Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Dziewczyny czy ktos ma jakas rade na "nieodpieluchowanego trzylatka" ?

    Ja mam wrazenie ze probowalam juz wszystkiego i nie da rady. Tlumacze, prowadze do kibelka co 20 minut, pytam czy chce siku itd. Nic nie dziala. Odpuszczalam mu juz milion razy i milion razy podejmowalam kolejna probe.
    Nie mam na niego sily juz.
    Ale zle sie z tym czuje i wstydze ze jeszcze ten temat nas dotyczy.

    Adam spedza w przedszkolu 5 godzin dziennie. Tam nikt mu nie pozwoli latac bez pieluchy bo panie nie maja czasu lazic za nim i go pytac czy chce isc siku. Przebiora mu pieluche i maja z glowy. A mi to "psuje" czas kiedy Mlody moze chodzic bez pieluchy, bo on czeka az bedziemy wychodzic z domu, az mu pieluche zaloze i bedzie mogl sie zesikac. To samo na noc. Kupe tez zaczal robic w nocy, wtedy kiedy ma pieluche na sobie.


    Ktos moglby mi cos poradzic , please ?
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    No inhalacje tez pomagają, a panie w przedszkolu póki co jeszcze metody nie znalazły.
    No nic, może z czasem zmieni zdanie albo nie będzie wydmuchiwac nosa do końca życia.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    yolka nie pomogę bo mój jeszcze nie podjął próby odnocnikowania.

    A muszę się pochwalić:wink: przebiła nam się druga "5" i nawet dziąsło nie jest ani spuchniete ani zaczerwienione :smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Yolka, moze cos Ci sie od nas przyda. W zlobku maly ganial z pielucha, ale w domu bez i siusial na kibelek. Jak juz sam z siebie zaczal wolac, ze chce siusiu, ciocie zdjely pieluszke w zlobku. I tyle.

    A co do odpieluchowania - u nas dopiero piate podejscie podzialalo. Aaaale, podejscie numer piec to bylo przekupstwo - obiecalismy, ze dostanie naklejke kolko za kazde siusiu i naklejke gwiazdke za kazda kupke. Naklejki przyklejalismy na kartce, ktora wisiala na drzwiach lazienki. I dopiero to podzialalo.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    _Fragile_: Aaaale, podejscie numer piec to bylo przekupstwo - obiecalismy, ze dostanie naklejke kolko za kazde siusiu i naklejke gwiazdke za kazda kupke


    To muszę gdzieś dorwać takie naklejki i spróbować :smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Bari, tylko to trzeba do dziecka "dopasować" - u nas były kółka/piegi ze względu na fascynację piegami z Akademii Pana Kleksa, także cheć otrzymania piega była wielka ;)

    A naklejki na allegro za jakieś grosze :)
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Ja probowalam juz tez naklejek. Nie przeszlo. Chcial od razu wszystkie. Nie kumal zasady ze musi nasikac zeby dostal naklejke.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Hmm, a pokazywałaś mu? Bo ja mówiłam, że kibelek za każde siusiu daje naklejkę. Także nie widział wszystkich
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Fragile, no wlasnie mu pokazalam, to pewnie byl moj blad.

    I jeszcze pytanie, ide raz dziennie przecietnie dziecko 3 letnie robi siku ?

    Bo mnie tak cos tknelo teraz ze Adam dzis dopiero raz zrobil w siku (oczywiscie w majtki). Bylismy w sklepie (nalizylam pampka) ale nie "skorzystal" z okazji. Jest 17 a on ledwo raz siku zrobil.

