Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Else, wiadomo ze wolno ziemniaki. Ale żeby to tylko ziemniaki były dziwactwem w tej diecie i odstepstwem od normy... Jak rowniez wiadomo ze dietetycy zalecają raczej kasze i ryz. I nie chodzi tylko o liczenie wymiennkow ale takze o to aby aeglowodany, ktore jesz, byly dobrej jakosci.
Byłaś na insulinie, sama pisałaś ze miałaś źle ustawione leczenie i jak patrzę na te dietę to sie dziwię ze komuś z insulina i hipo tak to rozpisali. Bo ja rozumiem jakbyś Ty sobie podmienila jakis owoc na winogrona albo chleb na paluszki. Ale żeby szpital Ci tak rozplanowal? Ja dostalam zupełnie inna rozpiske i właśnie tam było napisane ze winogrona nie są zalecane. Dietetyczka mówiła ze lepiej kefir i jogurt niż mleko. No dużo jest takich przykładów ale ja bym tej diety, która wkleilas wzorcowa nie nazwała. Ja tez miałam rozpiske na wymienniki. Kilka przykładów, tabele co ile ww ma i posiłki komponowalam sama. Gotowca nikt nam nie robił.
Poza tym to już moja druga ciąża z cukrzycą i wiesz, zdążyłam się już przekonać, ze dostosowanie diety do siebie nie jest takie łatwe. Miałam na to więcej czasu niż Ty. Poza tym to co piszę, to nie jest wiedza z perspektywy jednej ciąży ale dwóch. Więc wiem co mówię.
Poza tym Else chyba teraz wiedzą która masz od dietetyka nie dotyczy cukrzycy ciężarnych, prawda? Poslugujesz się wiedza sprzed sześciu lat? Przecież zasady sie zmieniają, wiesz o tym. -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 22nd 2017
Ja normalnie jadlam ziemniaki - jak zawsze, nie podnosily mi cukru.--
-
-
Isia, ale to jest jeden dzień, który wstawiłam, jak dodałam w szpitalu leżałam. Akurat ten miałam pod ręką, to ten wpisałam, nie ze względu na jakość, ale ze względu na wielkość posiłku dla Orandy, a ty żeś się uwzięła jakbym tylko to codziennie żarła. No litości!!!!
To juz był etap, gdzie musiałam jeść takie węglowodany, żeby nie mieć cukru 49, więc co Ty się czepiasz??? Oranda nie ma jeszcze zdiagnozowanej cukrzycy, pytała o porcje... A to sa mnie j więcej wielkości porcji... Mniej więcej...
Dodam, że ilości WW nie mogłam zmienić. Mogłam zmienić jedynie typ węglowodanów własnie, aby dłużej utrzymały cukier...
Treść doklejona: 22.03.17 15:42
Oraz pisałam, że nie żarłam ziemniaków codziennie... Co dwa sni zmieniałam te węglowodany... paluszki jadłam zamiast chleba waśnie... Gdzie Ty widzisz, że jadłam z chlebem??? Własnie zamieniałam... Musiałam jeść na dany posiłek tyle węglowodanów ile wpisałam. Czyli jak na śnia danie 4 to 4 i wtedy musiałam zjeść chleb, owoc i np. mleko... Nie mogłam zjeśc zamiast 4, 2 WW... Dlatego tak to wyglądało...
W Bydgoszczy liczą nam wymienniki...--
-
A dlaczego sie unosisz? Ja napisalam ze patrzac z punktu widzenia wytyczych mojego szpitala ta Twoja przykladowa dieta jest wbrew zasadom i kiepskiej jakosci. I tyle. Z mojego punktu widzenia tez jest kiepska.
