Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Aniu- ja oglądałam te garnki. Dla mnie maja mega minus- czyli nagrzewające się rączki
    Ingenio to już w ogóle nie dla mnie
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 21st 2009 zmieniony
     permalink
    Aga no ja wlasnie o tych uchwytach szukalam na forach i bylo ze ise nie nagrzewaja a na inncyh ze nagrzewaja...... hmmm sama juz nie weim :( na porzadne gary trzeba wydac kilkaset zl a takiej opcji nei ma a tu byloby za free


    ps. a ja dalej czekam na maila :P
  2.  permalink
    Aniu- czytałam w makro ulotkę od tych garnków i tam było napisane,ze się nagrzewają.
    A co do ingenio... słyszałam od kogoś,że w miejsach gdzie przypina sie raczki po pewnym czasie odłupuje się teflon :/ Poza tym jakoś nie wyobrazam sobie,ze coś mi kipi a ja lecę raczki szukać,zeby garnek odstawic... Zreszta jak siebie znam to niechlujnie bym przypięła i zawartosc garnka wylądowałaby na mnie.

    PS Mail jutro, oki? :)
  3.  permalink
    Spokojniej nocy dziewczyny :*
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 21st 2009
     permalink
    Dobranoc.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    oooo nie, nie było mnie tylko chwilkę a już 300 postów wrrr nawet nie mam kiedy ich przeczytać wrrr
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    aga jak Twoja waga przy ćwiczeniach na orbitreku, spadła coś ??? no i kliknij do mnie z vitalii
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Witam w niedzielę!
    Hmm widać wszystkie spędzają ją rodzinnie i nic dziwnego ...
    Mój mąż już w pracy a ja z Juniorami - byle do jutra :P
    Zatem miłego dnia.

    Hoga spóźnione życzenia dla męża - wszystkiego dobrego!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Izunia moja rodzinka to jeszcze w najlepsze spi tylko mi cos odbilo i od 7 na nogach jestem :P

    czy u was tez taki mroz? u nas -12, a myslalam ze na sanki troche pojdziemy...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ania no ja na nogach od 5 ... Szymko za cholerę nie chciał spać wrrr ...
    U mnie -7. A spacer zaliczyliśmy wczoraj było super :D
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Witam i ja!
    Miłej niedzieli dla wszystkich.
    ja zmukam szykować się do Kościoła, później obiad u teściów i odwiedziny mojej babci - także niedziele minie jak z bata strzelił.
    Do zakikania!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    My też leniuchujemy jeśli można tak powiedzieć :wink:
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    czesc kobitli,milej niedzeli...praca spoko ,ale przyszlosci nie wiaze z nia...zawsze jakis grosz,a raczej euro...
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    cześć Wam!!!
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Witajcie :))

    U mnie -5 stopni ale jakoś nie mam zapału do wychodzenia z domku na mróz.... o 14.10 wejście na basen z Julką a potem powrót do domu, szykowanie się i jazda do sklepu załatwić dwie reklamacje sprzętu wrrr

