Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeFeb 19th 2013 zmieniony
     permalink
    PENNY: KOTLECIKI BURACZKOWE GOTOWANE NA PARZE - OBIAD
    Super przepis! Uwielbiam takie wariacje warzywne. A jak długo trzymałaś buraka na parze? Tzn. aż zmięknie? Bo mi chyba nigdy buraki nie zmiękły...

    Winnica co do tych ekowarzyw itp. to ja staram się kupować i gotować jedzenie dobrej jakości, ale nie mam jakiejś wielkiej fazy na tylko eko. No bo np. nie ma chyba ekobananów, no nie?:wink: Natomiast o suszonych owocach trochę się nasłuchałam i jakoś tak wolę znaleźć zdrowsze :)
    Dzięki też Marylove za namiar na suszonki z Rossmanna.!
    Nb. babydream ma jako jedyny fajne ciasteczka dla dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeFeb 19th 2013
     permalink
    Regi79: Dziewczyny czy mogę dawać małej do potraw serki krowie czy sery żółte?

    Ja bym nie dawała takiemu maluchowi. Zwłaszcza sera żółtego, który jest dość tłusty i może mieć sporo chemii (zwłaszcza przyspieszaczy dojrzewania- bo ż.sery są serami dojrzewającymi). Chociaż podobno im droższe i bardziej prawdziwe tym lepsze i mało/wcale(?) chemii mają w sobie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 19th 2013
     permalink
    white_tea: Ja bym nie dawała takiemu maluchowi. Zwłaszcza sera żółtego, który jest dość tłusty i może mieć sporo chemii (zwłaszcza przyspieszaczy dojrzewania- bo ż.sery są serami dojrzewającymi). Chociaż podobno im droższe i bardziej prawdziwe tym lepsze i mało/wcale(?) chemii mają w sobie

    Dzięki.:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 19th 2013
     permalink
    migg: A jak długo trzymałaś buraka na parze? Tzn. aż zmięknie? Bo mi chyba nigdy buraki nie zmiękły...

    30 minut razem z ziemniakami, nie zmiękł do końca, ale jak go potem utrzesz na wióry i jeszcze raz dasz do parowaru to jeszcze trochę zmięknie :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 19th 2013
     permalink
    migg: Winnica co do tych ekowarzyw itp. to ja staram się kupować i gotować jedzenie dobrej jakości, ale nie mam jakiejś wielkiej fazy na tylko eko. No bo np. nie ma chyba ekobananów, no nie? Natomiast o suszonych owocach trochę się nasłuchałam i jakoś tak wolę znaleźć zdrowsze :)

    No właśnie ja niczego o suszonych owocach nie słyszałam i dla mnie zawsze eco to były po prostu z ekologicznych upraw, nie wiedziałam, że te inne "marketowe" są suszone z siarką :confused:
    Akurat Rossmana mój eM ma po drodze z pracy więc nie problem dla mnie kupować zdrowsze, zwłaszcza, że Rossmann ma też dobre ceny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    od którego miesiąca wprowadzałyście BLW ?
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    asia_: od którego miesiąca wprowadzałyście BLW ?

    anastasia byla mniej wiecej w wieku twojej roksanki.
    ale nie tylko odpowiedni wiek jest podstawa do rozpoczecia BLW.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Słuchajcie (nie wiem gdzie zadać to pytanie) czy od surowej marchewki moze wystapić uczulenie?
    Dzisiaj dałam Martynce 2 łyżeczki utartej marchewki (bardziej dla soku na kupę ;-) i tak po ok 1,5 godzinie zauważyłam czerwone placki na czółku - tak pomiedzy brwiami i wyzej :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Ulcia na moje oko mogło wystąpić uczulenie na karoten...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Ul_cia: czy od surowej marchewki moze wystapić uczulenie?