Piszesz ze to byla Twoja indywidualna dieta. Po co więc wklejasz dziewczynie, która nie ma cukrzycy, propozycje diety dla cukrzyka ustawionej indywidualnie pod kątem hipoglikemii i insuliny? Bez sensu. Oranda nie musi byc na diecie cukrzycowej tylko zdrowej. A Ty piszesz o nocnych posiłkach, wklejasz dietę cukrzyka. Litości ;)
Ja tak się nie unosze kiedy Ty mnie pouczasz jak się komponuje dietę cukrzycowa a spedzilas chyba na niej mniej czasu niż ja. Też myślałam ze zęby na tej cukrzycy zjadłam ale w tej ciąży mam zupełnie inne problemy i to mi trochę poszerza wiedzę. Miałam na początku problemy, dostawalam tu rady, wzajemnie sprzeczne i jak się okazało akurat te Twoje były nietrafione. Więc może w Twoim przypadku działały ale w moim nie. Najlepiej jednak doradzil mi mój lekarz ;)i nie piszę tego żeby Ci dopiec ale żebyś zrozumiała ze patrzenie na innych z punktu widzenia Twojej cukrzycy i Twoich doświadczeń może być mylne. Weź to pod uwagę po prostu. I to właściwie wszystko co bym miała do napisania w tym temacie. Lecę zrobić sobie pomiar ;)
Oranda, ja bardzo polecam te książkę Makarowskiej. Mam nadzieję ze pomoże Ci jakoś ogarnąć dietę. Najlepiej też skonsultuj ten wynik glukozy ze swoim lekarzem. On Ci najlepiej doradzi. -
Ja napisalam ze patrzac z punktu widzenia wytyczych mojego szpitala ta Twoja przykladowa dieta jest wbrew zasadom i kiepskiej jakosci.
Oceniając na podstawie jednego dnia, podczas gdy zaznaczyłam, iz leżałam w szpitalu i ratowałam sie jak mogłam, czym miałam... Zaznaczyłam to przecież... Nie napisałam UWAGA!!! Podaję idealna dietę. Korzystajcie!!!
.Po co więc wklejasz dziewczynie, która nie ma cukrzycy
Zaznaczyłam, że chodzi tylko o skład ilościowy. Odpowiedziałam na pytanie ile jeść. I to napisałam mniej więcej ile ja jadłam... Przecież nie napisałam, że to jest idealna ilość dla każdego. Niżnej sugerowałam dietetyka...
Czemu sie unoszę? Bo wytłumaczyłam raz, drugi... Wyjasniałam jak Abel krowie, a Ty dalej swoje...jak się okazało akurat te Twoje były nietrafione
pewnie, że mogą byc nie trafione, bo wiele razy tu pisałam, że trzeba dostosować do siebie, próbować... Wiele razy pisałam, że np. mnie chleb z niskim IG podnosił cukry, biały wcale i w końcu przeszłam na biały, żeby nie mieć cukru 180... każda z nas to indywidualny typ i żadna z nas nie da złotej rady... Każda z nas uczy sie na sobie do czasu.... Drugiej ciąży, gdzie okazuje się, że mimo, że w pierwszej ciąży mogłyśmy jeść to czy tamto, w drugiej niekoniecznie :P...Najlepiej jednak doradzil mi mój lekarz ;
No mi też... Drugi diabetolog, o którym też tu pisałam...nie piszę tego żeby Ci dopiec ale żebyś zrozumiała ze patrzenie na innych z punktu widzenia Twojej cukrzycy i Twoich doświadczeń może być mylne
Nigdy nie patrze z punktu widzenia swojej cukrzycy inaczej - jak wyżej nie sugerowałabym tu wielokrotnie, ża trzeba szukać czegos dla siebie. próbować...-- -
Wiesz co Else, trudno się dyskutuje z kimś kto zamiast raz napisać o co mu chodzi to co post dodaje kolejna interpretację tego co napisał stronę temu. Serio. Z Tobą tak można do upadłego, Ty będziesz cytować, przedstawiac swoje dodatkowe intrpretacje bo to przecież ktoś inny ma problem ze zrozumieniem niż Ty mialabys się przyznać ze nie masz racji ;) Szkoda mi w ogole ze się tu wtracilam cokolwiek o Twojej diecie pisząc bo to dyskusja bez sensu. Już nie mówiąc o tym ze nie cierpię wykrzyknikow w dyskusji. To niegrzeczne. Jak sie nie umie dyskutować grzecznie i gdzieś ucieka dystans do rozmówcy to może lepiej w temat nie wchodzić?
-
Isia. Ja napisalam o co mi chodzi. Nie moge za to ze nie kumasz...--
-
Ja już po krzywej i wyszło tak:
na czczo 80 mg/dl
po 1h 202 mg/dl
po 2h 179 mg/dl.
No załamana jestem :( Gin w czwartek a diabetolog 8 kwietnia.--
Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Czyli jednak ... Ale dasz radę... Wszystkie dajemy ;).--
-
Tak na szybko - gotowana ryba, gotowane mięso, pomidory bez skóry i woda z kranu ;) Odpada jakiekolwiek pieczywo :(-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
-
A z węglowodanów co możesz?
