Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Gdzie mój mąż musi się zgłosić na badanie nasienia? Bo byliśmy w przychodzi w piątek i tam babka w rejestracji powiedziała nam, ze oni takich badań nie robią :/ i kazała zadzwonić co do szpitala, ale tam się na to długo czeka :(
    Co mamy robić?
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a ginekolog nie daje skierowania?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Ashanti_88: Bo byliśmy w przychodzi w piątek


    w "byle jakiej" przychodni nie badają nasienia...

    a gdzie mieszkasz ?
    bo w większych miastach pełno jest miejsc, gdzie można nasienie do badania oddać...
    na pewno w jakiejś klinice leczenia niepłodności....
    i w lepszym laboratorium...
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    lapa: Nie, nie dał ..

    Teorka: Jestem z Chrzanowa, woj, Małopolskie .. A mąż był w swojej przychodni się zapytać .. Na necie znalazłam to :

    http://www.klinikanieplodnosci.pl/?page=klinika
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    no czyli do Katowic rzut beretem a już wyczytałam, że tam robią dokładną analizę nasienia :smile:
    więc już wiesz gdzie mąż się powinien udać :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: A które z tych badań powinien wykonać?

    Badanie podstawowe nasienia 65 zł
    Morfologia plemników 50 zł
    Test eozynowy (żywotność plemników) 40 zł
    Ilościowa ocena granulocytów w nasieniu (POX) 40 zł
    MAR-test - IgG (obecność przeciwciał antyplemnikowych klasy lgG na powierzchni plemnika) 65 zł
    Komplet badań nasienia (wszystkie ww. badania) 240 zł
    Fragmentacja DNA plemników 300 zł
    Zamrożenie nasienia i przechowanie przez 1 rok 400 zł
    Przechowywanie nasienia (1 rok) 300 zł
    Analiza obecności nasienia w moczu 60 zł


    Właśnie jak wróci z zagranicy to mamy tam jechać :wink:
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    hmmm jakieś dziwne te badania tzn u nas były trochę inne
    ale na początek ja bym zrobiła to:

    Komplet badań nasienia (wszystkie ww. badania) 240 zł

    bez tych czterech ostatnich bo to się robi dopiero przed IVF
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: No tak jest w cenniku z tej kliniki w Katowicach :( Jest jeszcze jedna z Mysłowic i tam jest takie coś :

    Spermiogram 140,-
    HOS TEST (żywotność plemników) 30,-
    MAR TEST (obecność przeciwciał przeciwplemnikowych IgG na powierzchni plemnika) 60,-
    Badanie chromatyny plemników Test SCSA zobacz więcej 300,-
    Test Swim-up (test migracji plemników) z podstawowym badaniem nasienia 350,-
    Test Swim-up (test migracji plemników) z pełnym badaniem nasienia 440,-
    Posiew bakteriologiczny i mykologiczny 90,-
    TRAP - pomiar poziomu wolnych rodników w nasieniu 125,-
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Ashanti_88: Spermiogram 140,-


    no my robiliśmy takie coś właśnie...
    i tam było wszystko co potrzebne tzn ilość, ruch, morfologia itp
    i wyniki były bardzo dokładne i wg norm WHO....

    więc może to by wystarczyło :smile:

    pasowało by zapytać co zawiera to badanie i wg jakich norm jest robione
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: Czyli w tym badaniu juz jest wszystko? To chyba się bardziej opłaca, niż robić każde z osobna .. Czyli wybierzemy Mysłowice ;) A mąż może już zrobić to badanie? Bo mi wszyscy mówią, że to za wcześnie, bo 5 cykl dopiero .. :( Ale mąż się uparł i chce :smile:
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    jutro może pod warunkiem, że nie pił alkoholu od 3 do 5 dni wstecz
    oraz nie uprawialiście seksu przez co najmniej 3 dni..
    bo te warunki muszą być spełnione, żeby badanie wiarygodne było i miało sens :smile:

    z tego co widzę na wykresie wczoraj było serducho
    więc ja bym do środy poczekała
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a cykl nie ma nic do tego...
    mój mąż też dość szybko badał nasienie bo gdzieś w 7 cyklu chyba..
    i jak chce to niech robi, wielu facetów trzeba na siłę zaciągać a jak Twój chętny to tym bardziej niech idzie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: Właśnie akurat w środę wraca z delegacji to się wybierze :) A jak wyniki będzie miał ok to co wtedy? :(

    Ja już tracę nadzieję .. :cry:
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Ashanti_88: A jak wyniki będzie miał ok to co wtedy? :(


    to trzeba się będzie cieszyć !!
    nam androlog powiedział, że najtrudniej zajść w ciążę jak wyniki nasienia słabe
    albo bardzo złe...