    Mój M ma urodzinki ale już wcześnie rano bez gadania zabrał się i wyszedł z domu. Dzowniłam i dowiedziałam sie, że pojechał na giełde samochodową coś tam sprzedać na częściach!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    ewa jak pływanie u Was z VeVe dalej chodzicie ???
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Lady no to powinszuj mężowi wszystkiego dobrego!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    a mnie dzisiaj nosi. dopadl mnie chyba PMS, pierwszy raz od niepamietam kiedy....
    na dodatek mam jakas mega telepke, trzesie mnie zimnem do tego stopnia ze ja ktora zawsze latalam w krotkim rekawku i rybaczkach i oczywiscie bez kapci dzisiaj wyciagnelam mezowska bluze, cieple skarpety i nawet kapcie...
    spacer planuje przynajmniej do biedronki bo mi sie cola konczy :P
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    LADY,chodzimy jasne,VEVE nurkuje,ale nie plywa...
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ja juz po zajęciach. :bigsmile: Teraz kawa, potem spacer i obiad u teściowej. Fajnie :)
  4.  permalink
    a my jedziemy do lekarza na 15
    mnie całkiem rozłozyło tez musiałam na noc diphergan łyknac bo by mi kaszel spac nie dał
    to jest taki straszny dl amnie sprawdzian z ta choroba bo widze ze jeszcze troche i sie chyba poddam
    nie wspomne o tym ze Pit jest mega marudny a ja sie dusze do tego kaszlem
    niezła mieszanka co
    zapłące kazde pieniadze zeby nas tylko pusciło
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma, ale masz dobrze... Ja dopiero idę na 14.
    Ciacho, kurczę, współczuję, mam nadzieję, że się jakoś wygrzebiecie.
    Mnie też zaczyna jakiś kaszel brać...
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma nie źle :P
    Ciacho spokojnie, przecież odkasływanie jest naturalne - i dobrze, że Piotruś to robi, pozbywa się wówczas wydzieliny z płuc. Dlatego ważne jest obserwowanie dziecia, jeśli słabnie to kontrola jak najbardziej wskazana. No marudzi bo z pewnością ten kaszel go już zmęczył i go wszystko boli - trzymam kciuki za wizytę - daj znać jakie wieści oznajmi lekarz.
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ciacho, biedaku - współczucia i zdrowia życzę.
    November , późno zaczynasz zajęcia. O której kończysz ?
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma jak tam Maksio?
    Chciałam się Ciebie zapytać czy syn już mówi - moje wiesz te podstawowe: mama, tata, baba, dzidzia, am, daj, no i wszystko inne to "kaka" - ale rozczuliłam się bo ostatnio potrafią powiedzieć jak robi krowa i kot znaczy "muuuu i miaaauuuu" :P
  5.  permalink
    Izunia ja wiem ze choroba go napewno meczy ale rzecz w tym ze to odkasływanie idzie mu gorzej-ma taki suchy bardziej jakby nie mógł odkaszlec tego,poza tym jest taki marudny a jak wiecie jestem sama i do tego tez zawalona wiec ide niech mi cos tez przepisze,i niech zobaczy czy faktycznie z Piotrusiem tak ma byc
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    Ciacho mnie też ostatnimi czasy wydawało się, że Szymkowi się pogorszyło bo kilka dni nie kasłał a raptem nagle pojawił się kaszel i to właśnie taki męczący go. Jednak po osłuchaniu oskrzela i płuca na szczęście były czyste.
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Izunia nie mówi, ostatnio to nawet mama i tata nie chce :/ Ale nie martwię się. Ja i M nie jesteśmy typem "nawijaczy" , więc widać, że i syn paplą nie będzie :wink:
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma, o 17 kończę.
    Mojej teściowej się śniło ostatnio, że Cyryl mówił całymi zdaniami. Oj, daleko do tego jeszcze.
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    ciasteczko - współczuję.
    Obyście szybciutko się z tej choroby wykaraskali - zdrówka wam życzę.
    --
  6.  permalink
    to mój za to sprzeda wszytskich-buzia mu sie nie zamyka
    Izunia jajestem zielona w tych sprawach -nie wiem czy jemu przechodzi czy nie,czy tak ma byc..
    ale jeszcze ja poprotu sorki za szerosc ale wymiotuje za kazdym duszacym atakiem kaszlu-mam dosc
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    My już wróciliśmy z Kościoła, teraz Oliwka usypia, a później realizacja reszty dnia!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma no ja yy - gaduła straszna a mąż przeciwieństwo zupełne :P
    Ciacho Szymko właśnie ostatnio tak kasłał, że aż go wydzielina zdławiła i zwracał ... ale ja akurat się z tego cieszyłam. No cóż nie jesteś lekarzem - oni są od leczenia nie. Spoko minie wszystko, choć wiem, że serducho ściska jak maluch choruje.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    IWA moje już śpią a ja zmykam poczytać :P
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    Ciacho mam nadzieje ze Cie chorobsko ominie. daj znac po wizycie u lekarza...

    a u nas leniwie dzisiaj. R walczy z dzieciakami a mi sie nic nie chce konkretnego... torby czekaja zeby sfocic rzeczy na allegro ale jakos tak mi nie po drodze. nawet na dwor mi sie nie chce dupy ruszyc...

    a co do gadania to u nas najczestsze slowo to CO TO ktore mi czasami wychodzi bokiem zwlaszcza o jakiejs 6.30 jak sie zaczyna :P
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Izunia , to chłopaki najwidocznie wdali sie w tatę :) A martwisz się tym ich niemówieniem? Chyba nie? Przeciez to stan przejściowy ;)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Jemma wiesz skłamałabym jakbym napisała, że nie mówią - oni mają swój język przez który ciężko się przebić. Ja nie wiem kiedy mam się zacząć martwić. Jakoś się dogadujemy - co chcą to konkretnie pokażą lub wyskomlą -> czytaj popiskują :P