Ja myślę, że diabetolog jakoś Ci ułoży dietę... Na razie to się wydaje niemożliwe, ale jak to mówi moja koleżanka 'wszystko się da" :P.-- -
Ryż tylko biały, kasze drobne, drobne makarony pszenne, białe pszenne pieczywo, warzywa i owoce gotowane, z surowych dojrzałe banany i cytrusy, pomidory bez skóry i zieloną sałatę. Mleko i nabiał chudy, najlepiej bez laktozy.
Tak na to wszystko patrzymy i najgorzej będzie ze śniadaniami :( Bo czym tu zastąpić chleb?
Treść doklejona: 28.03.17 21:59
A i muszę unikać pokarmów z błonnikiem ;)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Podejrzewam, że zezwoli Ci zjeść to pszenne i zobaczycie jak cukier sie zachowa. ja akurat po białym miałam w normie, po tym z niskim ig do kitu... W końcu diabetolog kazała przejść na białe. Chyba, że Tobie będzie skakał nie wiadomo jak... Byc może wtedy tym ryżem jakoś zastąpić, ale ile można ryż jeść :P
Łatwym pacjentem nie będziesz, ale pewnie nie pierwszy raz trafi sie pacjentka z przebojami ;)-- -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 29th 2017
Obe - ja troche nie doczytalam.. Czemu zadnego nie mozesz? Masz jakies uczulenie??-- -
-
Obe - ja troche nie doczytalam.. Czemu zadnego nie mozesz? Masz jakies uczulenie??
Chodzi Ci o błonnik?
Bo niedobry jest dla pracy trzustki i wątroby. Jestem po OZT, mam guza w ogonie trzustki i od półtora roku jestem na restrykcyjnej diecie :(-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Kurczę, obe, ciężko coś doradzić bo te dwie diety sie wykluczają. Ale jakieś węglowodany typu ziemniaki, ryż, drobne kasze musisz jeść zamist chleba. Najlepiej żebyś poszukala dobrego dietetyka i diabetologa i żeby rozpisali Ci dietę. No i koniecznie glukometr. A w ostateczności jest przecież insulina i tym się można ratować.
-
Dla mnie to zagadka - jak dieta ratująca trzustkę, której złe funkcjonowanie jest odpowiedzialne za cukrzycę jest nieodpowiednia przy cukrzycy? Wycięcie guza tylko pogorszy sprawę, że nie wspomnę o utracie śledziony :(
Aż jestem ciekawa co powiedzą lekarze.
Dziękuję, dziewczyny :)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeMar 29th 2017
UU... no to ciezko z tym chlebem.. a jakis sama cos piekla z jakis skladnikow?-- -
-
U mnie w grę wchodzi tylko białe pszenne pieczywo. Nie muszę piec, bo wszędzie kupię tak zwanego francuza ;)
Jakoś sobie poradzimy - nie z takimi problemami ludzie dają radę :)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Obe diabetolog coś pomyśli... Zwykle dobiera się dietę pod kontem tej "ważniejszej" choroby. U ciebie ta trzustka... Mi ostatecznie chleb biały nie podnosił cukru. Może byc tak, że diabetolog pozwoli jeść ten pszenny. Ciekawa jestem jak zachowuje się Twój cukier po tym chlebie. Na pewno nie powinien Ci na silę wpychać czegoś co Ci zaszkodzi. Nie możesz się też głodzić, więc musi mieć taki lekarz głowę na karku i dobrze przemyśleć rozwiązanie. Trzymam kciuki i daj znac, bo sama jestem ciekawa co Ci ten diabetolog wymysli ;)--
-
Na pierwszy ogień pójdzie gin ;) Zobaczymy jak jest otwarty na komplikacje ;)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
-
Zobaczymy, zobaczymy ;)--
-
Ja już po ginie i po diabetologu (udało się załatwić wczoraj).
Diabetolog zalecił samokontrolę przez tydzień. Mam ze swojej diety wybierać składniki odpowiednie dla diety cukrzycowej i zobaczyć co z tego wyniknie. Już wiadomo, że dieta nie pomoże i będę musiała lecieć na insulinie. Zresztą powiedział, że cukrzycę w ciąży można ogarnąć insuliną a trzustkę niczym, więc skupiamy się na trzustce.