    ponoć u kobietki łatwiej co nieco wyleczyć a na złe nasienie leków raczej nie ma....

    i nie trać nadziei - nam [przy w miarę dobrych wynikach] udało sie w 12 cyklu więc patrząc z mojej perspektywy Wy się wcale jakoś bardzo długo nie staracie chociaż wiem, że dla Ciebie to o 4 msce za długo,,,,,,
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: No ale jak jemu wyjdą ok wyniki to wtedy co? Ja też mam dobre .. A ja mam dość czekania na cud!! ;( Ja zazdroszczę jak cholera dziewczynom, które są w ciąży :cry::cry:
    I mój mąż to przeżywa to, bo coraz częściej się ogląda za kobietami z wózkiem, i mówi mi o tym jakby było fajnie juz mieć dzidzię ;(
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    poza tym na szybko przeleciałam Twoje wykresy.........


    w czerwcu cykl 11 dniowy [??] to w ogóle nie wiem o co kaman :smile:
    lipiec - jedno serducho w 19 d.c = marne szanse na poczęcie ! :smile:
    sierpień - trzy serducha też nie wiadomo czy trafione
    wrzesień - tu już lepiej ale brak dokładnych pomiarów więc nie wiadomo kiedy mniej więcej owulacja była bo nie ma niższych temp ani skoku
    październik - pierwszy PORZĄDNIE zaczęty cykl - są temperatury od początku, jest obserwacja śluzu [chociaż można by się było bardziej przyłożyć :tongue:]

    także wniosek dla mnie prosty - niby 5 cykli ale tak na prawdę tylko dwa ostatnie się nadają i są w miarę dokładne na tyle, żeby coś mogło z tego być :smile:
    te pierwsze trzy z małymi szansami na cokolwiek
    wg mnie


    także przyłóż się bardziej do obserwacji [regularność to podstawa przy staraniach] no i serduchujcie :smile:
    bo jedno serducho w cyklu raczej cudów nie zdziała :smile:

    warto było by też podejść na monitoring [np w tym cyklu] żeby sprawdzić czy w ogóle do owulacji dochodzi
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a gdzie są Twoje wyniki jakieś ?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    zgadzam się z Teo w 100% - większość z cykli raczej mija się ze staraniami
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    1 na cykl zdziała cuda, o ile jest w okresie płodnym.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Amazonka: 1 na cykl zdziała cuda, o ile jest w okresie płodnym.


    no o ile w płodnym to tak ale na tych wykresach gdzie ani temp ani śluzu możemy tylko przypuszczać czy w płodnym czy nie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: Ja już pisałam na początku, że mój mąż mało co jest w domu, bo jeździ za granicę :( Dlatego mało jest serduszek ;( On w miesiącu jest tylko 10 dni w domu, a tak to w trasie ;( Gdy tylko jest w domu to serduchamy, ale efektów nie ma ..

    Wiem, że tamte wykresy nie są za bardzo ok .. Ale od tego cyklu piszę już wszystko :)

    Jak chcesz to napiszę wszystkie badania :)
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    ano jak mąż w delegacji to faktycznie starania mogą być utrudnione......
    no ale może akurat traficie :smile:

    i obserwuj się dokładniej
    mierz codziennie temp, śluz badaj bo tak to na prawdę z Twoich poprzednich cykli mało co wynika :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka: A testy owulacyjne? W tamtym cyklu używałam i nic z tego :(
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a testy owulacyjne to wg mnie o kant tyłka potłuc :smile:
    u mnie się nijak miały do faktycznej owulacji [miałam co miesiąc monitoring]
    tzn może nie nijak ale wariowały w każdym razie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeOct 17th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: a testy owulacyjne to wg mnie o kant tyłka potłuc

    u mnie tez nie zdaly egzaminu.
    po dwoch cyklach uzywania doszlam do wniosku, ze sa calkowicie bezuzyteczne (biorac pod uwage ich cene moge stwierdzic, ze wyrzucilam kase w bloto)... u osoby, ktora sie obserwuje na pewno nie powiedza wiecej niz wykres.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011 zmieniony
     permalink
    aguncia: u osoby, ktora sie obserwuje na pewno nie powiedza wiecej niz wykres.


    dokładnie tak :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Teorka : Czyli ich nie kupować? Gin mi zaleciła bym je kupiła, więc kupiłam .. Od września stosuję, ale jak widać dzidzi nie ma, a owulka była ( też chodzę na monitoring ). W środę mam iść ..
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a w którym cyklu była owulacja ?