    moze, ale zazwyczaj kolo ust chyba...
    tu o alergii na marchewke.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 20th 2013 zmieniony
     permalink
    O! Dzięki!
    No to wyglada na to, ze surowej marchewce mówimy zdecydowane nie ;-))
    Faktycznie powinno byc wokół ust - ale tam pięknie, a na czółku jakies dziwo wyszło :confused:
    edit
    a na karoten to nic by nie wyskoczyło po gotowanej marchewce?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Ulcia odpowiem połowicznie, bo nie zagłębiałam się w temat...ale przy gotowaniu marchewki następuje JAKIŚ (i tu mnie zastrzel, bo nie wiem :P) proces, który powoduje, że organizm przyswaja mniej karotenu ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    aha!
    No nic, za tydzień podam jej znowu troszkę i wtedy będę miała pewnosć, że to to ;-)
    --
  1.  permalink
    Do mnie wczoraj przyszly ksiazki o BLW :) zaczne zaglebiac sie w temat bardziej:) mojemu Mateuszkowi tez wyszla jakas kaszka na policzkach i gdzieniegdzie na nozkach ;/ i nie wiem od czego...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Do mnie własnie przed 2 minutami doszła ksiażka (dzięki WINNICA) i też zaczne zgłębiać! :-))
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    jaką książkę polecacie ?
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeFeb 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Asiu najlepiej ta:
    BLW.

    ja do tego mam jeszcze ksiazke kucharska z przepisami tej samej autorki :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    Ulcia, u nas tak było, łącznie z biegunkami - ewidentnie źle reagował na marchewkę. Odstawiliśmy na 2 tyg i spróbowaliśmy znowu - już było ok i do tej pory marchewka jest ulubionym jedzonkiem :)
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 20th 2013
     permalink
    asia_: jaką książkę polecacie ?
    asia_: jaką książkę polecacie ?

    Ja mam obie, ale jakbym miała wybierać, to zdecydowanie tę z przepisami, tam też jest cała "ideologia" blw wyjaśniona, a do tego super przepisy (kilka już sprawdziłam na sobie i mężu :devil:)
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthortuli_pani
    • CommentTimeFeb 21st 2013
     permalink
    ja też mam obie i podpisuję się pod ty, co napisała Madzinka :bigsmile:
    mi się podobają szczególnie przepisy na lekkie luncze, czy przekąski - ostatnio robiłam tosty z sardynkami - pychota!
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeFeb 21st 2013
     permalink
    Właśnie zamówiłam tę książkę kucharską Bobas lubi wybór:wink:
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, Kuba je już prawie wszystko (tzn to wszystko, co jest w stanie, bo zębów dalej nie ma - idzie mu jeden dopiero). Uwielbia mięcho, wczoraj jadł gołąbka z kapustą, paluszki rybne itp, ale je coraz mniej mleka. Nie karmię go już piersią. Je ok 6tej 150 ml mm, ok 10tej 80 mm, po południu też jakieś 80 mm i wieczorem kaszkę mannę z mlekiem je. To nie za mało tego mleka dla 9 miesięczniaka? Tyle tylko, że on jak nie chce to nie ma opcji żeby mu wcisnąć wali rękoma w butlę i nie ma mowy. Może ja za dużo innych posiłków? Je z nami śniadanie (płatki owsiane te w paluszki zrobione, pieczywo czosnkowe itp) obiad warzywka i jakieś mięsko, po południu je owoce (pomarańcze, jabłka, banany) i na kolację je wędlinkę, bułkę...Niby dużo, ale tego mleka nie za mało? Z drugiej strony jemu aż się uszy trzęsą na samodzielne jedzenie (zwłaszcza mięsa). Zamienić mu jeden zwykły posiłek na mleko? Leci na 50 centylu wagowo.
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 21st 2013
     permalink
    Hanny: ale tego mleka nie za mało