No to zaczęłam robić pomiary i jest chyba tragedia :(
Wczoraj przed posiłkiem glukoza 81. Zjadłam bułkę (taką jak jem normalnie) z wędliną gotowaną, łyżką humusu i jednego pomidora - po godzinie glukoza 153. Zrobiłam pomiar przed przekąską, po dwóch godzinach od tego wyniku i 78.
O 21:00 jem tak zwany obiad, przed glukoza 86 - po godzinie nadal 86 a zjadłam łososia na parze, warzywa na parze i dwa pomidory.
Dzisiaj rano na czczo - 87
Godzinę po śniadaniu (70 g chleba pszenno-żytniego, łyżka humusu, 4 plastry gotowanej wędliny, pomidor) - 207 i po kolejnej godzinie 146. Właściwie powinnam była za pół godziny zjeść przekąskę ale przecież to podbije cukier.
Nie wiem jak to ogarnąć?-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
- CommentAuthoradziorek_21
- CommentTimeApr 2nd 2017
Hej. Jaka jest teraz norma godzine po posiłku? Tez dołączam do was:) od 2 tygodni jestem na diecie narazie jest oki. A jeszcze jedno jak nie chce wyjsc kropla krwi z palca to co robicie? -
Przy samokontroli, norma po godzinie poniżej 140.-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
-
- CommentAuthoradziorek_21
- CommentTimeApr 2nd 2017
Dzieki :) bo ja dostalam od diabetolog do 140 a w psd do 120. I zglupiec mozna:). To dobrze ze do 140 to sie mieszcze. Ale glownie cukry max do 120. -
Obe. może będziesz musiała z tym chlebem pokombinować. 207 to zacny wynik :)--
-
70 g chleba pszenno-żytniego, łyżka humusu, 4 plastry gotowanej wędliny, pomidor
Obe, a może trzeba sprawdzić każdy składnik oddzielnie jak na Ciebie działa?
a może to coś na zasadzie alergii krzyżowej?
a może występuje jakiś czynnik dodatkowy, który wpływa na poziom cukru?
ja np miałam przy IO, przy jednym posiłku o niskim IG, jednego dnia potrafiłam mieć zjazd a innego nie. wiązał się on nie z tym co zjadłam ale np z pogodą/ ilością snu itp. -
Ewidentnie chleb mi nie służy. Będę musiała znaleźć swój.
Teraz przetestowałam chrupkie pieczywo z lidla (w składzie ma tylko mąkę i wodę). Zjadłam 3 kromki z humusem, sałatą, schabem na parze i całego pomidora. Po godzinie glukoza 129. Już nieźle ale widzę, że 2 kromki to będzie to. I dalej szukam swojego chleba :)
A co z tym cukrem 200? Trochę się tym zdenerwowałam. Zwłaszcza, że po dwóch godzinach nadal było wysoko :( Już chciałam dzwonić do lekarza ale chłop mnie powstrzymał.-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Śniadania zawsze wypadają najgorzej. To co przejedzie na kolację, na śniadanie może być za wiele.
Spróbuj może zastąpić pomidora innym warzywem. Pomidory i papryką mają więcej cukru niż np. ogórki. Nie wiem co możesz jeść? I z tego hummusu bym zrezygnowała do śniadania. To dodatkowe wegle.
Szukaj swojego chleba, choć z tym najtrudniej.
Co do tej kolacji z łososiem, na przyszłość dołóż do tego trochę kaszy, ryżu bądź ziemniaki. I cukier będzie wyższy.
I stres oraz nerwy bardzo podbijają cukry. Jeśli się zdenerwowalas wysokim wynikiem to cukier będzie wolniej spadał.
Ja aktualnie z zapaleniem oskrzeli i kiedy goraczkowalam cukier miałam o około 60 jednostek wyższy niż normalnie. Będę się musiała z tego wytłumaczyć lekarzowi. Dziś też nie udało mi się zmieścić w normie ale przekraczalam o parę jednostek. Tylko ze ja akurat mam normę do 120 bo zapomniałam się ostatnio spytać czy te 140 aprobuje mój lekarz.
Adziorku, przed ukluciem umyj ręce w ciepłej wodzie i masuj opuszek palca od góry do dolu. Staraj się też dużo pić. Ja niestety muszę uciskac palca bo inaczej to bym godzinę czekała na wyplyniecie kropli. -
Już wiem, że ten humus jest do bani, bo kupny i ma cukier w składzie. Chleb na razie musi zostać chrupki, bo po nim mam wynik w normie (mój diabetolog już się przestawił na 140). Ogórki u mnie odpadają.
