Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
- no mamy identyko, chociaz juz mi sie zdaje, ze czasem slysze "aa"... zreszta dziwnie jest bo kiedys tak jakby mruczal "mniammniam" tylko tak mniej zrozumiale jak widzial jedzenie a teraz juz nie... jakby troche sie posuwal do przodu a za chwile cofal, sama niewiem juz co myslec... on nawet nie mówił "au" jak sobie coś zrobił, tylko mówił "eee" i pokazywał na "kuku
"am"
ała jest ok, brum brum tez. ale jako dzwiek jaki robi auto, a nie jako nazwa na auto. mozesz mowic mniam mniam, ale pycha. ale jedzenie to: chcesz jesc? a nie chcesz am.
I często potrafią już dobrze odmieniać, bo się osłuchały przez ten czas
moj maly odmienial od poczatku idealnie. nie mial problemu nigdy z "bylam/byłem". rzadko tworzy cudaki w sensie: nie ma piesa, rzadko sa wyrazy tworzone samemu. i to tylko wtedy jak nie zna wyrazu normalnego. po podpowiedzeniu mu juz nie uzywa swojego.
A jakby miał po Tobie powtórzyć tylko to słowo?
więc słowa typu am, brum brum, powinny zniknąć z mowy rodziców,
albo powtarzanie słów za dzieckiem- spacelek, zlobimy, wrrr jak takie coś słyszę z ust rodziców, to się denerwuję.
to ja odpowiadałam tak jest fajne brum czyli auto
Mnie ostatnio wbiła w fotel sąsiadka mówiąca do swojego 17 sto miesięcznego syna, że "idziemy do domećku, dam ci dydusia i będziemy pinkować"
Ale kurcze no nie przeszły mi te tiutiania, gugania i cipciania przez gardło
Więc mówiłam normalnie, jak do człowieka
A wczoraj mnie moje osobiste dziecko zabiło oznajmiając, że mam jej narysować "trajengol" "rektengol" "lazengol" i przysięgam - nie miałam pojęcia o co jej chodzi
ja miałam fazę mówienia dużo do chłopaków i idąc z nimi na spacer (nawet jak mieli po 4-5 miechów) to opowiadałam, że tu jest drzewo, tam tęcza, a tam traktor jedzie i hałasuje ;))) Jak ludzie się gapili jak do gondoli gadam to już nie powiem ;)
Serio wiedziałaś ? Kurde ja to jednak ciemna masa jestem
zaczął mówić dość szybko a jego rówieśnik, do którego niania bardzo dużo mówiła i mówi nadal, nie mówi prawie nic (
Teraz na siłę zajrzałam jej między nogi i okolice wejścia do pochwy takie sino-czerwone i jakby opuchnięte. Ona w ryku ogromnym oczywiście, więc na bank ją boli.