    Kurde albo jest totalnie zablokowany albo zbyt malo pije..
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Krasnal robi z pięć, ale pije naprawdę sporo...
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Ja znow się żalę
    Aga biedna chora jednak, a tak dlugo bylo dobrze bez chorob i bez katarku- podziwiałam jej odpornosc gdy wokól tylu chorych, prawie rok spokoju był, mimo ze nie karmiona piersią długo.
    Pare tyg temu miala epizod z temperaturą ale po 1 dniu minelo.
    Wczoraj w nocy dostała 38,5 co znosi calkiem dobrze, wiec nie zbijałam jeszcze, inhalujemy sie, odpoczywamy duzo, pijemy, slini sie bardzo i katarek sienny- byc moze to tez ząbki bo ida gorne dwojki jednoczesnie i chyba jedna trojka…
    mam nadzieje ze nie oskrzela- choc troche jej gra w klatce, oklepuję córcię i czekam do poniedzialku by isc do lekarza osluchać się….we wt i czw mamy cwiczenia dobrze jakby wydobrzała do tego czasu.
    dzis po drzemce w dzien spadła temperatura ale na wieczor znow narasta, z pewnoscia ma gardziołko podraznione, psikamy tantum verde.
    Troche sie bije z myslami czy nie jechac na IP, "uwielbiam"jak nas cos dopada w weekend:devil: czy czekac do poniedzialku

    co mozna na podraznione gardziołko ( mam nadzieje ze tylko wirusowo) bez recepty by przyniosło ulgę?? ( oprocz tantum)
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Dawidek robi ze 4, po wstaniu/ przed przedszkolem, po przedszkolu, po obiedzie i przed spaniem- to zawsze, a zależy ile wypil wiadomo to czasem wiecej. Ale tego siku jest naprawdę dużo (on nadal w domy na nocnik chociaz w przedszkolu na sedes) widać ze mu szkoda czasu żeby chodzic częściej:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    lecia_28: Ale tego siku jest naprawdę dużo (on nadal w domy na nocnik chociaz w przedszkolu na sedes) widać ze mu szkoda czasu żeby chodzic częściej:


    U nas to samo - siusia z 5 minut i co chwilę mówi "jeście nie, jeście nie". Też mam takie wrażenie, że jemu po prostu szkoda czas marnować na tak przyziemne czynności.

    Dorit, ja bym się na IP z lekko chorym dzieckiem nie pchała, ale to ja. A ma kaszel, czy tylko gardzioło tak? My psikamy tantum, inhalujemy i daję syrop z cebuli, bo on na kaszel najlepszy. Zdrowia!
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziekuje Frag, ja tez raczej nie panikuję, ale teraz te wirusowki oskrzelowe hulają, i boje sie ze cos przegapie
    ale to jeszcze 1 dzien, w niedziele nie mam do lekarza dostepu stad mysl o IP
    Kaszel , gardziołko, i wymioty z podraznienia ale gora 2 razy dziennie, widac ze ja męczy ból gardla
    rok temu tez tak miała....wrazliwe gardlo
    syrop z cebuli- dobry pomysl!!! sprobuje jakos przemycic...
    niestety sciagac katarku i psikac juz sobie nie daje

    acha i zauwazylam ze spi najchetniej teraz na brzuszku z podkulonymi nogami, brzucho miekkie
    apetyt jest, kupki ok...kurcze moze pęcherz...???czy moze tak sie jej łatwiej oddycha
    kuperek w gorze a glowa troche nizej
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Dorit, moje chlopaki tez uwielbialy (mlodszy nadal) tak spac i nigdy bym nie pomyslala, ze to cos nie teges...no co Ty...tak jej wygodnie po.prostu. zdrowka. Dziewczyny, ja wiem ze to nie ten watek, ale skoro o sikaniu...Wasze dzieci rzadko, a Wy? Bo.kurcze mam niefajne objawy neurologiczne i jeszcze to czeste sikanie:confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Dziewczyny, a czy to możliwe, że takie Małe dziecko jak Adaś kuma o co chodzi z sikaniem?
    Bo od 2 dni, jak jesteśmy w domu próbuje ściągać pieluchę i woła mama bebe i leci pod wc, rzeczywiście za każdym razem sika lub robi kupę.
    Zakupiłam mu majtki i lata dumnie w gatkach samych po domu, ale jak jesteśmy na spacerze, czy coś to w ogóle nic...
    Ja nie pytam czy chce. Jedynie przypominam, że jest w samych majtkach i kiedy będzie chciał ma mnie zawołać.. i teraz nie wiem..
    Teraz akurat Adaś chory także luzik, w domu mogę tak chodzić z nim co chwile do wc bo czasami woła co 10 min.. ale w żłobku to nie przejdzie..
    I nie wiem czy to ma sens..?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Frances,co się dzieje neurologicznie? Z Toba?
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Ja bym to zostawila jak jest Asiula. Moze Wam sie juz uda, moze mu przejdzie ta ochota. Zobaczysz, ale jak dziecko wykazuje checi to tylko sie cieszyc:bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 07.02.15 20:45</span>
    Monteniu, slabe, bolace nogi glownie. Bylam u neurologa (tak, o mnie chodzi), z badan z krwi wyszlo wszystko ok. Dostalam.skierowanie na rezonans glowy i odcinka ledzwiowego (bo ten tez mnie boli:sad:). Ty tez sie na rezonans wybierasz nie? Dlaczego?
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Asiula moim zdaniem jak najbardziej kuma. Pociagnelabym to. Starszaka odpieluchowalismy jak mial rok i osiem miesięcy. Zaczynalismy ze trzy miesiace wczesniej. Oczywiście później zdazaja sie kryzysy, ale warto.
    Moj mlodszy ma rok i pięć miesiecy i tez lapie za pieluche i mowi kupa zawsze jak zrobi lub robi. Tez musze sie za niego zabrać, tylko ze on strasznie duzo pije- nawet półtora litra wciąga i sika bardzo często. Za leniwa jestem. Poczekam, az sie cieplej zrobi:cool:
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Dziewczyny jeszcze kolejne pytanie mam.

