Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    Minimalnie nad podłożem trzymam.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    To najwyraźniej twardzielka jesteś. :-)
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    Według mnie robisz dobrze andziu ;) Jeśli to wygląda tak że: 1)podniesienie głowy i ramion 2) 12 wymachów bez opuszczania nóg na podłoże, nogi ugięte pod kątem 90 stopni 3) położenie nóg na podłoże. No a z tego co piszesz, to właśnie tak wygląda :smile:
    Tylko pozazdrościć kondycji :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    Można dołączyć ? :shamed:
    Dziś zaczęłam swoją przygodę z A6W:bigsmile: plus do tego codziennie 20 km na rowerku stacjonarnym :smile:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    Oczywiście, że można :wink: Możesz się też wymierzyć i pocykać fotki- ja sobie pstryknęłam no i motywuje mnie to jakoś :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink
    Fotkę pstryknęłam :D oczywiście :)

    A miary na dzień dzisiejszy
    Pas-80cm
    Biodra-97:sad:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 13th 2012 zmieniony
     permalink
    To masz biodra węższe niż ja :bigsmile: Mam w biodrach równą 100, wcześniej było 104 więc mi to tam pasi :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 13th 2012
     permalink

    Ja marzę by się pozbyć tego wystającego tłuszczyku :devil: .. w maju wyjeżdżamy na wakacje więc mam motywację ;)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    pozbędziesz się, zobaczysz na końcu :)
    Ja wstałam dziś z łóżka z pomocą męża....normalnie jak z podnośnikiem.. :/ czy to ja naprawdę pisałam że nie mam zakwasów??? :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    dobra to i ja muszę się pomierzyć i zrobię zdjęcie. Jestem na diecie od dwóch tyg, tzn jem 5 razy dziennie w mniejszych ilościach, raczej nie smażę tylko duszę, ;ub robię w folii, nie jem słodyczy, 3 razy w tyg kręcę hula hop, ale nie wiem czy dam radę jak już będę robić dziennie po kilka serii A6W jak już będzie cieplej to zamiast na piechotkę to będę jeździć na rowerze do pracy i pójdę na basen to mój plan, mam nadzieję że wytrwam
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Ja na diecie od wczoraj. Kopenhaską ohydną robię, ale to dla mnie jedyny sposób żeby szybko zasuszyć sobie żołądek i spokojnie przejść na mż... Energią nie tryskam, ale mam teraz idealny moment na tą akurat diete, bo mąż ma 2 tyg wolnego - przejął kuchnię, wiec mnie nie kusi obiad ;) A i większe porządki, które wymagają więcej wysiłku tez należą do niego ;)
    Musze jeszcze znaleźć fajne ćwiczenia na pupe i może ramiona. Któraś z Was coś zna?
    Zawsze ciężko mi się zebrać do diety i ćwiczeń, ale fakt faktem że jak tylko poćwiczę chwilę to humor od razu lepszy. I im więcej ćwiczę tym bardziej mi się chce :)
    endorfiny :))
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Ja na diecie od prawie 4 tyg :bigsmile: nie jem słodyczy,chipsów,fast foodów , oleju nie używam, cukier miodem zastąpiłam w małych ilościach no i pieczywo ciemne :bigsmile:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 14th 2012 zmieniony
     permalink
    no ja chipsów też nie jem to moje największe wyrzeczenie, fast foodów nie jadałam nigdy no chyba że hamburger raz na rok, jak mnie coś najdzie, no chyba że pizza raz na dwa m-ce zaliczała się do fast foodów, teraz nie jem tego, pieczywo ciemne zawsze jedliśmy bo wole je od jasnego razowy, graham lub orkiszowe.
    Wyciągnęłam z szafki moją starą kiełkownicę i robię sobie kiełki, mają kilka razy więcej wartości niż warzywa a np łyżka stołowa kiełków to 5-8kcal
    zamiast pasztetów kupuję pasty warzywne w sklepach wegetariańskich, dziś jadłam np paprykarz z kaszą jaglaną smakuje tak jakby się jadło normalny paprykarz tylko potem rybą nie capi z ust
    aha a jak będę miała ochoty na jakiś deser to kupię sobie z dwie gałki loda bo razem mają około 70kcal
    jeszcze jedno zmierzyłam się i ma problem, bo nie mam klasycznego wcięcia w pasie a trochę poniżej pępka tam gdzie wystający brzuszek i boczki mam (to jest moje strategiczne miejsce nad którym muszę popracować) no i biodra to tak
    pas 79cm
    brzuszek z boczkami 88cm
    pupa 95
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    A desery robię też "Light" raz w tygodniu ;) ostatnio na tapecie była "mleczna kanapka":wink:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Ja też na diecie ale na bardzo łagodnej -sródziemnomorskiej- ze względu na to, że jeszcze karmię piersią.
