Moja teściowa w niedzielę przyniosła mi troszkę zakupionych przez nią ciuszków! Moja córa tylko skrytykowała za dobór kolorystczny hahahaha Ja przemilczałam bo wiem, że chciała dobrze.... i na szczęśćie tylko jedne śpiochy były takie wrzeszczące kolorami :))
Wyprawka z głową Nareszcie możesz kupić te śliczne różowe śpioszki, kolorowe grzechotki i pościel w misie! Jednak zamiast wkładać do wózka cały asortyment dziecięcego działu w supermarkecie, lepiej się najpierw zastanów, co będzie naprawdę potrzebne. Mebelki i inne sprzęty Łóżeczka mają standardową wielkość (120 x 60 cm) i w zasadzie niewiele się od siebie różnią, np. jedne zawierają szufladę na pościel, a inne nie. Wybór zależy od warunków mieszkaniowych rodziny. Ważne jednak, by pierwszy mebelek miał regulowaną wysokość materaca (im dziecko starsze, tym niżej powinno leżeć) i wyjmowane dwa środkowe szczebelki (gdy maluch podrośnie, będzie mógł samodzielnie wychodzić z łóżeczka). Materacyk zwykle kupuje się oddzielnie i jego wybór jest trudniejszy. Lekarze radzą, by był dość twardy i płaski. Na rynku dostępne są materacyki piankowe, z trawy morskiej, kokosowe, gryczane i kokosowo-gryczane. Warto zdecydować się na taki, który będzie miał pokrowiec zdejmowany do prania. Pościel - kołderka powinna być wykonana z materiałów, które nie wywołują alergii (ze sztucznymi wkładami – nigdy z pierza!). Z poduszki można na razie zrezygnować – niemowlę, które nie umie jeszcze podnosić samodzielnie główki, mogłoby zatopić w niej twarzyczkę i mieć problemy z oddychaniem. Powinniśmy zaopatrzyć się w dwie zmiany bielizny pościelowej, najlepiej z bawełny lub innych miękkich i naturalnych materiałów. Gdy dziecko zacznie się rozkopywać, warto mu kupić śpiworek zakładany na ramiona. Można też zapytać w sklepie o klamerki, którymi się przypina kołderkę do szczebelków łóżeczka. Przewijak - to ważny element wyposażenia dziecięcego kącika. To miejsce służące do ubierania malucha i zmiany pieluszki. Musimy zdecydować, czy wybrać nakładany, który umieszcza się na łóżeczku, czy też – jeśli jest odpowiednio dużo miejsca w pokoju – komodę z przewijakiem. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo mamy pod ręką szuflady i półki z ubrankami oraz innymi rzeczami potrzebnymi do pielęgnacji malucha. Większość przewijaków ma na wierzchu ceratkę, dzięki której nie da się ich przemoczyć i łatwo je umyć. Ceratka jest chłodna w dotyku, dlatego małego naguska kładzie się na kocyku lub pieluszce. Jeszcze lepsze rozwiązanie to przewijak pokryty ceratą oraz osłoniety pokrowcem z materiału, który można zdjąć do prania. Wanienka - będzie potrzebna już od pierwszych dni. Niektóre mają korki w dnie – można je postawić w dużej wannie i bez problemu wypuścić brudną wodę. Inne rozwiązanie to wanienka ze specjalnymi plastikowymi profilami, którą montuje się na brzegach wanny. Niektórzy rodzice decydują się na wanienkę ze stojakiem, a nawet z komodą i przewijakiem. Inni zwracają uwagę na to, żeby miała ciekawy kolor, przyciągający wzrok malca. Wybór zależy od inwencji rodziców i ich możliwości finansowych. Pieluszki z tetry - przydadzą się do wytarcia buzi dziecka po jedzeniu, można je będzie położyć np. pod główką malucha, by ochronić prześcieradło przed zabrudzeniem ulewanym pokarmem. Elektryczna niania to doskonałe urządzenie, jeśli malec ma osobny pokój. Nadajnik stawia się przy łóżeczku, a odbiornik zabiera ze sobą, np. do kuchni. Dzięki temu mama zawsze usłyszy płacz pociechy. Niezbędne akcesoria Konieczny będzie rożek i kocyk. Rożek jest ciepły i miły w dotyku, doskonale nadaje się do owijania dziecka. Maluszek czuje się bezpiecznie, gdy jest tak otulony. Kocyk przyda się, gdy dziecko zaśnie w wózku lub gdy nagle w czasie spaceru zrobi się chłodniej. Zarówno rożek, jak i kocyk powinny być wykonane z hipoalergicznych i łatwych do prania materiałów. Do kąpieli niezbędne będą ręczniki – co najmniej dwa, najlepiej miękkie z frotté (mogą być w formie rożka). Do mycia najlepsza jest myjka uszyta z materiału, którą łatwo będzie wyprać. Do sprawdzania temperatury wody w wanience potrzebny będzie jeszcze specjalny termometr. Przyda się też miękka szczotka do włosków i nożyczki lub cążki do obcinania paznokci. Te pierwsze muszą mieć zaokrąglone końce, aby niechcący nie zrobić nimi dziecku krzywdy. Prześcieradło gumowane lub z ceratki - najlepiej, by miało wszytą gumkę – wtedy nie będzie się ściągać. To doskonały element wyposażenia łóżeczka, bo zabezpiecza materac przed zamoczeniem.