    wiesz jak chcesz to kup :wink:
    dla mnie lepiej byś wyszła na tym gdybyś zamiast testów większy nacisk położyła na sumienną i dokładną obserwację
    no ale zrobisz jak uznasz za stosowne :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Ashanti_88: W środę mam iść ..


    tylko w środę ?
    bo to za mało zdecydowanie...
    monitoring to co najmniej 2 - 3 wizyty żeby sprawdzić jak pęcherzyki rosną [ w jakim tempie ] i czy potem pękają
    a nie że pójdziesz raz bo taka wizyta w sumie za wiele nie powie :wink::wink:
    --
  1.  permalink
    dziewczyny spójrzcie na mój wykres,coś się dzieje,ale niewiem co..a może okres się zbliża bo to w sumie jakby koniec cyklu,ale żeby pojawiał się przed @ taki śluż podobny do płodnego???
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    LENECZKA ja już Ci parę dni temu pisałam, ze TWÓJ wykres nie mówi DOKŁADNIE NIC ze względu na te kosmiczne pory mierzenia temperatury :smile:
    także ja bym go odpuściła, poczekała na okres i dopiero od następnego zabrała się za porządne obserwacje.....
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    leneczka8484: ale żeby pojawiał się przed @ taki śluż podobny do płodnego???

    Najczęściej przed okresem występuje taki śluz :wink:
    --
  2.  permalink
    Pierwszy raz spotykam się z takim śluzem przed@ a uwierzcie mi obserwuję swój cykl od dawna.Od 3 dni mierzę temp o tej samej porze przed wstaniem z łóżka.Od następnego cyklu będę DOKŁADNA!!!
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    leneczka8484: Od 3 dni mierzę temp o tej samej porze przed wstaniem z łóżka.


    zauważyłam ale to i tak za mało bo wszystkie poprzednie pomiary są do usunięcia, faza lutealna wyznaczona nie wiadomo na jakiej podstawie i w sumie to nie bardzo wiadomo na jakim Ty w ogóle etapie jesteś teraz jeśli chodzi o cykl :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    a godziny pomiarów skąd takie wytrzasnęłaś? mierzymy o jednej, zbliżonej porze. max do 9 (najlepiej do 8)
    --
    •  
      CommentAuthorDidolinka
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    Tutaj też się przywitam (witałam się już na wątku dla początkujących) - cześć Dziewczyny :) Mam 27 lat i od 5 miesięcy staramy się z narzeczonym o dzidzię. Ale tak naprawdę to pierwszy miesiąc, kiedy poważnie wzięłam się za mierzenie temperatury i obserwację swojego ciała. Jako, że jestem początkująca w NPR, to zapraszam na mój wykres i będę bardzo wdzięczna za uwagi i pomoc w interpretacji mojego wykresu!
    Trzymam kciuki za wszystkie Dziewczyny, które się też starają i pozdrawiam :)
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 17th 2011 zmieniony
     permalink
    Ashanti - mi owulacyjne pokazywaly jak widac dobrze ;) A mialam takie zwykle paskowe, tanie, chinskie z Ebaya. Sprawdzalam w trzech cyklach, w tym dwoch przedstaraniowych. Choc ta kreska nigdy nie byla 100% jak kontrolna, ale wczesniej testowalam pare dni i nic nie bylo, potem wyrazna druga kreska (odrobine bledsza od kontrolnej) i dzien po juz tez nic. Mysle, ze to dobre uzupelnienie do NPR, zwlaszcza na poczatku nauki.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 17th 2011 zmieniony
     permalink
    Co gorsza, testy owulacyjne mogą wprowadzić w błąd. Patrz poczęcie asik1. Co wynika z jej testów?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 17th 2011
     permalink
    AMA ale ona nie wklejała zdjęć tych testów a jedynie wstawiała minusy na wykresie...
    może źle je odczytywała ?
    też widziałam raz u dziewczyny same minusy a jak jej kazały wkleić zdjęcie tych testów to wyraźnie można było wyłapać ten, z dwiema prawie równymi krechami, które ona oznaczała jako "-" bo czekała na dwie idealnie takie same kreski a to rzadko się chyba zdarza :smile:

    oczywiście to nie zmienia faktu, że dla mnie testy owu są o kant dupy potłuc :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDidolinka
    • CommentTimeOct 18th 2011
     permalink
    Zgadzam się jeśli chodzi o testy owulacyjne - ja w tym cyklu miałam monitoring i w dzień owulacji test wyszedł negatywny, a dwa dni później, kiedy pęcherzyk dawno pękł, test owu wyszedł pięknie pozytywny. Testy robiłam z ciekawości, żeby zobaczyć czy będą wiarygodne w następnym cyklu, kiedy nie będę miała monitoringu i już wiem, że nie będą :(
    --
  3.  permalink
    cheriniatko i lapa dzięki za info :)
    Na razie mam problem bo po zatruci ząb wciąż boli. Dzisiaj dzwonie do dentysty, żeby się konsultować, bo powoli nie mogę wytrzymać (środki przeciw bólowe nie działają). Nie wiem czy to normalne - nie miałam jeszcze nigdy kanałówki. Na szczęście do płodnych dni jeszcze trochę mam czasu i mam nadzieje, że już mi przejdzie, bo z nastrojem przy bolącym zębie trochę kiepsko.
    --
  4.  permalink
    dorotka0905: Na razie mam problem bo po zatruci ząb wciąż boli.

