Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Ktoś wie co u Kamy?--
-
Iris, każdy może. Też się za to zabrałam, tyle że już mnie uprzedziłaś ;p Ale, dopisz mi dziewczynke, a Figowej mamie chłopca
--
-
Człowiek sobie forum po pracy na spokojnie otwiera, a ty prawie sto wpisów i taaakie wieści.
Ulcia - gratuluję dobrych wiadomości. Mogę tylko wyobrazić sobie, jaka to ulga. No i wymarzona córeczka....
Gratuluję też nowej mamie i życzę szybkiej regeneracji po cc
Natalio, niespodzianki są po to, by urozmaicać monotonię życia, a taka niespodzianka to dopiero coś! Gratuluję. -
-
CommentAuthorEwelajna87
- CommentTimeMar 2nd 2015
Magdalena Gratuluję, duży chłopak! :)
Ulcia cudowne wieści, bardzo się cieszę :)
Ja już 3, a oznak porodowych null--
[/url]
[/url] -
-
Ulcia kamień z serca! Po cichu tu wpadałam zeby sprawdzic czy ok i cieszę sie ogromnie :))--
-
Magdalena, Ulcia, Gienka (sorki Nataliaa ;P) - gratulacje!!!!
Magda - aleś sobie wycyrklowała wymiary!!! Będzie umysł ścisły jak nic!
Ula - bardzo się ciesze teraz juz tylko relax 
--
-
Ulciu bardzo się cieszę!--
-
-
CommentAuthorblackberry
- CommentTimeMar 2nd 2015
Same dobre wiadomości dziś, ale dzień!
Magdalena, gratulacje
Miko widać mądrzejszy od lekarzy w sprawie terminu przyjścia na świat
Ulcia, super, że wszystko ok!--
-
-
Magdalena, ogromne gratulacje! Cieszę się, że wszystko dobrze poszlo. Jak wczoraj pisałaś o tym, że u Ciebie spokój, tylko troche twardnień i lekki ból jak na @ to sobie pomyślałam, że właśnie coś się u Ciebie zaczyna i pewnie w ciągu doby urodzisz i proszę ;-)))
Ulcia, super wieści ;-)))
Nowe przyszłe mamusie, witajcie na wątku!
U nas jutro usg, a pojutrze wizyta. Ciekawa jestem, co tam u Młodej ;-)--
-
Gratki, Ulcia! (Przy okazji dodam, że masz piękne imię, jak dla mnie hipnotyzujące
Poza tym przyleciałam pochwalić się, że na pewno od wczoraj czuję ruchy dziecka!-- Gniewuś 10.08.2015 -
Dziewczyny zwalniam listę! Dziś o 11.39 przez cc przyszła na świat Zosia, 4100g, 58cm, 9 pkt.
odezwę się z domu -
Ulcia - bardzo się cieszę, aż łzy w oczach stanęły!
Gratulacje drugiej córci
--
-
ależ się piękny poniedziałek zrobił! co nie??--
-
Jakie wieści tu dzisiaj!!!!!!!!!!! Magda GRATULUJĘ, Ula- cieszę się bardzo!!!!!!!!--
-
O matko, jestem juz na 7 pozycji razem z dziewczynami. Moze dobije jednak do podium :-)
Dorit, mam jeszcze jakis centymetr tej szyjki ale teraz nie da sie sprawdzic ile bo usg z pessarem nie da sie zrobic. Ale cos tam sie uchowalo.
Maly siedzi nisko, glowa duza i mozliwe ze nie dam rady urodzic jej sn. Chcialabym bardzo bez cc ale co ma byc to bedzie. Oby Adas bezpiecznie przyszedl na swiat. Ma juz 2900 wiec to duzy babel.
Ulcia, bardzo bardzo sie ciesze :-) -
-
CommentAuthorkarolinka81
- CommentTimeMar 2nd 2015
kama27 gratulacje--
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a -
-
Ulcia i ja bardzo się cieszę z dobrych wiadomości i gratuluje drugiej corci:-)
Kama gratuluje! -
Magdalena, moje szczere gratulacje!
kama, Tobie również gratuluję!