c.d. Ubranka Wybór zależy od pory roku, w której urodzi się dziecko. Ważne, żeby ubranie było uszyte z materiałów dobrej jakości, naturalnych, nadających się do prania w pralce – najlepiej z przewiewnej bawełny. Powinno też łatwo się zakładać. Najlepiej, by bluzeczki miały zatrzaski przy dekolcie – dziecko ma dużą główkę i wkładanie nierozpinanego ubranka może mu sprawić ból. Body, śpiochy, pajacyki powinny być rozpinane w kroku lub mieć nogawki na guziczki, by można było zmienić pieluszkę bez całkowitego rozbierania dziecka. Najmniejszy rozmiar dla noworodków to 56 cm, ale lepiej kupić ubranka o numer większe – maluch musi mieć swobodę ruchów. Nie warto kupować zbyt wielu ubranek, zwłaszcza w najmniejszym rozmiarze. Dzieci bardzo szybko z nich wyrastają i często się zdarza, że niektórych nawet nie zdążą przymierzyć. Lepiej kupić kilka rzeczy praktycznych niż wiele ślicznych, ale nieprzydatnych. Ubrania dla dziecka powinny być uszyte z materiałów dobrej jakości, naturalnych, hipoalergicznych i nadających się do prania w pralce. Pierwsze ubranka kupuj według poniższej listy:
* Kaftaniki, bluzeczki z długim lub krótkim rękawem (4 sztuki). Mogą być zapinane z przodu lub kopertowe (te drugie, niestety, łatwo się rozchylają na brzuszku). * Body z długim lub krótkim rękawem (6 sztuk). Są wygodniejsze niż bluzeczki i kaftaniki, bo dziecko nigdy nie będzie miało odkrytych pleców. * Śpioszki (6 sztuk). Mogą być z cieńszego materiału niż pajacyki. * Cienkie czapeczki bawełniane (3 szt.). Na chłodniejsze dni oraz jako ochrona przed słońcem. Można je też zakładać po kąpieli. * Rękawiczki z cienkiej bawełny (2 pary). Chronią buzię przed podrapaniem w pierwszych dniach po urodzeniu, kiedy noworodkom nie obcina się paznokci.
W zimie dodaj do tego:
* Pajacyki (4 sztuki) z weluru lub grubszej bawełny. Zwykle mają rozpinane nogawki oraz zatrzaski z przodu i można je nosić na body lub bluzeczki. Ciepłą czapkę z polaru lub delikatnej, miłej w dotyku włóczki. * Skarpetki i rajstopki. Skarpetki zimą można założyć dodatkowo pod kombinezon. Rajstopki mogą służyć zamiennie ze śpiochami – można je kupić już w najmniejszych rozmiarach, ale trzeba pamiętać, żeby miały luźną gumkę w pasie. * Sweterek (2 sztuki). W zimny dzień można go założyć na pajacyk. * Kombinezon - musi być ciepły i łatwy do wkładania (najlepiej, by miał suwak na całej długości tułowia, a nawet sięgający na pupę). Te dla najmłodszych mają zaszyte rękawy i nogawki, dzięki czemu dziecku nie marzną rączki i nóżki, a także ciepłe kapturki, które chronią przed wiatrem i mrozem.
