Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 4th 2007
     permalink
    HEJKA jestem ewa i mieszkam na stale we WLOSZECH.Dobrze ze blisko do POlski bo tez tesknie ,ale nie wracam bo uwielbiam klimat ,jedzenie i ogolnie dobrze sie tu czuje a poza tym samoloty juz sa tanie i mozna zawsze wpasc do mamusi w odwiedziny.Tak jest ciekawiej ,troche tu troche tam.MARTAHOD JA SHPPING wloski uwielbiam...(nie jest oczywiscie najwazniejszy)
    •  
      CommentAuthorga_wi
    • CommentTimeAug 4th 2007
     permalink
    hej Dziewczyny. znowu wpadlam po dluzszej przerwie i znowu siedze w Nor. :cry:.
    staram sie juz niby nie rozpaczac z tego powodu, bo przeciez nikt mnie tu sila nie trzyma, ale poki co, jak przychodzi do wyjazdu z Polski, to zawsze odstawiam mezowi mala histerie.
    dzis nie bede pisac o tesknocie do PL, bo nastepny dluzszy tam pobyt nie jest nawet przez nas zaplanowany...nie chce mi sie o tym myslec, ze moze przyjdzie tu "kwitnac" az do Bozego Narodzenia...
    a co lubie w tym kamienistym swiecie?? hmm...chyba tylko tyle, ze mniej sie stresuje ukladami rodzinnymi. tak czy siak nie narzekam na rodzinke, ale wiecie, zawsze sie cos nie tak ulozy...z drugiej stronu tutaj strasznie pusto bez nich wszystkich i faktycznie chyba lepiej nie miec za duzo czasu wolnego, bo ani na piwko nie ma gdzie pojsc, ani z kim specjalnie posiedziec. ani tez klimat nie sprzyja...
    Ewaroby, ja uwazam, ze poludniowe kraje sa nieco bardziej sprzyjajace lepszemu samopoczuciu. a i tez temperament Polakow mimo pozornej roznicy blizszy jest chyba energicznym Wlochom :boogie: niz nieco ospalym Norwegom :confused:
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 4th 2007
     permalink
    ga wi ,wiesz ja tez ma meza wlocha a on lubi Polske i moze dlatego tez czuje sie tu ok,i na pewno jego osoba sprawia ze nie czuje sie samotna chociaz ja to od zawsze czuje se obywatelka swiata .NIE wyobrazam sobie siedziec na jednym osiedlu po 20 lat jak to moje kolezanki w KRAKOWIE..do 30 zwiedzalam co sie dalo i pracowalam gdzie sie dalo a mòj makaronik raz mi powiedzial ze od kiedy jest moim mezem to sie czuje jak cygan,bo juz 2 mieszkania zmienilismy ...hihih
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 4th 2007
     permalink
    ga wi ,wiesz ja tez ma meza wlocha a on lubi Polske i moze dlatego tez czuje sie tu ok,i na pewno jego osoba sprawia ze nie czuje sie samotna chociaz ja to od zawsze czuje se obywatelka swiata .NIE wyobrazam sobie siedziec na jednym osiedlu po 20 lat jak to moje kolezanki w KRAKOWIE..do 30 zwiedzalam co sie dalo i pracowalam gdzie sie dalo a mòj makaronik raz mi powiedzial ze od kiedy jest moim mezem to sie czuje jak cygan,bo juz 2 mieszkania zmienilismy ...hihih
    •  
      CommentAuthorga_wi
    • CommentTimeAug 6th 2007 zmieniony
     permalink
    ewaroby, ja tez sobie nie wyobrazalam siedziec w jednym miejscu. do czasu...do czasu, kiedy okazalo sie, ze faktycznie siedziec nie bede. w Nor. to juz trzecie nasze lokum. a wczesniej byly tez inne kraje. przed slubem jeszcze wydawalo mi sie, ze jest swietnie: ("a hoj, przygodo! :swingin:). ale dzis wciaz tesknie za moim mieszkankiem w 3-miescie i wciaz jakos nie moge sie w nim "namieszkac". jestesmy tu teraz juz pelna rodzinka: maz+maluszek+ja. ale...ja chce do domu i tyle :cry:
