Też się nad tym zastanawiam. Tzn. nad osobnymi prezentami. Bo do tej pory dostawały coś "dużego" na spółkę i drobnicę typu słodycze, książki, ozdoby do włosów do osobnych paczek.
Na Scrabble chyba są jeszcze ciut za młode, ale o monopoly to ja już się trzeci rok z rzędu ocieram. Może to znak?? Lepsze Monopoly Junior, czy takie "doroślejsze"? Jeśli któraś ma w domu wersję "Szalona Gotówka", to proszę o opinie

Monopoly junior ,teraz kupilam tak bez okazji i dla VEVE jest fajne, bo latwe ...dla starszych dzieci ,to juz jest za latwe...

wszystko zalezy, ksiezniczki to raczej tak 4-7lat i koniec; chyba wybralabym cos bardziej hmmm uniwersalnego

Gienia, moja znajoma 6latka ma fisia potężnego na punkcie lalek z Monster High (cholera, mnie się też podobają :D))

Koniki Filly to hit u nas, Ksiezniczka Lilifee, ksiazeczki do nauki pisania, pisaki jakies fajne z brokatem, stempelki...

Treść doklejona: 16.03.13 20:24
To z tych ogolniejszych. Jak dziecko lepiej znasz i wiesz, ze sie czyms takim zainteresuje, to moze ksiazeczka o wulkanach, kosmosie, prehistorii, dinozaurach...

Moja co prawda ma 4 lata, ale ma fisia na punkcie kucykow ponny Kilka juz ma a ostatnio nawet dostala od meza z tej kolekcji ksiezniczke kadens

To ja zapytam o zabawki dla 2 latków. Szukam czegoś ciekawego dla synka.
Co polecacie, co wypróbowałyście?
Myślałam o jakiś układankach drewnianych albo o czymś do budowania, stukania, przyciskania
Zbliżają się nam urodziny młodego i mamy zapytania odnośnie prezentów

Co kupujecie swoim Maluchom ( 1,5 roczku - 2 latka) od Mikołaja? Myślałam o jakimś koniu na biegunach albo zestawie narzędzi???

Hanny
My kupilismy malej krowke skoczka http://allegro.pl/tootiny-krowka-gumowy-skoczek-pompka-fiolet-i3658647646.html
Na gwiazdke interaktynego konia na biegunach.

Hanny ten kon spiew,rzy i macha ogonem
Moja mala uwielbia konie i mysle ze bedzie miala frajde.
http://allegro.pl/na-prezent-kon-na-biegunach-kasztanek-interaktywny-i3665439015.html

Ja nadal jestem w kropce, książeczkę dźwiękową już dostał bo była fajna w markecie a inne zabawki jakoś nie przykuwają mojego oka..... no nic pewnie włożę mu pieniążki od nas i te które dostanie do skarbonki i za parę miesięcy jak już będzie trochę mądrzejszy pomyślimy nad czymś konkretniejszym. Może jakiś super wypasiony garaż piętrowy z autkami.... albo duży zestaw lego... niby tyle tego jest a człowiek nie wie na co się zdecydować.

Wczoraj dostał bez okazji policje zdalnie sterowaną z baby clementoni i rzucił ją w kąt. Nie powiem fajna zabawka (fajnie wykonana ale maluszków) choć pewnie na chwile ale nieco dla starszych dzieci niby od 12 miesięcy ale młody niby wie, że jak naciśnie to auto jedzie ale jeszcze go to nie rajcuje ale ma fajne teksty i piosenki po polsku i to mu się podoba akurat :) myślę, że dzieciom około 18 miesięcy przypadłaby ta zabawka do gustu bardziej. ;) My ją znaleźliśmy w intermarche za 80 albo 90 zł aaa i sama też jeździ i gra.

http://www.smyk.com/geomag-world-my-house-klocki-magnetyczne-163-elementy,p1044823680,zabawki-gry-dla-dzieci-p

ewa74: Te klocki swietne w kazdym wieku

piszesz o tych, które podlinkowałaś? Jeśli tak, to nie bardzo w każdym wieku... One mają w zestawie niklowane stalowe kulki i nie jest to bezpieczne myślę przynajmniej do 2rż. U mnie w grupie przedszkolnej one były i te kulki to utrapienie. Gdzieś zawsze się któraś zapodziała i jak w kapciu się na taką kuleczkę nadepnęło, to orzeł murowany :) Ale dla 5-6latka jak najbardziej :)

Ja dziś kupiłam w biedronce drewniane klocki. Mają atest, jest ich 100 w puszce, pełna kolorystyka ( wybrałam te z zestawem paru klocuszków z literkami i cyferkami), koszt = 39zł., także niewiele. Dodatkowo Misia dostanie znikopis pod choinkę, krówkę skoczka. No i oczywiście książeczkę dźwiękową jakąś, bo uwielbia książeczki. Nie lubi za to zabawek interaktywnych :) Taki mam egzemplarz ;)

stokrotka_sylwia: Więc lepiej poprawić niż później wyjaśniać:)

nie, no jasne :) Dobrze, ze zwróciłaś uwagę :)

no moja ma braciszka od m-ca i naśladuje mnie we wszystkich czynnościach, jak przemywam mu oczy solą fizjo, to się pyta a dasz pustą buteleczkę i widzę że zaraz przemywa lalce barbi oczy, ale to nie to samo co dzidziuś, więc ta lalka będzie namiastką. Tania nie jest, ale w realu była teraz promocja i za 135zł udało mi się dostać

A moja Nina w tym roku Mikołaja poprosiła o taką kasę fiskalną.