    Adaś między 7 a 8 miesiącem w ogóle odmawiał mleka w dzień, więc to co wypijał to było 150 ml w nocy oraz rano - i tyle :wink:
    Teraz się trochę przeprosił z mlekiem i pije podobnie jak Twój Kubuś.
    Na siłę mu przecież nie wciśniesz. Moim zdaniem jest ok. Jeśli będzie chciał więcej, na pewno da Ci znać.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeFeb 21st 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny moja Zu od 6 miesiąca odmawia mleka ;) Na wątku 'co i kiedy wprowadzać do jadłospisu' dziewczyny pisały, że mam jej nie dawać, skoro nie chce...i Jej nie daję... Wypija ok.120ml przed snem i w nocy jakieś MAKSYMALNIE 200ml...więc mniej więcej tyle co Twój Kubuś...z tym, że ona tak ma już od 6 miesiąca, no i przez jakiś czas nawet przed snem też odmawiała mleka..
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 21st 2013
     permalink
    Dzięki dziewczyny, skoro inne dzieci też jedzą mało mleczka to chyba gra;) Nasze młode ludziki zafascynowały się "jedzeniem dla dorosłych" ;P
    --
  2.  permalink
    Dziewczyna a robilyscie kiedys ciasto francuskie? Wiem, ze to mozolna praca. Dajecie dzieciakom takie gotowe? Ja ostatnio zrobilam z lososiem i szpinakiem w srodku i byly pyszne. To znaczy ciasto kupilam gotowe ale moze macie jakis uproszczony przepis? Choc z tego co czytalam, to sie nie da na skroty..
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    Gosia za 4 dni skończy pół roczku, siedzi już pewnie, więc debiutujemy z blw, trzymajcie za nas kciuki.
    Na pierwszy ogień poszła uparowana cukinia i marchewka, potem chciałam jej łyżeczką podać papkę, ale Gosia stwierdziła, że będzie jadła sama. W efekcie papka była wszędzie. Jutro ruszamy do Ikei po fartuszki-śliniaczki.
    A wiecie co mnie najbardziej zdziwiło, Gosia odgryzała kawałki cukinii i marchewki i pięknie połykała, a przy papce zaczęła się krztusić (kolejny argument za blw)
    Zaczęło się niewinnie

    Potem było tylko gorzej

    :devil:
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeFeb 24th 2013 zmieniony
     permalink
    fantastyczna Gosia....:rainbow::heartsabove:
    no i Pupiszon buraczkowy tez fajowy....

    a my wpadamy podzielic sie przepisem na ziemniaczano-serowe buzki :)
    przepis pochodzi z ksiazki pt. "finger food for babies and toddlers" i nam przypadl do gustu jak widac na zalaczonych obrazkach :))) (pomimo tego ze chyba przesadzilam conieco z maslem i buzki wyszly troche rozlazle)

    a wiec potrzebujemy:
    300g ziemniakow
    odrobine masla
    1,5 lyzki mleka (ja uzylam gotowego modyfikowanego w kartoniku)
    50g sera zoltego
    warzywa (w naszym przypadku zielony groszek - mrozony)

    ziemniaki gotujemy do miekkosci, gnieciemy dodajac maslo i mleko oraz starty zolty ser....formujemy buzki...pieczemy w piekarniku w 190stopniach przez ok 10 min... smacznego :)
    ksiazka podaje, ze mozna przechowywac w lodowce do 1 tygodnia oraz nieupieczona miskture mozna zamrozic na okres do 3 miesiecy....

    --
  3.  permalink
    Psycho wyglada to apetycznie!!!
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mam pytanie do mam dzieci będących na BLW, choć nie dotyczy to samego BLW :wink:
    Kiedy dajecie dzieciom desery? W sensie owoce, bo u nas tylko takie deserki są :cool:
    U nas dzień wygląda tak:
    6:00 butla mleka
    8:30-9:00 śniadanie
    pół godzinki po śniadaniu około 90 ml mleka na dopicie
    12:00-12:30 obiad
    pół godzinki później około 90 ml mleka na dopicie
    16:00-16:30 podwieczorek - tu zawsze dawałam deser-owoce, ale się zorientowałam, że Adaś się tym nie najada i nie wytrzymuje mi potem do 18:30 do kolacji, więc zaczęłam dawać coś bardziej treściwego no i od razu humorek wieczorny się poprawił :wink:

