Dziewczyny, probuje kopać po różnych przepisach dotyczących zasiłku na l4 ciążowym i nie mogę znaleźć dokładnej informacji. Dwa pytanka.
1. Ile czasu ma ZUS na wypłatę zasiłku? Czytałam, że 30 dni od nabycia uprawienień. Tylko czy to oznacza, że od dnia, w którym dostałam chorobowe? Czysto hipotetycznie - dzisiaj dostaję chorobowe na powiedzmy 3 tygodnie. I musi mi to już wypłacić ZUS (firma zatrudnia mniej niż 20 pracowników, bo chyba ma to znaczenie). Od kiedy biegnie termin tych 30 dni i za jaki czas ZUS wypłaci mi zasiłek? Za te 3 tygodnie czy jakoś inaczej jeśli l4 wchodzi mi już na kolejny miesiąc?
2. Chodzi o wysokość tego zasiłku. Czy dobrze rozumiem, że jeśli otrzymuję w pracy premię, ale która za czas mojej niezdolności do pracy nie jest mi wypłacana, to wlicza się ona do podstawy obliczenia zasiłku?
Anecia zasada jest taka (szczególnie od kiedy weszło rodo) że minimalizuje się informacje w swiadectwie. Dobrze napisały, że wykorzystal urlop. A wypłaca mu normalnie ekwiwalent. Przy czym powinny zrobić to niezwłocznie, czyli w ostatnim dniu stosunku pracy. Ale często jest tak, że wypłacają dopiero przy wypłacie, więc zaczekaj na przelew.
Ok. Dzięki za pomoc. Czekam na przelew. Mąż szuka pracy ale kwotowo wynagrodzenie jest jakaś masakra. Wszystkie oferty pracy dużo poniżej tego co mój mąż zarabiał przed stratą pracy.
Treść doklejona: 28.06.20 11:36 Mam jeszcze jedno pytanie. Skończył mi się rodzicielski 8 czerwca. Od 9 czerwca jestem na urlopie. W ciągu mojej nieobecności ominęły mnie 2 podwyżki. U nas standardowo podwyżki są w marcu. Teraz moje pytanie czy ja tych podwyżek nie powinnam już teraz w wynagrodzeniu dostać z czerwca ?? Bo według moich obliczeń stawka jest jaka była. Wyczytałam, że w sytuacji, w której wracam do pracy po urlopie macierzyńskim/rodzicielskim pracodawca ma obowiązek zapewnienia mi wynagrodzenia takiego, jakie bym posiadała nie mając przerwy w pracy spowodowanej urlopem. Z tego co pamiętam po rodzicielskim Frycem dostałam w pierwszym normalnym wynagrodzeniu taką podwyżkę. Chciałam się przygotować do rozmowy z szefową i muszę wiedzieć jak to teraz wygląda.
Proszę o poradę. Do października 2019 r byłam na urlopie macierzyńskim. Od 1 listopada 2019 r. wróciłam do pracy. Od 1 marca otrzymałam podwyżkę. Od października zamykają moje miejsce pracy. I teraz jeśli pójdę na zwolnienie lekarskie w lipcu to z jakiego okresu otrzymam średnie wynagrodzenie w październiku i kolejnych miesiącach kiedy zamierzam przebywać na L4.
Czy jest tu ktoś komu jak mi zus nie płaci? wyplacil mi zasiłek chorobowy za sierpień i wrzesień w październiku i tyle, za październik i resztę listopada do porodu nic i macierzyński do tej pory nic.. dodawonic się nie mogę. Już się trochę ogarnęłam z dzieciem i pojadę tylko się zastanawiam czy mogę tam gdzie pracuje czy tam gdzie mieszkam to chyba nie ma znaczenia ? Bida ogólnie.
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Widać jesteś "ofiarą" zasiłku covidowego. Już jakiś czas temu media wspominały, że ciężarne i młode matki sa pozbawione świadczeń, bo ZUS nie wyrabia. Bo w "pierwszeństwie" mieli zapisane rozpatrywanie zasiłków covidowych. Szkoda tylko, że za zwłokę nie wypłacą z odsetkami. W drugą stronę nie popuszczą... Bo wierzę, że wkrótce wszystko się wyjaśni. Powodzenia!
