Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    To odblokuj i ktos przekopiuje :)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    Ja mogę wrzucić - ale gdzie? Do Formy po porodzie?

    Treść doklejona: 19.07.15 20:37
    Edit:
    Wkleiłam :)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    Thx,jeszcze dwa są ;)
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    Magda ja tak samo robie :)
    Ten odstajacy brzuch mnie motywuje

    z reszta szczerze jak wkrecilam sie w dietowanie to motywuje mnie ze tyle wyrzeczen czy cwiczen i teraz miala bym podjesc? O nie :)

    Niestety weekend byl średni bo cały czas poza domem...
    no i znowu czuje sie grubsza przez te upały...
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Mam to samo, Eveke, i waga to potwierdza. Cały tydzien było miedzy 59,6 a 59,9. Tak wiec tydzien postoju u mnie wagowo, za to w talii, biodrach i udach poszło po -1cm, wiec spoko.
    Ale ponieważ jednak sobie trochę folgowalam, M. In w weekend dwa spotkania u znajomych i duuuużo ciasta francuskiego w daniach, obłędna czekoladowa tarta etc, to postanowiłam, ze jednak w tym tygodniu robie detoks.
    .
    Muszę spiąć poślady i jeszcze trochę zrzucić przez ten tydzien, bo potem jade na 2-3 tygodnie do rodzicow i teściów, a tam wiecie, co mnie czeka :/ "No jak to nie chcesz chlebka?", zupy milion kalorii na talerzu, kotlety w panierce i inne takie dania. Chyba powiem, ze mam "diete matki karmiącej" i bede jadła mięso z zupy.
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJul 20th 2015 zmieniony
     permalink
    A u mnie po miesiącu dość słabo :(
    Waga: -17,5 kg (ubył 1 kg)
    Szyja: -4 cm
    Biceps: -5 cm
    Piersi: -18 cm
    Talia: -25 cm (ubyło 2 cm)
    Brzuch: -20 cm
    Biodra: -18 cm (ubyło 2 cm)
    Udo: -10 cm
    Łydka: - 5 cm (ubył 1 cm)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Ja rozumiem, ze Ci sie uśmieszek w druga strone wkleił? :shocked:
    - 17,5 kg po miesiacu i -25 w talii to słabo? Czy mój ciazowy mózg ne ogarnia i zapomniałam jak to jest? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    17,5 kg W MIESIĄC?!?! Czy od początku diety, obe? Bo chyba jednak to drugie, a przynajmniej mam nadzieję, bo inaczej pierdzielę takie odchudzanie i moje tempo :devil:
    Ale ćwiczę grzecznie, ostatnio przez te dwa dni największych upałów tylko skalpel (który taki lajtowy w sumie jest). A od dziś chyba zawezmę się za 30sto dniowe wyzwanie z Mel, gotowe treningi po 50 minut. No i moooooże pójdę systemem, że po południu skalpel, a wieczorem wyzwanie, tylko nie chce mi się kąpać 2x za dnia, tak to wieczorem po ćwiczeniach idę i już :devil: :tongue: A skalpel i Mel b jedno po drugim to pewna śmierć na miejscu :wink:
    A dietę trzymam. Choć irytuje mnie raz- problem z dwójką, na który nawet kawa nie działa i idę co drugi dzień może... No i te cholerne gazy, bleh. Ale wczoraj pierwszy raz od środy jakoś miałam wrażenie, że mi się trochę brzuch spłaszczył :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Nie no od początku diety ;) Zaraz poprawię, żeby było czytelniejsze ;) Pogrubiłam, które parametry mi się zmieniły. 17,5 kg w miesiąc to chyba musiałabym sobie amputować kończyny ;)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Obe padlam z tej amputacji :rolling::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    czy ktoś może mi powiedzieć czy mój dzisiejszy jadłospis był ok ? Rano kanapka z ciemnym pieczywem hummusem i papryką
    Potem gruszka
    nastepnie musli z suszonymi owocami i greckim jogurtem
    Zupa z soczewicy z brązowym ryżem
    kolacja to sałatka ze sZpinaku pomidorów cebuli papryki szczypiorku z kurczakiem
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Brzmi pysznie i chyba ok choc ja ekspertem od 2 fazy nie jestem. Choc jak dla mnie malo miesa ale ja miesozerna jestem ;)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Właśnie dziś miałam pustki Ale mąż przytargal łososia,dorsza i kurczaka plus jajka więc mam co jesc od jutra ;-) tylko więcej warzyw do pieczenia muszę zakupić.
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Ladybird, podziwiam. Dla mnie to strasznie malutko. Byłabym straaaasznie głodna. A głodna to zła :confused::wink: tez chciałam napisać, ze mało miecha ale nie śmiałam :wink: poza tym ja sie nie znam...tak tylko cichutko chciałam cos dodać od siebie...

