Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Wyszperałam coś takiego ze metrem na przystanek "Politechnika" a potem 522 pod sama klinikę--
-
No można i tak ;) Najbliższa stacja metra od IN to Wilanowska, stamtąd jedzie sporo autobusów przez Wilanów, tylko wiać, zatrzymują się na innych przystankach, ale to 5min. piechotą.--
-
Bilet jednorazowy = przejazd max od pętli do pętli lub 75 minut z przesiadkami. Czasowe przesiadkowe - 20 min, 40 min i chyba 60 min. Krótkookresowe - dobowy, 72-godzinny, tygodniowy. Jeden bilet jest na tramwaje, autobusy, metro i pociągi podmiejskie. Przejazd z Młocin na Wilanów to dłuuuga podróż - czas, który podają serwisy internetowe może się wydłużyć, bo korki. Ale generalnie warszawska komunikacja miejska działa bardzo sprawnie, tzn. większość autobusów przyjeżdża o czasie. Wszystkie potrzebne info znajdziesz na www.ztm.waw.pl i jakdojade.pl.
Cała Warszawa to I strefa, więc wystarczy bilet na I strefę. II strefa to pozawarszawskie miejscowości, należące do aglomeracji. -
Pracuje na Wilanowie ;) obok instytutu :) wiec najlepiej jechac z Młocin na Politechnikę metrem tam sa dwa autobusy 520 przystanrk blizej wyjścia z metra lub 519 z przystanku kawalek dalej od wejścia.--
-
Na smartfony jest aplikacja "Jak dojadę". Można wyszukać wszelkie połączenia i czas przejazdu.--
-
Dzięki!!
Akirka mój mąż nie jest aż tak mobi jak ja ;) więc z domu muszę wszystko "zarządzić" i mu rozpisać by był spokojniejszy :) (nie wiem jeszcze czy uda misie jechać z nim :/ choć powinnam ehhh)
Czyli jak pisała Azni taki 75min powinien wystarczyć
(woow ale macie tanie bilety! u nas nie ma czasowych a strefowe, i jedna strefa cały kosztuje 3zł ulgowy szkolny 1,8 ode mnie do pobliskich Piechowic (około 45min sie jedzie 2 autobusami) to koszt dla mnie 6zł x 2 str... i autobusów "jak kot napłakał" - to tak na marginesie :P) a i widze ze bedzie mógł skorzystać z biletu ulgowego więc wgl luksus :)wiec najlepiej jechac z Młocin na Politechnikę metrem tam sa dwa autobusy 520 przystanrk blizej wyjścia z metra lub 519 z przystanku kawalek dalej od wejścia.
DZIEKI-- -
Pracuje na Wilanowie ;) obok instytutu :)
O, to niedaleko ode mnie :-) Mieszkam na Stegnach :-)--
-
No proszę na Mangalia mieszkala moja kolezanka :) A w Oplu jestem czestym gosciem ;) z samochodem firmowym ;)--
-
no nie wiem czy tanie:( do tej pory jak byłam w trójmieście,lublinie, krakowie itd to wszędzie wychodzi jakoś taniej, jeszcze mi się nie zdarzyło drożej :( Poza tym strefy są, na ztm 2, a na koleje mazowieckie nawet 3.
-
to juz skoro Warszawianki sie odezwaly to ja mam jeszcze pytanie, z jakim wyprzedzeniem mozna liczyc ze multikino zlotetarasy poda repertuar??