    Jak próbuję dawać Adasiowi owoce po posiłkach to w zasadzie nic nie zjada bo już się najadł czy też po prostu znudził jedzeniem. A może dawać mu je przed posiłkiem? Tylko czy wtedy zje posiłek potem? Kurczę, jak Wy to rozwiązujecie? Chciałabym żeby jadał owoce kiedyś no....
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 26th 2013 zmieniony
     permalink
    U mnie problemu z owocami nie ma bo anastasia zje chetnie o kazdej porze dnia. Daje zazwyczaj po kazdym posilku (oprocz sniadania) i zawsze ma miejsce na banana czy winogrona :wink:
    Moim zdaniem moglabys dawac owoce na podwieczorek np z jogurtem a jak mowisz ze sie nie najada to dorzucic kawalek chleba, zrobic tosta czy kanapke, a moze nawet mleko?
    Ja bym proponowala owoce rowniez po pozostalych posilkach.
    Anastasia np. je troche dziwnie, bo czesto w polowie glownego posilku chce owoc (wyraznie daje to do zrozumienia), zje a potem wraca do tego, co jadla wczesniej. Lubi pomieszac :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorBiedronka11
    • CommentTimeFeb 26th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas jak maly jest w domu (a nie w zlobku) dostaje owoce na jakby drugie sniadanie lub jakis czas po obiedzie. Z tym, ze u nas kolacja jest przed 20 i potem spanie.
    Czesto tez zabieram wlasnie owoce jak gdzies idziemy (basen, spacer, zakupy).
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    aguncia: Moim zdaniem moglabys dawac owoce na podwieczorek np z jogurtem a jak mowisz ze sie nie najada to dorzucic kawalek chleba, zrobic tosta czy kanapke, a moze nawet mleko?Ja bym proponowala owoce rowniez po pozostalych posilkach.


    Hmmm... Adaś po posiłku zazwyczaj już nie bardzo chce owoce. Ugryzie jednego gryza, a potem zaczyna wywalać poza stolik ( robi to tylko wtedy kiedy już nie chce jeść ) no ale może faktycznie będę dawać po każdym posiłku, najwyżej na razie nie będzie jadł zbyt dużo, a na podwieczorek najpierw dam owoce, a najwyżej potem kromkę chleba czy coś tam innego, żeby jednak więcej owoców wtedy zjadł.
    Dzięki :bigsmile:

    Treść doklejona: 26.02.13 12:23
    Biedronka11: Z tym, ze u nas kolacja jest przed 20

    No to macie dłuższy dzień o prawie 2 godziny, to i posiłków więcej może być :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    winnica, możesz też przemycać owoce w obiadku - np. piec mięso z cząstkami jabłek (drób, wieprzowinę), pyszny jest też gulasz z indyka z owocami suszonymi (morelami, śliwkami, rodzynkami, jabłkami, itp.).
    A na podwieczorek możesz rzeczywiście podawać owoce z chlebkiem albo jogurtem lub kaszką
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    agi_s: winnica, możesz też przemycać owoce w obiadku

    agi_s ale wiesz, Adaś owoce lubi, ja nie chce ich przemycać, chcę żeby poznawał ich naturalny smak :smile:
    Tylko jeśli mu daję po posiłku to po prostu już nie chce. Jak dawałam mu wcześniej na podwieczorek tylko owoce to super zjadał, ale jak się okazało nie najadał się.
    Będę robiła tak jak napisała Aguncia, bo myślę, że ma to sens :wink:
    Oczywiście od czasu do czasu owoce np. z indykiem też są super pomysłem :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Nam pediatra powiedziała że owoce nie powinny być traktowane jako posiłek( w małej ilości oczywiście). Powinniśmy traktowac je jako zdrową przekonska pomiędzy posiłakami.

    Ja mam do Was pytanie o pomidora? kiedy można podac np. zupkę pomidorową?
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    winnica, a widzisz, nie doczytałam dokładnie ;-)
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    czerwinka: kiedy można podac np. zupkę pomidorową?

    nastepnym razem kiedy bedziesz ja dla was gotowala :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    czerwinka: Nam pediatra powiedziała że owoce nie powinny być traktowane jako posiłek