    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Ladybird27 dla mnie jest za dużo węgli w tym jadłospisie, tzn, wiem że jesteś na drugiej fazie, ja też ale staram się ograniczać węgle tzn owoc np jedna porcja dziennie i skrobia 1 dziennie no góra 2, czyli jak jesz
    rano kanapkę+ warzywa+twaróg lub omlet
    zamiast owocu dałabym orzechy lub migdały lubjak już ma być owoc to z jakimś jogurtem naturalnym chudym,
    na obiad poszło by samo mięso lub ryba i do tego warzywa,
    jak cie najdzie głód to jakieś warzywka lub serek ziarnisty lub jakiś deserek z tych dozwolonych
    kolacja którą podałaś jest super.
    Ale ja ekspertem od sałtbicza nie jestem tylko tak napisałam na czuja
    chociaż teraz powinnam siedzieć cicho, bo mam okres i moja dieta mocno kuleje, dziś zjadam babeczki, jedyne co mnie pociesza, to fakt, że je sama upiekłam, były na mące orkiszowej razowej i z ksylitolem
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Dzięki. ..Dziś mi nie poszło bo po weekendzie sie nie przygotow alam ale W piątek jadłam na przykładzie Teo i wyglądało dUzo lepiej.
    Jutro też się doradze wieczorem aha i macie rację ...byłam głodna dziś a w piatek nie !

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.07.15 00:19</span>
    Albo dzis napiszę ...
    Rano sadzone dwa z pomidorami i cebulą potem zupa dzisiejsza z soczewicy z brązowym ryżem nastpenie planuje jogurt z musli bo mi podpasowal , ryba z warzywami z piekarnika do tego surówka ze sZpinaku,papryki z cebulą z jogurtem. No muszę do tego mieć ;-) i serek wiejski w zanadrzu . Chce gdzieś owoce wcisnąć tylko gdzie ?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.07.15 00:21</span>
    Pojutrze podobnie tylko wciasnę zamiast zupy pierś z kurczaka z kaszą plus surówkę
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Lady, z owoców to bym zrezygnowała, jesli masz je gdzieś wciskać.
    Zamiast muesli wez moze cos zdrowszego w rodzaju orręby + orzechy. W muesli gotowych to niestety sporo syfu jest i cukru.
    Nie zgodzę sie z tym, ze za mało mięsa. W zbilansowanym stylu odżywiania wcale nie potrzebujemy mięsa codziennie. A u Ciebie skoro była sałatka z kurczakiem, to naprawde styka i ci niczego nie powinno zabraknąć.
    .
    OBE to ile teraz ważysz?
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 20th 2015
     permalink
    Lady ja bym zjadła owoc po śniadaniu a przed obiadem, lepiej jeść owoce do południa niż po.
    ja tam musli nie jadam, bo nie lubię, ale Magdalena ma rację w nich jest dużo cukru, nawet w zwykłych płatkach kukurydzianych jest cukier, dlatego pozwalam córce jeść płatki z mlekiem rzadko, może zrób sobie sama granolę domowej roboty, jest trochę przepisów na necie. Wrzucasz sobie do słoika i masz na kilka razy

    Treść doklejona: 21.07.15 00:49
    Ps Magdalena jak można teraz zrezygnować z owoców, jak widzę borówki, maliny, morele i czereśnie to oczopląsu dostaję:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Ej ale nie bylo tu napisane ze musli bylo kupne ;) ja otreby z orzechami podciagam pod musli.