    Ania ja za to nie lubię niedziel bez męża i tak doopy nigdzie nie ruszam :P
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    ja juz kiedys pisalam ze Gabrysia mowila niewiele do 3go roku zycia a pozniej jak sie rozgadala to czasami normalnie marzymy zeby sie zaciela na chwile chociaz :wink:

    Iza u mnie R w dom a ja przez tego cholernego pmsa taka jakas rozwalona jestem...

    dziewcyzny myslicie ze to kicha straszna zabierac ze soba dziecko do lekarza specjalisty? nie mam z kim jutro rano Krzysia zostawic a miesiac juz czekam na wizyte u reumatologa :confused: ciekawe tylko czy mlody mi tyle wytrzyma bo lekarz ponoc ok 30-45min trzyma kazda sztuke... ehhh no i co ja mam teraz zrobic?
  7.  permalink
    Aniu chyba mnie nie omineło juz
    wygladam gorzej jak Piotrus,kaszel mam suchy męczacy i goraczke

    ja tez jestem tego zdania ze lekarze sa od leczenia wiec nie zaszkodzii jak go obejrzy-wszytsko mu w pluckach harczy,do tego ten płącz ciagły
    moze uwazacie ze histeryzuje ale ja jestem sama i juz nie wiem co robic
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    No u mnie PMS'a nie widu.
    Jaka tam kicha ... jak nie masz z kim Młodego zostawić to co masz zrobić ... Byle tylko Krzyś nie podłapał jakiegoś świństwa.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ciacho nie tłumacz nam się, ja bynajmniej wcale nie pomyślałam, że histeryzujesz.
    Znam to bo często jestem sama z chłopakami zwłaszcza jak chorują - więc rozumiem Cię kobieto!
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeFeb 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    Ania, no nie wiem - lepiej by było, gdbyć mogła porozmawiać na spokojnie z lekarzem a z Krzysiem będziesz biegać za wiercidupką. Najlepiej by było, gdyby jednak ktoś się znalazł do pomocy no ale jak się nie znajdziesz to chyba nie masz wyjścia - u Was pewnie też na wizytę u reumatologa czeka się dłuuuugo.

    Ciacho, ja też nie myslę , że panikujesz. Lepszy nadmiar troski niz zaniedbanie ;)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    kurde... chce mnie rozłożyć jakieś choróbsko :(
    czuję się jakbym miała gorączkę :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ciacho ja jestem zdania ze lepiej sie 2 razy upewnic niz cos przeoczyc. jesli mowisz ze mu cos charczy to tym bardziej musisz wrecz to skontrolowac. no i moze przy okazji lekarz i tobie cos zaaplikuje....

    Jemma w sumie czekalam miesiac. w czwartek bylam ale sie okazalo ze mimo numerku na 13 nie ma szans na wejscie przed 16 wiec zrezygnowalam a pani w rejestracji mnie wcisnela na jutro jako pierwsza w drodze wyjatku... wiem ze jak teraz nie pojde to minimum miesiac czekania na nowo a aj musze porozmawiac z lekarzem odnosnie cwiczen bo od jazdy na rowerku przy podkreceniu obciazenia po 2 dnaich znowu zaczely mnie bolec kolana i kostki i chce zeby mi pomogl jakis plan cwiczeniowy ustalic co by mi stawow nie obciazalo
  8.  permalink
    Aniu ja wzielam dwa razy Piotrusia do ginekologa
    raz był mały wiec cała wizyte przeepał w foteliku ale drugim razem myslalam ze oszaleje...gin sie smiał i wypisał tylko recepte,pogadalismy o porodzie i juz.
    nie chciał siedziec tylko chodzic za reke
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Talka a może to ciąża? :P
    Jakieś objawy?
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    zero
    jest 9dfl. cycki nie bolą, podbrzusze też nie, do okresu zostało jakieś 5-6 dni :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    ewa to super... czy veve chętnie nurkuje ??? Julcia ostatnio ma jakieś złe dni na basenie i nie chce nurkować - nie wiem dlaczego. Dzisiaj się wybieramy ale mała śpi - szczerze powiem, że mam seksualne podejście i nie chce mi się....

    ooo właśnie się obudziła - chyba jadę wrrr
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Lady powiadasz seksualne podejście hahaha :P
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 22nd 2009
     permalink
    Ależ u mnie zarzuca śniegiem wrrr :neutral:
    JA CHCĘ WIOSNĘ!

    Talka zobaczymy :P
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.