Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Ale ja nigdzie nie napisałam o tym, że nie załatwiłabym się przy mężu, bo chyba o to tym teraz piszesz.
kolega męża był najlepszy, bo jak rodziła mu się córka to robił sobie zdjęcia z doktorem, a w tle rozłożona żona.
A tak w ogóle- negatywne opinie o wspólnych porodach i traumatyczne "opisy" oraz wizje "konsekwencji" w postaci zrujnowanego życia seksualnego słyszę tylko o tych, którzy nie mają dzieci/ rodziły same/ nie byli przy porodzie
Oboje poczuliśmy moc i to było fajne. Wiecie, że jak już urodziliśmy nasze dziecię to możemy wszystko. Dla mnie to poczucie stanowi jedno z najwspanialszych przeżyć. Ciałko różowiutkie itp. sprawy też, ale to że byliśmy razem i daliśmy radę nie równa się z niczym :)
bo nie miałam robionej lewatywy i wstydziłam się wpadki
Kurcze ja w ogóle o takich rzeczach nie myślałam.
Lewatywy nikt mi nie zrobił, niby w domu mnie czyściło przed porodem ale nigdy nie wiadomo.
Aczkolwiek w życiu bym się tego nie wstydziła.
Nie wiem może to źle świadczy o mnie
Kurcze ja w ogóle o takich rzeczach nie myślałam.
Z ubezpieczeniem widziałam, że jest wymagane w jednym na trzy szpitale, których strony przeglądałam. Nawet nie wiem skąd wziąć coś takiego. Bez sensu, przecież opieka okołoporodowa jest darmowa, gwarantowana konstytucją
Fajnie, że Ciebie, Blackberry nie chcieli zatrzymać i już wywoływać.....
Azniee, Ty rodziłaś Basię w Piasecznie?
Bo tam nie robią lewatywy, mnie tez nie chcieli zrobić, co mnie trochę wkurzyło, bo byłam pewna, że mi zrobią.
i le czasu trwała I faza porodu przy pierwszym i drugim porodzie?