    No i napisalam ze "jak dla mnie " za malo miesa bo lubie. No i jeszcze pytanie kto do czego dazy lady specjalnie chyba chudnac nie musi a "zmieniac" sklad ciala na samych warzywach i niskich weglach jest raczej trudno. Inna sprawa ze bez ruchu jest to trudne.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Ja tam nie wiem czy kupne. Ale napisałam, bo sama kiedys tez uważałam, ze muesli samo zdrowie. Aż przeczytałam uważnie skład.
    Ale Gocha, to jak mięso raz dziennie w postaci kuraka Za mało, to ile Ty wsuwasz, neandertalu jeden? :wink::wink::devil:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.07.15 06:30</span>
    kachaw: jak mozna zrezygnować z owoców

    Ej, Kasia, no ale jesteśmy na watku, na ktorym staramy sie zrzucić kilogramy, tak?
    Nie na watku o robieniu rzeźby czy cos.
    No to jak ktos pyta, to mu odpowiadam, proste. :smile: Na SB trzeba z owocami uważać. I to jest w książce wyraźnie napisane.
    owoce nie sa niezbędne w zdrowej diecie. Niemal wszystkie ich zalety dla zdrowia mozna zastąpić warzywami. To naprawde kwestia motywacji i przyzwyczajenia.
    Wiadomo, jak sie jest laska jak Lady, ktora ma tylko brzuch do zrzucenia, to spoczko. :wink: Ale jak trzeba powalczyć konkretniej, to juz lepiej owoce odpuścić. Bo to w sumie jest smaczny cukier z odrobina witaminy c :wink:
    Słowem, jak ktos jest w drugiej fazie i zje trochę borówek czy czereśni to luz. Ale ogólnie lepiej uważać.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Lady wg mnie Twój jadłospis ok :wink:
    Tak w sam raz.
    A musli dobre ja w Tesco kupuję. Za 1 kg opakowanie płacę ok 5 zł a fajnie jest skomponowane. Nie tak jak te.wszystkie fit, fitness etc.
    Także polecam :)

    Ja natomiast z drżącym sercem zważyłam się dziś jak co wtorek. Z drżącym, bo jednak na wywczasie jadłam trochę nieregularnie, niezdrowo a tyle lodów co pozarłam (oraz gofrow) to tego :shamed:
    Ale luz, mniej o 0.5 kg w porównaniu z ubiegłym tygodniem :wink:
    Pomiarów nie robię, bom metra zapodziala. Podobnie jak termometra :tongue:

    Waga 62,4 kg (-6,6)
    Pępek 78 cm (-20)
    Talia 72 cm (-13)
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Magdalena, 62,5 :) Jeszcze dużo przede mną...
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Mdk Ale Ldy napisała, że chce zrzucić 3 kg, jeśli u niej wystarczą ćwiczenia i zero słodyczy czy niezdrowych przekąsek to luz, u mnie nie dałoby rady, musiałam ograniczyć węgle by coś ruszyło.
    A co do owoców to wszystko jest dla ludzi, Autor książki radzi w drugiej fazie wprowadzić jedną a potem drugą porcję owoców w ciągu dnia, wiadomo owoce o niskim IG.
    Odką jestem na diecie SB to nie jadam już arbuzów, melonów, ananasów i bananów, tzn te ostatnie podjem jak już syn zostawi gryza, a przedtem uwielbiałam i jadałam jednego banana dziennie, a teraz unikam i widzę że można bez nich żyć, najtrudniej mi z mango, bo uwielbiam, więc czasem się skuszę, dobrze że cena wyższa w porównaniu z innymi owocami, bo tak to bym chyba codziennie jadała, a jak jest z granatami ?? mają wysokie IG, bo jak będzie sezon, to nie wiem czy omijać pólki szerokim łukiem czy jednak można zajadać ??
    --
  1.  permalink
    Ale ja zazdraszczam takich "chudych nóżek" u mnie najtrudniej właśnie z nich zrzucić- udka moje zawsze wydawały mi się jak balony...było na poczatku pomiarów 62 cm i 63 cm w drugiej nodze - czemu jest tak nie równo? teraz @ i jak wrócę z wakacji to boję się pomiarów bo też jedzenie nie regularne no i więcej owoców - chociaż muszę dołączyć do nich jogurcik jak czytam i powinno być OK....do tego jeszcze wczoraj chałwę wciągnęłam, chociaz tam jak wyczytałam częśc dozwolonych składników no oprócz cukru oczywiście....bo orzechy, soja, białko z jaj, kakao odtłuszczone - ale nie mogłam się powstrzymać...
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny.
    jeśli wytrzymam obejdzie się bez owoców ;)
    Tak jak mówicie moje niby zdrowe organiczne musli zawierają cukier ...w 100 g jest 36 g cukru. Tylko nie wiem czy tego do danego czy razem z suszonymi owocami :/ będę musiała zrobić swoje.
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Obe, Teorka - powoli ale do przodu i to sie liczy!

