Izunia- nie natrafiłam na dokładne info odnośnie pochodzenia zwłok- ale być może nie doczytałam wszystkiego dokładnie. Wiem,że były zarzuty odnośnie braku świadectw ich pochodzenia- ale nie zgłebiałam tematu
no cena faktycznie powalajaca zwlaszcza ze z reguly samemu sie nie chodzi na takie wystawy... no ale w sumie takich wystaw nie ma wielu wiec raz kiedys warto isc na cos ciekawego.
wpadam na moment powiedzieć, że jestem biedna i chora i dzisiaj wróciłam ze szkoły z 38,8 st C na liczniku.... Cyryl kaszle... mieliśmy iść na szczepienie, a chyba się wybierzemy na dzieci chore
ja sie tez melduje nie moge zbic goraczki ktora nie daje mi spac-wypróbowałam wszystko nawet ten patent z mokrymi skarpetkami i nic-zbijam do 38 zasypiam budze sie znó z mega wysoka a piotrus akurat w miare spi wiec mam szanse odespac a nie jest mi dane NR o kurde to zdrowia! nie wysyłam bo sami nie mamy
co do wystawy-chetnie bym ja zobaczyła,interesuja mnie takie rzeczy nawet jesli za bilet wołąliby 100 zł no ale u nas w poblizu nikt takich nie organizuje
Cześć na kawie :) Niebawem będzie facet do pralki -> nie przyszedł bo zapomniał :/ Ciekawe czy dziś zapomni jak tak to mam go w d... Ma tą przewagę że mało kasuje a dobrze robi :/ Jestem niedospana Malutek daje mi popalić w nocy i sama nie wie czego chce
IWA skąd?! Sama sobie ich przynoszę do łóżka haha Przyznaję, że też chcę już wiosny - ale boję się takich anomalii pogodowych - bo jedne weekend -12 i zawierucha śnieżna a w następny +14 i słońce - nie dobrze się dzieje ...
Oj NR - ja taką temp miałam jak byłam u mamy - leżałam plackiem. 39,4 i za cholerę nie mogłam jej zbić - max zbiłam do 38,4 ale dalej czułam się jak flak wrr ... Nigdy więcej! Zdrowia i obyś jutro była w formie na egzaminie :P
bry ja juz po dohtorach zafundowalam sobie szybki marsz po 20min w kazda strone tak w ramach cwiczen :) no i smialam sie ze wychodzilam w miare zdrowa a po ilosci badan zleconych poczulam sie jak stuletnia babulinka no ale przynajmniej bede wiedziala czy mam sie leczyc czy zdrowa jak kuń jestem :D
NR zdrowka, wez moze pyralginum, niezle zbija nawet wysoka temperature.
Iwa a u nas snieg sypie i mroz trzyma (-4). zaspy po kolana i jak lecialam do przychodni to musialam isc na okolo bo tylko pod blokami poodsniezane. moje skroty to droga przez takie garaze i przy prywatnych posiadlosciach ale wtedy utytlana w sniegu bym pewnie po kolana byla wiec poszlam dluzsza ale odsniezona trasa
Iwa moja mama zjawila sie bez zapowiedzi. nie skomentowalam nic i z wielka łaska zostawilam mlodego z nia :P a o badaniach cala epistolka u mnie pod wykresem... w kazdym badz razie lekarz super - w koncu ktos kto sie zainteresowal!!!!
Ania cieszę się, że trafiłaś na konkretnego fachowca! Badania zrobisz - dobrze, że na NFZ to nie odczujesz bo pewnie te niektóre to z pewnością prywatnie ładnie by szarpnęły za portfel.
Iza nawet nie chce myslec ile bym musiala wylozyc na te badania prywatnie. w sumie to dziwne ze ta przychodnia ma umowe z nfz i lekarz daje wsyzstko co uwaza za potrzebne a w szpitalnej przychodni reumatolgoicznej lekarz daje glupia morfologie ob i aso a reszte kaze robic prywatnie bo ma za mala pule... no i jeszcze jedna ciekawostka - reumatolog bedzie mnie badal nie tylko pod katem stawow i problemow z nimi ale tez innych objawow (siniakow, problemow z zelazem, wezlow chlonnych) to sie nazywa kompleksowa opieka lekarska
Ania no nic dodać! Szczęściara z Ciebie :D Ewa i oby się Veve trzymała - widzę, że i w Italii choróbska nie odpuszczają ... A może zjedliście coś niestrawnego?
Eva zdrowia zycze... jak nie masz elektrolitow w domu to warto pic lekko slona herbate zeby sie nie odwodnic
sluchajcie ale mam ubaw... odpalilam fotki z warszawskiej wizyty u synowej i jak Krzysko zobaczyl Hanie to wgramolil mi sie na kolana i na biurko i dawaj monitor calowac... no ale jak tu jej nie calowac, same powiedzcie
Bry Bosze ale miałam wczoraj dzionek najpierw padł komp, znaczy główny dysk pięćsetka jak wzięliśmy komp Jakuba to na złośc płyta ze sterownikami gdzieś się zakamuflowała i nie można było netu włączyć a sąsiad który maiał je spał do 14, potem jak juz net był to się w klatce obok zwarcie zrobiło tam gdzie jest podpieta kablówka i znowu kicha. Dziś już po kawce jednej spacerku, z młodym zrobilismy bałwana a potem obowiązkowo Hubi przeorał na kolanach wszystkie zaspy no i hitem ranka zjeżdżanie na pupie z podjazdu na wózki.
Ania fajosko wyglądają, mój się zrobił anty całusny ale tylko do mnie bo teraz na topie jest tata jego całuje, woła i jak cień taty a mama to jakby eksponat
Aga sama bym poszła na taka wystawę, zresztą ja uwielbiam wszelkie medyczne programy, operacje, sekcje zwłok i takie tam
Idę zapukac do sąsiadów na górze zeby sobie odpuścili na 2 godzinki remont bo mi walą w sufit
Wraca żona do domu i widzi kartkę na drzwiach: - „Sprzedam żonę za 360 zł”. I Mówi do męża: - Czyś Ty zwariował, mnie sprzedasz i to za 360 zł, skąd to wziąłeś? Mąż na to: - Wiesz, 80 kilo wagi razy 2zł, kilo żywca plus 200 zł obrączka. Na drugi dzień mąż wraca i widzi kartkę: - „Sprzedam męża za 1,10zł”. Mąż zdenerwowany mówi: - Ja wszystko rozumiem ale za 1,10? Skąd to wzięłaś? A żona mówi: - 2 jajka po 0,30 groszy i rurka bez kremu po 0,50 groszy
hehehhe talka dobre ja nocke miałam kiepska za to Piotrus chyba juz lepiej(nie zapeszam) spał spokojnie goraczke mam nadal,słabo sie czuje zakupy mi juz dorota porobiła,wiec z głodu nie umrzemy,zabieram sie za małe porzadki póki dziecko spi