamo uczesz się żeby wujek Grzesiek zobaczył jaka jesteś piękna"

Ehhhh gdyby samo uczesanie włosów miało taka magiczną moc......

Ej te dzieci chyba się o tej kwocie 500 zł nasluchaly, bo mój bratanek ostatnio wypalił, że "chce sześć siostr i pięciu bratów".
Dobrze liczą

Ahahahahah biedny siostry się boi

"Mamo, dlaczego Twoja cipka ma wąsy?"

Padłam... ;)

Magdalena: Peny, jak zareagowałas?

A no właśnie najpierw padłam :P tak psychicznie, po prostu mi mowę odebrało :) a potem się posikałam :) a jak mi juz mowa wróciła i jakoś się opanowałam, to tłumaczyłam, że dorosłe/duże dziewczyny mają włosy na nogach i pod pachami i na pipkach i że czasem sobie je golą, bo ich nie lubią. I że faktycznie trochę jak wąsy mogą wyglądać :D:D:D hahahah :D Ostatnio mi powiedziała, że sobie życzy golarkę, bo jej takie "małe kuleczki" na nogach powyrastały i musi się ich pozbyć Kurde jak odziedziczy włos po Marcinie i jego mamie, to jej współczuję :P mam nadzieję, że jednak po mnie. Mogę się pod pachami dwa tygodnie nie golić, a wyrośnie mi z 8 do 1o mikrowłosków, długich na może centymetr :P

Penny, centymetr? Czy milimetr? Bo centymetr na 2 tygodnie to juz spory klaczek

Olenka01: Penny, centymetr? Czy milimetr? Bo centymetr na 2 tygodnie to juz spory klaczek

- no ja zdecydowanie CENTYMETR byl miala.. jak nie wiecej

ja właśnie z tych owłosionych jak małpka;( więc zazdroszczę:)

Ja też z tych szczęśliwych mało owłosionych :) Patrząc na stan owłosienia głowizny moich córek domniemam, że odziedziczyły po mnie :0
Dzisiaj Martynia wysnuła teorię, że chłopcy mają na rękach włosy, a dziewczynki pieprzyki

Lecia no to ja się golę od święta pod pachami, bo u mnie zapuszczanie włosów nie idzie, urośnie coś tam i tyle :P Taka bida włoskowa, ale też własnie na wakacjach golę, żeby nie było :) Tylko, że ja zawsze takie miałam, w liceum chyba częściej goliłam i na studiach i nie wyrosło mi przez to ich więcej :) Ja myślę, że to bardziej geny niż golarka :)

Frances: "mamie leci krewka z pipki, bo jej siusiaka urwalo!"

Logika dziecka

Frances, Twon syn wymiata, poplakalam sie =, z obydwoch tekstow.

Misia była na noc u dziadków. Babcia wzięła się za krojenie kalafiora i jakoś niefortunnie zesmyknął jej się nóż i przecięła sobie palec. Krew się polała, Michasia patrzy w milczeniu i z przerażeniem, po czym spokojnie, z troską w głosie mówi:
Michasia: A tyle razy dziadziuś powtarzał - nie wolno bawić się nożem!
:D
***************
Wracamy z przedszkola. Misi zsuwa się czapa z czoła na oczy, czego nie zauważyłam. Mówi więc głośno i niecierpliwie:
Misia: Mamusiu, spada miiiiii!!!!!!!
Ja: Co ci spada?
Misia spokojnie, z dumą i uśmiechem odpowiada: "Korona"
:D

Juz od jakiegos pol roku oduczam mego mlodszego syna picia mleka z cycka w nocy. Tlumacze mu, ze w nocy sie spi a nie je. Zazwyczaj sie udaje, ale zdarza mu sie negocjowac. Dzis w nocy slysze, ze gramoli sie do mnie do lozka i rzecze: "mama! Papasiam, daj cyca!"
Jak "papasiam" to jak moglam nie dac

Frances: "mama! Papasiam, daj cyca!"

oooo nieeeee, ja chcę takiego synusia

Treść doklejona: 04.12.15 12:56
i że dodam tak jeszcze - dlatego tak kochałam karmić starszą już Michasię :) Normalnie do dziś dnia rozczulają mnie starsze dzieci przy cycu Aż mi się zatęskniło i łza się w oku kręci :))))

Dawno nas tu nie było, nie żeby nic smiesznego się u nas nie działo ale nie mam kiedy za bardzo tu pisać:(


Dominik: Mamo, gdzie jest moja mata?
Ja: Nie mam pojęcia
Dominik : A gdzie jest to pojęcie mamo?
Ja: Nie wiem (i w śmiech)
Dominik: Może tam stoi, (krzyczy) POJĘĘĘCIE...gdzie jesteś?
Po czym dodaje....
-no nie wiem mamo, a co to jest to pojęcie mamo?

Będzie groźnie:

Młoda uderzyła kolegę w przedszkolu. Zatem rozmowa umoralniająca. Pytam: co cię napadło? Dlaczego go biłaś?! Na co Wiktoria z miną niewiniątka: "ale mamo! przecież ja go nie UBIŁAM!"

Franio zjada kolacje i mówi Mama chce się przytulić .... No i sie przytula ....
Dzień pierwszy

Dzień drugi

I żeby nie było to godzina 19:30..... I tak jest od zawsze ;)

Winni: i siebie!

i to jest najwazniejsze;-)

Treść doklejona: 09.12.15 18:26
ja: Piotrek, chcesz kanapke?
P: nie, ty zjedz. tzn. ja wiem ze ty nie chcesz ale dziecko na pewno potrezbuje, zeby bylo duze.
i zwracajac sie do brzucha:
dzieckoo, dostawa kanapek idzie


Treść doklejona: 09.12.15 18:27
albo takie cudownosci:
mamo, ja to podniose. ja wiem ze ty nie mozesz sie schylac.
mamo, daj poniose. ja wiem, ze kobiety w ciazy nie moga nosic.

To u nas ostatnio:
- Pozbieram te Twoje klocki Adaś, przeszkadzają mi tutaj.
- Nieeeee! Ją posprzątam! Przecież to ja nabałaganiłem!

jaca_randa: przecież ja go nie UBIŁAM!"

Moje Pchły zawsze mówią, że się ubiły (Mamoooooo Amelka mnie ubiła)