Domisia ja miałam obsuwę z pierwszym zasiłkiem chorobowym, potem już wypłacali bez problemu. Teraz też, przynajmniej póki co, więc tu nie pomogę. Ale z tego co wiem, może być tak, że na macierzyński znowu będę czekać. Coś tak mówiła babeczka z ZUS-u jak miałyśmy spotkanie na szkole rodzenia, bo, jak to ujęła, ZUS teraz nie ma terminów... więc będę znowu czekała na rozpatrzenie wniosku... Mi bratowa poleciła założenie sobie konta na PUE ZUS (ja akurat mogłam to sobie ekspresowo ogarnąć przez bankowość elektroniczną) i jest to faktycznie o tyle fajne, że mogę sobie sprawdzić, czy mi zasiłek za dany okres chorobowego przyznali, datę i kwotę wypłaty. Chociaż od ponad 3 miesięcy nie mogę się doprosić, żeby mi robili przelew na konto, zamiast czekać na listonosza. Nie wiem też czy do oddziału tak po prostu się dostaniesz. Ja jak potrzebowałam iść po zaświadczenie, to umawiałam się na wizytę. Też przez PUE. Jeśli będziesz próbowała się dodzwonić, to generalnie powodzenia... no mi się nie udało. Możesz ewentualnie próbować mailowo - mi odpisali szybko jak ostatnio się z nimi w ten sposób kontaktowałam.
U mnie się wyjaśniło byłam dzisiaj w ZUS , pani powiedziala że kasy nie dostaje bo nie ma żadnych wniosków w systemie dzwonie do pracy mówią że składali i mają potwierdzenie ... no ciekawe ... A myślałam że tylko u prywaciarzy takie numery a tu psikus Mają to załatwić ...
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Dobrze, że zapytałaś, bo tak byś jeszcze czekała i czekała. Daj znać po jakim czasie wypłacili Ci macierzyński. Ja na razie jeszcze jestem na chorobowym i póki co płacą nadal regularnie. Zobaczymy co będzie później.
Mam nadzieję, że ktoś ogarnięty w oświacie mnie trochę oświeci Mam pytanie w związku z ciążą i późniejszym macierzyńskim. Zastanawia mnie jedna kwestia- czy moment roku szkolnego, w którym zajdę w ciążę, ma znaczenie przy późniejszej długości macierzyńskiego? Tłumaczę o co mi chodzi: załóżmy, że udaje mi się zajść w ciążę przed końcem obecnego roku szkolnego i jeszcze przed wakacjami przechodzę na ciążowe L4. Zakładam jego ciągłość do porodu (z powodu rodzaju pracy i obecnej sytuacji z koroną). Powiedzmy, że termin porodu wypada na początek lutego, później macierzyński rodzicielski, czyli mamy luty 2023 roku. I teraz moje pytanie- czy w związku z tym, że L4 objęłoby już ferie letnie w 2021 i być może ferie zimowe 2022, to ostatecznie zaległego urlopu miałabym więcej, niż np. zachodząc w ciążę w sierpniu lub w trakcie roku szkolnego? Czy nie ma to żadnego znaczenia, bo i tak wyjdzie na to samo? Kminię nad tym trochę, bo z jednej strony logistycznie i organizacyjnie byłoby łatwiej, gdybyśmy poczekali te kilka miesięcy. Natomiast jeśli mogłoby się to przełożyć na możliwość trochę dłuższego pobycia z dzieckiem w domu, to jakoś byśmy się spięli Oczywiście wszystko to zakładając optymistyczny scenariusz, że pyk i wyjdzie
jeśli jesteś na L4 całe ferie zimowe i wakacje to należy Ci się cały urlop aleeeee pod warunkiem że te zwolnienie zaczynasz z dniem końca roku szkolnego ja byłam na L4 przez sierpień i ferie zimowe i niestety tylko 2 dni mi naliczono jako zaległy urlop (te 56dni o których wszędzie trąbią ile to nauczyciele nie mają to są wszsytkie dni kalendarzowe z sobotami i niedzielami)
Z puli 56 dni musisz odjąć już czas za feire zimowe, czyli 14 dni. Nasz urlop liczy się z sobotami i niedzielami, jak wyżej napisała Hyde. Więc najlepiej zajść w ciążę do zakończenia roku szkolnego bo wtedy zostają Ci 42dni za 2021,do tego 56 dni za 2022 i potem jeszcze może uda się tak, że kończysz to wszystko w okolicach czerwca 2023 i jeszcze masz całe wakacje ;)
-- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Dzięki za odpowiedzi Czyli rzeczywiście ma to znaczenie... Powiedzcie mi tylko jeszcze jedno, Hyde napisała, że urlop nam liczą razem z sobotami i też tak samo się go potem dodaje przy przeliczaniu? Nie w formie dni roboczych?