    ladybird27: czy ktoś może mi powiedzieć czy mój dzisiejszy jadłospis był ok ? Rano kanapka z ciemnym pieczywem hummusem i papryką
    Potem gruszka
    nastepnie musli z suszonymi owocami i greckim jogurtem
    Zupa z soczewicy z brązowym ryżem
    kolacja to sałatka ze sZpinaku pomidorów cebuli papryki szczypiorku z kurczakiem


    Pozwole sobie skomentowac - w czterech z pieciu posilkow masz wegle, to za duzo jak na druga faze. Suszone owoce i gruszki bym odstawila, musli to zalezy jakie, jesli otreby i orzechy to ok, a jesli platki to tez bym odstawila. Z wegli zostawilabym ten brazowy ryz, ewentualnie te kanapke a zamiast gruszki zjedz sobie troche malin albo jagod z kilkoma migdalami.

    Staraj sie w kazdym posilku choc troche bialka dac, niekoniecznie mieso, moze byc tez twarog, migdaly, orzechy, grecki jogurt tez jest ok (ale kupuj ten odtluszczony, znajdziesz w Lidlu w litrowych pojemniczkach). Na SB nie musisz glodowac, ale pilnowac, by byly produkty o niskim indeksie glikemicznym. Organizm sam sobie szybko wyreguluje wage na takim odzywianiu.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Ok więc wczorajszy dzień mam trochę stracony Ale plus taki ze w miarę zdrowy ;)
    A jest jakaś Książka która polecacie ?
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Najlepiej te zwykla autorstwa Agatstona. Fajnie tlumaczy na czym polega dzialanie tej diety.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Jak sobie radzicie z jedzeniem co 3h? Bo ja nijak. Tak, jak na początku byłam głodna po godzinie, tak teraz i po 4h nie jestem i jem na siłę... Pewnie dużo mają w udziale upały, do tego teraz mam trochę stresujący moment i to też na pewno działa. Zmuszać się? Dziś zjadłam rano jajecznicę z 3 jajek z pieczarkami, pomidorem i szczypiorkiem- o 12:00. Potem po 16 zrobiłam sobie pierś z kurczaka z mixem salat, pomidorem, ogórkiem i fetą. Nie zjadłam całego, dojadłam przed chwilą 1/4 i mam dość. Pewnie koło 22.30 pójdę ćwiczyć a po zjem jogurt z orzechami i pestkami dyni- tak późno, bo późno chodzę spać (a nawet baaardzo późno, bo nad ranem). Nie jestem głodna, piję, ale nie umiem zjeść częściej :sad:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Bloody, ja się w takie upały zmuszam, najwyżej zjem mniej. Tak jak na kolację, zjadłam tylko pół serka wiejskiego i pomidora, bo to sama woda w końcu. Ale co 3h posiłek musi byc, trzymam się tego bardzo...
