Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormorkub
    • CommentTimeMay 21st 2011 zmieniony
     permalink
    No tak, prokreacyjne ;) Ciekawy lapsus ;)

    Wioletta, możesz napisać coś więcej na ten temat?
    Decydując się na MRP, jest się chyba świadomym, że nie ma metod o 100%-skuteczności.
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMay 21st 2011
     permalink
    Właśnie, Wioletto, napisz coś więcej, jaka metoda i jak zawiodła. Może udostępnisz wykres? Pamiętaj, że PI żadnej z metod nie wynosi 0.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    wioletta83, jaką metodę stosowałaś?
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    wioletta83: tylko że ja na szczęście nie odkładam...


    To co zawiodło?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMeniaa
    • CommentTimeMay 23rd 2011 zmieniony
     permalink
    Witam :) jestem tu nowa ale mam nadzieje ze bede mogla na was liczyc Moje Drogie :)



    Suwaczek z babyboom.pl Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorsabi030281
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    MENIAA WITAJ:wink:
    --
    • CommentAuthorwioletta83
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    Otóż tak. Mam zaobserwowanych 17 cykli. Skok najwcześniej miałam 21 dc, zatem według zmodyfikowanego Doring 21-7=13 ostatni dzień niepłodności względnej 12 dc. W środę mój 9dc byłam u lekarza i zrobił mi też usg: pęcherzyk 19 mm, endo 9,5 ,owu prawdopodbnie za ok. 2, max 3 dni zatem 11 dc. Śluz płodny pojawił się dopiero dzień po usg tj. 10dc,do tego mało i krótko. Właśnie wróciłam z usg, pęcherzyk pękł prawdopodobnie w piątek, widoczne ciałko żółte endo 12 mm a to mój 14 dc. Posumowując: gdybym odkładała i do wyznaczenia niepłodności względnej użyła zmodyfikowanego Doringa - stosowanego u Rotzera w tej sytuacji miałabym duże szanse na poczęcie.
    morkub: Decydując się na MRP, jest się chyba świadomym, że nie ma metod o 100%-skuteczności.
    Oczywiście, że jestem świadoma i nie mówię, że jest to metoda niezawodna. Mi się wydaje, że tu większość piszących uznaje to za jedyną skuteczną metodę i nie dopuszczają opcji, że może tak nie być, a co do stosowania tradycyjnej antykoncepcji już z góry zakładają, że jest nieskuteczna i zawodna.W szczególności pisząca tu Amazonka...
    • CommentAuthorAjo
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    Hej. Witam się ponownie, czyli po przerwie. W ciąż w gronie odkładających.
    Pozdrawiam:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    czesc Ajo i Menia. Pisząc ostatnio że odkładam na 2-3 lata (najmniej) myślałam że odkładam tutaj na najpozniej :) No, ambitnie, przede wszystkim dlatego że jak się już o dzieciach rozmawia to już gdzieś ta potrzeba się pojawia :)
    --
    •  
      CommentAuthorsabi030281
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    ajo witaj
    --
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeMay 23rd 2011 zmieniony
     permalink
    wioletta83: Mam zaobserwowanych 17 cykli. Skok najwcześniej miałam 21 dc, zatem według zmodyfikowanego Doring 21-7=13 ostatni dzień niepłodności względnej 12 dc. W środę mój 9dc byłam u lekarza i zrobił mi też usg: pęcherzyk 19 mm, endo 9,5 ,owu prawdopodbnie za ok. 2, max 3 dni zatem 11 dc. Śluz płodny pojawił się dopiero dzień po usg tj. 10dc,do tego mało i krótko. Właśnie wróciłam z usg, pęcherzyk pękł prawdopodobnie w piątek, widoczne ciałko żółte endo 12 mm a to mój 14 dc. Posumowując: gdybym odkładała i do wyznaczenia niepłodności względnej użyła zmodyfikowanego Doringa - stosowanego u Rotzera w tej sytuacji miałabym duże szanse na poczęcie.