mam szkolenie w lutym i chcilaabym zeby moja rodzinka wybrala sie ze mna i przy okazji odhaczyc wizyte u lekarza, no ale na te 3godz dobrze byloby im jakas atrakcje znalezc i pomyslalam ze kino bedzie dobrym rozwiazaniem -
Ale 2 strefa to juz naprawdę są peryferia poza granicami W-wa. Tez mi sie wydaje ze jest w miarę ceno szczególnie ze za bilet jednorazowy płacisz 4,8. i możesz nim jechac przez 75 min zmieniając srodek lokomocji (metro,autabus,tambaj (jak mowi me dZiecko) czy skm ;)
Treść doklejona: 24.01.15 16:46
Z tego co wiem to w kazdy czwartek podają nowy repertuar na kolejny tydzień.-- -
dzieki Czerwinko; dobrze by bylo miec z 2tyg wczesniej jakies rozeznanie
cena biletow wg mnie w Warszawie jest korzystna, w mojej pipidowie 4zl trzeba zaplacic za 60minutowy tak zeby moc sie miedzy autobusami przesiasc a jak jednorazowy przejazd to 2,8 czyli patrzac na odleglosci i roznorodnosc srodkow transportu to w stolicy dosc tanio -
u mnie nie ma czasowego więc mi tak trudno to przeliczyć na "czas" ode mnie z domu do końca strefy w sumie w każdą str mam około pół godz wiec zakładając że jedna strefa od początku do końca ma około godz to 3zł za godzinę jest dużo... jest bilet 1dniowy i tak np cały na 1strefę kosztuje 12 zł ale na dwie już 20zł ... inna rzecz, u nas są dwie zniżki ustawowa /studenci/ i oni ulgowy mają za 1,50 i lokalna /uczniowie renciści itd/ i bilet 1,80 - na jedną strefą oczywiście... a tak w ogóle to od dziś działa juz system elektroniczny i biletomaty i ponoć wychodzi taniej - ale jeszcze sie tym nie interesowałam... a chyba powinnam :P tylko że poznikało kilka(naście) autobusów z rozkładu jazdy i jak półtora roku temu o danej godzinie były 4ry autobusy tak teraz sa dwa a i często jeden wiec "wesoło" i dostać sie z jednego końca miasta na drugi to jazda dwoma autobusami u nas więc no cóż jak mam tracic po 6zł dziennie by z centrum (ponoć w nim mieszkam) dojechać na drugą stronę centrum to dziekuję i chodzę pieszo albo jeżdżę z Tosia na jej legitymacji jako opiekun za darmo
Zmierzałam tylko do tego ze patrząc na czas i możliwość wyboru środków transportu w W-wie a Jeleniaj - u Was taniej ;)
Treść doklejona: 24.01.15 17:18
Ps elektroniczny ma być tańszy u nas bo nie 3zł a 2,90-- -
woow ale macie tanie bilety!
Oj, tak na dłuższą metę to wcale nie.
Ze zniżką studencką na 3 miesiące płacę 140 zeta, więc jeszcze jako tako. A bez zniżki chyba 2x tyle, czyli 280 zeta za 3 miesiące. Przy czym jeżdżenie samochodem po Warszawie zupełnie się nie opłaca (no, chyba że ktoś ma służbowy...).
-
Tosia, zobacz sobie ceny za koleje mazowieckie,tak na 3 strefie na przykład, miesięczny na trasę od jednej stacji do drugiej to koszt ok 50 zł, opłaca się samochodem. Ale jeśli tak mówimy o ztm to raczej nie, jednak metro,tramwaje,autobusy, km,skm to jednak dużo udogodnień, ale to, ile jest ludzi tam... to samochód warty każdą cenę :D
-
W moim przypadku dojazdy samochodowe kosztują majątek! Nie dość, że paliwo, to jeszcze parkowanie w strefie płatnego. Tak na cały dzień to ze 30 zł co najmniej...
-
noo te parkingi w centrum są nie do uniknięcia ;/ i faktycznie fortuna... Ja to pamiętam jak raz metrem jechałam z taką małą, sztuczną choineczką biurkową. Taką ''złożoną'' na patyk. No, a że w metrze tłum, to mi pan złamał tą choinkę kroczem
i od tamtej pory metrem nie jeżdżę,bo czasowo jakiegoś ułatwienia nie mam :D
edit: tamten pan chyba też nie
-
Agunia za to ty z Jeleniej masz piekne widoki
A komunikacja w Wawie psuje sie ostatnimi czasy...bilety moim zdaniem tanie nie sa. Jak jade wieczorem i nie musze placic za parkowanie to samochodem taniej wychodzi -
to mi pan złamał tą choinkę kroczem
Adrianna, ja wiem, że to nie miało być śmieszne, ale padłam jak to przeczytałam :DDDD--
-
hahahaha omg jakoś dopiero teraz spojrzałam na to inaczej
-
Podaj wiecej szczegółów, bo umieram z ciekawości :D--
-
Dziewczyny! Help oraz na pomoc!!!! Wiecie co odwalił mój syn? Wlał calutką butelkę Loveli do szuflady od pralki (ta na proszek). Powiedzcie mi jak mam to stamtąd usunąć. Obawiam się, że jak włączę pralkę to piana będzie mi wychodziła każdym otworem pralki...