    Chodzi o odrobaczanie dzieci Zentelem.

    Czy jest problem z dostaniem recepty na ten lek i czy u kogos wystepowaly jakies powazne skutki uboczne ?
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Cześć. Dawno tu nie zaglądałam :) Mam pytanie do mam które zaliczyły 3 ciąże :) Nie, jeszcze nie jestem w ciąży ale zaczynam o tym myśleć. Pewnie pamiętacie, byłam w ciąży 2 x i 2 x rodziłam, ale mam jedną córeczkę. Druga odeszła. Chciałabym mieć trzecie, a tu na ziemi drugie dziecko. Boję się tylko jednego. Moje ciało po drugiej ciąży jest kiepskie. Wiem, wiek też robi swoje, ale ogólnie jest lipa. Nie narzekam na wagę bo bardzo schudłam, ale brzuch katastrofa (lekkie rozejście mięśni), lekkie obniżenie dna macicy, piersi jak skarpetki. Fu. Jak jest po trzeciej ciąży? Czy to wszystko za przeproszeniem rozwali się jeszcze bardziej? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Frances: Wasze dzieci rzadko, a Wy? Bo.kurcze mam niefajne objawy neurologiczne i jeszcze to czeste sikanie


    Frances, ja tak samo jak Krasnal, z 5-6 razy. Kurczę, a kiedy masz rezonans?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Frances,tak tez się wybieram, w maju. Już tez u neurologa bylam,mialam rozne badania,no i teraz rezonans będę miała. ja mam ze względu na zaniki w polu widzenia. 2 razy mi się zdarzylo,ze stracilam widzenie po bokach,jakbym miała klapki na oczach :confused:.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    ;
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    A z badania cos Ci wyszlo monteniu? Bo mi nic zupelnie i tak mysle czy to czasem nie albo niskie cisnienie krwi albo cos z nerwica...no dobra, nie zasmiecam juz watku (sorki za off). Mysle, ze wybiore sie jeszcze w lutym, ale wlasnie bez kontrastu...daj znac pozniej jak juz cos bedziesz wiedziec...oby to jakas glupota byla:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Frances: albo niskie cisnienie krwi albo cos z nerwica...

    wcześniej pisałam ale skasowałam. Ale napiszę :) Olu, przy nerwicy występuje częste oddawanie moczu. Ja tak mam, a jak mam większy stres (np. kiedy miałam sprawy sądowe), to latałam do kibelka co 20 minut, nawet w nocy pomimo, że piłam minimalne ilości. Normalnie w nocy wstaję na siusiu 2-3 razy a piję na prawdę niewiele ;)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Katka, mnie to bardziej te uczucie slabych, zmeczonych nog przeraza, ake neurolog przy okazji zapytala o to oddawanie moczu...wiec tak probuje to wszystko powiazac:confused: kurcze to ja duzo sikam, juz od 9 to z 5 razy!