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Bloody Agatstone pisze o 3 głownych posiłkach i dwóch przekąskach, wiadomo jeśli chodzi o te posiłki gł. to z nich rezygnować nie wolno, ale przekąską może być trochę soku pomidorowego, kilka orzechów, plaster szynki, żóltego sera i pomidora, czy serek ziarnisty, ja jak nie jestem głodna to nie jem, chociaż staram się zawsze mieć pod ręką migdały na wypadek gdyby mnie nagle naszło, bo miałam już kilka razy taką sytuację, że nie zjadłam nic po śniadaniu a potem na obiad byłam tak głodna że jak się rzuciłam na jedzenie to masakra. Ja np dziś na pobiad zjadłam całego grilowanego bakłażana, kilka plastrów było cieniutkich, więc zjadłam je prosto z patelni a na kilka tych grubszych położyłam ser żólty light i zapiekłam w piekarniku, trzymało mnie to długo.
    ja piję kawę i często kawe traktuję jak przekąskę
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    BLoody, i chłodniki są dobre w takie upały. I zimny sok pomidorowy jak Kachaw pisze.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Frag a jaki chłodnik polecasz, mało z nim roboty ??
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Ja uwielbiam ten, bo z botwinki nie cierpię, a ogórki kocham bardzo "chłodnik ogórkowy"
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Dziewczyny, ale ja nie przełknę żadnego soku warzywnego- prędzej bym wolała głodować. Ogółem to ja mięsożerca. Warzywa jem, bo w diecie trzeba, nie pałam do nich miłością :wink: Orzechy, migdały itp toleruję do jogurtu/do owsianki. A tak same to nieee...
    Cóż no, że mam wybiórczość jedzeniową to ja już dawno wiem. I to śmieszną, bo kalafior np jem tylko albo surowy albo w formie klopsów kalafiorowych, nie cierpie ugotowanego. Brokuły, szpinak- no way. Seler naciowy raz kupiłam, ugryzlam iii... dałam kumpeli dla królików. Także tego no :tongue:

    Treść doklejona: 21.07.15 21:56
    Aż cud że ostatnio mi cukinia zasmakowała :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Bloody - ja taka sama warzywna jak i Ty :devil:
    a kabanosek jako przekąska? Kiełbasa pokrojona (jakaś lepsza), oscypek…?
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Oscypek- bleh. Kabanoska ani kiełbasy to ja raczej na I fazie nie powinnam...
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Bloody ja robię tak jak Kacha pisze.

    ale masz racje w upały to juz masakra i tu chyba najlepiej na przekaske zafundowac sobie np koktajl:ser biały, mleko, kakao lub sprobuj: szpinak, ogórek, awokado jest naprawde spoko.