    Nie stosuję metody Roetzera na codzień, ale o ile mi wiadomo w tym przypadku ZRD nie ma zastosowania. Pojawienie się jakiegokolwiek śluzu kończy okres niepłodności względnej, czyli w tym wypadku niepłodność względna kończyłaby się 9dc wieczorem a nie 13dc. To już zasadniczo zmienia postac rzeczy. Śluz dobrej jakości pojawił się tylko na chwilę, ale oczywiście plemniki mogą przeżyć i śluzie gorszej jakości, choć krócej. Zakładając, że przeciętna odkładająca nie robi co cykl monitoringu trzeba przyznać, ze istnieje szansa na nieplanowane poczęcie. Niepłodność przedowulacyjna właśnie z powodu większej szansy na nieplanowane poczęcie nazywana jest względną. Tutaj, gdyby faktycznie skorzystać tylko z ZRD możnaby mówić raczej o błędzie użytkowniczki, bo zignorowała objaw płodności, który pojawił się w 10dc.
    Bardzo ciekawy jest Twój przypadek. Brałaś w tym cyklu jakieś leki na stymulację jajeczkowania, jakieś wspomagacze niekoniecznie na rp? Takie leki mają wpływ na owulację i jej przyspieszenie. Fajnie by było, gdybyś "wklepała" swoje poprzednie cykle i obserwacje, możnaby je porownać z Twoją obecną sytuacją.
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorMeniaa
    • CommentTimeMay 23rd 2011 zmieniony
     permalink
    Powiem wam tak szczerze ze 5 miesiecy temu urodzila sie moja bratanica CARMEN i jest calym moim oczkiem w glowie jakbym mogla bo bym ja normalnie tak az z milosci udusila :P i po jej narodzinach jakos sie podjaralam na bobaska ale chce skonczyc studia i dopiero pomyslec o Anioleczku :)

    <Suwaczek z babyboom.pl Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorsabi030281
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    Meniaa gratuluje
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    MENIA ale jak odkładasz jak serducho jak byk w 12 d.c ? :wink::wink::wink::wink:
    toż to nie bardzo można nazwać odkładaniem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMeniaa
    • CommentTimeMay 23rd 2011
     permalink
    TEORKA kochanie :) odkładam odkładam ale wiesz, że ciężko jest pochamować Libido :D
    • CommentAuthorwioletta83
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Irlandia 9 dc gdy podczas usg pęcherzyk miał 19mm, śluzu nie było. Pojawił się na drugi dzień ok. południa czyli w czwartek 10dc a owu według usg była na drugi dzień 11dc. Objawy płodności pojawiły się dopiero dzień przed owu, a jest oczywiste, że stosunki przed pojawienia się śluzu tez w tym przypdaku mogły doprowadzić do poczęcia. Nie biore i nigdy nie brałam żadnych leków na stymulacje jajeczkowania ani innych hormonalnych. Organizmu nie da się przewidzieć...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Miewasz odczucie wnikliwej obserwacji?
    --
    • CommentAuthorwioletta83
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Irlandia: możnaby mówić raczej o błędzie użytkowniczki, bo zignorowała objaw płodności, który pojawił się w 10dc.