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.02.15 13:31</span>
    Tak szczerze to mam nadzieje, ze to nerwica:wink: tylko:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 8th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: Katka, mnie to bardziej te uczucie slabych, zmeczonych nog przeraza

    Olu a magnez bierzesz? Ja nie raz miałam uczucie zmęczonych nóg, takie bóle dodatkowo, kręcenia jakby - i u mnie to wszystko objawy somatyczne nerwicy :) Ostatnio nawet miałam przez 2 tygodnie takie problemy, bolały ale jakby nie bolały, jakby mocno zmęczone były - dziwne uczucie :) Oczywiście wymyśliłam sobie wszystkie choroby świata a to prawdopodobnie przez tą fiksującą ciągle pogodę :) no i dodatkowo nerwy. Biorę magnez, kiedy mnie dopada a od Świąt jakoś co chwilę mi te nogi dokuczają.
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Mk ja jestem w trzeciej i zachodzilam co 2 lata, wiec raczej w krotkich odstepach czasu.
    Nie wiem jeszcze jak bedzie wygladal powrot do formy po trzecim porodzie, ale ja od razu zabieram sie za robote. I jak na piersi za bardzo wplywu sie nie ma tak na miesnie dna miednicy, brzuch i pośladki wplyw sie ma. Oczywiscie po kazdej ciąży dluzej wraca sie do formy ( mówię o sile miesniowej, skórze itd. Nie o wadze), ale warto zawalczyc. Po drugim porodzie dlugo walczylam z wystajacym brzuchem. Dopiero po roku byl znowu plaski, teraz bedzie pewnie to samo. Miesnie dna miednicy bardziej mi doskwieraly po pierwszym porodzie- mniej je cwiczylam, po drugim od razu sie za.nie zabralam i bylo ok.

    Moim zdaniem to indywwidualna sprawa :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 8th 2015 zmieniony
     permalink
    I ja też dziś odwiedziłam toaletę parę razy :)))
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 8th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, wrzucam link dla wszystkich, którzy mają kłopot z "pacaniem" przez maluchy...:wink:
    bicie, plucie i inne miłosne wyznania...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Frances,mnie z badan nic nie wyszlo. czekam na rezonans.
    A suplementujesz sobie wit.d i wapn? Bo to tez często jest powod osłabienia miesni,nerwicy. możesz sobie zrobić badanie poziomu wit.d.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 8th 2015
     permalink
    Katka no to to! Dokladnie takie uczucie jak opisujesz:shocked: magnez suplementowalam, ale mialam wrazenie, ze po nim gorzej (magnez obniza cisnienie krwi, a ja mam zawsze "trupie" i pomyslalam, ze od tego bola), wapn i wit d rez bralam. Mualam badane wapn, sod, potas i magnez z krwi i wyszly elegancko to przestalam suplementowac. Coraz bardziej sklaniam sie jednak ku tej nerwicy...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: Mualam badane wapn, sod, potas i magnez z krwi i wyszly elegancko to przestalam suplementowac.


    Tylko, że jak w krwi jest za mało to sobie z kości wyciągnie i wtedy poziom z krwi ok, a ości cierpią.
    Ja przed suplementacją miałam ok i w trakcie też poziom jest ok.
    Wapna nie powinno się brać razem z magnezem.

    A nie masz problemu do tego z zimnymi nogami?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    bari_87: A nie masz problemu do tego z zimnymi nogami?

    ja mam non stop zimne stopy :)

    Treść doklejona: 09.02.15 09:41
    bari_87: Tylko, że jak w krwi jest za mało to sobie z kości wyciągnie i wtedy poziom z krwi ok, a ości cierpią.