Ul_cia, cudowne wieści- cieszę się bardzo i gratuluję córci
Natalia, gratuluję dwóch kresek--
-
To dla Was! :)--
-
Kama, gratuluję! :)))--
, 
-
Kama Gratuluje...
Dziewczyny tyle czasu mnie tu nie było a Wy wciąż takie same... DUŻO PISZECIE :)--
-
Kama, ja też gratuluję :) To dzień dużych dzieciątek ;) Słuszna waga!--
-
Nataliaa, nie staralaś się?--
-
- CommentAuthorjustyna883
- CommentTimeMar 2nd 2015
Moje drogie dlugo sie nie odzywalam ale na biezaco was podczytuje. Jetem juz w pierwszej 10 wiec to zobowiazuje.
Mi ciaza zleciala mega szybko i az wierzyc sie nie chce ze to juz koncowka. Malenka zdrowa w 32 tyg wazyla 1850g.
Ulcia ogromnie sie ciesze Twoimi wynikami, trzymalam mocko kciuki za Was.
Moya ja z Kamilka 2 cm mialam juz jakies 3 tygodnie przed porodem. Takze spokojnie
Wszystkim rozpakowanym ogromne gratulacje
--
. [url=http://www.suwaczki.com/]
[/u -
No, to długo na tym 13. miejscu nie zabawiłam
Dzięki Kama27 i gratulacje!--
-
Ulcia
ciesze się ogromnie
no wróżka Frag jednak nie jestem; bo obstawiałam chłopa ;)
Natalka coś mi się pomyliło z bluznuakami
suwaczek namieszał
Kama gratuluję! !!
Isia damy rade dotrwac do 38t!
Co gin mówiła?--
-
Matuchno kochana !! Magda to juz ?? masakra !! GRATULUJE
bardzo sie ciesze !! Nie spodziewalam sie takiej wiadomosci dzisiaj !
Kama rowniez gratuluje, teraz ja okupuje 1 miejsce i zdaje sie ze troche posiedze bo dziejsza wizyta wniosla tylko tyle, ze szyjka mocno skrocona i miekka ale zamknieta - doktorek wrozy , ze jeszcze pochodze..Ale za to przeplywy sie poprawily, mala wazy 3100g i wszytsko gra i buczy
--
-
Ulcia, cudowne wieści ;) i kamień z serca.
Magdalena, kama gratuluję porodów, miłego poznawania się z dzieciątkami.
U mnie nudy i niech tak zostanie. Chodzimy sobie z coraz większym brzuchem, już się mocno do przodu wybrzuszył i do góry podszedł. Planujemy zwolnienie, wyprawkę, szkołę rodzenia, wakacje, wesele i porodówkę ;)
A odnośnie ostatniego to zastanawiamy się nad porodem na Żelaznej (2000 położna i ok 1000zł pokój z mężem - jak się uda) vs. poród prywatny w Salve w Łodzi (oboje jesteśmy z Łodzi, tylko mieszkamy w Warszawie) - koszt ok 3600 do 4500 - różnica już nie taka duża co?
Macie jakieś zdanie?--
-
-
CommentAuthorspidermanka
- CommentTimeMar 2nd 2015
Magdalena - ogromne gratulacje. Ale masz RÓWNEGO CHŁOPA !
.
Ulcia - cały czas mi się buzia śmieje! Tak bardzo się ciesze podwójnie z tych wieści: zdrowa + dziewczynka (tak jak chciałaś)
.
Natalia - gratuluje NIESPODZIANKI !--
___ 
-
-
Mało mnie tutaj. To przez różnicę czasu. Jak ja wstaję, to Wy już jesteście po połowie dnia. Czytam Was Mamusie codziennie z ciekawością, jak to teraz jest w PL, w szpitalach, u lekarzy..