    Jśli bym odkłada to gdybym zauważyła śluz płodny 10 dc to niezależnie od ZD uznałabym to za początek płodności. Jednak jakie to by miało znaczenie skoro na drugi dzień była owu i serca z 9, 8, czy nawet 7 dc mogły zakończyć się poczęciem?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Śluzu gorszej jakości nie było w ogóle?
    --
  1.  permalink
    Właśnie...jakoś dziwnie,że tylko raz zaobserwowałaś u siebie jakikolwiek śluz...Ja po 6 zaobserwowanych cyklach już zauważyłam pewne prawidłowości jakie występują u mnie w dniach poprzedzających okres płodny,w dniach płodnych i po ich zakończeniu.
  2.  permalink
    Pierwszy cykl,który zamieściłaś jest dziurawy jak ser szwajcarski (skoro obserwujesz się już tyle czasu, powinnaś wyrobić sobie rutynę rozpoczynania pełnej obserwacji zaraz po ustaniu krwawienia) i nic z niego nie idzie wyciągnąć poza płodnym śluzem i otwartą szyjką od 16-20 dnia cyklu...Nie wiem na jakiej podstawie wyznaczyłaś linię podstawową jak masz tylko 4 temperatury niższe...testom owulacyjnym nie wierzę,bo zarówno mi jak i wielu osobom,które znam albo nie wychodziły w ogóle,albo wątpliwe,albo pozytywne tylko,że w czasie posuchy...W kolejnym zamieszczonym cyklu, krwawienie ustąpiło 2 dni temu,a obserwacji z wczoraj i dzisiaj jak nie było tak nie ma...:shocked:
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    ja mam też wydrukowaną kartę do obserwacji i też, poza serwisem, tam sobie zapisuję temperaturę, moze tu tez tak jest?
    --
  3.  permalink
    MsMartina :) Wioletta83 napisała,że ma 17 cykli zaobserwowanych :) więc podejrzewam,że poza portalem ;) Ale jednocześnie obecny cykl i jeden przed nim ma udostępnione,a tam z obserwacjami słabo :) Dlatego pytam dlaczego takie dziury skoro już tak długo się obserwuje :wink:
    • CommentAuthorwioletta83
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Po pierwsze radzę najpierw spojrzeć na daty wykresów! Pierwszy przełom lutego i marca, wprowadzony od połowy bo właśnie wtedy zawiesił się program, którego używam do obserwacji i znalazłam tą stronę i tu zaczęłam dalej wpisywać, temp przestałam mierzyć 5go dnia fl bo miałam zapalenie płuc i gorączkę 40st. Drugi początek maraca, po @ wróciłam do swojego progarmu.
    sapphire1989: testom owulacyjnym nie wierzę,bo zarówno mi jak i wielu osobom,które znam albo nie wychodziły w ogóle,albo wątpliwe,
    Co to ma do rzeczy i dlaczego myślisz, że mnie to interesuje?
    sapphire1989: powinnaś wyrobić sobie rutynę
    Nie jesteś tu po to by mi mówić co powinnam robić!
    sapphire1989: siebie jakikolwiek śluz
    Nie pisałam o jakimkolwiek śluzie tylko o płodnym.
    Amazonka: Śluzu gorszej jakości nie było w ogóle?
    Był. U mnie cały cykl jet dużo śluzu tylko jego jakość się zmienia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Jakiego programu używasz?
    --
  4.  permalink
    wioletta83: Po pierwsze,po prostu użyłaś testów,więc powiedziałam co o nich myślę tyle ma to do rzeczy. Po drugie, ja Ci nie mówię co masz robić i nie atakuj mnie,bo nie robię Ci na złość tylko staram się zrozumieć pewne rzeczy i czegoś się przy tym nauczyć. Po trzecie, napisałaś tylko o śluzie płodnym,że pojawił się 10dc i na chwilę,więc zapytałam czy to wszystko? Bo więcej informacji nie umieściłaś.
    Z resztą nie będę się produkować skoro za chwilę będzie obraza majestatu i będziesz mnie wykrzyknikami traktować, dziękuję postoję...:confused:
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Sapphire, spokojnie. Żadnych wykrzykników nie było, nie ma po co się denerwować :)
    morkub wcześniej przypominała że nawet NPR nie ma 100% skuteczności, i chyba wszystkie wiemy że to jest prawda. Mam jednak wrażenie że część z Was jest już tak do NPRu przekonana że jeśli którejś z nas zdarzy się ciąża przy NPRze to na siłę znajdą jakiś błąd zamiast przyznać, że to się zdarza.

    I prawdę powiedziawszy, mam nadzieję że się mylę z tą obserwacją.
    --
  5.  permalink
    wioletta83: Nie jesteś tu po to by mi mówić co powinnam robić!

    Marti ja tu widzę wykrzyknik...
    Ja wiem,że żadna metoda nie ma 100% skuteczności, sama o tym pisałam...dlatego 8 dzień cyklu (3 dni po ustaniu krwawienia) zaznaczam jako granicę między niepłodnością względną,a płodnością i wtedy też jeżeli chcę współżyć zabezpieczam się dodatkowo...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 24th 2011
     permalink
    Podstawowo, nie dodatkowo.
    --
  6.  permalink
    Prowadzenie wykresów jako takie nie jest metodą regulacji poczęć - sam fakt, że się obserwujesz nie sprawia, że mniej prawdopodobne jest zajście w ciążę. Jeżeli stosujesz antykoncepcję w fazie płodnej, to polegasz na skuteczności tejże, a nie na NPR.