  1.  permalink
    ale nam sie tutaj smutno zrobilo....ale przynajmniej wiem ze nie jestem sama z ta moja checia powrotu do kraju...i ta tesknota...teraz jestem tutaj z rozsadku...ale chce zeby za te 7 latek ulozylo sie tak jak chce...i zrobie wszystko w tym kierunku.... a najbardziej to mnie denerwuje jak ludzie tutaj mi mowia ze w ciagu tych siedmiu lat zdarze sie przyzwyczaic do zycia tutaj i ze zostane...nie zapieram sie do konca...nigdy nie wiemy co przyniesie przyszlosc...ale jak na razie to nie widze siebie starzejacej sie w anglii....oj nie...jestem tutaj dwa lata...niby zyje nam sie duzo wygodniej niz na poczatku naszego pobytu tutaj i w polsce....ale po co mi ta wygoda jak oprocz polowka nie mam z kim jej dzielic??? a wy jak?? planujecie powrot czy raczej zostajecie za granicami juz for ever????
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeAug 6th 2007
     permalink
    ewaroby, w ciagu roku pobytu w Anglii zmieniam wlasnie mieszkanie po raz piaty :cool:.

    Patrycja, ja przyjechalam niby na rok, ktory minal miesiac temu i raczej nie wroce wkrotce. Dostalam dobry kontrakt i mam swietna prace. Nigdy jeszcze tak dobrze mi sie nie pracowalo. Klopot tylko ze studiami... Skonczylam trzy lata, wzielam dzieknake, teraz powinnam wrocic na czwarty rok. Licze na to, ze uda mi sie zalatwic eksternistyczny tryb studiowania, a jesli nie, to chyba sie potne...

    Ale ta naprawde bardzo tesknie. Czas plynie mi od jednego pobytu w ojczyznie do kolejnego... Jednakowoz nie potrafie sie po prostu spakowac i wyjechac.

    Kasa i latwosc zycia wciagaja na tyle silnie, ze ciezko sie wraca. Gdybym jeszcze miala w Polsce wlasny kat, byloby inaczej.
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 7th 2007
     permalink
    JOSARIS pracuj i kupuj mieszkanie w Polsce,oczywiscie to wymaga czasu,ale tak bedziesz miala wlasny kat.Ja o powrocie do Polski nie mysle jak na razie ,ale nigdy nie mòw nigdy.Dobrze sie czuje tutaj,ale to nie znaczy ze ie tesknie.Mam tu juz kumpelki wloszki,a w POLSCE to zostaly mi raptem 4 z ktòrymi utrzymuje kontakt ,bo inne zarobione.A CO do systemu zycia i pracy tutuaj to jest tylko troszeczke lepiej niz w POLSCE ,kokosòw tu nie ma...tez dranstwo...
    • CommentAuthorskarbie
    • CommentTimeAug 7th 2007
     permalink
    Ja w Szkocji siedze prawie 3 lata. I juz mi wystarczy. Powrot do domu zaplanowalismy na kwiecien.
    Zyje nam sie tu co prawda spokojnie i dostatnio ale... Mieszkanko wynajmiemy, samochody sprzedamy, zabierzemy psa i fruuuuu!!!!
    Nigdy nie myslelismy o stalym pobycie w UK. Choc zostana tu nasze interesy i bedzie trzeba co miesiac na chwile przyleciec - dom chcemy miec w Polsce. Chcemy wracac "do domu" do Polski.
    W Polsce sa rude wiewiorki, snieg, ciagnace sie po horyzont lany zboza, male i brudne lotniska, bociany, rozpadajace sie pociagi, pomidory pachnace sloncem, zawistni sasiedzi, czeresnie, ogorki malosolne... Ech, rozmarzylam sie. Ide sie pakowac ;)
    --
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 7th 2007
     permalink
    skarbie to dobrzy jestescie ze po 3 latach w SZkocji macie juz tam wlasne mieszkanie.JA MOJE SPLACAM PRZEZ 20 LAT UFFF....