Ulcia, cudowne wieści, Magdalena i Kama - gratuluję :)
Muszę się trochę wyżalić tym razem :( Od dwóch dni bolało mnie gardło, nic nie pomagało. Byłam dziś na wizycie u mojej ginki i mnie przy okazji zbadała "na górze". Okazało się, że mam zawalone całkowicie zatoki i oskrzela, a do tego gorączkę 39C. Dostałam antybiotyk i zaczęłam go dzisiaj brać. Pierwszy raz jestem chora w ciąży i to od razu tak, że ledwo głową mogę ruszyć (boli okropnie).
Poza tym, Maleńki w brzuszku zdrowy, waży 1200g i jedno mnie znowu martwi. Siedzi na pupci i chyba mu wygodnie. W związku z tym mam pytanie. Kiedy Wasze maluszki się ostatecznie obróciły główką w dół? Emika na tym etapie była już główką w dół i tak już została do końca ciąży. Czy to może mieć jakiś związek z położeniem łożyska? Z Emilką w ciąży miałam łożysko na tylnej ścianie, a teraz z Maleńkim łożysko jest na przedniej ścianie.--
-
Calypso, położenie łożyska nie ma raczej wpływu na pozycje dziecka.
Z Wojtkiem miałam na przedniej ścianie a głowa na dole był praktycznie od początku. Z Ula łożysko na tylnej ścianie a panna mi niezłego stracha napędziła, bo obróciła sie jakos ok. 32tc.
Moj gin powtarzał i uspokajał, ze dziecko ma do 35tc czas.-- -
Calypso, tak jak Jaheira pisze mały ma jeszcze czas- miejsce w brzuszku sądząc po Twoich zdjęciach w galerii jeszcze ma sporo, więc spokojnie, powinno być dobrze
Mój nr "2" też JUŻ głową w dół , ale sądząc po kopniakach, to chyba sobie robi wycieczki i jest raz tak, raz tak
-- -
Rany Uleeeeeeeeeeeeeeeeeeeek
Magdalena gratulacje !!!! Ale super, że tak robią, że sobie dziecko może tych hormonów pojeść, nie wiedziałam o tym !-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
Magdalena, gratulacje!!!!
Ulcia,bardzo się ciesze
-
A odnośnie ostatniego to zastanawiamy się nad porodem na Żelaznej (2000 położna i ok 1000zł pokój z mężem - jak się uda) vs. poród prywatny w Salve w Łodzi (oboje jesteśmy z Łodzi, tylko mieszkamy w Warszawie) - koszt ok 3600 do 4500 - różnica już nie taka duża co?
Motylica, a koniecznie musisz prywatnie? Nie zebym się jakoś czepiała, ale ja rodziłam w Krakowie w szpitalu i nie zapłaciłam za to ani grosza i położna przy mnie była na każde zawołanie (chyba bym nie chciala żeby przy mnie asystowała non stop bo by mnie tylko denerwowała), a tak to z mężem mieliśmy też swój pokój, w którym przed porodem spędziliśmy 13 godzin. I wszystko było na jak najwyższym poziomie i nie wiem co by mogło byc lepszego żebym miała za to jeszcze płacic...--
-
Libra - nie chodzi o pokój przed porodem tylko pokój po porodzie. Jest taki ekstra płatny z własną łazienką, łóżkiem elektrycznym i sofą dla męża, wyżywienie dla męża w cenie. Dla niektórych zbytek, dla innych istotne... Możesz być z mężem i dzieckiem całą dobę, to bardzo intymne chwile. Ale niektórym to wcale niepotrzebne, nie mówiąc o tym, że dosc drogie i też to rozumiem.
