Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Jedne dzieci spały, a drugie im przeszkadzały
W domu śpią sobie z reguły do której chcą, a do przedszkola są zrywane o 6:30
Problem ze spaniem często mają rodzice, którzy wyeliminowali drzemki w dzień, żeby dzieci nie szły spać np o 23, nagle okazuje się że mają problem znów, bo dziecko śpi w ciągu dnia 2 godziny i o tej 19-20 wcale nie wygląda na zmęczone
Monia, a zdradź sekret, jak to się robi, że dzieci, nawet te nieśpiące są ciuchutko?
Też nie zawsze - ja chciałam kłaść Krasnala w domu, ale on po prostu leżał sobie 15-30 minut i wstawał. No i Krasnal od urodzenia codziennie budzi się o 5-6, a kładzie o 19 maks (czy spał w dzień, czy nie), więc weź to wytłumacz ;
lepszym rozwiązaniem byłoby przenoszenie dzieci (te,które nie śpią), do sali średniaków np
No dla mnie jest to po prostu nie do ogarnięcia... ;)
Zastanawiam się czy to przebieranie w piżamki nie jest też wstępem do nauki samodzielnego ubierania się
Ale kładę go dla regeneracji. Tak jak piszesz 15-30 minut wystarczy ;)
Zastanawiam się czy to przebieranie w piżamki nie jest też wstępem do nauki samodzielnego ubierania się
Ewa, ale ja też bym nie chciała, by mnie ktoś kładł spać na siłę :/ Tak, uważam,że gdyby Zu była teraz w przedszkolu - położono by ją na drzemkę na siłę
.Po prostu uważam, że przedszkola/żłobki powinny mieć, z góry narzucony przepis o konieczności zorganizowania jakiejś małej salki dla dzieci,
To by trzeba było budynki przebudować ;) Nasze państwo w zyciu na taki układ nie pójdzie ;) No i oczywiście trzebaby zatrudnic kogos do opiek i nad dziecmi w owej salce. Za duży koszt dla naszego kraju ;)
Noo nie przekonacie mnie, że kładzenie wszystkich 3latków na drzemkę to dobre rozwiązanie ;)
Mam swoje zdanie i tyle ;)
I te, które nie zasypiały - leżały, jak trusie całe 2godziny
Na szczęście Madziu dzieci są "mądrzejsze" (bez urazy oczywiście, bo to nie przytyk absolutnie ;)) od nas matek i naprawdę świetnie odnajdują sie w każdej przedszkolnej sytuacji ;).
A pamiętaj, że jeśli chcesz kiedyś pracować w przedszkolu, to możesz być "innym nauczycielem" ;). Dzieci mogą w czasie leżaczków słuchać bajek z CD, Ty im możesz czytać, mogą słuchać muzyki relaksacyjnej... I już sprawa wygląda inaczej ;)
Jak w takich warunkach taka nauczycielka ma poświecić uwagę innym dzieciom, ktore nie chcą spać i leżeć w ciszy a chcą sie bawić ?
przedszkole ma to do siebie, ze dzieci ucza sie funkcjonowac w grupie, i ucza sie robic rzeczy, ktore sa ogolnie przyjete
są przedszkola, gdzie dzieci, które tej drzemki nie potrzebują leżą całe bite 2h i patrzą w sufit
No ona tłumaczy, że sama tak miała i wie, że najlepiej odstawić