Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    monsz czasem każdą wkurza :D
    ja póki co tego problemu nie mam i wkurza mnie czasem huopak :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    mój to jest taka cholera wiecie
    jak wraca to on by chyba chciał zebym mu czerwony dywan jeszcze rozłozyła i z transparentem i goździkami go witała
    a ja taka nie jestem-ja chce normalnosci a nie robic z jego powrotów wielkie show
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    oj, rozumiem...
    mój R. to też, siedzi w pracy, a jak wraca to ma pretensje, że do niego nie przyjdę i, że on 'musi' iść do mnie ;]
    a ja go nie zmuszam... :)
    w sumie to ostatnio była niezła akcja. siedział w robocie dłużej, jego mama się denerwowała... a on nie odbierał fona, jego siostra pisała do mnie czy mam z nim kontakt, a ja, że tak, i, że on siedzi w robocie jeszcze. ale od mamy fona nie odebrał, bo ponoć blisko domu był... w domu mu matka aanture zrobiła, a on, że nie jest maminsynkiem, żeby się tłumaaczyć...
    jak on do mnie przyszedł to jeszcze ja na niego wskoczyłam, że niby co, jak my będziemy razem mieszkać i ja będę z obiadem czekać to on też nie da znać, że dłużej siedzi???? a on, że mi da znać.. (jakoś mnie to nie przekonało :confused:)
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Mój monsz już wiele razy mnie rozczarował swoją postawą - tyle razy tłumaczyłam, że uprzedzenie o spóźnieniu eliminuje możliwość awantury :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    ciekawe jak R. będzie się zachowywał jak zamieszkamy razem...
    póki co to mi to wisi, bo nie mnie to właściwie denerwuje, chociaż pośrednio to jednak...
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    ciasteczko1984: mój to jest taka cholera wiecie
    jak wraca to on by chyba chciał zebym mu czerwony dywan jeszcze rozłozyła i z transparentem i goździkami go witała
    a ja taka nie jestem-ja chce normalnosci a nie robic z jego powrotów wielkie show


    Oj Ciacho uhahahałam się, ale ja też taka nie jestem :P
    Ehh Ci nasi faceci ...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Mój dziś grzecznie zadzwonił do mnie i zapytał co słychać i w ogóle jak chłopaki ... a że mam @ to warcząca mi się włączyła (bo tak ogólnie to czuję się ok) to warknęłam, że mi się nie chce gadać i zapytałam czy muszę? Odp była krótka - ok :D
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Faktycznie cichutko tutaj ostatnio! :sad:
    Nic sie nie dzieje :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    IWA jak się nie dzieje?!
    Śnieg topnieje - to najważniejsze :D
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Iza topnieje, oj topnieje i buty przemakaja hihihihihihih:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Oj przemakają wrrrr :devil:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    u nas też sie wszystko topi...
    chlapa jak nic :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    U mnie też chlapa :/ wczoraj w dzień roztopy w nocy śnieg padał i zaś odmarza - strój płetwonurka by się przydał bo z dachów spada śnieg :/

    Jestem wściekła. Wczoraj był facet do pralki - 10 minut postał popatrzył itd i stwierdził że to oś bębna do wymiany cały bęben i amortyzatory -> koszt około 500zł i musi ją zabrać do siebie więc plus transport 100zł :/ Gdy wczoraj siedziałam i rzucałam urwami przyszedł mojej mamy facet krótkie "skoro idzie na złom to zajrzę do niej" - wczoraj siedział 2 godziny, dziś już blisko 3 i amortyzatory są ok (:devil:) ośka chyba prosta :/ kurde żeby mu się udało to zrobić!! pralka jest w częściach prawie pierwszych... Muszę stanąć na głowie i kupić nową bo to już nie ma sensu :/
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    AND222S: koszt około 500zł i musi ją zabrać do siebie więc plus transport 100zł :/

    na allegro za tyle byś miała nową pralkę :confused: sama patrzałam dla siebie :/
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    talka w tesco widziałam Amica za 599 :/ tylko że mi ciężko uzbierać gotówkę a na raty nie mogę nic brać :/
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    nie dziwię się. :(
    mi też by ciężko było zbierać... a będziemy musieli zacząć :(
    ale bez mojej pracy to nie ma sensu! :(
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    And no to faktycznie skorka za wyprawke. za 600zl nowa wcale nie jakas tandetna bedzie. a moze tesc lub brat wzieliby ci na raty??