Chyba mi brzuch opadł, i to sporo!--
-
A, o to chodziło. To w szpitalu, w którym rodziłam to była dopłata 200 zł i wtedy się miało pokój 2-osobowy z mężem :) Choć dla nas to było akurat niepotrzebne, bo mąż musiał pracować, bo we własnej działalności gospodarczej niestety nie ma się komu zgłosić urlopu jak poród żona ma
-- -
Calypso jakiś czas temu miałysmy tu dyskusje na ten temat, ktoraś z dziewczyn polecila filmik. Może warto popróbować co niektore pozycje:) Ale tak jak dzieczyny pisa masz jeszcze czas
LINK do filmiku-- [
] 
-
ogólnie to nam się należy ale ja przez doświadczenia z odsyłaniem i nieznajomością szpitala przy pierwszej akcji porodowej postanowiłam zainwestować ' w święty spokój'
na sali po mi nie zależy, ale u Was to zrozumiałe... z tym, że my samej położnej 3 tys zapłacimy jak nie więcej bo stawki się zmieniają a nie wiem jak z Jeannette
dziś już wychodziliśmy z domu ( kurtkę zakładałam) podpisać umowę i dostałam sms'a że jej rodzącej wody odeszły więc musimy przełożyć... pod górkę ale mam nadzieję że uda nam się spotkać zanim zacznę rodzić :P--
-
Calypso, w pierwszej ciąży Lila na każdym usg była głową w dół (tzn. tak po 25 tygodniu) a łożysko miałam na przedniej ścianie. A teraz ta druga istota ogólnie szaleje i jest najczęściej poprzecznie (tak wyczuwam, a łożysko mam na tylnej ścianie), więc na razie chyba te nasze dzieci mają jeszcze dużo czasu. Choć powiem Ci, że też mnie to trochę niepokoi, bo poprzednio było zupełnie inaczej.
Współczuję antybiotyku, ale pocieszę Cię, że też skończyłam brać antybiotyk 2-3tygodnie temu i też zatoki, oskrzela, gorączka. To był mój pierwszy antybiotyk od wielu lat. No ale ważne jest, żeby mieć lekarza, któremu się ufa. Ja wiem, że mój wiedział, co robi i inaczej już się nie dało. Dbaj o siebie i nie rób przypadkiem badań krwi, jak skończysz go brać, żeby się nie załamać nerwowo, jak ja :)-- -
calypso u mnie lekarze gdybali czemu mlodszy syn sie odwrocil sie i skonczyl sie drugi porod cc ( pieknie bylo mimo wszystko) i doszli do wniosku ze przyczyna moglobyc duze lozysko na przedniej scianie przy glowie plus leniwy maluszek ale to troche takie gdybanie :-)
maluch ma do samego porodu czas, tak mi dziewczyny tu pisaly jakis czas temu :-)--
[/url] 
-
A w ogóle, jak czytam Dziewczyny o stawkach warszawskich dla położnych, to po prostu mnie załamujecie. Niby mieszkam w dużym mieście, a u nas stawki są zupełnie inne. 2000 płacić będziemy za poród domowy (jeśli oczywiście dojdzie do skutku), a położnej w największym szpitalu w Poznaniu trzeba było zapłacić trzy lata temu ok 600zł. Teraz pewnie jest więcej, ale chyba niewiele. Inna sprawa że poprzednio rodziłam bez "wykupionej" położnej i byłam bardzo zadowolona z opieki (przy czym już w szpitalu pokazywałam plan porodu, zaznaczałam, że chcę jak najbardziej naturalnie, więc wiedzieli, kogo mi "podesłać"). No ale rozumiem Was, że jeśli to wykupienie opieki równe jest przyjęciu do danego szpitala, to bym się nie zastanawiała.--
-
Poznaniu trzeba było zapłacić trzy lata temu ok 600zł
no to w wawie 3 latat temu płaciłaś 1500zł ( ja nie wykupiłam i żałuję... bardzo... siostra męża rodziła pół roku temu i stwierdziła, że też żałuje i przy drugim będzie płacić)wykupienie opieki równe jest przyjęciu do danego szpitala, to bym się nie zastanawiała.
ototo! po moich doświadczeniach wolę zapłacić, plus że mogę jej opowiedzieć doświadczenia z poprzedniego porodu, obecne oczekiwania i obawy i mam pewność że mnie wysłucha
bo jak jest jedna położna na 5 rodzących to wpada, bada i wypada...-- -
Dzisiaj lista, która może powisi dłużej niż jeden dzień.