  2.  permalink
    ja mieszkanie wynajmuje..na szczescie nie musze juz mieszkac w jednym domu z 15 osobami....jeszcze 80 dni i 3 tygodnie w ojczyznie...ale strasznie tesknie ostatnio bylam na swieta bozego narodzenia....
    --
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 8th 2007
     permalink
    moja siostra jest w islandii ,mòwi ze pogoda do kitu i zarcie tez,no ale zarobki dobre,wiec pracuje tez wynajmuje mieszkanie z 3 osobami ,ale ma swòj pokòj...
  3.  permalink
    co tu tak cicho dziewczyny?
    --
    • CommentAuthorkachula
    • CommentTimeAug 10th 2007
     permalink
    Ja w holandii mieszkam juz 9 rok i.....nie zamierzam wracac,mam tu dom,dobra prace,przyjaciol no i to ojczyzna mojego synka.Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic jesli sie naprawde chce,zwlaszcza jak Ja przyjezdzalam tu z mysla pozostania na stale(moj pierwszy zmarly maz byl holendrem) obecny jest polakiem i szczerze wam powiem nie mialabym sily ani checi zaczynac wszystkiego od nowa w Polsce.A tak ogolnie to wszedzie nas dobrze gdzie nas nie ma:wink:
    --
  4.  permalink
    ej dziewczyny bo zaniedlugo na ostatnie miejsce spadniemy....
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 14th 2007
     permalink
    No to napisz jak tam kwestia Twojego krzesła i upału, bo się martwię.
    --
  5.  permalink
    hmmm upal minal a do pracy na razie nie chodze...wzialam wolne na piatek bo mialam wizyte u poloznej i przy okazji dostalam pare dni wolnego gratis...oczywiscie bezplatnych....tak wlasnie wyglada praca w angielskich agencjach pracy i nic nie moge zrobic....no ale przynajmniej troszeczke odpoczne....:) ja to lubie w domku siedziec....a jeszcze pare miesiecy temu nikt by mnie o to nie podejrzewal...:)
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 14th 2007
     permalink
    No to mi trochę ulżyło. Ale jak wrócisz to sio na krzesło! :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    ja mieszkam a anglii od 10 mies i jeszcze polski nie odwiedzilam:cry: ale za to w grudniu jedziemy na 3 tygodnie. moj maz jest tu rok i 4 mies, prztjechal do pracy i stwierdzil ze nie ma sensu wracac do polski. dlatego wlasnie tu jest teraz nasz dom...ale o polsce mysle codziennie.
    --
  6.  permalink
    ana ja tez mysle codziennie....i wiem ze tam wroce....wiem nawet ze za 7 lat jak nasze malenstwo bedzie mialo isc do szkoly...a gdzie dokladnie mieszkasz??? ja jestem tutaj od dwoch lat a w polsce ostatnio bylam na swieta bozego narodzenia...jade dopiero w pazdzierniku....jeszcze 72 dni:)
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    mieszkam niedaleko oxfordu a dokladnie w Upper Heyford ale pewnie to ci nic nie mowi bo to downe male miasteczko amerykanskie. my zostaniemy tu raczej na stale bo w polsce nie mamy szans na normalne zycie, no...moze wygram w lotto to wtedy wroce do polski.
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    Hej emigrantki, wrzuciłam na wiki moje przepisy na pierogi i łazanki, w tym ruskie na emigracji ;)
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    fiufiu uwielbbiam pierogi mniam jak bys jeszcze je mi zrobila i poslala paczka:-)nigdy niechce mi sie ich robic.