    Przy okazji tematu - melduję się jako odkładająca.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMay 25th 2011
     permalink
    Roza, ale sama przyznasz ze w takim wypadku w reszcie cyklu zdajesz sie li i jedynie na NPR/MPR i wtedy to wlasnie jest podstawa do bycia spokojna o to ze sie w ciaze nie zajdzie. Zatem dni nieplodne NPR, w plodne- MPR i przerywany/prezerwatywy. Zgadza sie?
    --
  7.  permalink
    PI MRP jest równoznaczny PI stosowanej metody antykoncepcyjnej w II fazie. Nie można powiedzieć, aby "zabezpieczanie się" w czasie płodności było czymś dodatkowym, chyba że jako "dodatkowe" rozumiemy współżycie w tym czasie.
    --
    • CommentAuthorwioletta83
    • CommentTimeMay 26th 2011 zmieniony
     permalink
    sapphire1989: nie robię Ci na złość tylko staram się zrozumieć pewne rzeczy i czegoś się przy tym nauczyć. Po trzecie, napisałaś tylko o śluzie płodnym,że pojawił się 10dc i na chwilę,więc zapytałam czy to wszystko? Bo więcej informacji nie umieściłaś.
    Kogo Ty chcesz oszukać?Twoja wypowiedź od początku była złośliwa, oceniająca i nastawiona na krytykę zatem robienie z siebie pokrzywdzonej jest conajmniej nie na miejscu.
    sapphire1989: powinnaś wyrobić sobie rutynę
    To jest mówinie co mam robić...
    sapphire1989: Z resztą nie będę się produkować skoro za chwilę będzie obraza majestatu i będziesz mnie wykrzyknikami traktować, dziękuję postoję...
    I kto tu się obraża... Zresztą nie bawi mnie Twoja niezwykle infantylna forma wypowidzi
    sapphire1989: Po pierwsze,po prostu użyłaś testów,więc powiedziałam co o nich myślę tyle ma to do rzeczy.
    Właśnie to ja użyłam a nie Ty i nie potrzebuje Twojej oceny . To nie wątek o testach owu i nie wiem skąd pomysł, że chce znać Twoje zdanie na ich temat?
    Amazonka: Jakiego programu używasz?
    Program to może za dużo powiedziane.Jest to aplikacja stworzona przez mojego męża.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Aplikacja pod Windows?
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Dla mnie - też odkładającej - oczywiste jest, że jeśli decyduję się na stosowanie prezerwatyw lub stosunków przerywanych to wtedy to jest moja metoda antykoncepcji, nie NPR.
    Wspomaganie przy uczeniu się jest raczej spowodowane tym, że dla wielu par okres wstrzemięźliwości byłby zbyt długi. Jeśli prowadzi się rzetelne obserwacje i widać skok temperatury, to on razu można zaufać III fazie. Tym bardziej, że możemy tutaj zobaczyć wiele cykli doświadczonych użytkowniczek, a o poczęciu w III fazie nikt nie słyszał.
    Natomiast prezerwatywy stosowane w innych fazach to zwykle wybór pary, albo wstrzemięźliwość albo jakieś zabezpieczenie. I faza u wielu bywa krótka, przypada w czasie okresu, do tego wymaga rozpoznania czy ten śluz to juz zapowiedz płodności czy taka moja cecha. Dla początkujących, u których śluz pojawia się zaraz po miesiączce, w zasadzie pewna pozostaje tylko III faza. A to często za mało.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Poczęcia mimo anty są na 28dni.
    U początkujących, u których śluz pojawia się zaraz po @, zwykle zaraz pojawia się skok i wyczekana niepłodność.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Mimo anty tak, w III fazie nie.