Do pielęgnacji Dziecko od początku potrzebuje preparatów pielęgnacyjnych. Muszą to być jednak kosmetyki przygotowane specjalnie z myślą o najmłodszych. Nie mogą zawierać konserwantów, esencji zapachowych i barwników, często wywołujących uczulenie. Przede wszystkim przyda się mydło i szampon nieszczypiący w oczy lub emulsja czy olejek do kąpieli. W tej chwili są na rynku kosmetyki „dwa w jednym” (szampon plus mydło), którymi można umyć malca od stóp do głów. Przyda się też preparat do natłuszczania ciałka oraz krem przeciw odparzeniom, niezbędny w czasie każdego przewijania. Jeżeli dziecko urodziło się w zimie, przed każdym wyjściem na dwór trzeba mu posmarować buzię kremem ochronnym. Niezbędne oczywiście będą pieluszki. Niemal każda firma produkuje je w rozmiarach także dla noworodków. Konieczne w podróży, ale i przydatne na co dzień są mokre chusteczki, którymi oczyszcza się pupę po zdjęciu brudnej pieluszki. Do pielęgnacji uszu i oczek przydadzą się waciki oraz sól fizjologiczna. Do mycia uszu najlepiej używać specjalnych patyczków z ogranicznikiem. Zanim kupisz Wybierając kosmetyki dla dziecka, czytaj uważnie informacje na opakowaniach. Zwróć uwagę na to, dla jakiego wieku przeznaczony jest preparat. Niektórych specyfików można używać dopiero po ukończeniu przez dziecko 1. miesiąca, innych dopiero po pół roku lub nawet później! Dobry zwyczaj to stosowanie kosmetyków tej samej firmy. Warto się też kierować zasadą, że im młodsze dziecko, tym prostsze i bardziej naturalne powinny być jego kosmetyki. Jeśli dziecko jest skłonne do uczuleń, kupuj mu preparaty dla alergików.
dobra kobitki :) mam ten artykuł specjalnie dla was :) nie kciało mi sie isc do mamy bo leje deszcz i wogole :) ale zrobilam zdjecia telefonem mezusia :) są nawet wyrazne :)juz wysylam linki :) pierwsza stronka sie troszku ruszyła ale widac :)
a czy ktoras z was kupowala kiedys "Dziecko, zakupy i my"??? wyglada ciekawie biorac pod uwage okladke tyle ze za diabla u mnie na wsi jej nie idzie dostac ;(
Aga ja przewijak moze kupie na lozeczko ale nad tym sie zastanawiam. Do wanienek na stelazu nie mam jakos przekonania bo kto ze znajomych mial ten byl niezadowolony no i jeszcze ta wielkosc wanienek... gdzies na necie czytalam ze najlepiej oceniane sa przez rodzicow te zwykle duze polskie wanienki a nie zadne wymyslnosci. Wiem ze fisher prive aquarium czy jak jej tam starcza jedynie na 4-5mieisecy a wydatek niemaly. My mamy wanienke po Gabrysi - taka z tych wiekszych polskich. stawialismy ja na lawie i bylo idealnie :D
Ja też mam dużą wanienkę po Michale, ale zastanawiam się nad miejscem do przewijania. U nas przewijak kładziony na łóżeczko odpada, bo nasze łózeczko jest z kołyską. A na przewijanie na łóżku się nie piszę- mój kręgosłup chyba juz jest za stary :)
Agus a macie normalna kanape czy malzenskie loze? my w starym domu mielismy malzenski i zdalo swietnie egzamin. Z przewijaka jako takiego na stelazu to ja bym zrezygnowala na korzysc jakiejs komody czy szafki na ktorej moglabys polozyc przewijak a w srodku mialabys mase miejsca na ubranka
mamy wielkie łóżko, ale jakoś nie bardzo wyobrażam sobie przewijania na nim kilkanascie razy dziennie... Nad komodami też się zastanawiałam, ale ani one nie pasują do mojego stylu w mieszkaniu, ani nie uśmiecha mi się wydatek 5 stówek... Jestem w kropce...
ja mam takie rzeczy po malej ktorych nawet jej razu nie zalozylam bo mialam tego za duzo wiec teraz nie ma sensu zebym cos kupowala i nawet jak juz mi sie cos podoba to tlumacze sobie ze szkoda kaski i lepiej na co innego wydac. Pozniej jak maluch wyrosnie zamierzam posprzedawac to na allegro. A wlasnie a propos allegro - robie sondaz - czy predzej byscie kupily rzeczy na sztuki czy wlasnie w zestawie np na jeden rozmiar???