    dziewczyny tesknota za Polska zawsze w nas bedzie wsomie nasze korzenie sa w Polsce:-)
    Ja jestem dwa razy w roku w POlsce,a tak to zawsze ktos mnie odwiedza,teraz w czekam juz na pazdziernik bo moja mama przyjezdza:-)
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    ja z rodzicami a szczegolnie z tata mielam bardzo zle relacje od kad zaczelam dojrzewac a teraz jak o nich pomysle to mi sie lezka w oku kreci. a najbardziej boli mnie to ze sa tak daleko do jedynego wnuka i sporo ich omija:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    od lutego mam tu siostre i listopadzie ma rodzic wiec moze moja mama przyleci na ta okazje
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    Ana-tak to juz jest dopiero po rozlace sie wie co to znyczy miec rodzicow.Ja jak bylam w polsce to ciagle sie z mama klocilam a teraz to prawie dziennnie gadmy,fajnie ze masz siostre przy sobie ja jestem sama jak palec juz 4,5roku po za polska. moja mama jest umnie zawsze 2x w roku teraz moze bedzie czesciej zobyczymy.

    Moi rodzice tez maja jedyna wnuczke i tak daleko ale jest telefon, webcam,posylam fotki i jakos ten kontkt jest.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    dziewczyny chcialam sobie kupic kwas foliowy ale nie znam zadnej angielskiej nazwy. prosze podajcie jakas bo podejzewam ze znacie, zebym mogla isc normalnie do apteki i kupic.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    Folic acid, a nazwy preparatów znają emigrantki.
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    dzieki Amazonka:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeAug 15th 2007
     permalink
    dziewczyny, dlaczego tak rzadko odwiedzacie ojczyzne? bilety lotnicze mozna przeciez tak tanio kupic, a urlop tez sie Wam nalezy. chybabym zwariowala, gdybym miala byc w Polsce raz do roku :(. srednio raz na trzy/cztery miesiace latamy, a od pazdziernika chyba jeszcze czesciej...
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    Josaris wlasnie o to chodzi ze my kasy nie mamy na takie czeste wycieczki do polski a uwierz ze bardzo bym chciala. trzyosobowa wyprawa to jednak spory wydatek. planowalam odwiedziny w czerwcu potem lipcu nastepnie w sierpniu.. wrzesniu i w koncu wyszlo na grudzien a to wszystko kwestia kasy. :cry: ja zamierzam rozejrzec sie za praca i moze wtedy bedzie lepiej ale niewiele bo przedszkole strasznie drogie.
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    Ana to ile placisz za przedszkole?ja place 150e. a wogole jak dziecko chodzi do przedszkola to niepowinno mu sie robic przerw ze teraz jedziemy na 2tygodnie do polski,ono uczy sie juz obowiazku,bo pozniej bedzie problem z chodzeniem do szkoly (jak zarywalem przedszkole to moge i szkole)

    ile latek ma ta twoja pociecha?
    --
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    josaris no wlasnie loty z wloch do POLSKI przez internet juz za 50 euro,oczywiscie nie zawsze sa,bo to sa okazje ,ale mozna znalezc ,ja nie latam bo tu dobrze sie czuje ,dzwonie czesto ,mam neta ,wiec nie czuje tesknoty....
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    Lili nie wiem dokladnie ile placi sie miesiecznie, dowiem sie pozniej bo narazie zaczne go zostawiwc na dwie godzinki dwa razy w tygodniu zeby sie najpierw troszke przyzwyczail. a 2 godzinki kosztuja 8£. mam stary cennik wedlug ktorego wychodziloby ok 450£ miesiecznie ale teraz chyba troche podrozalo. moj Misiek ma 3 lata i najwyzszy czas na przedszkole bo za 2 lata szkola. poza tym jezyka sie szybciej nauczy. tylko zeby oddac dziecko do przedzkola to koniecznie musze pracowac bo nie wyrobimy z kasa. a twoj syn ile ma lat?
    --
    • CommentAuthorkachula
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    Czesc dziwczynki,a zwlaszcza Ana!
