Toksyczne farbki Tesco 2007-10-15, 13:48 Farbki akwarelowe Tesco Value mogą być szkodliwe dla zdrowia z powodu zbyt dużego stężenia pierwiastków ołowiu, chromu i baru. Do tej pory sprzedano w Polsce ponad 14 tysięcy opakowań toksycznych farbek.
Tesco Polska powiadomiło Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że wyprodukowane w Chinach farby akwarelowe Tesco Value mogą być niebezpieczne. Spółka poinformowała, że niektóre kolory farb umieszczonych w plastikowym pudełku z pędzelkiem w przypadku połknięcia mogą być szkodliwe dla zdrowia dzieci. Znajdujące się w nich pierwiastki - ołów, chrom i bar - są w stężeniach wyższych niż dopuszczalne.
Tesco zadeklarowało, że wycofa produkt ze sprzedaży. Konsumenci, którzy nabyli niebezpieczne farby, powinni zgłosić się do najbliższego sklepu Tesco, aby je oddać i otrzymać w gotówce zwrot pieniędzy.
Przedsiębiorca - zarówno producent, jak i dystrybutor, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z ustawą o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 tys. zł. Grzegorz Gacki
Rewelacyjna zabawka interaktywna: Mój Duuuuuuuuży Konik ! Liczne zajęcia, duży miękki przyjaciel.
Atuty produktu: - liczne zajęcia: papier szeleszczący, lustro, kieszenie, grzechotka, piszcak itd. - duży konik do przytulania oraz do zabawy w skakanie.
i grająca pszczółka ale nie mogę nigdzie znaleźć fotki. Oglądałam żyrafę z klockami senso i garnuszek na klocuszek, fajne te zabawki ale po zastanowieniu się są dobre jak dziecko ma 8 miesięcy i porządnie siedzi i umie się ty bawić.
Myszorko w sumie sie z toba zgadzam tyle ze klocki senso z zyrafy wczesneij moga sluzyc po prsotu do ogladania :) bez okazji nie kupuje sie u nas tak drogich rzeczy dzieciakom a ze najblizsze prezenty beda dopiero dla Krzysia w czerwcu dlatego teraz zdecydowalismy sie na takie a nie na inne...
Młoteczek fajniutki - może też nabędziemy zobaczymy !! A co do kulek sensorycznych - Myszorka moje brzdące same jeszcze nie siedzą, a zabawę kulami mają przednią - frajda na całego !!
cyt wikipedia Preferowana modalność sensoryczna – inaczej "podstawowa reprezentacja zmysłowa" (PRZ) – to według NLP cecha określająca dominujący u danej osoby rodzaj zmysłu, która odzwierciedla się także w mowie tej osoby.
Wyróżnia się trzy podstawowe modalności sensoryczne:
Wzrokowa – Wzrokowiec używa takich słów jak: widzieć, patrzeć, dostrzegać, przeoczyć, jasny, ciemny, kolorowy, świetlana perspektywa, cień wątpliwości Słuchowa – Słuchowiec używa takich słów jak: powiedzieć, szeptać, krzyczeć, szurać, dźwięczny, głuchy, śpiewny, co słychać, nadawać na tej samej fali, prawdę mówiąc Czuciowa (kinestetyczna) – Kinestetyk używa takich słów jak: czuć, dotknąć, ogrzać, sparzyć, lekki, ciężki, szorstki, miękki, jak się czujesz, ostry język, ciężka ręka, poczuć się dotkniętym. Inne modalności (zapachowa, smakowa, itp.) mają być nader rzadkie.
Lady - śliczne te laleczki, powiedz gdzie mogę taką kupić i jakiej jest wielkości. Chciałam Oliwci kupić szmacianą laleczkę, ale okazało się, że ta którą wybrała miała 37 cm wielkości - troszkę za duża dla małej!
Kurcze dziewczyny - ja dalej nie mogę wkleić zdjęcia Oliwki - brakuje mi pod oknem w którym pisze się komentarz tych trzech kodów czy "czegoś tam" do zaznaczenia np. BBC
a my tez mamy taki młoteczek :) narazie tylko my uderzamy bo jest troszke ciezki :) a on sie patrze i smieje :) my go kupilismy za 17 ;) i tez odrazu bylo ze jak dorosnie to tatusiowi nim naklupie :D
Iwa Ja tę lalunię kupiłam w hurtowni dziecięcej... kosztowała 25 złotych czy coś pod 30 dokładnie nie pamiętam. Jeśli chodzi o wielkość to ma około 40 cm! Są też mniejsze jak widać na załączony wcześniej zdjęciu! Powyżej wkleiłam linka i tam w zakładce zobacz sobie bo może będzie jakiś sklep w pobliżu Ciebie!
