czym częsciej uprawiasz seks, tym bardziej go potrzebujesz.

Melodie: No nie wiem czy z tym wyciszaniem to dobry pomysł. Czy to nie jest tylko udawanie, że się czegoś nie potrzebuje. A ukryte pragnienie tylko narasta i narasta.

Nie.

20towarzyszka_nuworyszka: czym częsciej uprawiasz seks, tym bardziej go potrzebujesz.

albo powszednieje i się nudzi
nie ma reguły

olimpijka: JA TAM IM JESTEM STARSZA TYM BARDZIEJ POTRZEBUJĘ :)

po 30 - tce ponoć to normlane:)), a przynajmniej ja sobie tak tłumaczę:)

Ale jeśli w danej chwili nie masz dostępu do lodówki albo jesteś na diecie powstrzymujesz się i "wyciszasz"

Ale Aguniu zauważ, że aby zrobić sobie przyjemność żadnej przeszkody na drodze nie masz. Chyba, że ją sama sobie narzucisz.

Myślisz, że masturbacja odebrałaby Ci wolność czy człowieczeństwo? Jak miałaby to zrobić?

Jak ktoś jest samotny, ma duże potrzeby seksualne, sam je sobie w jakiś sposób wypełnia, świadomie to wybierając, to traci w ten sposób wolność czy prawo do nazywa sie człowiekiem?

aga1976: Agunia, próbowałas? ;)

zależy co - stosować diete? tak tyle że nie żeby sie powstrzymać od żarełka a przeciwnie żeby jeść. Powstrzymać sie od seksu czy masturbacji? tak

pani_wonka: nad potrzebami możemy i powinniśmy panować w imię wyższych wartości

Np. jakich?

A inne czynności fizjologiczne też odbierają Ci poczucie własnej godności pani_wonko? ;-)

Masturbacja nie jest czynnością fizjologiczną, jak sądzę. Musisz się masturbować, Melodie? - bo ja nie, i żyję

Dokładnie, a skoro tak, to nie można mówić, że tak należy robić. To kwestia Twojego wyboru, a nie jakiejś reguły pt. potrzeby należy zaspokajać. To moim zdaniem nieprawda i nie zgadzam się z tym. Nie każdą potrzebę, nie zawsze.

Ty zdaje się nie musisz ich tłumić, bo masz kogos kto je zaspokoi. Co mają zrobić ci, którzy nie mają przy sobie takiej osoby?

A ja Wam nie odbieram przecież prawa wyboru i nie każę się masturbować :-P Ale jeśli ktoś czuje potrzebę to też niech ma do tego prawo, krzywdy sobie chyba nie zrobi :-P

Cały czas próbuję coś zrozumieć... Seks jest naturalną potrzebą człowieka. Nie ma co się oszukiwać i wymyślać nie wiadomo jakich ideologii, które miałyby temu zaprzeczyć. Brak seksu będzie powodował różnego rodzaju frustracje- w zależności od osoby będą one inne.
Seks ma różne "oblicza". Nie bardzo rozumiem co ma być złego w tym jeśli oboje partnerzy wyrażają zgodę na seks w takiej a nie innej formie... Co to za problem,że od czasu do czasu będą "różnokolorowe serduszka".
Jeśli wg KK to jest grzech dlatego,że nie dopuszcza się do "złożenia nasienia" w partnerce to ja się pytam jak jest w takim razie w przypadku świadomego wstrzymywanie się od seksu w okresie płodnym zgodnie z zasadami NPR.
To wszystko to kwestia interpretacji, ale dla mnie te dwa przykłady można wrzucić do jednego worka...

Jaheira: Jeśli wg KK to jest grzech dlatego,że nie dopuszcza się do "złożenia nasienia" w partnerce to ja się pytam jak jest w takim razie w przypadku świadomego wstrzymywanie się od seksu w okresie płodnym zgodnie z zasadami NPR.