    Ja sie dziś ładnie wzielam do galopu

    jajecznica, pół papryki, kromka Wasy
    Jogurt naturalny plus trochę malin
    krewetki, papryka, makaron
    salatka: szpinak, pomidor, mozarella, pomidor, łosoś wędzony
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Bloody a spróbuj migdały uprażyć na patelni na ociupince oleju i posolić, robią się uprażone, chrupiące, pyszne, nawet moje koleżanki z pracy się nimi zajadały, bo nie czuć tego smaku migdałów.
    Co do warzyw, to wybieraj te mniej "specyficzne" w smaku, też sobie wybrałaś seler naciowy :bigsmile: on ma bardzo specyficzny smak, ja go lubię w sałatce, wtedy nie czuć jego smaku ale dodaje tego smaczku sałatce, tak samo rukola sama może sie wydawać bardzo ostra w smaku, ale jak będzie dodatkiem do sałatki to tylko podkręci jej smak.
    Jeśli podpasowała ci cukinia to zrób sobie grilowanego bakłażana, ja dziś robiłam i żarłam prosto z patelni grillowej, aż palce poparzyłam. Kroję bakłażana w plastry, jak będą cieniutkie to na patelni 2 minuty, solę je i odstawiam na 20 minut, po tym czasie płuczę pod wodą i wycieram ręcznikiem papierowym, solę, pieprzę, dodaję przyprawę jak lubię z grilla, na patelni grilowej daję olej, rozsmarowuję go po patelni pędzelkiem i smażę bakłażana z dwóch stron, możesz zjeśc tak, a możesz go pokroić, wrzucić do miski dodać warzywa jakie lubisz, olej ocet i masz sałatkę gotową. Ja np część bakłażana pokroiłam grubiej, też go zgrilowałam a potem położyłam na folii aliuminiowej w pikarniku, położyłam ser i zapiekłam, pycha a dziś jeszcze znalazłam przepis, że na takie zgrilowane plasry bakłażana można położyć plasterek pomidora, mozareli, owinąź szynką surową dojrzewającą i dać do piekarnika lub znów na grilla.
    Ja ogólnie polecam patelnię grillową lub grilla elektrycznego, dania wychodzą szybko, smacznie i dietetycznie
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 21st 2015
     permalink
    Kachaw, dzięki za pomysły :wink: Nie wiem, podejdę może jeszcze raz do bakłażana (kolejny...) bo dla mnie on jest totalnie bez smaku, ani dobry, ani nie. A kosztuje swoje, niestety. To już chyba wolę kupić tę cukinię, która w sumie tania jak barszcz jest aktualnie i uzyskać podobny efekt- bo smaku i tak nadają mozzarella, pomidor i przyprawy :wink:
    A migdały spróbuję :smile:
    No i jeszcze- dla mnie to nie problem, że teraz jem monotematycznie. Przejadę ten tydzień jeszcze na jajkach, pomidorach, sałacie, ogórkach, wędlinie i mięsie mielonym z indyka/cycku z kurczaka, mozzarelli, jogurtach i fecie- bo w sumie to wymieniłam teraz wszystko, co jem :wink: A potem to już dla mnie z górki, bo będzie chleb/makaron/ryż, owoce...

    Treść doklejona: 21.07.15 23:25
    Problemem jest to, że ja nie jestem głodna jako tako i nie jem nie dlatego, że warzywa są ble- bo pomidory, ogórki pod wszelką postacią, sałątę, paprykę lubię i jem chętnie, a dlatego, że po prostu nie mam na to ochoty i nie czuję głodu.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 21st 2015 zmieniony
     permalink
    No wiadomo cukinia teraz tania jak barszcz, dziś kupiłam bakłażana za7 zł/kg a jeden ten mój ważył chyba z 270 gr, więc 2 zł kosztował, wiadomo że cukini będzie za to 1 kg, ja też lubię cukinię, choć dla mnie trochę zbyt wodnista, dlatego bakłażan w niektórych daniach lepiej się sprawdzi, ale nic na siłe, jak ktoś nie lubi...
    O to chodzi w tej diecie, zeby nie chodzić głodnym, ale też nie wolno dopuszczać do nagłego spadku cukru, dlatego autor zaleca przekąski, to może być plaster wędliny lub żółtego sera light, ale coś wrzuć na ruszt
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Bloody_Lady: Kabanoska ani kiełbasy to ja raczej na I fazie nie powinnam...

    A to worka, bo ja na tym zawsze na tych dietach lecę, to myślałam, ze jak tu sie używa niskim G to można :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Bloody_Lady, a może za duże porcje jesz na śniadanie czy obiad?
    A prażone solone migdały są na wagę w Lidlu :) A najlepsze dla mnie to są te prażone i solone w łupinkach.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Ulcia na diecie SB można chude mięso i wędliny, ja zjem czasem kabanosa, ale traktuję go raczej jako grzeszek, bo on raczej tłustawy jest.
    Obe są prażone migdały w lidlu ale nie wiemy nigdy jakiego oleju użyto i ile, może to być najgorszy olej palmowy, bo przecież nie prażą ich bez tłuszczu, sama jak prażę to wiem ile daję oleju, mogę zjechać z nim do potrzebnego minimum,
    A te migały prażone w łupinkach uwielbiam, ale nie jadamo bo właśnie boję się, że tam pełno oleju i soli, bo soli tam jest od groma
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    obe: Bloody_Lady, a może za duże porcje jesz na śniadanie czy obiad?