    Tym bardziej, że Ty Frances karmisz. W ogóle to przecież ciąża po ciąży i pewnie wychodzi "zmęczenie materiału".
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Zmienie temat. Wygląda na to, ze starszak przyniósł z przedszkola ospe i sprzedal mlodszemu bratu. Myslicie, ze to mozliwe? A moze starszy na dniach tez sie rozchoruje?
    Co podawalyscie dzieciom podczas ospy? U nas lekarka (nie nasza wiec nie mam za bardzo zaufania) tylko leczenie objawowe zalecila.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    moja dostawala heviran i smarowałam pęcherzyki (smarowałam także te kropki-krostki,kotre poprzedzają pęcherzyki).
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    No wlasnie nie chciala przepisac heviranu:shocked:
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Mam pytanie, z serii może głupich, ale ile kiwi mogę dawać dziecku dziennie? Córka ma taką fazę, że non stop by jadła. Szukałam w internecie to tylko znalazłam, że kiwi zdrowe, ale czy w nadmiarze nie szkodzi? Tak 3-4 dziennie to standard, a pewnie i więcej by mogła.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Madziinka, a nadmiarze moze przeczyszcac i tyle ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    madzinka83: Córka ma taką fazę, że non stop by jadła.


    To u nas ogórki i mandarynki rządzą:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    _Fragile_: Madziinka, a nadmiarze moze przeczyszcac i tyle ;)

    No jak się naje dużo, to kupsko troszkę luźniejsze, ale robi raz na dwa dni, więc może i dobrze, bo jakby nie jadła, to może i gorzej by było.
    Dzięki!
    Mandarynek w ogóle nie chce, poliże i koniec. Za to jeszczze ostatnio pokochała jabłka i tak ze 2 dziennie zje, do tego banana.
    W ogóle z tymi smakami dziecięcymi to śmiesznie jest, Gosia zajadała się rosołem z marchewką, a teraz nie chce widzieć marchewki w zupie, mięsa nie dała wcale, a ostatnio wcina namiętnie. Może organizm sam czuje, czego mu potrzebuje. tak sobie to tłumaczę.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    igni: Zmienie temat. Wygląda na to, ze starszak przyniósł z przedszkola ospe i sprzedal mlodszemu bratu. Myslicie, ze to mozliwe? A moze starszy na dniach tez sie rozchoruje?
    Co podawalyscie dzieciom podczas ospy? U nas lekarka (nie nasza wiec nie mam za bardzo zaufania) tylko leczenie objawowe zalecila.


    Ja nic nie podawałam zgodnie z sugestią lekarza, jedynie miałam smarować krostki gencjaną. Ospa przeszła bez echa i gdyby nie pęcherze nikt by nie powiedział, że me dziecię chore jest ciężko. Ani temperatury, ani osłabienia, ani żadnego bólu głowy, ZERO. Szalała gorzej niż na co dzień. A zsypana była niemiłosiernie od stóp po czubek głowy.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    U nas rządzą winogrona
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Igni.bo nie zawsze przepisuja.nam przepisali dlatego,ze tydzien wczesniej zakonczylismy leczenie obustronnego zap.uszu.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Dziewczyny i nas chorobsko dopadlo. Tzn na razie malego. W sumie ma tylko kaszel (kataru nie bylo i nie ma), goraczki nie ma funkcjonuje normalnie no ale ten kaszel wlasnie...nie potrafie rozroznic od czego, bo drugi raz w zyciu moje dziecko ma. Raczej suchy niestety (nie slychac jakby mu sie cos odrywalo) i w sumie rzadko (tylko jak lezy, spi). Robie mu inhalacje z soli fizjologicznej, syrop z cebuli i depulol na plecy i klatke piersiowa...isc z nim do pediatry jutro? No bo od czego moze byc ten kaszel jak kataru nie bylo to chyba od razu z pluc?:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    krtaniowo-tchawiczy prawdopodobnie. wirusowy
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Skad Ty takie rzeczy wiesz kobieto? Szacun, jesli to to:wink: i jak do czlowieka do mnie:wink: poprosze. Isc z tym do lekarza? Co podawac?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Widzisz.jak znasz swoje dziecko to przy 3 dniowym kaszlu bez innych objawów bym nie szła.Ale jak nie znasz to bym poszła.bo ja diagnozy przez neta nie postawię,na żywo też nie,tylko tak domniemam że to może być to
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    U nas coś takiego było i z wirusa zrobiło się bardzo nieciekawie, dzisiaj Krasnal po wizycie u naszej pediatry dostał swój drugi w życiu antybiotyk, bo ma ostre zapalenie oskrzeli... My z tym kaszlem też nie szliśmy, ale jak nam wczoraj w nocy się od kaszlu dusił i wymiotował to w końcu polazłam :(
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.