Było o tym gdzieś wyżej

Jaheira - znalazłam odp na stronie 5 :

Tabaluga: Jeśli tak, to zdaje się, że chodzi o to:
Nikt nie broni wybierać czasu na seks, więc jeśli ktoś wybiera na seks dni niepłodne to ok. Tak samo jak można w ogóle nie współżyć i to nie jest antykoncepcja przecież.
Ale jeśli wybiera dni płodne, ale ze względu na to, że są to dni płodne, próbuje ten stosunek ubezpłodnić, to wtedy wychodzi antykoncepcja.

Olimpijko - może miałysmy jedna szefową??/ :))
Moją też dopiero w stanie upojenia chcieli. A tam "chcieli"! Mówili, że poświęcą się "dla dobra kraju" :)) i dla mojego dobrego samopoczucia.

Potrzeba

Potrzeby fizjologiczne
potrzeba jedzenia,
potrzeba odpoczynku,
potrzeba przyjemnych doznań zmysłowych,
potrzeby seksualne. - jest to właściwość ludzkiego organizmu polegająca na okresowym powstawaniu specyficznego napięcia psychofizycznego, możliwego do zredukowania poprzez podjęcie czynności dających satysfakcję seksualną. Jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka.

Talinko dziękuję za przytoczenie cytatu z wypowiedzi... Jakoś mi to umknęło bo dyskusja jest gorąca i trudno nadążyć

Nikt nie broni wybierać czasu na seks, więc jeśli ktoś wybiera na seks dni niepłodne to ok. Tak samo jak można w ogóle nie współżyć i to nie jest antykoncepcja przecież.
Ale jeśli wybiera dni płodne, ale ze względu na to, że są to dni płodne, próbuje ten stosunek ubezpłodnić, to wtedy wychodzi antykoncepcja.

A to przepraszam, ale wg mnie jest hipokryzja. No bo po co wybiera się czas na seks w dni niepłodne? Przecież to jest świadome unikanie poczęcia. Takie samo jak przy stosowaniu antykoncepcji.

Melodie: Wydawało mi się, że potrzeby należy zaspokajać. Gdy jesteśmy głodni musimy jeść, gdy spragnieni pić.
Czy są wg Ciebie, jaca_randa, inne potrzeby niż seksualne, które też można wyciszyć?? I właściwie dlaczego?

Gdy mamy potrzebę palić - musimy palić, gdy mamy potrzebę pić wódkę, to pijemy wódkę, a gdy mamy potrzebę dania sobie w żyłę, to sobie dajemy... Można mieć też potrzebę pobicia kogoś, wzbogacenia się kosztem innych i tak dalej i tak dalej.
Nie twierdzę, że seks jest złem, że masturbacja to piekło gwarantowane... Ale twierdzę, że wolny i dojrzały człowiek panuje nad swoimi (jak to nazwałaś) potrzebami. Cytujecie tu Osho i innych tego typu mędrców - czy oni postulowali żeby być niewolnikiem własnych żądz?
Zdrowie to także czysta psychika, spokój wewnętrzny, siła charakteru i przede wszystkim panowanie nad sobą. Ale jeśli ktoś tego nie potrafi, to niech się bzyka tysiącem wibratorów - jego prawo!

jaca_randa: Można mieć też potrzebę pobicia kogoś

To nie są potrzeby fizjologiczne

To znaczy, że ten ktoś ma problem i powinien się leczyć.

jaca_randa: ma jak najbardziej fizjologiczną potrzebę ciągłych zmian partnerek seksualnych? To nadal jest OK? No bo w przyrodzie samczyki często i nagminnie to robią.

Czymś się jednak różnimy od zwierząt, co nie? Potrafimy hamować popędy. Potrafimy, a nie musimy.
Jeśli komuś taki styl życia pasuje, to nic mi do tego. Chociaż sama tego nie pochwalam.

jaca_randa: No jak to nie? Czasem człowieka tak nosi, że chętnie by komuś dał po pysku... To czysta fizjologia!

Wyżej wypisałam potrzeby fizjologiczne. Tych uczą na biologii w szkole nawet. O innych nie słyszałam.