A dzisiaj na kolację będącą obiadem miałam to samo co wczoraj - dołożyłam jednego małego ziemniaka i cukier 103 :)
Jeszcze w nocy dojem jogurtem naturalnym i będzie ok.
I fakt, stres nieźle podbija :(-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Obe, tylko ten chrupki chleb mi osobiście diabetolog odradziła. sztuczne to jak diabli i może cukry utrzyma w normie, ale czy zachowasz zdrowie, to nie wiadomo...
Humus weź na razie wywal, bo na pewno podbija Ci cukier, skoro go zawiera ;(.-- -
Ja chleb chrupki miałam rozpisany w diecie przez diabetologa właśnie. Bez przesady, to nie trucizna. W tej ciąży też go jem i zgadzam się z tym, ze daje lepszy cukier po godzinie niż zwykły chleb. Natomiast jem go też na posiłek nocny i rano daje mi cukier większy niż tradycyjny chleb.
Obe, a co możesz z warzyw? Może jakis gotowany brokuł? -
No mi akurat podonosił cukier (miałam po 2 153-158). Każdy diabetolog pewnie inaczej, ale dla mojego za bardzo prztworzony. Nie mówił, że nie jeść wcale, ale nie codziennie.Z reszta juz kiedyś była tu mowa o tym chlebku i nie tylko mój diabetolog odradzał...--
-
Ja tam wierzę wierzę swojego diabetologa a nie Twojego. Szczesliwie w obu ciazach potrafili mi tak ustawić dietę żebym przekroczen nie miała. Sprawdź sobie jeszcze skład paluszków i porównaj z chlebem chrupkim jak taka jesteś restrykcyjna w diecie. Bo paluszki zdaje się jadlas.
-
Na tym chrupki "chlebie" w składzie jest tylko mąka żytnia pełnoziarnista i sól. Mam nadzieję, że więcej tam syfu nie powkładali ;)
Isiu, mogę brokuły, kalafior, fasolkę szparagową i cukinię :) Rozumiem, że teraz to będą moje ulubione warzywa na śniadanie ;)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Ja tam nie wierze ze chleb chrupki to az takie zlo, duzo dziewczyn z cc je tylko taki bo innego nie moze. Skoro daje dobre wyniki to nie widze innego wyjscia. Moze jest przetworzony ale bez przesady to nie trucizna. Zreszta co teraz nie jest. Zaloze sie ze jemy mase innych duzo niezdrowych rzeczy.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
No chyba nie masz wyjścia ;) Ja na śniadania jadłam tylko ogórki i sałatę bo to było w miarę bezpieczne. Paprykę i pomidory głównie do kolacji.
Brokuł, kalafior i cukinią sa bardzo w porządku. Maja mało cukru. Fasolka ciut więcej ale też jest ok. Zobaczy czy moglabys poleć sobie ten brokuł łyżką sosu jogurtowego (jogurt naturalny plus ziola), będzie smaczniej i mniej nudno.
A gotowane warzywa możesz wszystkie czy też masz jakieś zakazy?
Treść doklejona: 03.04.17 09:02
Karolyn, zgadzam się. Poza tym słodkie mamy maja tak zdrowa dietę w porównaniu do innych ciężarnych ze naprawdę kawałek chrupkiego chleba czy margaryny im nie zaszkodzi.
A wczoraj były urodziny mojego dziecka. Cały stół w ciastach a mi tam było wszystko jedno. Serio serio :) spróbowałam tylko łyżeczkę tortu z ciekawości czy dobry. Rozczarowalam się ;) Ale dziś już mi to ciasto chodzi po głowie. Jednak z takim cukrem przy tym moim zapaleniu oskrzeli nie zaryzykuję. Poza tym po co karmić grzyba cukrem. -
Dokladnie. Jemy tak zdrowo, ze ten chleb chrupki to zadne zlo dla nas:)-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
- CommentAuthoradziorek_21
- CommentTimeApr 3rd 2017
Isia
Wlasnie robilam juz tak wcześniej jak pisalas i nie chce lecieć. A wyciskanie ponoć falszuje wynik - zaniza. No ale jak nie wychodzi to chyba trzeba wyciskac.