Oprócz oczywiście tryliarda różnych różności ze świnką Peppą w roli głównej



Także ja w każdym razie kasę polecam, bo jak Ninka ją ostatnio u koleżanki mojej dorwała to godzinę dziecka nie było

Jeśli ktoś konia szuka to ja baaaardzo polecam konika Little Tikes , chyba nie ma opcji żeby dziecko z niego spadło, a nawet jeśli - to z bardzo niewysoka. Kalina jeździ na nim od lipca i jeszcze się nie znudził :)

Ja też polecam tego konia co marylove-Janusz dostała go w tamtym roku na gwiazdkę od chrzestnej.

A tego kunia co linkujecie też Ninka ma.
Tzn akurat psa, ale w sensie ten sam deseń
I uwielbia go, faktycznie.
I jest bardzo bezpieczną zabawką bo nie dość, że niska to jeszcze z plastiku.

Nina co prawda spadła już kilkanaście razy [bokiem] na głowę, ale ona to taki typ, że i z kucka potrafi glebnąć i wargę rozciąć, także ten

The_Fragile: hehe, rozumiem, że świnki nie mieli?

Dostała go na 1-wsze urodziny, kiedy jeszcze nie miała pojęcia o Peppie.
Teraz niestety już ma

rowerek biegowy super sprawa, ale rzeczywiscie do marca zanim go wypróbuje minie 3 miechy...
dla dzieciakow ktore chodzą juz u mojej siostry spawdzaly sie pchacze typu jakas kaczka, motylek itp na kijku ktora macha skrzydlami jak sie pcha przed soba, itp
lub zabawki do ciagniecia- od prostych, autek czy zwierzakow po interaktywne ze swiatelkami itp.
urzekly mnie tez zabawki do kąpieli
kupie na razie jako gryzaki, bo w kapieli jeszcze moja kaczuszka nie bawi sie..
dla dzieci od 4 roku zycia fajne koraliki do nawlekania, czy sznurowadła
u dzieci siedzacych sprawdzaja sie tez te klocki z fp interaktywne
uwielbiam kupowac zabawki

Dorit: urzekly mnie tez zabawki do kąpieli

Oj a to ja bym odradzała zdecydowanie.
Ninka dostała na roczek taką ośmiornicę i wszystko było fajnie do momentu, kiedy kot nie rozgryzł jednego elementu.
Co się moim oczom ukazało w środku to koniec świata
Czarny, obrzydliwy, oślizgły glut.
A przecież po każdym kąpaniu wyciskałam z nich wodę, żeby własnie nie pleśniały.
Fuj, ble.
Od razu to wywaliłam bo Ninka lubiła podczas kąpieli napuszczać tam wodę i potem sobie do paszczy wpuszczać

Także od tamtej pory do kąpieli preferuję tylko zabawki bez możliwości dostania się do środka wody, bo takich nie idzie do końca osuszyć co nie?
Lepszy zwykły, plastikowy kubek niż takie gumowe siedlisko bakterii i grzyba




FRAG fioletowy dinozaur to ten Barney słynny tak ?
Kurcze nie znam człowieka zupełnie

Teorka - o tak zabawki do kapieli to najlepiej wyparzac - my mamy takie dinozaury gumowe (?) i w nich te gluty sie zbieraja, mozna je troche wycisnac z zabawek, ale najlepiej raz na jakis czas wygotowac. I znikaja. ;) Choc nie wiem, czy wszystkie, bo nie rozcinalam tych zabawek.

My mamy tez taka plastikowa rybke do kapieli V- Tech - Karolek ja bardzo lubi. Kupilam w promocji za 5 funciakow. Jak patrze na ceny w Polsce to normalnie szok, skad oni je biora? LINK do zabawki w polskim sklepie internetowym.

Dziewczyny jakiś sensowny prezent dla 11-miesięczniaka (dziewczynki) na Mikołaja, najlepiej do 100zł?

aha i o co chodzi, żeby coś takiego niespotykanego (w sensie nie najpopularniejsze zabawki FP itd), bo ona ma starszego braciszka i po prostu fullllll gratów, nawet dokładnie nie wiem co mają a co nie...

albo jakiś inny pomysł oprócz zabawki?