1. duszkaga- 10.03.2015 (dziewczynka)
2. Ewelajna87 - 11.03.2015 (chłopiec)
3. adaja78 - 13.03.2015 (chłopiec)
4. Moya212 - 17.03.2015 ( chłopiec)
5. Olenka01 - 18.03.2015 (dziewczynka), lecia_28 - 18.03.2015 (chłopiec)
6. niunia32 - 23.03.2015 (dziewczynka)
7. _azja_- 26.03.2015 (chłopiec), Dorit - 26.03.2015 (chłopiec), _Isia_ - 26.03.2015 (chłopiec)
8. Malgoska15 - 02.04.2015, justyna883 - 02.04.2015 (dziewczynka)
9. bladykot - 04.04.2015 (niespodzianka)
10. flavia - 17.04.2015 (chłopiec)
11. MamaKubusia - 18.04.2015 (dziewczynka)
12. a_net_a - 20.04.2015 (dziewczynka)
13. lampka2 - 28.04.2015 (dziewczynka)
14. doti86 - 02.05.2015 (chłopiec)
15. blackberry - 06.05.2015 (dziewczynka), anula36 - 06.05.2015 (chłopiec)
16. agigi - 13.05.2015 (dziewczynka), andzik81 - 13.05.2015 (chłopiec)
17. Wisienka3 - 19.05.2015 (dziewczynka)
18. migg - 25.05.2015 (chłopiec)
19. Calypso77 - 26.05.2015 (chłopiec)
20. dżasti - 27.05.2015 (chłopiec), bari_87 - 27.05.2015 (chłopiec)
21. dinka24 - 10.06.2015 (dziewczynka), Hania89 - 10.06.2015 (chłopiec)
22. lolita1983 16. 06. 2015 (chłopiec, chłopiec)
23. brombap - 17.06.2015
24. Eliza_12 - 18.06.2015 (chłopiec)
25. igni - 21.06.2015
26. serratia - 29.06.2015 (dziewczynka)
27. karooo24 - 8.07.2015
28. misinka26 - 09.07.2015 (chłopiec)
29. puelka - 15.07.2015 (dziewczynka)
30. Środa - 19.07.2015 (dziewczynka)
31. iris30 - 24.07.2015 (dziewczynka)
32. Figowa_mama - 31.07.2015 (chłopiec)
33. cytrynka251 - 10.08.2015r (bliźniaki)
34. Malisiek - 12.08.2015 (dziewczynka)
35. kolonialka - 16.08.2015
36. Motylica1 - 17.08.2015 (dziewczynka)
37. Tomira - 20.08.2015
38. Ul_cia - 24.08.2015 (dziewczynka)
39. I_ida - 25.08.2015 (dziewczynka)
40. karolinka81 - 28.08.2015
41. Kinga - 3.09.2015
42. Libra1610 - 10.09.2015
43. Ikaan - 24.09.2015
44. Ew3ame - 29.09.2015
45. subiektywna7 - 30.09.2015
46. Akirka - 02.10.2015-- -
w Poznaniu trzeba było zapłacić trzy lata temu ok 600zł
Ja w 2010 r. w Poznaniu (Klinika Św. Rodziny) za położną płaciłam 700 zł.
I to jeszcze numer był taki, że umówiłam się z nią, pogadałyśmy, zapisała sobie mój termin itp., ale jak przyszły skurcze (2 dni przed terminem), to mi telefonicznie oznajmiła, że jej przy mnie nie będzie, bo jest na urlopie i leży nad Bałtykiem
To co - nie wiedziała miesiąc wcześniej, że będzie na urlopie?! Powiedziała, że zadzwoni na oddział i będzie się mną opiekować inna, która akurat ma dyżur. Okazała się bardzo fajna i sporo mi pomogła.
