ja polecę ten: http://allegro.pl/pylek-gadajacy-odkurzacz-playskool-i5791662345.html moja młoda ma,bawi się,wytrzymaly,z fajnymi dźwiękami
Treść doklejona: 20.11.15 10:38 No a u nas sprawa wygląda tak że: -dwulatka na urodziny grudniowe dostanie lalę z akcesoriami a od babci wózek pod choinkę to chyba duplo jej zafunduje któreś a babcia drewniane mebelki do domku dla lalek (są przecudne w lidlu za 29,99) -dziewięciolatki na urodziny dostaną Lego Star Wars,bo to ciągle manicy a pod choinkę -jeden sterowany helikopter a drugi karabin Nerf ciągle nie wiem co wymyślić od babci..teściowa to jedyna bliska nam rodzina,nie mam już rodziców więc tylko od nas i babci dostają prezenty gwiazdkowe.
Macie jakiś pomysł na prezenty za ok 50zł dla starszaków?
Migg widzialam te puzle i sa fajne. Ale jest jeszcze jedna super rzecz. Zdjecia szkielet chyba sie to nazywa jak patrzy sie normalnie na kartkę to wodac noge a jak patrzy sie pod słońce to widac kości tej nogi.
Dzięki Mkd! .. Szukam jeszcze czegoś :) Maty muzycznej albo czegoś w tym stylu dla mojej 3,5latki. Albo jakiejś fajnej maty podłogowej, która wymaga fizycznej aktywności. Macie jakieś pomysły?
Dziewczyny proszę o pomoc - nie mam pojęcie co kupić chrześniakowi, 6 lat. Widzę go raz/dwa razy do roku,jak jesteśmy w Polsce, ciężko mi powiedzieć czym się interesuje. Mogłabym się zapytać kuzynki (jego mamy),ale ta się na mnie wypięła, bo nie oznajmiłam jej pierwszej,że byłam w ciąży taki dziwny typ człowieka.
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
Basita a jakim dysponujesz budżetem, bo to wszystko zależy od kasy, fajnie wygląda ta gra o której pisała Mkd z tymi laserami ale ona kosztuje coś koło 140 zł więc sporo, nie wiem chłopcy w tym wieku interesują się różnymi rzeczami lego chima, star wars, ninjago, może jakaś gra planszowa, coś o piłce nożnej lub monopol, transformersy, trudno ci doradzić, autko sterowane radiowo, tego jest mnóstwo, musiałabyś chociaż wiedzieć co go interesuje, co już ma. Kilka stron wstecz dziewczyny pisały, radziły co dla dzieci w podobnym wieku który ty podałaś.
Dzięki kachaw,muszę się wrócić o te kilka stron. Pisałam do kuzynki,ale ona stwierdziła,że powinnam go odwiedzać,a nie raz na rok przyjeżdżać, tylko,że ja nie mam takiej możliwości i gadaj z taką:/ Myślałam właśnie o jakiejś grze planszowej,bo ma dwójkę starszego rodzeństwa, to mogli by grać.
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
o matko fajna mi kuzynka gdyby to nie chodziło o dziecko poleciła bym Ci niedawania niczego jak ona taka uszczypliwa no ale chodzi o dziecię więc nie ma wyjścia :D ja myślę że on będzie zadowolony ze wszystkiego może też jakaś gra na kompa czy konsole nie wiem co mają - a u nas jest tak Milka wymarzyła sobie -pandę interaktywną droga franca ok 200zł ale składamy się z dziadkami( to pod choinkę) od teściów mnóstwo bibelotów bo teściówka to tym placów i sklepików osiedlowych aha no i lidl - jakaś taka konsola z krainą lodu z lidla na mikołaja to dostanie bransoletkę i naszyjnik z Anną bo chciała i tą grę z martella spadające małpki sukieneczkę w przedszkolu coś tam i od teściowej znów bibeloty:D
kasiu, szkoda dziecka,żeby przez matkę "cierpiało". Zastanawiam się nad Monopolem lub Scrabble. I jakieś drobiazgi dla rodzeństwa. Mąż chciała jakieś lego, ale to już większy wydatek. U nas Kapi dostanie od nas piasek kinetyczny, farby do malowania dłońmi, naklejki wielorazowe. Od moich rodziców - drewnianą kolejkę z lidla, plus jakieś dodatkowe autka, od chrzestnego tablice dwustronną (też z Lidla), od teściów stolik i krzesełko z ikea. Nie wiem co od chrzestnej, myślę,że raczej nic. No a Blanusia to jakieś maskotki, od moich rodziców lalkę szmaciankę, od chrzestnej bujaczek, bo w Pl nie mamy, a ja zostaję z dziećmi do kwietnia.