    u nas dzisiaj temperatura na plusie i slonce super swieci. no i w sumie byloby ok gdyby nie olbrzymi czapy sniegu spadajace z dachow. jak weszlam do klatki to dzisiaj tak rabnelo nim drzwi zamknelam ze malo zawalu nie dostalam a snieg byl nawet w wiatrolapie. az do spoldzielni zadzwonilam poweidziec co o tym mysle i zeby kogos wyslali bo to juz zaczelo zyciu zagrazac :devil:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    znalazłam na allegro za 500 zł. *odbiór osobisty*, ale pewnie takie z dostawą też by były.


    pralka
    --
  2.  permalink
    bede wredna i powiem jedno jeszcze:
    niech sie cieszy ze sama wpadłam na to ze wezme jedne tabletki za drugimi bo inaczej trafiłby prosto w @ hahahahah:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Talka wiem bo już kilka razy patrzyłam na allegro. Ale za cholerę nie kupię nawet używaną :/ nie mam kasy na to po prostu :( Jak nie uda sie jemu jej zrobić to po prostu znów będę prać w rękach i tyle no i mam jeszcze franie więc nie jest aż tak tragicznie.
    AniuM mój brat na pewno nie a teścia nie poproszę o to nie po tym co mi ostatnio powiedział :/ mam zarabiać nawet na d*** a on mi nie pożyczy 50 zł (na 2 dzień miałam mieć przelew wiec wieczorem bym oddała)
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    hej babki,my zostawiliosmy VEVE u tesciowej,zeby miec troche czasu dla siebie z M,pogoda beznadziejna bo mgla..
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    co do frani, to R. mama dostała nowego automata i go oddała, bo lubi franię ;p
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Ewa fajnie Wam :P
    A ja znów zostałam z Juniorami sama, mąż pojechał odebrać samochód a mnie już cierpliwości brakuje aaaaaaaa!
    :shamed:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    And nie fajnie masz z teściem, ja mimo, że za swoim nie przepadam to jednak takich słów bym w życiu z jego strony nie usłyszała :|
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Wiesz co Izuń ja bym może je przełknęła gdybym powiedziała nie wiem "pożycz na ciucha" ale ojciec wiedział że ja zostawiłam masę kasy w aptece :/ Poradziłam sobie - nie pierwszy nie ostatni raz ale jego o nic więcej nie poproszę
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    And no wiem, że sobie poradziłaś ...
    Tylko szkoda, że nie masz wsparcia w bliskich.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    o kurde, AND... ale człowiek! :confused:
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    hej kobitki,ale mam dzis apetyt,zjadlam duuza kolacje...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    a ja pewnie gdyby nie dieta to bym pewnie zazerala nerwa lodami a ze przylazla @ to dodatkowo pewnie jakies czekoladki by w ruch poszly a tak slodkiego mi sie nie chce ale drinka na lepsze spanie to chetnie bym wypila to moze mniej by mnie buzowalo..

    Ewa znasz miejscowosc narciarska Falcade?
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Nie znam,mieszkam w srodkowych Wloszech nad adriatykiem,wiec pòlnocnej ITALII nie znam...
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    ogladam w necie,ale pieknie tam jest...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    no ja tez w necie sobie ogladam... maz w ramach premii jedzie na tydzien :cry:
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    ale superowo,na pewno wypocznie i wròci steskniony...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    taaa ja tez sobie wypoczne przednio :devil:
  3.  permalink
    to tak jak ja sobie wypoczywam hehehe:devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Ciacho tyle ze ja razy 2 i z chorymi rodzicami na glwoie :((

    jak zaczelam liczyc ile trzeba by dac kieszonkowego mezowi i wypozyczenie sprzetu plus dojazdy to sie zalamalam... normalnie kredyt przyjdzie brac zeby on ze swojej premii mogl skorzystac :cry::cry::cry:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Ania ja już 1,5tyg byłam sama z kidsami - spoko przeżyjesz :D
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    No fakt, masz jeszcze "inne" sprawy na głowie.
    A może akurat jakoś się poukłada ...