Chyba w zestawie bo jednak taniej wychodzi jeśli chodzi i koszty wysyłki! Ja też chyba się zdecyduję na używane ale firmowe tylko jeszcze nie znam płci buuuuuuuu
lady wlasnie chodziło mi o to :) nie chciałam zdjec wklejac tylko zrobic z linkiem to co ty zrobiłas :) ze jak sie kliknie to orazu wyskakuje i nie trzeba kopiowac linku :))
Wczoraj z M wybraliśmy się pooglądać furki dla naszych SZKRABÓW! Graniczy z cudem, aby model bliźniaków znalazł się na sklepie - ale znaleźliśmy jedną hurtownię i tam mogliśmy pooglądać bliźniaka w realu - zobaczymy Ceny różnie się kształtują od 720,- do 1100,-
takie nam się podobają
nio a ten jest ładny ale pewnie bardzo drogi - czekam na odp bo wysłałam maila z zapytaniem
Kfiatuszku- kilka dni temu właśnie pisałam o takich przewijakach. W mnie ich największą wadą jest niewieki rozmiar wanienki, więc do kąpania pewnie nie posłuży długo:( Mimo tego pewnie zdecyduję się na zakup takiego ustrojstwa, bo nie chce przewijać malucha na łóżku. Ja jednak wolałabym tę pierwszą wersję, ponieważ w nocy raczej nie bedzie chciało mi się bieać do łazienki.
Powiem Wam że mialam taki a właściwie nadal mam taki przewijak z wanienką i byłam z niego bardzo zadowolona, Fakt że do kąpania służyl mi tylko 1 miesiąc bo mój szkrab miał 60 cm jak się urodził i ważył 4300g i po miesiącu była grana po prostu wanna ale jako przewijak i miejsce gdzie masz wszytko pod ręką jest super! Tym razem napewno też będę go używac!
no w sumie Agus masz racje po co w nocy biegac do łazienki :) chyba sobie zafunduje ten stojacy bo on i na kołkach i wogole a to sie przyda bo dzidzia bedzie spała w nocy ze mna w sypialni w kołysce wiec i to bede musiala transportowac chocby do pokoju obok :) albo bede latac do pokoju maluszka :) hmm w sumie wszytsko wyjdzie w praniu jak to sie mowi :) a wanienka wlasnie w tym modelu nie wydaje mi sie taka mała :) jest taka w sam raz ;) pozyjemy zobaczymy :)
Izuniu wozki są fajniste :) a widziałas z implasta ?? tez są fajne :) o taki :
No właśnie kfiatuszku, ja też próbowałam umieściś tutaj ten wózek, ale mi się nie udało! Izunia ten jest rewelacja! Widziałam go jak oglądałam swojego IMPLASTA - VOLANT dla mojej dzidzi! SUPER BRYKA i do tego bardzo zgrabna mimo dwóch oddzielnych gondoli!
wybraliśmy 3, jest bardzo zwrotny, ate kółeczka z przodu to zupełnie jakby 4 były tylko blisko siebie! bardzo nam odpowiada - oczywiście w jabłkowym kolorze!
Cześć dziewczyny, ale tu dziś pustka na forum u przyszłych mamuś! Ja byłam dziś w ASKOCIE we Wrocławiu i zrobiłam małe zakupki dla dzidzi! Kupiłam pościelkę na zmianę z FERETTI - dżungla, bo będzie pasować do GLUCKA, którego kupiłam wcześniej (zostanie baldachim i ochraniacz, a ta pościelka na zmianę). Moja ulubiona firma COCCODRILLO (ubranka dla dzieci) wprowadziła na rynek kolekcję wiosna-lato więc kupiłam kilka body z krótkim rękawkiem i bez rękawków, bo w końcu urodzę już w lecie! Mamusia kupiła też coś dla siebie, a mianowicie: jednorazowe majty poporodowe, wkładki laktacyjne z AVENTA (polecane przez koleżanki). Kolejny wypad na zakupki już w przyszły wekend, ale tym razem z tatusiem, bo zamierzamy zamówić wózek, fotelik, torbę i parasolkę do wózka! Pozatym kupimy wtedy materac i wkład - pościel do łóżeczka, może wanienkę ze stelażem - to za duże rzeczy żebym mogła sama kupować i dźwigać!
Właśnie stwierdziłam, że już niedużo rzeczy mi brakuje! Tak pomalutku, co jakiś czas kupowałam parę ubranek i innych niezbędnych rzeczy, że jak przyjdzie co do czego to właściwie będzie już wszystko! Lubię tak robić zakupki, nie na łeb na szyję tylko pomalutku i z głową, wybierając to co najlepsze dla mojej kruszynki!