    A nie wiem, robię na czuja i jem do syta. Jajecznica wczoraj z 3 jajek, do tego 3 pieczarki wkrojone, 4 plastry pomidora. Obiad- sporo mieszanki sałat- ze dwie garści, jedna pojedyncza pierś z kurczaka, pomidor, ogórek, feta- całego nie zjadłam, tyle, ile umiałam.

    Okej, więc u mnie po tygodniu na wadze -2,4 kg. Nie wiem jak z centymetrami, bo się dopiero wczoraj obmierzyłam, wcześniej szukałam centymetra aż w końcu kupiłam :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Ola po tyg poękny efekt, gratulacje, oby tak dalej :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Bloody_Lady: Okej, więc u mnie po tygodniu na wadze -2,4 kg.

    I ta narzeka! no! :tongue:
    Gratulacje!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJul 22nd 2015 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: I ta narzeka! no!


    Ejże, ejże :tongue: Nie narzekałam na wagę, ale na to, że nie umiem jeść co 3h :fierce:

    Dzięki laski :wink: Ale wiecie, jak za kolejny tydzień będzie podobny spadek to i tak potem jeszcze mi 8 kg zostanie... Także jeszcze się sporo będę bujać.

    Treść doklejona: 22.07.15 13:34
    Aaaa i kolejna kwestia. W dniach 02-10.08 jestem na wyjeździe. I to takim dość dzikim- pierw 3 dni jesteśmy w Warszawie, gościnnie tylko na nocleg, więc resztę dnia wręcz musimy być na mieście- odpada gotowanie. A potem jeszcze większy hardcore, bo moi rodzice sobie wymyślili, że w ramach urlopu w 5 dni chcą przejechać na rowerach tyle wybrzeża, ile tylko zdołają. My z K. dojedziemy do nich pociągiem z Warszawy i potem idziemy systemem, że oni sobie jadą na rowerach, my plażujemy, pod koniec dnia jedziemy autem tam, gdzie dojechali no i albo szukamy jakiegoś noclegu, albo rozbijamy namioty. Żadnych noclegów, wyżywienia, nic nie planujemy, bo w sumie nawet nie wiemy, w jakich 5 miejscowościach będziemy spać... Także czarno widzę wtedy dietę :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Dlaczego czarno? Na mieście można elegancko zjeść zgodnie z zaleceniami diety (przerabialam ostatnio w weekend), w każdej restauracji możesz sobie zamówić kaszę gryczaną albo samo mięso z zielenina. Kupić jogurt grecki i zjeść z musli na plaży też nie problem. Dasz radę, nie ma co od razu zakładać z góry ze się nie da. Nie da to się z parasolem wiesz czego zrobić :tongue:

    Brawo za te 2,4 kg :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 22nd 2015
     permalink
    Da się na wyjeździe. ja mam zawsze te migdały w torebce, będziesz mogła już jeść owowce, więc borówki, maliny, trochę czereśni. Jakiś jogurt naturalny light lub serek wiejski, na plażę można wziąć ogórka zielonego pociętego w słupki, pomidorki koktajlowe lub normalny w ćwiartkach, no i zawsze jak za dawnych czsów w podóży jajka na twardo się gotowało:swingin: ty młodzinka jesteś, więc pewnie tego nie znasz, ale nie wiem czemu moja mama zawsze nad wodę lub do pociągu jajka na twardo brała :tooth:
    Do tego tak ja Teorka pisze, zawsze bierz kurczaka z grila, rybkę z grila, jak już masz np kotleta w panierce, to panierkę na bok, do tego dużo zieleniny, sałatki, zawsze można zamiast jakiegoś sosu czosnkowego poprosić sos winegret do sałatki, chleb razowy też w piekarni znajdzesz, wybieraj zawsze te produkty, które mają niski indeks
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.