    Niekoniecznie tak musi być. Trzeba wtedy czekać po prostu. U mnie śluz jest od razu, długość cykli różna, skok 14 dc jest tak samo możliwy jak 19. Niepłodność względna kończy się 6 dc (najwcześniejszy skok -7 i w zasadzie się nie zmieniła od początku obserwacji) i wiem, że muszę tego przestrzegać.
    Teraz już umiem zaobserwować zmianę śluzu z niepłodnego na płodny, wiem też że śluz płodny zawsze jest u mnie widoczny mon. 5 dni, więc w zasadzie mogłabym "lawirować" i współżyć do zmiany śluzu. Ale odkładam, dlatego tego nie robię.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Nie lawirować, tylko stosować regułę ostatniego dnia suchego dla doświadczonych.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Tak, ale wydaje mi się, że to mniej pewne niż najwcześniejszy skok - 7.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Wiadomo, ta reguła jest dla niemających dużej motywacji do odkładania i ma większe PI. Dla każdego coś dobrego.
    --
  8.  permalink
    Wioletto, czy mogłabyś mi z łaski swojej zdefiniować pojęcie "infantylna"? Bo ni cholery nie potrafię go dopasować do żandej z moich wcześniejszych wypowiedzi.
    Ja wiem najlepiej w jakim tonie pisałam i nie wmówisz mi,że jest inaczej. Ty wiesz swoje, ja wiem swoje. Ty się denerwujesz, mnie Twoje pretesje ani grzeją ani ziębią, powiedziałabym nawet,że nudzą...Od żadnej z dziewczyn nie dostałam minusa za swoją wypowiedź, więc nikt poza Tobą nie odczytał moich słów jako ofensywnych w stosunku do Ciebie. Obrażanie się, nie leży w mojej naturze. Ja tylko stwierdziłam,że nie widzę sensu dalszej wymiany zdań,bo nie podoba mi się Twoje podejście do mnie i zachowanie.
    Tyle ode mnie.
    Pozdrawiam.
  9.  permalink
    Amazonka: Nie lawirować, tylko stosować regułę ostatniego dnia suchego dla doświadczonych.


    Mam taką urodę - niestety - że cykle mam długie, w dużym uproszczeniu wyglądające tak:
    5 tygodni - łącznie
    1. tydzień - @
    2. tydzień - okres potencjalnej płodności, prawie zawsze niepłodny, ale ze śluzem gorszej jakości (czasem trwa dużo dłużej niż tydzień)
    3. tydzień - okres płodny
    4. i 5. tydzień - okres niepłodności

    W związku z tym nie mogę uznać drugiego etapu za niepłodny, bo nie jest to okres suchy. Nie podpada pod żadną regułę. I właśnie wtedy - wtedy i tylko wtedy - korzystam z antykoncepcji. Myślę, że to nie tylko moja strategia.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Reguła ostatniego dnia suchego dotyczy też takich cykli.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Róża a najwcześniejszy skok -7?
    Cykli z tego co wiem masz dużo zaobserwowanych. Dla mnie najwcześniejszy skok - 7 jest dosyć pewny.
    Nie wiem jak u Ciebie to wychodzi.
    Jeśli mimo wszystko masz jakieś obawy co do I fazy to znów stajesz przed wyborem: wstrzemięźliwość albo Z.
    Ja prezerwatyw nie stosuję, u nas górują wtedy zielone - to też jakiś wybór.
  10.  permalink
    Ale czasami w czasie pracy czy innych codziennych czynności, możesz nie zauważyć pewnych rzeczy Amazonko. Może Ci się wydawać,że jest sucho,a w tym samym czasie może być odrobina śluzu płodnego,którego nie wyłapiesz, bo Ci np. szef wisi nad głową i musisz się skupić na czymś innym :wink:
    Ja żeby w 100% zaufać NPR i nie stosować "podstawowej metody antykoncepcji" jaką w moim przypadku ma być CI, musiałabym mieć baaardzo ustabilizowany tryb dnia, pracy itp. bo wszystkie wiemy,że nawet niewielki stres czy odrobina alkoholu może nam zaburzyć obserwacje.:smile:
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Też mi się tak zdawało. Ale jak na razie ciężko mi przeoczyć objawy płodności.
    Ale przecież to tez nie jest tak że śluz płodny o wielkości kropelki pojawia się 1 raz dziennie. I szyjka się zmienia, i odczucia w pochwie. Przynajmniej u mnie tak jest.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Saphire, nie żartuj sobie. Dlaczego miałabym nie wyłapać?
    Mimo CI jakiś plemnik może trafić do swego celu.
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Amazonko - ja nie wyłapuję, bo nie siedzę przez cały dzień z ręką w majtkach w ubikacji
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    Odczucia też nie masz?
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeMay 27th 2011
     permalink
    może i mam...z tym, że moje życia nie sprowadza się li tylko do kontroli własnej płodności i obserwacji. aktywnie pracuję zawodowo i w ferworze walki z klientami, produkcją i księgowością raczej średnio mnie interesuje czy mam mokro w majtochach czy też nie... no chyba że jest tak mokro, że mnie to dekoncentruje... ale przy moim śluxie zdarza się to średnio 2 razy w roku.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.