Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Katka w 20 TYGODNIU (sorki, ze krzycze nie potrafie pogrubic w tel) odpieluchowalas? Gratki kobietoprzyznaj sie, o ciazy zbyt czesto myslisz co
--
Myślę że katce chodziło o 20 mcy nie tygodni ;)
Jej ja też sie obawiam, że i nas w końcu coś dopadnie, tym bardziej, że Zuzia od marca do przedszkola idzie i pewnie się zacznie.





Ewa a chyba ostatnio pisałaś, ze już Piotrek odpuścił kupom co :P ?
;
Osobiscie jest mi wygodniej, ale dla rozwoju jego asertywnosci chyba wolalam jak sie buntowal;-P
i tak źle i tak niedobrze 


gardelko ma leciutko czerwone. Zalecenia; inhalacje z soli dea razy dziennie plus wit c
ale kurcze jak tak czytam o tych chorobskach to wlasnie panikuje. Ja to mysle, ze te zmutowane wirusy to nie tylko wina pogody, ale przede wszystkim nasza i lekarzy. Nie dajemy organizmom powalczyc, od razu leki, a lekarze antybole jak landrynki nadal przepisuja niestety
no wiec bakcyle wszelkiego rodzaju mutuja no bo jakos przezyc musza nie?
znam ten typ
Ale Nina nieprzekupna ni chu chu.Opowieści też były. O bakteriach, gardełku, dzieciach które w szpitalu widziałam pięknie się inhalujące. Huga za przykład jej stawiamy, kota, no nic ! Uparta jak rasowa mongolska koza.
A to nie do konca tak, zobacz, my z Krasnalem stawialismy na nature i co wyszlo? Zapalenie oskrzeli...
na pierwszy spacer z tym z maja wyszlam na 3 dzien od porodu i tak samo z tym z listopada
tylko byl opatulony po uszy. Ja tam wychodze z zalozenia, ze bardziej zaszkodzic moze wlasnie kiszenie sie w domu (na sfere psychiczna i fizyczna) niz spacer na swiezym powietrzu. Podstawa jest tylko odpowiedniu ubior. Przy czym wychodze z zaozenia, ze noworodka, wiadomo opatulic jak sie da. Niech sobie pooddycha swiezym powietrzem, ale niech mu cieplutko bedzie (przecuez sie nie spoci
), natomiast biegajace dziecko to juz lzej niz siebie.
za to pamietam jakie umordowane lato mialam ze starszakiem, bo kolki srolki, bo myslalam 3 dni czy zjesc czeresnie, bo moze te kolki od tego?
a z mlodszym (tym zimowym) zna wakacje juz mialam podrosnietego bobasa, ktory turlal sie na kocyku, gdy mama du*** w basenie moczyla. Wszystkie owoce swiata jadlam. Ale to wlasnie ja, ktora zima moglaby w sen zimowy zapasc i biore zime na przeczekanie. Za to pelna para zyje latem
Nie, no ale wrzesień to nie grudzień, czy styczeń :)
Ale to wlasnie ja, ktora zima moglaby w sen zimowy zapasc i biore zime na przeczekanie. Za to pelna para zyje latem
;
;
Jakos tak z moich obserwacji wynika, ze te dzieciaczki urodzone jesienno-zimowa pora sa bardziej chorowite- moj mlody z listopada i nie choruje WOGOLE. Dwa razy mial katar i kaszel i ze dwa razy 1-dno dniowa goraczke 39. Ale przed nami przedszkole i czuje, ze dobra passa sie konczy, chociaz im wieksze dziecko tym chyba lepiej znosi choroby.