A jak sie klujecie penem w udo? Tak delikatnie igłę wprowadzacie czy szybko? Wychodzi wam potem krew i siniaki? -
Ja słyszałam, że wyciskanie zawyża:) ale sama niestety trochę wyciskam, bo gdybym robiła ukłucie głębiej to bolały by mnie palce szybko, nie wspominając już o tym, że dlugo leciałaby krew.
Co do pena nie pomogę, bo nie jestem na insulinie.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Ja jakbym dała dłuższą igle to przebilabym sobie palca na wylot ;) Długość igły dobiera się do grubości skóry a nie palca. A ja słyszałam ze to zawyzanie i zanizanie zależy od glukometru, czy jest skalibrowany na osocze czy coś innego. Czy jakoś tak. Wiadomo, ze z czasem im więcej sie klujemy tym skóra robi się grubsza. Ale samo uklucie nie powinno mocno boleć.
-
Ja jestem z tych co to mogą jeść to samo non stop. A już jak trzeba to tym bardziej.
Dzisiaj po śniadaniu już cukier "tylko" 134, na czczo 87. Chyba muszę dojadać w nocy.
Za to na przekąskę zjadłam serek wiejski bez laktozy, jedno średnie kiwi i kromkę chrupkiego pieczywa - cukier 114 :)
Teraz muszę dowalić warzyw na obiad i będzie ok :)
Treść doklejona: 03.04.17 12:36
A z gotowanych warzyw to mogę jeszcze buraczki ;)-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
Ja igłę z pena wbijam powoli w zagłębienia, które powstają po ściśnięciu. Puszczam i wyciągam po paru sekundach. Nie ma krwi, nie mam żadnych siniaków.--
-
Ja wbijałam igłę pena nie jakoś gwałtownie, ale raczej zdecydowanie, żeby nie poczuć ukłucia :). Siniaki czasami się robiły, ale ja mam ciało podatne na siniaki. Nie sprawiało mi to bólu. Wiadomo, gdy jednostek insuliny jest dużo (ja miałam 20 nawet na raz) to czuć dyskomfort i wówczas tych siniaków było więcej. Krwi też nigdy nie miałam.--
-
Obe ale skoro trzymasz normę do 140 to wynik 134 jest ok. Dlaczego chcesz dojadac w nocy?
Zobaczysz ze za jakieś dwa tygodnie będziesz miała lepsze wyniki. Organizm się dostosuje. Ja wlasnie tak miałam.
A jeśli możesz jeść ciągle to samo (jak mój maz) to jedz sprawdzone zestawy. Byle tylko dostarczyć sobie w diecie wszystkiego co potrzeba.
Buraczki mają akurat sporo cukru ale jesz tak mało warzyw ze możesz zaszaleć z buraczkami ;) -
Moje dzisiejsze wyniki badań:
glukoza na czczo 5,2
po obciążeniu po 2godzinach 8,8 :-(
Heh czyli dietka ... -
Perła, a po godzinie Ci nie robili?--
-
Nie.
-
Witam ! Przeczytalam caly watek troche mi zajelo :)
Dziewczyny wpadam po porade. W 1 ciazy (2011r.) Mialam cukrzyce ciazowa pojawila sie pozno po 30 tyg. Potem w 2014 robilam krzywa i wyszla mi nietolerancja glukozy. Od czasu do czasu glukometrem mierzylam bylam na diecie bylo oki. Dzisiaj jestem w 7 tyg ciazy od poczatku mierzylam cukier n czczo roznie 95-103 diab i gin zdecydowali juz teraz zrobic obciazenie 75. Badanie robilam pare dni temu. Na czczo 92 po 1h 185 po 2h 168. Hemoglobina glikowana 4,8. Diab po obserecaji wynikow przed ciaza uznal ze taki booom mam od niedawna. Chcialam zapytac czy taki skok 185 w 6,5 tyg viazy mogl zaszkodzic? Bardzo zle sie czulam trzeslam itp :( zaczynam watpic czy zasadnr bylo to badanie tak wczesnie... Ale diab mi gadal ze pomiary glukometrem nie moga byc vzynnikiem diagbostycznym cukrzycy ciazowe i PTD zaleca w przypadku podejrzenia zrobic test we wczes ej ciazy.a ja sie teraz martwie :( wiadomo w 24 tyg organy sa wyksztalcone a w 7 sie ksztaltuja
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.