I teraz wisienka na koniec - pytam tej, która zastępowała, co z kasą, a ona mówi, że weźmie, ale i tak połowę oddać musi tamtej, bo przecież umawiałam się z tamtą. Zrobiło mi się trochę żal tej, która przy mnie była, a na tamtą szmatę byłam wściekła, bo leżała na plaży i zarobiła 350 zł za nic
-
Calypso u mnie mloda niedawno glowka w dol sie obróciła.
Dziewczyny czy któraś z was podczas ciąży miała zdiagnozowane jakies problemy z pepowina ? Chodzi mi o torbiel ba pepowinie lub jakies zmiany przy przyczepie do brzuszka dziecka?
--
-
-
CommentAuthorFigowa_mama
- CommentTimeMar 3rd 2015 zmieniony
a na tamtą szmatę byłam wściekła, bo leżała na plaży i zarobiła 350 zł za nic
Właśnie dlatego nie widzę sensu wykupowania położnej na koniec lipca, to jest straszne dziadostwo, że one biorą podpisują umowy, choć wiedzą z góry, że będą na urlopie. Oczywiście nie mówię o takich sytuacjach, że poród zaczyna się 2 tygodnie przed terminem, wtedy może się trafić, że położna akurat ma urlop, ale w innym przypadku to na huk podpisuje umowę? (oczywiście wiemy po co ;) )
Jestem zagorzałą przeciwniczką opłacania położnych w szpitalach państwowych. Moim zdaniem powinna być możliwość zapłacenia położnej PO porodzie, tej która miała dyżur. To może motywowałoby je do lepszej pracy i byłoby uczciwsze. A nie tak jak czytam, pierwsze pytanie na wstępie to czy kobieta ma położną....wkurza mnie to
--
-
-
U nas nie ma możliwości swojej położnej. Już parę wyrzucili z pracy właśnie za to, że przychodziły "prywatnie" do porodów. Także na jaką trafisz - taką masz...--
-
pierwsze pytanie na wstępie to czy kobieta ma położną....wkurza mnie to
Aaa, głupia i niedoświadczona wtedy byłam...
Teraz bym pewnie żadnej położnej nie opłacała, albo zrobiła tak jak to opisałaś - po porodzie zapłacić za dobra opiekę.one biorą podpisują umowy, choć wiedzą z góry, że będą na urlopie
No to jest wg mnie totalny brak szacunku do pacjentki!
Jeśli wiedziała wcześniej o urlopie, to powinna o tym powiedzieć od razu. A jeśli urlop trafił się nagle (co mało prawdopodobne), to tez powinna zadzwonić i poinformować o tym. a nie ja rodzę, a ona mi przez telefon mówi sorry vinnetou...
I taka durna babsztyl nie myśli do przodu - że ja potem rozpowiem negatywne opinie o niej, które zniechęcą inne rodzące i mniej tym samym zarobi.{wymoderowano}U nas nie ma możliwości swojej położnej.
A co to znaczy u nas? W sensie u Ciebie w szpitalu? Ale przecież nie ma przymusu rodzić w "swoim".
Ja widziałam 'swój' szpital z okna mieszkania (2 km), a pojechałam 80 km dalej rodzić do Poznania. I dobrze się stało - bo niedouczeni rzeźnicy z tego szpitala pod nosem by mi dziecka nie uratowali (miałam wspomniane wyżej kleszcze), a i ze mną nie wiadomo co by było.... -
A co to znaczy u nas? W sensie u Ciebie w szpitalu? Ale przecież nie ma przymusu rodzić w "swoim".
Ja widziałam 'swój' szpital z okna mieszkania (2 km), a pojechałam 80 km dalej rodzić do Poznania. I dobrze się stało - bo niedouczeni rzeźnicy z tego szpitala pod nosem by mi dziecka nie uratowali (miałam wspomniane wyżej kleszcze), a i ze mną nie wiadomo co by było....
Tak u mnie w szpitalu. Wiem, że mogłabym jechać do Krakowa ale korki! Jak już pisałam moja ciocia tak jechała i przez korki urodziła w samochodzie! Wolę nie ryzykować. Poza tym nasz szpital po remoncie ma bardzo dobre opinie.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.