    Pisałyśmy w tym samym momencie.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    wysłałam dziś z 10 CV łącznie :D
    --
  4.  permalink
    no wierze ze z dwójka i jeszcze choruszkami gorzej
    tylko tak Ci pisałam na pocieszenie ale wyszło marnie
    a Iwa co ? nie przyszła dzisiaj?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    ehhh moze jestem materialistka ale wolalabym zeby te premie byly inaczej realizowane. a nie ze trzeba jakis sprzet na sile wybierac czy teraz ma jechac po wylozeniu jakiejs tam dodatkowej kasy... takie wydatki to nie dla nas :cry:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Aniu wiesz ja też nie za bardzo lubię uszczęśliwiania ludzi na siłę. I chyba bardziej byście się cieszyli z weekendu np w Tatrach w dwójkę plus Dzieci niż z takiego wyjazdu
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    Ania szkoda, że firma nie zapewnia tych wszystkich dupereli ...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeFeb 24th 2009 zmieniony
     permalink
    Hmm ... no fakt, mężowi się należy bo zapracował ... ale mnie chyba by w dołku ścisło!
    Mój szwagier dostał właśnie taki bonus premiowy wyjazd do Egiptu - moja siostra przez tydzień chodziła nabuzowana - wcale się jej nie dziwiłam :neutral:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    nagrody sa odgorne i tylko i wylacznie dla "PecHowcow", rodziny nei sa pod uwage przy zadnych gratyfikacjach brane
    w ogole mnie to wkurza ze premia wypracowana nie moze byc przyznana pieniezna tylko takie wlasnie kwiatki...

    i to nie chodzi ze nie dam sobie rady czy mu zazdroszcze wyjazdu bo ja swoj kawalek swiata juz widzialam ale czemu ja musze do tego dokaldac...
  5.  permalink
    głupkowaci ci szefowie-wieedza ze rodziny maja ci faceci to im takie premie funduja ,a moze dzieciaki by buty nowe musialy miec?
    mój M jak bylismy w Norwegii miał na 2 dni wyjechac na Christmas party-ja dzien przed sie fatalnie czułam ale móiam mu-jedz
    nakupował sobie eleganckich ciuchow bo sie okazało ze musza byc tak elegancko odziani wiec mówie-szkoda tych przygotowan-jedz
    pojechał ale niechetnie
    jak wrócił to móił ze fajnie było ale tak miało byc niby za darmoa w kieszeni rachunek z hotelu na 400 NOK za hotel i snaidanie
    załosne...firma która ich zaprosiła ponoc fundowała wszystko
    --
  6.  permalink
    Witam chorowitki, zdechlaki i te co jeszcze sie trzymają :)
    Aniu- szkoda,ze my nie nartowi- bo bym Ci cusik pozyczyła... :(
  7.  permalink
    Dialog z mojom córkom Hannom C:

    Ja: Haniu- byłąs w babcią w Tesco?
    H: Byłaś . Byłaś w tesko
    Ja: A po obiadku gdzie spałaś? W domku czy u babci?
    H: Spałaś. W tesko.

    Rozpierdziela mnie to dziecko :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 24th 2009
     permalink
    tutejsi szefowie nie maja nic do gadania bo do ogolnopolska promocja byla... dupowato sie z tym czuje i w domu zgrzyt za zgrzytem. powiedzialam R zeby w ogole sie do mnie na razie nie odzywal bo moge pare zdan za duzo powiedziec i bedzie draka
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.