Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
a jak nosił pieluchy to żadna marka nie wytrzymywala ilości nocnego siusiu i nawet w najlepszych pampersach się przesikiwal.
Bo ma ważniejsze sprawy niż sikanie!
ale czuje ze to będzie długa i ciężka walka
Ale czasem jest tak, że żadna książeczka nie pomoże a potrzebny jest czas i cierpliwość. Wiec ja czekam.
uczenie trzylatka korzystania z nocnika będzie mega turbo trudne, bo dziecko za duże
Jesteśmy specjalistkami od własnych dzieci a nie od cudzych.
Moje pierwsze dziecko jest kompletnie inne od drugiego w zakresie karmienia, kupkania, gadania, rozwoju ruchowego.
ale przecież jak się go przekroczy to nie ma tragedii ;)
więcej problemów, stresów, zadań i cierpliwości mniej
Ale wychodzi na to, że on czuje kiedy chce i nawet mi to oznajmił, tylko nie chce tego zrobić do nocnika.
Z powodu chyba wiadomo jakiego
Który rodzic nigdy nie popełnił błędu, niech pierwszy rzuci zużytą pieluchą
Nie wiem tylko, co zrobić za godzinę jak pójdziemy po Ninkę.
Boję się, że jak zesika mi się na takim zimnie, to będzie masakra i się rozchoruje.
A siedzi biedny w domu już od poniedziałku, to też chyba bez sensu żeby z domu tyle nie wychodzić.
Jak idziemy do przedszkola to zwykle godzinę nam to zajmuje.
Co zrobić ?
Może ubiorę mu pieluchę tłumacząc dlaczego, a jak wrócimy to od razu ściągnę ?
Z Ninką poszło raz, dwa, bez żadnych problemów.
Założyłam sobie, że skoro on ma JUŻ trzy lata to załapie w sekundę.
Nie wiem tylko, co zrobić za godzinę jak pójdziemy po Ninkę.
Boję się, że jak zesika mi się na takim zimnie, to będzie masakra i się rozchoruje.
No właśnie autorka kilkukrotnie podkreśla, że jest, że to bardzo trudne, że łatwiej odpieluchować dziecko 18-sto miesięczne niż trzyletnie
jeśli biorę się za odpieluchowanie, to obmyslam plan i przede wszystkim zakładam sobie, ze krzyczeć nie będę, bo wiem, ze takim sposobem mogę dziecko zarazić. Bo jeśli tego założyć sobie nie mogę napewno, to znaczy że ja sama na ten etap gotowa nie jestem. Poza tym to ja się decyduje na ten krok, nie dziecko, więc podejrzewam, ze będa wpadki.
Katka, bez urazy ale jak będziesz miała już to drugie dziecko to wtedy pogadamy ;)
Bo wiecznie porównujemy siebie i swoje dzieci do innych