Jeszcze go nie zabiłam... Ale jak się we mnie gotuje to sobie nie wyobrażacie. Specjalnie wczoraj kupiłam mu płyn dla niemowląt, hypoalergiczny, wydałam "majątek", a on postanowił zobaczyć jakie to uczucie wlać sobie środek piorący do pralki :P--
-
Monia, tą szufladę się wyciąga. Tylko pytanie, czy nie poleciało już dalej...?--
-
własnie, że poleciało ;). Szuflada czyściutka... Skubany tak wlał, że na początku szukałam gdzie, bo bez żadnego rozlania. Co do kropelki... Ale teraz widać, że poszło do pralki, bo w bębnie się gromadzi ten płyn...
właśnie włączyłam pralkę na samo płukanie. Jest szał! Piany tyle, że obawiam się, że mi pralka pęknie na pół... Zaraz chyba wyłączę i odpompuję... Wiecie... 1,5 litra płynu... Żegnaj 25 złoty!!!!-- -
macie jakis sposob na przewianie karku? wczoraj wstalam pokrecoona, smaruje sie bengay'em, lykam mydocalm i nurofen ale na razie nie czuje poprawy
lekarz jak cos dopiero jutro po 16ej a ja juz o 9 musze byc 200% normy -
-
CommentAuthorbananowiec
- CommentTimeJan 25th 2015
Monia jeśli piany jest za dużo od środka piorącego to wlewasz zimną wodę wymieszaną z płynem do zmiękczania tkanin
Proporcje dowolne w zależności od ilości piany-im jej więcej tym więcej płynu do zmiękczania, on neutralizuje 
A cie syn załatwił...
--
-
-
Koleżanka się ze mnie śmiała:
- "Cooo? 25 zł jesteś stratna? Poczekaj jak mały podrośnie i mu tablet spadnie, telefon.... Straty idą w tysiącach :P"
Cóż za optymistyczna wizja "jutra" ;)-- -
-
CommentAuthorbananowiec
- CommentTimeJan 25th 2015
i mu tablet spadnie, telefon.... Straty idą w tysiącach :P"
Zgadzam się....ja w przeciągu 2 miesięcy straciłam 400zł, 2 razy nowy ekran w telefonie
Następnym razem biorę ubezpieczenie 
-- -
-
Nie strasz :P--
-
Zerknij, czy nie masz w pralce opcji "czyszczenie bębna".
-
No kurdelebele nie mam...
Ale już przepłukałam 4 razy, piana nadal jest. Obecnie wrzuciłam ręczniki i na długie pranie wstawiłam. chociaż jedno pranie na tym 15 litrze zrobię :P
Teraz to już mi się tak chce śmiać z tego, że hej! Oby tylko te ręczniki się wypłukały seseseseseseseses-- -
Dziewczyny, rozmawiałam z mężem tej doktorki, której chciałam kupić coś w podzięce i doradził, bym nic nie kupowała... Słowo dziękuje i uśmiech od ucha do ucha w zupełności jej wystarczy :)--
-
Monia a spróbuj z kwaskiem cytrynowym może. Tak z 4 torebki kwasku wsyp i włącz pustą pralkę na 90 stopni. Powinno rozpuścić wszystkie brudy i wyczyścić bęben, rozpuszcza też kamień i czyści grzałkę. To taki domowy program czyszczący pralkę:) Serwisant mi tak poradził czyścić pralkę przynajmniej raz w miesiącu.--
-
a kwasek cytrynowy nie wejdzie w reakcje z bebnem? w sensie zeby nie uszkodzil 'struktury' materrialu czy cos
-
Monia a spróbuj z kwaskiem cytrynowym może.
kwasku nie mam, ale za to ocet posiadawszy ;)
dzieki ;)-- -
- CommentAuthortylkonadzis
- CommentTimeJan 25th 2015
Dziewczyny, doradźcie co mam zrobić, czy iść do lekarza, czy leczyć się "domowymi" sposobami?