    A dzisiaj po ćwiczeniach bolała mnie kosć ogonowa:(
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Pełny i wystarczający opis ćwiczeń jest w 1. poście tego wątku?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    myślę że tak Amazonko ja sobie tą kartkę wydrukowałam jeszcze bodajże na drugiej stronie jest link do stronki gdzie piszą o A6W, dużo cennych informacji
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    W sumie tak, plus link podany przez Lexię w przypadku wątpliwości (trzeba tam poczytać też komentarze).

    Ja dziś też mam lekkie zakwasy, ale bez przesady.
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Mialam wczoraj kryzys... Koszmarny bol miesni... Ale dalam rade jakos dociagnac. Mam nadzieje, ze to tak jednorazowo. No a dzis dzien 14sty, 3x10 powtorzen, od jutra juz 3x12 :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Ja już się boję, bo miałam kryzys po 1. serii, wymiary bez zmian, a waga w górę...
    --
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Ja się nawet nie ważę ani nie mierzę. Dopiero po tygodniu ćwiczeń sprawdzę.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Mnie też waga skoczyła na początku, ale to chwilowe, Fiu.
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    a ja wczoraj poległam. rano się nie wyrobiłam, potem spacer, obiad. Po południu przyszedł doradca finansowy to chciałam wieczorem poćwiczyć. Niestety po kąpieli dopadł nas kryzys laktacyjny i młoda wisiała na mnie 1,5 godz.
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    mi waga spadła ale ze wzgl na diete -1,2kg, nie jaram sie bo wiem, że to tylko woda, choć nie powiem taki dodatkowy kop do działania jest :)
    Dziś mam babski wieczór, kuzynka u mnie nocuje i mamy zamiar ćwiczyć razem :) Byle tylko rozruszać bolące mięśnie 2-3 seriami i jakoś pójdzie dalej myślę...
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    bladykocie, myślę, że tragedii nie będzie z pominięcia jednego dnia. Zresztą, gdzieś czytałam, też na jakiejś stronie, że można robić przerwy, gdy czujemy, że nie jesteśmy na siłach. Ty masz małe dziecko, więc czasem siłą rzeczy może czasu zabraknąć.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    też mi się wydaje że może tak być że waga zamiast spadać może wzrosnąć, jeśli tłuszcz zastępuje się mięśniami to one więcej ważą
    ja na razie drugi dzień więc luz, ale ciekawe co będzie za tydzień, na razie jestem pełna optymizmu:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 14th 2012 zmieniony
     permalink
    O, jak mi się tłuszcz zastąpi mięśniami i stosunek wymiany jest powyżej 1, to na końcu będę jak Pudzian.
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    A ja po 14 dniach kurde mam wrażenie, że mam więcej tłuszczu niż mięśni...:angry:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeMar 14th 2012
     permalink
    Nie wytrzymałam i zaczęłam wczoraj ćwiczyć (pomimo drakońskiej diety). Dzisiaj jednak zamiast dwóch serii po 6 powtórzeń, jak w przepisie, zrobiłam tylko 1.5 serii, bo dziecię się obudziło i zażądało mamy. Niby mogłabym jeszcze dokończyć, ale padam na pysk. Powtórka 2 dnia - jutro.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    też wczoraj pominęłam.... ale jak Lexia pisze nie robię od nowa ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    dziewczyny mam może trochę głupie pytanie te trzy sekundy to liczycie do trzech czy do 6 i rozumiem że między pierwszą a drugą serią są 3 minuty przerwy??
    jestem dziś po 3 dniu z weiderem spoko, ale jak ćwiczyłam to czułam mięśnie brzucha
    pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Kachaw, zależy jak szybko się liczy:wink: Ja liczę do trzech:) A przerwy między seriami nie robię ale skoro można serie rozdzielać to można też robić przerwy między nimi.
    Ja dzisiaj nie zdążyłam z rana więc będę ćwiczyć wieczorem.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Nam na W-Fie nauczycielka kazała odliczyczać 121,121,121 i to były te 3 sekundy.