    Ewcia A z Holandii tez sa takie bilety lotnicze? a jesli tak to jak sie je bukuje? wiem,ze z dortmundu do polski tanio sie leci,ale ja mam do dortmundu spory kawalek,jak tam dojade to polowa drogi do Polski z glowy :bigsmile:
    Ja dzis zapisalam mojego synusia do zlobka,zaczyna sie od skonczenia drugiego roku zycia ,ale zapisac juz trzeba bo kolejki strasznie dlugie.
    U nas szkola zaczyna sie od 4 lat,takze przedemna perspektywa tylko dwa lata placenia,bo szkola za darmo.
    Ja przy sobie mam prawie cala rodzine,bo brat i siostra z rodzinami mieszkaja na tej samej wiosce a mama z nami,ale i tak tesknie za Polska i ciesze sie za kazdym razem gdy jedziemy.
    Po lacinie kwas foliowy to acidum folicum,pozdrawiam
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Ana moja mala ma 3 latka tak jak twoj synus chodzi dziennie po 4h jak sie bardziej przyzwyczai to zostawie ja na dluzej,za azdym razem jak ja odprowadzam placze ale to chyba tylko do zasady bo po 5 minutkach jest ok,obiadki tez tam je. Unas placi sie wedlug zarobku.poslalam ja tez z tego wzgledu zeby przed szkola dobrze mowila po niemiecku,bo ja z nia rozmawiam tlko po polsku
    -
    kachula-o matko w holandi tak szybko dzieciaka sie odbiera dziecinstwo!!!przeciesz takie maluchy niewysiedza 45min na lekcj.jak to wogole wyyglada t nauka 4latkow?
    --
    • CommentAuthorewaroby
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    a z HOLANDI tonie znam tanich lini lotniczych...
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 16th 2007
     permalink
    dziewczyny wlasnie sie dowiedzialam ze jak moj syn skonczy 3 lata, czyli za 2 mies, bedzie mial 5 darmowych sesji w przedszkolu w kazdym tygodniu dopuki do szkoly nie pojdzie! super co!? o kase sie nie musze martwic....wiec moze czas na nastepne dzidzi:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 17th 2007
     permalink
    ana to super wiadomosc a tak sie juz martwilas,ja planowalam druga dzidzie jak moja pierwsza pociecha pojdzie do przedszkola ,ale niestety tak nie wyszlo natura jest silniejsza wiec dzidzia bedzie rok pozniej,juz sie nie moge doczekac drugiego.

    Tak tak pomysl o drugim jestem za:-):peace:
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 17th 2007
     permalink
    na szczescie M tez jest za, bo ja tak jak ty juz nie moge sie doczekac.
    --
  7.  permalink
    a ja wlasnie dzis kupuje bilety....znalazlam super polaczenie na pazdziernik za 60 funtow w dwie strony za dwie osoby....:) juz sie nie moge doczekac pazdzernika....wczesniej leciec nie moge bo czekam na spotkanie paszportowe...czekam na nie juz od marca...tak wyglada sprawa polskiej ambasady w londynie...spotkanie mam na 18 wrzesnia...z czego na paszport tymczasowy czeka sie do 4 tygodni...spotkanie trwa 6 minut i jak sie spoznie to musze sie umowic na nastepne i czekac kolejne pol roku....
    --
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 18th 2007
     permalink
    patrycja ja tez znalazlam tanie bilety na listopad ale bardzo bym chciala byc w polsci na swieta bozego narodzenia bo w zeszlem roku spedzilam je tutaj i jakos tak smutno bylo. ale moze moja mama skozysta z tej promocji i przyleci bo akurat moja siostra ma rodzic w listopadzie. a my kupujemy samochod i pojedziemy do polski na swieta.a ze jest nas 4 osoby lacznie z bratem mojego meza, wyjdzie taniej niz w tyle osob samolotem. siostra z mezem i dzidziusiem tez zamierzaja leciec na swieta wiec bedzie cieplo wesolo i rodzinnie. i jak potem wrocic? tym bardziej ze to bedzie moja pierwsza podroz do polski odkad tu jestem.