A na mikołajki to jakieś drobiazgi (akurat będziemy lecieć do Pl dwa dni później,więc coś nowego się przyda na drogę dla Kacpra)
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
Basita a jaki piasek kinetyczny ten orginalny czy jakiś inny, bo ja też młodemu kupuję piasek, ale chciałam taki z kuwetką i z foremkami, patrzyłam na ten magic sand ale on jest drogii teraz nie wiem, do tego młody dostanie dwie poszewki na jaśka z Tomkiem i Georgem z Peppy i kolejną część kici koci, Ninka grę scooby doo, poszewkę na podusię z Vilettą i też jakąś ksiązkę, do tego słodycze, a mąż też poszewki na poduszkę ze star warsów, tak z formie żartu
Ja zamówiłam 5kg kinetic sand firmy WabaFun, płaciłam 129zł. Foremki ma jakieś w domu, w razie czego dokupię. A mąż dostanie gre na kompa plus portfel,bo ma już tak zjechany,że szkoda patrzeć. A ja nie wiem co chcę i mąż ma problem
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
Madziauk , nie wiem jaką konkretnie koparkę chce Karolek ale ja polecam bardzo firmy Bruder. Co prawda tanie nie są ale jakość jest świetna. Nasza przywieziona z UK dla brata męża (dość duża), ma jakieś 8 lat (jak nie więcej) i nadal wygląda jak nowa.
Caro zgadzam się z Toba. firma godna polecenia. Kapi ma traktor z turem (czy jak to się zwie), koparkę i mnóstwo małych traktorków. nic się z tym nie dzieje, pięknie zrobione.
-- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
Dziewczyny, co Wy byście poleciły... nasz Młody ma masę zabawek. Na święta staramy się zbierać kasę i klupować 1 prezent plus tam chrzestni co chcą. No i nie mammy pomysłu. Bo ma drewniana kuchnię z ikea, masę garnków do niej, produktów - super się bawi. Zestaw majsterkowicza, drewnianego konia na biegunach, namiot, chyba wszystko co pasowało do wieku z Fisher Price dostał w spadku po kuzynach starszych. z dummel tez ma arkę.. no nie mam pomysłu zero.. odkurzacz ma. laptopa zabawkowego. mase puzzli. organy.. boze.. Myslelismy o drewnianym straganie ale taki fajny z wyposazeniem to blisko 700zł takze sporo.. max mysle z 500 zł będziemy myslec bo dziadkowie, pradziadkowie plus my dają kasę na prezent.. A... ma też pełno kredek, farb, ciastoliny.. No pustka w głowie..
dziewczyny, jesli szukacie gier planszowych a nie znacie na fb Blog Ojciec to warto kliknac i poczytac wczorajszy wpis duzo osob sie o roznych grach dla roznego wieku wypowiada
A Adass ma 2 lata i 2 miesiące. Kolejkę elektryczna ma z Lidla drewniana i taka z lego duplo.. Rower biegowy tez i hulajnogę tez.. Na urodziny dostał trampolinę.. Nie NO serio nie ma co mu kupić :/ duplo juz ma taki wielki pojemnik ze nie ma gdzie trzymać...
Również nie mam pomysłu na prezenty blaze'a dostaną na 6 grudnia. Myślałam, żeby może starszakowi jakiegoś interaktywnego laptopa kupić? Macie jakieś godne polecenia? A dla młodszego to nie mam pojęcia. Mówią, że chcą pociągi i intercity tylko, że mają już te z ikei i duplo.
Frances a ma juz Starszak lego male? U nas jest szal od pól roku, jak lubi duplo to i to lego polu i, z tym malym jest dużo wiecej frajdy. Moze jakiś maly zestaw na próbę. Albo playmobile?
Dziewczyny ja Wam jeszcze polecę grę, którą oglądałyśmy na targach książek - Kolorowe biedronki. Tutaj fajnie opisana. Kupiłyśmy ostatecznie "Ratuj króliczki", bo łatwiejsze, ale Biedronki dla 4 latka będą super, bo zasady też proste . Kupię córce naszych przyjaciół na święta.
Nina dostała ostatnio jakiś dom z playmobil i wg mnie beznadziejne te klocki. A ponoć.droższe niż lego. Maleńkie takie, mnóstwo jakiś mikro elementów i wykonanie wg mnie średnie raczej takie. Duplo zdecydowanie lepsze, albo jakieś lego małe.
Moje teraz maja faze na lego friends i zbieraja,wiec na pewno na prezent jakis zestaw dostana. mlodsza dostanie jeszcze wanienke z akcesoriami dla lalki, starsza chyba gre monopoly junior.