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Ja dziś mam 3 dzień , najbardziej czuję mięśnie brzucha przy 6 ćwiczeniu :tongue:

    Ale się nie poddaję :bigsmile:
    Każdego dni fotki cykam, dziś dopiero 3 więc różnicy nie widać ale mam nadzieję że po tygodniu coś ruszy odrobinę ;)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Ty to z kości na ości :wink:.
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Ta...:P chciałabym.....chciała :P
    Z tłuszczyku na brzuch który na plaży pokazać można :P
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Tymczasem zaliczyłam dzień 4. Dziś albo się pomyliłam w mierzeniu, albo z brzucha i talii spadło po 1 cm.
    --
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Udało się poćwiczyć wczesniej bo córcia poszła na drzemkę a synek ćwiczył ze mną;)
    Fiufiu, super:) Jak tak dalej pójdzie to na koniec znikniesz:)
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Agnike, nie wiem czy to nie przekłamanie bo 3 zdjęcie zrobione nieco dalej ale małą różnicę widzać:)
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Dzisiaj zdążyłam tylko tyle, co w pierwszym dniu :( Muszę chyba odchować dziecię zanim się zabiorę za porządne ćwiczenie. Ale przynajmniej coś tam ćwiczę, więc to już jakiś sukces.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Zdjęcie robione w tej samej odległości bo odmierzam codziennie miarką :wink: tylko inaczej wykadrowane trochę się nogi ścięło, ciut do przodu pochylone ale to wina aparatu bo się przechylił robiąc fotkę :tongue:
    W każdym razie dziś miarka pokazała 77 cm w pasie więc jestem zmotywowana:bigsmile:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    a ja jednak odkładam na półkę a6w i wracam do brzuszków ;P
    --
    •  
      CommentAuthorandzia28
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    W takim razie różnica jest na bank:)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    ja postanowiłam że będę się mierzyć raz w tyg tak jak się ważę co niedzielę rano, myślę że wtedy będzie widać różnicę
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam się po prawie zaliczonym dniu 15stym (została mi jedna seria na dziś :cool:) Śmiem twierdzić, że w 13. i 14. dniu dopadł mnie jakiś kryzys, zarówno psychiczny, jak i fizyczny (mięśnie umierały, ja zmachana i zła, zastanawiałam się, czy to ma sens). Dziś kolosalna różnica i mimo że liczba powtórzeń wzrosła do 12stu, to ćwiczy mi się super. No i zdążyłam zauważyć na sobie takie umilacze, które na prawdę wiele dobrego robią:
    1. Rozdzielać serie. Przez pierwsze 10 dni robiłam 3 serie jedna po drugiej. Teraz robię sobie mniej więcej godzinne przerwy i jest o niebo lepiej.
    2. Puścić ulubioną muzykę:wink: Czas o wiele szybciej ucieka, można sobie przyśpiewywać jak ma się siłę, no i uwaga nie skupia się aż tak na okrutnie bolących mięśniach
    3. Nie pić przed ćwiczeniami. U mnie np jedzenie nie działa, ale jak łyknę trochę wody... Zaraz po pierwszym ćwiczeniu zbiera mi się na wymioty, a woda się w żołądku przewraca. Z początku strasznie mi się chciało pić podczas ćwiczeń, na szczęście przeszło.
    Takie podsumowanie mi dziś na myśl przyszło, zobaczymy co dalsze dni przyniosą :bigsmile: W sumie wyszły oczywistości.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    Ja jak ćwiczyłam powyżej 20 powtórzeń, to puszczałam sobie Housa na kompie. Spokojnie mogłam oglądnąć 1-2 odcinki zanim skończyłam :D
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 15th 2012
     permalink
    jaca, fajny pomysl mi podsunelas :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 16th 2012
     permalink
    Ja dziś a właściwie wczoraj zaliczyłam 3 dzień - ćwiczę sobie a dzieci po mnie skaczą - atrakcja dnia :cool:
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeMar 16th 2012
     permalink
    Witajcie:)
    Podczytuje Wasz wątek i sama chciałam jakiś czas temu zacząć A6W niestety przy mojej małej odpada-robię tylko klasyczne brzuszki.
    Jednka mam pytanie do tych osób, które przeszły cały cykl ćwiczeń A6W:
    Jak długo utrzymuja się efekty bez dalszych ćwiczeń, czy trzeba je co jakiś czas powtarzać?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 16th 2012
     permalink
    Mam dopiero 2dni za soba:P!
    a dzis jak sie smieje to mnie miescie bola:P!!!
    bede tu zagladac po porady:)))
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.