Gabrysia na pierwsze swieta (miala 8,5 miesiaca) od znajomych dostala taka najzwyklejsza... zadne tam wymyslnosci... mimo ze ma mnostwo lalek od barbie po chou chou to ta jest jej ulubiona i do tej pory z nia spi... fakt na poczatku lalka byla duzo za duza do zabawy ale do przytulania sie nadawala od zawsze chociaz spac z nia zaczela jak sie na wlasny tapczanik przeniosla
Ania te co wkleiłam - obrazeczki to nie są żadne wymyślne ale najzwyklejsze szmacianki :) jak dla mnie są śliczniutkie bo nie mają plastikowych buzi :))
ohh a kto przyjdzie do mnie i mojemu skarbowi zrobi jakis prezent??:)Kacper ma 3 ciotki ale wszytskie w wieku szkolnym :P i jak tu od takich wymagac prezentow ??:P
Izunia a jednak ciocia przytargala najbardziej sprawdzony prezent "dzieckowy" czyli konika mi to sie smiac chce jak Krzys nim macha... czasami tak deliaktnie ze tylko cichutkie odglosy a czasami tak mocno ze az sie boje czy sie nie uderzy a on oczy mruzy.. no ale dopoki ma radoche to matka tez szczesliwa :D
A ja mam zgryza z tym konikiem i w końcu mam cały czas w obserwowanych ale jeszcze nie kupiłam, na prezenty mikołajkowe mam po 30zł na dziecko i normalnie aż nie wiem. W tamtym tyg Mikołajek już coś schował w szafce, wczoraj Weroniki chrzestna wysłała dla małej mikołajka (grzechotki i ciuszka) i czekolady dla starszych, kurcze gdybym wiedziała czy i że ktoś się jeszcze z rodzinki dorzuci do mikołajowych prezentów to bym chyba nic nie kupiła a pod choinką coś więcej by Bobasy znalazły. Moja Ania zamiast prezentów chce jechać, ale już i tak poszła kasa dla niej na buty w tym m-cu i na 6-go muszę kupić coś na prezent dla jej koleżanki bo w klasie mieli losowanie osób którym co kupują. Zastanawiam się czy dla tamtej dziewczyny nie kupić zestawu młodzieżowego np rexony bo widziałam takie dezodorant i kulkowiec z szalikiem i rękawiczkami - prezent ma być za minimum 20zł wrr No i inna rzecz to ten szczególik że nie mam nic dla mojego Pana Andrzejka :( nawet małej pierdołki i coś na szybko będę musiała dzisiaj wynaleźć i wymyśleć
And uwazam ze nauczycielka dajac minimum 20zl troche przesadzila... toc to chodzi o symbol a nie zastaw sie a postaw sie...uwazam ze powinno byc podane ze od 15 do 20zl np a nie tak - przeciez jedne dziecko moze kupic za 50 a inne ledwo za te 20 ma jak... zawsze jako wychwoawca staralam sie przystopowac dzieciaki na korzysc tych co kasy nie maja. ten zestaw rexona pewnie by sie spodobal ale moze juz cos takiego miec no i z zapachem nie trafisz... a moze jakis pamietnik i wybajerzony dlugopis do tego?
co do mikolajek to skoro wiesz ze beda prezenty od innych i masz jeszcze jakies pochowane to moze te kase dorzuc do gwiazdkowych? ja bym tak pokombinowala :) a jesli idzie o meza to my ze slubnym nie kupujemy sobie zadnych prezentow na zadne okazje. ewentualnie cos wspolnie i z domowego budzetu ale to jest z reguly 1-2 wieksze zakupy na rok.
Aniu jak dla mnie 20zł to przesada no ale cóż nie było mnie na wywiadówce i nie miałam jak się odezwać - trudno. Nad pamiętnikiem już się zastanawiałyśmy z Anią ale Anka wydobyła z dziewczyny że ją to nie kręci i że nie lubi pluszaków :(
Co do do moich dzieci - z jakimikolwiek zakupami czekam do 5,12 do godz 15 - jeśli do tej pory nikt nic nie dorzuci to coś im dokupię malutkiego wesołego :)
A mężowi chciałabym dzisiaj poprawić humor małym czymś a przy okazji z okazji imienin - będę dziś sama w centrum to może wdepne do jakiegoś sklepu i coś symbolicznie mu kupię. Ogólnie prezentów sobie nie robimy prawie nigdy, ale wiem że by się ucieszył
Izunia no no no ale zabaweczki dostałaś hi hi hi !!! U mnie ciągle konik w odstawce!!! Julka się złości jak go dostaje! ona lubi małe i miękkie przedmioty!!!
Hmmmm a ja jednak doszłam do wniosku z M że pod choinkę przygalopuje mały konik :) Po mikołaju zamówimy go Weronikowi. Póki co smakuje jej wszystko najbardziej szmacianki wszelakiego rodzaju ale i grzechotniki. Od wczoraj konsumuje grzechoczącą pluszową panią miśkową którą dostała od "cioci" no i wiadomo smerfik na 1-wszym miejscu. Ale Gdy Glizdusię położę w okół zabawek łapie wszystko w łapeczki i podjada (łącznie z ogonem koty gdy ta zapomni go schować)
a mi ostatnio znajoma specjalnie przywiozla z Warszawki konika sassy bo niedlugo idziemy w odwiedziny do pewnej malej perelki a ze jej rodzice nie okupuja netu a w naszych skelpach nie ma to jest pewnosc ze bedzie miala cos niezdublowanego :)
AND222S pewnie Twój M ma dziś święto - więc złóż mu od mojej rodzinki imieninowe życzonka - zdrówka, szczęścia i wszystkiego naj Przecież dziś ANDRZEJKI A tu na Śląsku znowu prószy śnieg