Zaczęło się wczoraj około południa głowa mnie zaczęła boleć i czuje, że mam gorączkę, mierze 37 z kawałkiem, no ok, później mierze skoczyło do 38,4, biorę ibuprom, pomógł dopiero po półtorej godzinie, wtedy czułam się w miarę, mogłam wstać, trochę się przespałam, obudziłam się koło 3 w nocy mierzę i wyszło 39, było mi tak zimno, że z całym łóżkiem się trzęsłam, koło 4 wzięłam tabletkę, a jakieś pół godziny później zaczęłam wymiotować, ja cała w panice, do mojego mówię, że ma dzwonić po karetkę, czy do tej przychodni, pyta się swojej mamy co mi może być, a ona pewnie się zatruła, zaznaczam że ostatni posiłek zjadłam około 17 i był to jogurt, nie byłam wtedy głodna... dziś od rana jak się obudziłam miałam gorączkę i znów cała się trzęsłam... przed chwilą mierzyłam mam 39,2, już sama nie wiem co robić, mówią, że pewnie chora jestem, a ja się boję zespołu wstrząsu toksycznego (tak naczytałam się o tym
), ehh...--
-
Może jelitówka jakaś?--
-
- CommentAuthortylkonadzis
- CommentTimeJan 25th 2015 zmieniony
Monia w sumie, to tylko raz wymiotowałam, o tej 4 z kawałkiem, teraz na razie spokój-- -
a kwasek cytrynowy nie wejdzie w reakcje z bebnem? w sensie zeby nie uszkodzil 'struktury' materrialu czy cos
nic mi o tym nie wiadomo :) u mnie nic się z bębnem nie dzieje, choć czyszczę pralkę raz w miesiącu. podobnie odkamieniam czajnik i też poza tym, że kamień usunięty, to z czajnikiem nic złego się nie dzieje.-- -
Może grype masz? Do lozka się poloz,pij napary z lipy, maliny,cieple mleko z miodem i czosnkiem. Musisz wylezec po prostu. jak nie masz apetytu ,to nie jedz.organizm cala sile wkłada teraz w walke z choroba i nie chce tracic sil na trawienie. może rosol maz by Ci ugotowal,to dodaje sil i jest lekkostrawne.
-
- CommentAuthortylkonadzis
- CommentTimeJan 25th 2015 zmieniony
montenia, możliwe, że mam chociaż oprócz tej gorączki i bólu ciała nic mi nie dolega, ja się nie znam, na prawdę wpadłam w panikę, że pewnie ten zespół wstrząsu toksycznego dostałam... Od wczoraj popołudnia cały czas leżę, ale jak na razie nie czuję się jakoś lepiej.. tak na prawdę, boję się teraz jeść cokolwiek, że znów będę wymiotować (tak dziwna jestem, pod tym względem )
leki przeciwgorączkowe jakieś mam brać?-- -
Tylkonadzis,ej no nie myśl o zadnym wstrząsie toksycznym Jakis wirus Cie zlapal. Weź sobie witamine c w dużej dawce (ja biore 1000mg jednorazowo albo acerole dodac do herbaty przestudzonej). koniecznie wylezec,nawadniac i zbijac goraczke gdy urośnie zbyt wysoka. organizm walczy. a te objawy typowe na grypsko sa.
-
Tylkonadzis a czy w ogóle nerwicy nie posiadawszy?--
-
- CommentAuthortylkonadzis
- CommentTimeJan 25th 2015 zmieniony
montenia dziękuję trochę się uspokoiłam... też się przestraszyłam jak mi skrzepy cały ranek i trochę popołudnia leciały ( ), nigdy czegoś takiego nie miałam, nie wiem, chyba na prawdę jakąś panikarą jestem, ehh. A z witaminy c mogę wziąć juvit c, bo tylko to mam, przyznam się, że ja mało pije, od rana z 3 szklanki, po 1/3 wody, To przy tej mojej 39 mam wziąć ibuprom czy coś takiego?
katka_81 - nie wiem, nigdy w tych kategoriach nie mysłałam-- -
Tylkonadzis,jakie skrzepy?
Możesz brac ibuprom na przemian z paracetamolem (żeby nie przedawkować ktoregos).
Juvit c możesz,ale to z z 50 kropli bym wziela w jednej dawce (ja daje corkom, starszej 30kropli,mlodszej 20,to te 50 to takie minimum dla dorosłego). -
- CommentAuthortylkonadzis
- CommentTimeJan 25th 2015
montenia bo mam miesiączkę, dlatego mysłałam o tym wstrzasie...
Dobrze, jutro też tyle kropli mam wziąć?-- -
nie wiem, nigdy w tych kategoriach nie mysłałam
no czytając Ciebie, można by pomyśleć, że posiadawszy ;)-- -
Może lepiej sam paracetamol - bo ibuprofen trochę podrażnia jelita i to się zwykle źle kończy, a jak mówiłaś, że wymiotowałaś, to może ibuprom sobie lepiej odpuścić :)
-
Kwas cytrynowy bywa w składzie proszków do prania, więc raczej mało prawdopodobne, żeby mógł zaszkodzić
-
tylkonadzis - mój mąż ma to samo, prócz wymiotów. Wysoka gorączka, przeraźliwe uczucie zimna, bóle kości i mięśni. Na moje to grypa. Leczę go Modafenem i herbatą z sokiem z czarnego bzu.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.