a my musielismy zweryfikowac wszystkie nasze planu zakupowe wiec dzisiaj z mezem przegladalismy internet w poszukiwaniu rzeczy dla wczesniaczkow, dodaje stronki i aukcje do obserwowanych zeby w razie czego maz wiedzial co kupowac. W sumie licze ze moze w srode lekarze jeszcze pozwola mi na 2-3tyg wrocic do domu ale jesli nie to przeciez jakies zakupy i przygotowania poczynic trzeba a ja ze szpitala nie bede miala jak. tak jak pisalam wczesniej planowalismy kupic spacerowke z usztywniana wkladka ale w tej sytuacji to tez trzeba zmienic i kupujemy wozek z gondola a ze pod uwage trzeba wziac ze dzidzius zacznie siadac pozniej niz jego kalendarzowi rowiesnicy to zdecydowalismy sie na wozek z duza gondola i na dzisiaj na 99% bedzie to ten model i w takim kolorku http://aukcja.interia.pl/show_item.php?item=171615160
udalo mi sie tez wyszukac pieluszki dla wczesniaczkow i producentow tyci ubranek i specjalnych butelek (bede mogla karmic moim mleczkiem juz po 3-4 dobach ale piersia nie wczesniej niz po 3tyg)
zakupy zaczniemy robic dopiero po wizycie u specjalistow ale lista powstaje no i sie powieksza o rzeczy nieplanowane
AniaM - fajowy ten wózek i jaki śliczny kolorek, mój ulubiony! Nasza dzidzia też będzie miała zieloną brykę! Dziś na zakupkach oglądałam takie śliczne ubranka dla wcześniaków - taka słodka malizna! Ale przez internet, na allegro i w innych sklepikach internetowych też zrobisz wszystkie zakupki i to w przyzwoitej cenie! Ja bardzo polecam zakupy na allegro - ostatnio ciągle coś kupuję i jeszcze nie przytrafiło mi się coś niemiłego, wręcz przeciwnie jestem bardzo mile zaskoczona! Właśnie przed chwilką dokonałam kolejnych zakupków : pieluszki flanelowe kolorowe i tetrowe, a do tego kilka rzeczy dla mnie takich jak podkłady ginekologiczne i majty jednorazowe! Wcześniej zakupiłam sobie też śliczne i tanie bawełniane koszyle do porodu i karmienia oraz szlafroczek do szpitala! Jestem z nich bardzo zadowolona! Także zakupy w internecie to świetna sprawa, a dla ciebie teraz jedyne rozwiązanie jeżeli chcesz sama wybierać różne rzeczy! To będzie dobra rozrywka dla ciebie i odskocznia! Tylko niech ci mąż załatwi laptopa do szpitala, chociaż co jakiś czas i na parę chwil!
Ania bardzo fajny wózio, ja lubię takie gondolki! A wiesz już kogo tam w brzusiu gościsz?
Ja muszę się wsztrzymać z kupowaniem dla dziewczynki bo jeżeli siedzi chlopaczek to trochę rzeczy mi jeszcze zostało, teraz porozglądam się za koszulami itd!
Aniu moja znajoma urodziła trojaczki w 31 tygodniu i teraz już w wieku 9 miesięcy dzielnie dogoniły rowieśników! Odezwiesz się do mnie jak będziesz w Wa-wie?
ja ogolnie nie lubie gondolek ale teraz takowa kupic musimy i ta mi sie najbardziej spodobala, na razie nie kupuje nic tylko pokazuje mezowi co ma pozniej pozamawiac. na laptopa w szpitalu szans nie ma bo ani my ani nikt z bliskich znajomych nie ma no ale moj mezyk gust ma podobny do mojego i spisze sie na medal zwlaszcza ze wyprawke wczesniaczkowa obiecala mi przyslac rodzinka ze stanow.
Magg - w Warszawie jestem 7 marca najpierw na czerniakowskiej a pozniej na sobieskiego w instytucie na badaniach i tam maja zdecydowac co dalej. Jesli bede musiala zostac to odezwe sie na 100% bo jesli bede mogla wrocic do domu to od razu sie pakujemy w autko i w droge. nadzieja mnie nie opuszcza i oby w srode mi jej nie odebrano.
Oglądam te pościele do łóżeczka i zgłupiałam sama nie wiem jaką mam wybrać! Niby chciałabym bez tych wszystkich ogromnych zwierzaków... sama już nie wiem
Magg z glucka jest duzo posciele co nie maja tych duzych zwierzakow :) jest np mis czy kaczuszka na ochraniaczu i jeden na kołderce a reszta to sa normalne kolorki czasem w kropeczki wzorki a czasem gładkie :) na allegro jest pełno tych poscielek ale w wiekszosci z tymi wielgachnymi zwierzolami :) ja tam tez nie przepadam jak tych zwierzoli jest pełno ta posciel jest taka pstrokata siakas :P
a ja wybrałam kaczuszkę na zielonym tle z GLUCKa jak jeszcze nie wiedziałam kogo ma mamusia w brzuszku! Teraz już wiem , że maleńką córeczkę i kaczuszka na zielonym tle jak najbardziej pasuje!