    --
    • CommentAuthormama12
    • CommentTimeAug 18th 2007
     permalink
    Hej dziewczyny, pozdrawiam z Francji :boogie:
    Mieszkam tu juz od 4 lat, mam meza Francuza i dwa male zabojadki :fingersear:
    Podczytuje ten topik od jakiegos czasu, wiec pozwolcie, ze dorzuce wlasne przemyslenia: wyemigrowalam dobrowolnie, swiadomie. Na poczatku nie moglam jednak za bardzo znalezc sobie miejsca, mimo, iz studiowalam i na brak innych zajec nie narzekalam. Wszystko sie odmienilo na lepsze, kiedy zalozylam rodzine, przeprowadzilismy sie "do siebie", wpadlam w wir rodzinnych zajec. Nagle otoczona jestem siecia pewnych zaleznosci, typu: podatki, pediatra, zapisy do przedszkola, rachunki, biblioteka, agencja nieruchomosci....... sprawy, z ktorymi tez bym sie zmagala w Polsce. Jest mi tu dobrze, nie czuje szalonej tesknoty do Polski, a chyba nie czesto jezdze (ostatnio 2 lata nie bylam). Cala moja rodzina tez jest w Polsce.
    Pewnie juz tu zostaniemy na zawsze, ale nie dramatyzuje z tego powodu. Gdyby mi bylo zle, to bym wrocila.
    •  
      CommentAuthorAnaa
    • CommentTimeAug 18th 2007
     permalink
    mama12 my tez raczej zostaniemy tu na zawsze...no chyba ze wygramy w lotto:bigsmile:ja strasznie tesknie za moja rodzina i przyjaciolmi, jestem tu dopiero te 10 mies i moze dlatego. predzej czy pozniej przywykne. dobrze ze chociaz siostre mam niedaleko i juz niedlugo bede miala chrzesniaka. nie pracuje i nie mam sie za bardzo czym zajac zeby nie myslec "co oni tam w tej polsce porabiaja beze mnie", siedze z synem w domu i kazdy moj dzien wyglada tak samo. musze cos z tym zrobic bo usycham.
    --
    • CommentAuthorkachula
    • CommentTimeAug 19th 2007
     permalink
    Ana ,moze jak synek pojdzie do przedszkola to cos sie zmieni? napewno dojda nowe obowiazki i znajomosci?
    Ja tu juz tez zakotwiczylam na stale i jak na razie jest mi dobrze,pewnie ze zdarzaja sie zgrzyty,ale gdzie ich nie ma?:wink: Jak juz pisalam za Polska tesknie bardzo ale jak tam jestem to ......paradoks.....juz po 3 dniach chce do domu wracac:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 19th 2007
     permalink
    Kachula, mam tak samo. Mam wrażenie, że w Polsce żyje się dużo bardziej nerwowo.
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 19th 2007
     permalink
    ana a kto za polska nie teskni?jak sie pzezylo tam dziecinstwo szkolne lata itp.ja tez nieplanuje wraca chociaz moj maz mi powiedzial ze jak dostanie tam dobra prace to mozemy sie przeprowadzic corcia sie tutaj urodzila i tu juz jest jej dom.

    Fiufiu mi sie tez tak wydaje ze w polsce jest nerwowka. A skad ty pochodzisz z polski?niewiem czy mi kiedys niepisalas juz ale niepamietam,ach ta moja pamiec:-)

    ana ja na zabicie czasu zapisalam sie do szkoly. A do tej pory to zazwyczaj wzielam autko i spedzalam z mala czas basen ,place zabaw zawsze mozna bylo kogos poznac mi to pomagalo.
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 19th 2007
     permalink
    Wrocław
    --
    • CommentAuthorkachula
    • CommentTimeAug 21st 2007
     permalink
    A ty Lili skad jestes?
    --
    • CommentAuthorLili04
    • CommentTimeAug 21st 2007
     permalink
    ja jestem z wodzislawia slaskiego a dokladnie Radlin
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.