Witajcie
Dzieciaki obudziły mnie o 7 jednak jak zasypia się o 3 to ciut mało snu - jestem zgon
Dzisiaj chyba będzie kawałek wiosny za oknem, już teraz temp w plusie i ładne słonko - aż milutko

Witajcie z rana.... u mnie Julka pomimo, że się w nocy budzi to śpi ładnie do 9 rano - właśnie wstałyśmy....
Ja jestem zgon ale to z mojego powodu bo oczywiście późno poszłam spać a potem nie mogłam długo zasnąć!

hej babeczki...

kurcze nie chce mi się ogarniać mieszkania przed przyjsciem mamy - mam poniedziałkowego lenia :)

A ja z samego rana (?) smażę naleśniki

cześć Wam! :)
padam na twarz... oczy mi łzawią... muszę zakroplić :(

Ja właśnie połykam drugie śniadanko dietkowe, chociaż jeszcze nie jestem głodna po pierwszym hihihihihi

Właściwie dla mnie to pierwsze śniadanko.

NR tak późno jesz śniadanko - dlaczego????

Witam poniedziałkowo :)
Dziś maja mi przywieźć orbitreka , więc i ja dołączam do odchudzających się :)

ja w przyszłym tygodniu dosiądę rowerek hihihihihih

a ja jem krupnik polski,pycha ,pogoda super wròcilysmy ze spacerku glodne...

U mnie rewelacja na podwórku - WIOSNA :) Aż mi sie nie chciało do domu wracać
Antosia dosypia po wizycie u lekarza - tylko kontrola i pani dr wypełniła nam papierki. Dzidzi waży 4200 i ogólnie jest ok :)

To super ze z Antosia dobrze!!!
U nas za oknem zima(niestety)Dziec spi, ja obiadek juz ugotowalam, pranie powiesilam i teraz leniuchuje!!!

marta50000: Dziec spi, ja obiadek juz ugotowalam, pranie powiesilam i teraz leniuchuje!!!

hehehe to u mnie też tylko dzieć śpi sztuk 2. Obiad nieugotowany - ba nawet nie mam pomysłu :/ pranie nawet nie wstawione i leniuchuje :/ Nie mam sił normalnie :/ Małż poszedł do przedszkola po Gabio, Ania może przyprowadzi Kubę (chyba nawet rano się nie umówiłyśmy kto go odbiera) Sterta prasowania od piątku nie tknięta :/ Kurde muszę się jakoś zmobilizować - ale to jutro dziś jeszcze odpoczywam

hihihihihihi - ciacho - brawo

przykładowy jadlospis na cały dzień u mnie pod wykresikiem!

Wy o odchudzaniu a ja właśnie wrzuciłam w gar wszystko na rosół i chyba pulpety zrobię bo nie wiem co innego (kotlety mielone mi nie smakują ostatnio) a do tego ziemniaczki i ogórek kiszony dla nich a ja tarta marchewka ze śmietana...

A tak w ogóle to ja zawsze dam się wkopać w coś dzieciakom :/ Wczoraj wieczorem dopadł mnie Kuba z Gabi i odbyła sie taka rozmowa -
"Mamusiu zrób coś pysznego"
"Ale co? budyń?, Kisiel? .... (wszystko co mi przyszło takie 5 minutowe do głowy wymieniłam)
"Nie jakieś ciacho"
"na ciasto za późno"
"A na ciasteczka?"
"też"
"a na mamutki z robakami pod kocykiem??"

Za cholerę nie wiedziałam co za mamutki ba z jakimi robakami... po pół godzinie dowiedziałam się że chodzi o mufinki robaki - rodzynki pod kołderką - z kremem... No i durna baba nie wiedząc że dziś mnie leń przytuli zgodziłam się że po szkole/przedszkolu zrobimy :/

haha, a u mnie słońce!!!!! nareszcie!!!!!!!!!!!!!

Hej dziewczyny, melduję, że wróciłam do domu wreszcie:DD

Talko, trzymaj się Skarbie...

talkatalka,nie lam sie,kiedys zalozysz swoja rodzine i na pewno bedzie super...

Trzymam kciuki żeby jutro był lepszy dzień..
A ja siedzę przed kompem i marnuję czas, planuję sobie co będę robić w ciągu najbliższych 6 tygodni, za 2 tygodnie R. wyjeżdza i chcę wykorzystać ten miesiąc kiedy będę całkiem bez kontaktu z nim na doprowadzenie się do porządku...

Na razie sobie wymyśliłam, ze będę przynajmniej 3 razy w tygodniu chodzić na siłownię, no i 3 razy w tygodniu marszobiegi w terenie, a jak mi się kondycja poprawi to biegi:). Plus dieta no i wreszcie wezmę sie za pielęgnację, bo póki co to balsamy stoją na półce i chyba czekają aż ich termin ważności minie:D

jestem i ja
kiurde tez dzisiaj za długo nie posiedze ,piotrus jakis niespokojny,nie ma czasem jakos teraz pełni?