    A to zależy, ja akurat się z tym nie do końca zgadzam, u nas podwieczorek zazwyczaj jest około 16:30-17:00 a o 18:00 już kąpiel i około 18:15 butla mleka i spanie, więc jeżeli dziecku to pasuje, to moim zdaniem można podać za podwieczorek same owoce, zwłaszcza, że podwieczorek to taki dodatkowy posiłek, właściwie przekąska. No, ale widocznie u nas Adaś traktuje to już jako wczesną kolację :wink:
    Poza tmy pediatrzy nie mają zazwyczaj pojęcia o BLW, a przy BLW to dziecko decyduje co chce jeść i jak chce jeść tylko owoce na jakiś posiłek, to nie należy w to ingerować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    ;) super bedzie pomidorowka to i Fran zje...Franek skubie owoce banana, jabłka, gruszki i do lapki i ze sloika;)
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    A ja mam pytanie - jeśli np. na drugie śniadanie moje małpy dostają praktycznie po całym jabłku i pół banana, to mam to uważać za posiłek czy nie? Bo one się tym najadają i dopiero koło 2 są znów głodne.
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    doti, jeśli się najadają, to ja bym traktowała to jak posiłek :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Martynka pomidorową "rąbie" bo inaczej tego nazwać nie mogę - od 3 dni :))) jeszcze nie widziałam jej wcześniej w takim szale jedzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Dziewczyny poradzcie mi prosze cos bo zwariuje.Oktawia wczesniej ladnie jadla BLW a od jakiegos czasu nie chce jesc nic innego tylko cyca.Jak ja sama probuje karmic to pluje dalej niz widzi :sad:
    Wieczorem wypije 160 ml kaszy na MM Pre i cala noc cyc.Nie wiem czy sadzac ja do jedzenia czy odpuscic na razie :cry: i czy cyc to nie za malo dla niej.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    U nas dziś właśnie pomidorowa na obiad, Adaś nie chciał patrzeć na nic innego, choć miał jeszcze mięsko i ziemniaka i marchewkę :wink:

    Regi79: Nie wiem czy sadzac ja do jedzenia czy odpuscic na razie i czy cyc to nie za malo dla niej.

    Spokojnie, przy BLW mleko mamy jest podstawą pożywienia dla malucha. Jeśli chce tylko cyca, to widocznie tego teraz potrzebuje. Ja bym sadzała małą do posiłków, ale nie karmiła i jej i nie zmuszała. Jak coś zje, to zje, jak nie to nie. Zresztą w tym wieku jedzenie dla dziecka ma być raczej zabawą, więc na prawdę nie masz się czym przejmować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Ale mnie natchnęłyście ;) Pomidorowa już się gotuje ;) Ale dziś mamy pyszny obiadek, mniam! Jak mogę dziewczynom zaproponować cukinię? W słupki i obgotować?
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    doti_p: Jak mogę dziewczynom zaproponować cukinię? W słupki i obgotować?

    Ja robię na parze w półkrążkach, albo zapiekam w piekarniku z ziołami.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Doti daję Nadii średniego banana na drugie śniadanie i też mi się nim najada do następnego posiłku czyli około 14.3o. Uwielbia banany :)
    A co do cukinii to ja kroję na 4 takie łódkowate paski i daję do parowara. Czasem ścieram surową dodaję startą marchew, jajko, bułkę tartką i jakieś tam przyprawy, lepiej kotlety i tez do parowara. Całkiem smaczne :)
    Czerwinko no ja już nic mądrzejszego nie napiszę, też zaserwowałam małej sos pomidorowy z makaronem gdy robiłam dla na s jakiś czas temu i bardzo bardzo jej smak pomidorów pasuje. I nie tylko jej z tego co czytam.
    winnica: Spokojnie, przy BLW mleko mamy jest podstawą pożywienia dla malucha. Jeśli chce tylko cyca, to widocznie tego teraz potrzebuje. Ja bym sadzała małą do posiłków, ale nie karmiła i jej i nie zmuszała. Jak coś zje, to zje, jak nie to nie. Zresztą w tym wieku jedzenie dla dziecka ma być raczej zabawą, więc na prawdę nie masz się czym przejmować

    Rego dokładnie. Oktawia jest jeszcze mała, nie przejmuj sie nie stresuj, to normalne :)

    A ja mam pytanie co do chleba. Jaki Wy dajecie dzieciakom ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    ja daję pieczony w domu. do tej pory na drożdżach, za zakwas zabieram się od stu lat...
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Ja cukinię dawałam uparowaną, pokrojoną w plasterki.
    Dziewczyny mogę dać kalafior? (czy za bardzo wzdymający, brokuły już jadła i było wsio ok)
    I od kiedy makaron (normalny, nie bezglutenowy)? Niby BLW nie przewiduje czegoś takiego jak ekspozycja na gluten, ale my dopiero od miesiąca coś tam wprowadzamy z glutenem (przeważnie do kaszki jaglanej łyżeczka kaszki orkiszowej - glutenowej, a jak nie to skórka chleba do łapki).
    -- [url=http://lilypie.com][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.