Elyanna no klockami sie bawi, kuchnia, kolejka, zestawem majsterkowicza, maluje i klei plastelina bardzo duzo. A resztę to tak od czasu do czasu.. Dostał masę w spadku i tak sie ciągnie za nami ze nie ma co mu kupić.. No i duża rodzina sie dokłada do tego wszystkiego.. Stwierdziliśmy ze kupimy mu piasek kinetyczny, kredki takie wyglądające jak kamienie i jakaś zabawkę. Resztę kasę odłożymy i kupimy mu coś jak moze mu sie zmienia preferencje :p
No widzisz Teo a Dawid uwielbia, bardzo mu sie motoryka mąka rozwinela, duplo to dla dwu latkow nie no zart ale ani mi ani D nie to nie przeszkadza ze male, tzn w porównaniu do duplo bo na moje oko zupelnie normalne. Z playmobil mamy samochod z przyczepa kempingowa, Ty wiesz jakiej wielkości są sztucce a D ich rozklada na stokach, pakuje te ludziki, wozi, wypakowuje, robi wycieczki, przeróżne scenki odgrywa z podzialem na role. Koledzy do niego przychodza (glownie starsi 6lat i wiecej) i wtedy to jest zabawa
No właśnie Ninka ma taki dom i tam pełno mikrowidelczyków, mikronożyków, kubeczków, jakieś tubeczki z kremami, kieliszeczki etc. Ostatnio to układać zaczęła na mikrostoliczku w tym domu stojącym, przez przypadek trąciła nogą ławę i 2/3 pospadało. Zdenerwowała się delikatnie, zaczęła od nowa układać, przebiegła kota, pospadało i się bidulka poplakala z bezsilności. No ale możliwe, że u niej ta motoryka kuleje i dlatego tak :)
Ale to tez dziecko musi lubić, bo D ma kuzyna (6tygodni starszy) i wogole sie tym nie interesuje tylko pojazdy budowlane mu w glowie, jeszcze inny puzzle, jeszcze inny pistolety. Dzieci tak jak my maja różne zainteresowania. Dawid ma do lego cierpliwość a puzzli nieznosi. Ja myślę ze dlatego trzeba inwestować w male zestawy na początek a jak juz sprawdzi sie co dane dziecko lubi to dokupić.
Dziewczyny, co dla 16 miesięcznej Dziewuszki? W sensie mojej Mirki? Żadne szczeniaczki uczniaczki, lale i inne zabawki nie wchodzą w grę, bo się nimi nie bawi. Klocki tez jej nie interesują. Myslalam o macie do rysowania woda. Koleżanki z pracy polecaly. Moze Któraś z Was ma?
Karoolka, ja mam - jest super, chłopcy bardzo lubią się nią bawić :) . U nas też rządzi małe Lego, tylko póki co wyjmujemy jak Gugi śpi, bo on to traktuje jak paproszki, czyli zjada...
Mały też umie, ale traktuje teraz jak paprochy, bo mu piątki wychodzą i sobie je ciumka :( Także wolę nie ryzykować póki co... Niech sobie gryzie swoje duplo, tego przynajmniej nie połknie.
Ale Nina też ma małe Lego (oprócz duplo) i te są spoko. Natomiast te Playmobil jakieś takie nie teges. Tzn oczywiście mówię z mojego punktu widzenia, wiadomo że co dziecko to inaczej :)
Nasi znajomi mają tą wodną matę dla swojego dwulatka. Jak ostatnio u nich byliśmy to Wojtek z Nina bawili się nią dobra godzinę, rewelacja. Nawet mnie wciągnęła zabawa. Niestety nie wiem ani jaka firma ani nic.
My też mieliśmy Aquadoodle i też rewelacji nie było. Ostatecznie ktorys odgryzł koncowke pisaka i tyle było. U nas szybko była zamazana i w sumie potem czekasz az wyschnie. Kupilam im w lidlu jakiś zestaw garnkow, widelców, talerzy i jakiś toster (bo stekali, ze chcą ta kuchenke , co na nick jr reklamują, ale ona chyba z 400 zl kosztuje;)To na 6go będzie, a na wigilie to mysle doleci już do nich Blaze (razy dwa ofkors by się nie zatłukli) no i chyba nie będę szalec więcej, bo jeszcze dziadkowie cos wymysla, a wlasnie dzieciom się czaesto te preferencje zmieniają;)
lecia_28: Gugiemu ida piatki a mojemu Dawidkowi (4lata) wlasnie wychodzi ostatnia piatka:) niezle
O kurczę! A u nas ostatnia już piątka wychodzi... . Ja też nie wiem co to Blaze, Fran oświeć :) . U nas też Playmobilnie przeszedł. . Natomiast matę wodną to nie wiem jaką mamy, bo już jest bez opakowania. Ale jak się zamaluje brzegi to "wychodzą" litery i cyfry, co strasznie fascynuje Gugisia :)
Lecia, sprawdziłam w Googlach - faktycznie Aquadoodle :) U nas to jest tak, że wszystkie zabawki, którymi się bawi Młodszak są "siupel" dla Starszaka i w drugą stronę też to działa, także u nas musi być podwójnie, bo z maty też razem korzystają ;)
Zach ęcona opiniami też kupiłam aquadoodle i to w dwóch egzemplarzach :D jeden dla córki, drugi na "roczek" dla bratanicy ;) - może na roczek to za "poważna" zabawka, ale przecoeż nie zmarnuje się ;)