Niestety oddają w przeliczeniu z sobotami i niedzielami. Ja nie wiedziałam i się przeliczyłam. Rodziłam marzec 2019, na l4 od 1 sierpnia 2018 i do pracy wróciłam z oddaniem urlopu 27 kwietnia
Hej czy jest tu ktoś kto zna się na pitach? Weszłam na stronę i zobaczyłam że ulga na drugie dziecko jest za 2 m-ce - tu ok młoda w listopadzie się urodziła za to na pierwsze za 6 m-cy - i tu zonk młody ma już ponad 2 lata , i zaczęłam się zastanawiać czy tu ma znaczenie że pierwsze 6 m-cy wychowawczy potem do listopada zwolnienie a potem macierzyński? Chociaż głupie to jakieś bo miałam płacone tylko za 3 m-ce bo o reszcie w robocie zapomnieli zgłosić (1 mc z pracy płacili 2 ZUS i tyle) bo za październik dopiero z zusu wczoraj dostałam ... Ktoś coś ?
Treść doklejona: 27.02.21 18:05 Echh wiem już skoro nie miałam dochodu to nie mogę za tamte m-ce odliczyć , tak myślę 🙂
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
u mnie też tak było mały kończy 2 lata za tydzień a było wykazane że mogę odliczyć tylko za 10 miesięcy córka skończyła 18 w kwietniu i za nią były też tylko 4miesiące poprawiłam ręcznie, po 6 dniach dostałam zwrot z całą sumą za całą 3 dzieciaków
Powiedzcie mi jak to jest....do 20maja mam macieżyński/rodzicielski. Mam 30dni urlopu zaległego, który mam wziąść od razu, czyli do pracy mam wrócić 5 lipca. Czy jakbym wzięła od razu też urlop z tego roku coś ok 12 sierpnia by się skończył i po tym urlop wychowawczy bezpłatny. I np byłby jakiś cud i zaszlabym w ciążę podczas wychowawczego to w jego trakcie mogę iść na L4 ciążowe? Będzie płatne 100%? I czego 100% obecnego zasiłku? Średniej zasiłku i bezpłatnego wychowawczego? Czy czego ? Przed porodem byłam na zwolnieniu od listopada 2019. A czy np w trakcie urlopu mogę iść na zwolnienie lekarskie? Po jakim czasie od powrotu z macierzyńskiego? Ktoś coś podpowie?
Nie wiem czy coś się zmieniło, ale wydaje mi się że gdybyś poszła na L-4 ciążowe, to byłoby płatne na podstawie ostatniego wynagrodzenia branego do poprzednich obiczeń, czyli z tego 2019 roku. Pytanie tylko, czy możesz pójść na L-4 prosto z wychowawczego, bez powrotu do pracy chociaż na jeden dzień.
Ja tak miałam jeśli dobrze rozumiem, byłam na wychowawczym pół roku zaszłam i przeszłam na L4 od lipca , w pracy byłam ostatnio 4grudnia 2017 roku , płacili mi normalnie jak wcześniej na L4 .
Treść doklejona: 20.09.21 13:43 Słuchajcie najpierw byłam na macierzyńskim wybrałam zaległy urlop potem poszłam na wychowawczy na pół roku , od 1 lipca 2020 na zwolnienie lekarskie ciążowe od 23 listopada na macierzyńskim. Czy mi się należy jakieś zaległy urlop od 01.07.2020 ? Bo ja rozkminiam z chyba za zwolnienie lekarskie ?
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Cześć Mam pytanko,a mianowicie. Urlop macierzyński skończył się mi w styczniu, obecnie jestem na urlopie wypoczynkowym i pasuje mi wrócić 08,03. Czy mogę popracować powiedzmy pół roku i potem przejść na urlop wychowawczy??? Czy urlopy muszą następować bezpośrednio po sobie???
kermitka82: Czy mogę popracować powiedzmy pół roku i potem przejść na urlop wychowawczy??? Czy urlopy muszą następować bezpośrednio po sobie???
Jasne, musisz tylko złożyć wniosek do pracodawcy co najmniej 21 dni przed planowanym terminem urlopu a pracodawca ma obowiązek wniosek uwzględnić. Masz prawo do 36 miesięcy urlopu wychowawczego i możesz go wykorzystywać w dowolnym momencie, w różnych częściach, do ukończenia przez dziecko 6 rż.