Sheh, jak nie urok, to... Pamiętam, jak kiedyś dzwoniłam do mojego P i to nie Afryki, tylko do Bułgarii, działy się takie rzeczy.... Pominę fakt, że łączyło mnie przez Singapur albo USA (numery z tych stref wyświetlały się na telefonie P), to jeszcze nijak nie dało się pogadać, szumy, trzaski, zaniki... Jewropa
NR, a takie szumy i trzaski to zwykle nam towarzyszą jak rozmawiamy przez skype, chociaz są to wtedy rozmowy krajowe, na początku to nawet śmialiśmy się że lecimy gdzieś, bo szumy jak w samolocie:) Heh, tyle dzisiaj o R. nawijam, bo już strasznie stęskniona jestem
ale sie rozpisalyscie... ja dzisiaj sie ulatalam z deka bo najpierw z dzieciakami spacerowo zakupowo a pozniej kuzynka przyjechala w odwiedziny do rodzicieli i tak zapragneli dzieciakow ze je zostawilam a sama w rejs jeszcze poszlam :) bilans dodatni dnia dzisiejszego to nabytki ubraniowe coby cycka wyexponowac a ujemny to pustki w portfelu i 3 pary spodni do prania bo przez topniejacy juz snieg a wczesniej zaspy na chodnikach uszargalam sie po kolana
ja tez bym skoczyla na zakupy ciuchowe,ale funduszy malo w tym roku,poczekam na nowa letnia kolekcje butòw ,bo jakies sandaly by mi sie przydaly...na wiosne buty juz mam...
Aniu, ja ostatnio super spódniczkę w second handzie kupiłam, kosztowała 25 zł, taka elegancka, ołówkowa, rozmiar za mała, tzn zmieściłam się w niej, ale dopasowana masakrycznie, ma mnie zmotywować do schudnięcia:D
no moja jedna tunika tez bezdie wygladala lepiej jak jeszcze troche zgubie ale ze kosztowala 14zl taka "funkiel nowka niesmigana" z oryginalnymi metkami jeszcze to nie moglam kolo niej przejsc obojetnie :)) lubie zachodzic do tego ciucholandu keidy jest maz wlascicielki, zawsze sie posmieje podoradza baaa nawet cos ciekawego pokaze, dzisiaj jedna z kiecek dla Mlodej to wlasnie on mi wynalazl :) w sumie ja nie umiem chdozic do takich gdzie trzeba w koszach grzebac, dzisiaj bylam w jednym co maja ciuchy na wage i przy 40zl/kg rzeczy poplamione, ponadrywane i dziurawe a w tym kolo mnie moze nie ma samych markowych tylko rozniaste ale ceny sa przystepne i tak wlasnie ok 10zl idzie cos wybrac.
mowa o zakupach widzę ja sie wybiorę za jakieś 3 tygodnie jak już dietka ku końcowi będzie, bo narazie to odkładam kolejne za duże rzeczy i nie widzę sensu kupowania nowych skoro jeszcze chcę schudnąć ok. 5kg.
czesc dziewczyny steper obrotowy zamowiony ,moze bedzie fajny jak nie to opchne go dalej czekam az Piotrus zasnie twardo ,jest u mnie szwagierka wiec skocze na solarium -a tak ja troche wykorzystam:))
Iwa dlatego ja wzielam bluzeczke na teraz coby miec na rodzinne okazji na najblizsze dni i tuniki ktore beda rowneiez dobre jak mi jeszcze spadnie. w cycu poleci mi mysle ze max do 5cm jeszcze a material uciagliwy wiec ladnie obleci w dol i beda dluzsze na wakacje :D
co do zakupów-najblizszy zakup to zrobie pod koniec miesiaca -jakies buty wiosenne i jakis płaszczyk dzisiaju kupiłam małemu mała miotle i mopa bo on to chyba jakis czyscioszek bedzie-cały dzien miał tym zajete a nawet mame czesał szczotka
ja sie rozgladam za kurtkami dla dzieciakow bo Gabrysia wyrosla z jesiennej a dla Krzysia sis nie przyslala bo w nielaske popadlam ostatnimi zcasy... buty dla nich tez nas czekaja ale o ile Gabrysi cos sportowego wybiore w ktoryms z tanszych sklepow o tyle dla Krzysia moze byc problem bo tylko sama drozyzna
ja tez musze kupić buty wiosenne i jakiś wiosenny płaszczyk i wogóle inne rzeczy spódnice, spodnie bluzkki koszulowe itp. trochę mniejszej garderoby wiosenno-letniej. No i dla Oliwki też troszke rzeczy, przede wszystkim z 2 pary butów.
Aniu, ja też nie przepadam za grzebaniem w ciuchach, mam taki jeden ciucholand gdzie chodzę, on wygląda jak butik, dużo jest nowych ciuchów (końcówki serii itp), wszystko czyste, wyprasowane, powieszone na wieszakach.
Hej ja tak co chwila wpadam bo normalnie mam taki katar ze nie wyrabiam ale widzę że o zakupkach mowa to radzę wiosenne butki kupować teraz przynajmniej u mnie teraz duże przeceny są mi się udało wkońcu upolować takie jak chciałam superowe a co do ubrań to u mnie odwrotnie racxzej musiałam sobie teraz kupić większe bo trochę mi się przytyło po hormonach
jest taki jeden w którym rzeczy wiszą na wieszakach jak w sklepach to jeszcze jak cię mogę uda się coś obejrzeć też będę musiała się przejść po płaszczyk