    Dorotka ja miałam zatruwany ząb 3 razy, bo sie okazało, że 2 kanały mam jakieś wygięte do góry i nie do końca pozwalały się "zabić". Z tego co pamiętam przy zatruciu mnie ciagle ząb ciągnął. Jak to taki silny ból, to może lepiej idź do stomatologa wcześniej.
    --
    •  
      CommentAuthorAshanti_88
    • CommentTimeOct 18th 2011
     permalink
    Teorka: W środę idę, potem w piątek :) Zobaczmy co Gin powie .. Dziś jak mierzyłam temperaturę to na termomentrze miałam białe kłaczki. Co to znaczy?
    -- , , ,
    •  
      CommentAuthorTamara74
    • CommentTimeOct 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Może komuś się przyda:
    Bezpłatna konsultacja w Invicta Gdańsk i Warszawa
    do 30.11.2011
  5.  permalink
    Dziewczyny dziś zaczynam II cykl.Przyłożę się do niego tym razem i mam nadzieję,że będzie szczęśliwy i już nie nakręcam się tak jak poprzednim razem bo to bez sensu:)Reszcie starającym się kobietkom życzę owocnych starań:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 18th 2011
     permalink
    [quote=TEORKA][/quote]

    Zgadzam się. Taki test pokazuje wzrost LH , który powoduje pęknięcie pęcherzyka, ale nie ukazuje nam tego momentu. U mnie pozytywne testy wyszły dawno a skoku jak nie było tak nie ma.
    --
    •  
      CommentAuthorJade
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    ja tez twierdze ze testy sa do bani :bigsmile: lepiej sie obserwowac
    -- "My thoughts are nothing like your thoughts," says the Lord. "And my ways are far beyond anything you could imagine."
    •  
      CommentAuthorDidolinka
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Hej Dziewczyny, nie wiem co się dzieje na moim wykresie, temperatura ciągle rośnie... To jest pierwszy cykl, kiedy się obserwuję, więc nie wiem czy to normalne, rzućcie okiem! Dzięki :)
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 19th 2011 zmieniony
     permalink
    No to ja jeszcze dorzuce swoje: Poniewaz jeszcze pare tygodni temu nie mialam bladego pojecia o NPR, okreslilam dni plodne tylko na podstawie testow owulacyjnych i "kalendarzyka" (zaznacze, ze tylko i wylacznie wzgledu na regularne cykle). Moj owulacyjny pozytywny byl 26 wrzesnia (druga krecha mimo to zawsze byla nieco jasniejsza od testowej). 27 i 28 wrzesnia dzialalismy z mezem, a dwa tygodnie pozniej test ciazowy tez juz byl pozytywny. :cool:
    Trzeba pamietac przy tych testach, ze one zawsze musza byc wykonane o tej samej porze, nie z porannego moczu i nie wolno pic przynajmniej 2 godziny przed testem. Ja zawsze robilam je okolo 11 przed poludniem a od sniadania nic juz nie pilam az do tego czasu. W sumie jak porownam, to NPR jest duzo wygodniejszy w stosowaniu :bigsmile:
    Eveke - pierwsze co sie nauczylam w NPR, ze rowniez obserwacja nie wskazuje nam momentu owulacji, lecz okresla dni plodne (dzieki Amazonko). Moze byc rowniez tak, ze skok LH byl, a jednak pecherzyk nie pekl i z jakiegos powodu nie doszlo do owulacji.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    YPolly tak ja o tym wiem, obserwacja nie określa dnia owu a tym bardziej nie potwierdza czy owu w ogóle była, mi daje ten plus , że przy moich różnych cyklach , przynajmniej po skoku wiem kiedy spodziewać się @ i nie musze niepotrzebnie fisiowac , że jej nie ma a testy wychodzą ujemnie.

    Właśnie u mnie chyba coś jest nie tak, wszystkie symptomy płodności są, wzrost LH i lipa, nie ma skoku więc boję sie ze do owu nie dochodzi :(
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.