Ja prawie po obiedzie tzn jest zrobiony wszyscy zjedli a mi się jakoś nie chce... Nie mam sił na nic i najchętniej spałabym. Siedzenie do 3 w nocy to durny pomysł nawet jak na 2 dzień jest niedziela Do tego boli mnie głowa od zatok :/ mam dosyć i chyba wezme apap jeszcze staram się wytrzymać

Izunia79: lka zobaczymy :P

ja tam wątpię :)

Witajcie

Ja po tym czwartkowym obżarstwie też się motywuję :)))

jestem juz i mam chwile zeby napisac
PIotrus o dziwo osłuchowo czysty-nic nie ma na oskrzelach a jesli było to anybiotyk widacv to załatwił
pani doktor (okazało sie ze to pediatra do ktrej chodziłam jako dziecko) specjalizuje sie w ...homeopatii
wiec powiedziała ze wg niej antybiotyk był zbedny i kazała odstawic!!! zapisała 3 rodzaje granulek i powiedziała ze doraźnie mozna podac diphergan zeby dobrze spał
ja 3 rodzaje granulek i tez diphergan(na te wymioty)
Piotrus sie lepiej czuje widac po nim jak rojbrował po drzemce
jestem lzejsza o 150 zł -lekarz 100 -granulki 50
wiecie co jakos ciecko mi wierzyc w te cuda wianki ale Dorota leczy u niej swoje dzieci a ona sama ma bardzo dobra opinie w naszym regionie wsród pediatrów.nie wiem nie wiem mam metlik w głowie
a jeszcze móiłą ze kaszel tylko tak groźnie wyglada i tak groźnie słychac niz jest w rzeczywistosci
ja mam goraczke...dobijcie mnie

Ciasteczko super ze osluchowo nic nie ma. sluchaj ile dni dawalas Piotrusiowi antybiotyk w sumie? jesli mniej niz 5 to ja bym jednak od razu go nie odstawila. u mnie lekarze do tej pory jesli juz przepisywali antybiotyk to zawsze te minimum 7dni kazali dawac bo inaczej jesli kuracja cala nie jest przeprowadzona to organizm sie na takowy antybiotyk uodparnia i ponownie podany ten lub jakis z tej samej grupy o dosc podobnym skaldzie moze juz nie dzialac...

No tak!!!ucierasz żółtko zcukrem a piwko grzejesz tak aby było cipłe no i potem wlewasz piwo do tego zóltka!!Trzeba wypic póki ciepłe, bardzo fajnie rozgrzewa!!!

No własnie, zawsze się mówi, żeby nie przerywać terapii antybiotykowej Ciacho, moim zdaniem słuszna decyzja. Marta dla mnie brzmi obrzydliwie

Ciacho no i madrze zrobisz. 4dni to jeszcze malo zeby cokolwiek wyrokowac o jego dzialaniu. a jesli Piotrus mial az tak silny kaszel to uwazam ze antybiotyk byl pewnie rozsadnym wyjsciem i mu plus/oskrzeli przynajmniej nie zawalilo...

Marta - wole grzanca ... baaa nawet juz mleko z maslem i miodem bym wolala wypic niz takie jajcowe piwo

ja nie wiem dlaczego ona kazała odstawic
w sumie to wyszłam i stwierdziłam ze dla PIotrusia nic nowego nie dała
a dla mnie te granulki-zobaczymy czy pomoga ja sobie poradze
a ten kaszel no ców jakby nie było no musi to wszystko co mu zalega odkaszlnac wiec go to bedzie troche meczyc,najwazniejsze ze mu humor jako tako dzisiaj dopisywał
jutro pon-zero planów

Marta co to za miksturę wymyśliłaś

To nie mikstura to sprawdzony sposób mojego M gdy jestesmy chorzy!!!

kupilam ostatnio na allegro peeling ziaja z serii pro i jestem mega zadowolona. w koncu trafilam na kosmetyki w rozsadnej cenie ktore mnei nei uczulaja. stosowalam go juz kilka razy i zero podraznien mimo ze pisza ze jest b.mocny. skora twarzy szyi i dekoltu robi sie po nim rewelacyjna... zaraz bede szukala czy nie maja tez takiego do ciala jeszcze...

Mój peeling od lat do fusy po kawie - super gładka cera a kofeina pobudza krążenie. Dla Ciebie Aniu pewnie nie wskazane , jeśli masz wrażliwą cerę, ale innym polecam :)

Kolorowych snów!!!

tak patrze co ziaja oferuje i dochodze do wniosku ze chyba powinnam sobie kupic serie LIPOCELL :D

ja zmykam dziewczyny bo naszła mi temp i głowa boli
oby dziecko dało mi pospac
dobranoc

Ciacho spokojnej nocy...

Jemma to moze ja jakos zle sie smarowalam albo zle zmylam tzn prysznic mi jakos rozbryzgal... robilam kawowe fusy plus oliwka. kiedys probowalam z zelem do ciala i swiezozmielona kawa i tez porazka

Ciacho spokojnej nocy - i obyś jutro rano obudziła się zdrowsza.
Jemma a ja wywalam ciągle fusy po kawie - może Ci prześlę

:)
u mnie już luzik, rano czułam się okropnie... teraz mam ledwo 37,2 także spoko :)

Jemma każdy byznes dobry
Ania sama się uśmiałam :D

hej kobitki,nilego wieczoru.Mòj M tez ,przeziebiony.LADY ,tak chetnie nurkuje ,ale bardziej podobaja sie jej zabawki w wodzie,widze ze ostatniono nic nowego sie nie uczy i chyba bede szukala innego basenu...

Aga a nie bylo to odrazajace nic a nic?

Same zakonserwowane organy ok, ale całe ludzkie ciała wystawione na pokaz to juz dla mnie za dużo...

ewa u mnie zadań zadają wiele i czasami mnie to złości bo jednego nie utrwali a tu bum nowe wrr no i nurkuje Julka bo niestety nie ma wyjścia i Ja ją zanurzam... czyli coś w rodzaju przymusowego... uwsteczniła się i nie chce skakać z maty czy z murku a już obecnie nie ma mowy aby instruktor ją dotkną celem wrzucenia do wody na głębokość :( wszystko na nie!!!