Vsti: Dzięki za odpowiedź, bo jak na razie to chyba zaczynam za bardzo panikować :)

wiem co czujesz - ja ryczałam kilka dni po tym jak odebrałam badania....a potem kilka następnych jak mi dali insulinę.....myślałam, że przy drugiej ciąży będzie lepiej, że jakoś wezmę to "na klatę" ale też łzy się polały....mimo woli....

glukozę przeżyłam- musiałam wypić bez cytryny- smakowało okropnie, do 13 godz, nawet po zjedzeniu śniadania było mi niedobrze.
na czczo 5,05mmol/l norma do 5,83 ( 90mg/dl)
po 1 h 7,12 norma dp 11,10 (128 mg/dl)
po 2h 6,42 norma do 7,80 ( 116 mg/dl)

ciekawa jestem dlaczego moje wyniki na glukometrze podają takie wysokie cukry, kazałam mężowi kupić nową baterię bo może się kończy i zawyża- glukometr babciny ma juz 2 lata. Ostatnie pobranie po 2h miałam o 9,45, i wyszło im 116 mg/dl, a ja w domu na glukometrze zmierzyła po powrocie o 10,20 i wyszło mi 136 mg/dl

w środę kupiłam nowe, chyba miałam za duże przerwy między posiłkami, bo teraz po obiadku wynik bardzo dobry 114mg/dl :D

To ja do Was ponownie chyba dolacze, bo u mnie plusy na testach, a jako ex slodka mamusia na insulinie, bede miala powtorke

Bo to zależy gdzie się ukłujesz Vsti

po wczorajszej kontroli poziomu cukru stwierdzam, ze nie jest chyba az tak zle, po kazdym posilku nie wiecej niz 105 :)

niunia32: Kasiek, a Ty rodziłaś naturalnie mając cukrzycę ciążową czy jednak miałaś robione cc?
Dlaczego przy cukrzycy ciążowej trzeba się udać do odpowiednich szpitali?

rodziłam sn - sama cukrzyca ciążowa nie jest wskazaniem do cc, chyba, że oczywiście waga dziecka jest duża (spowodowana właśnie cukrzycą) lub też cos innego się dzieje. Ale nawet jak jesteś na insulinie i wyniki są ok, to jeszcze raz powtórzę - leczona cukrzyca, pod kontrolą nie jest wskazaniem do cc.

Czy trzeba się udać do odpowiednich szpitali - nie wiem jak jest w innych miastach, ale w KRK jest taka polityka - poradnia cukrzycowa dla ciężarnych jest jedna, w szpitalu który ma też oddział ginekologiczno - położniczy i generalnie w tej poradni wmawiają, że musimy wszystkie rodzić u nich z racji cukrzycy. Ale jest to jeden z najgorszych szpitali jeśli chodzi o warunki sanitarne (jedna łazienka na poporodowym na całe duże piętro !!!!) to unika się tej porodówki jak ognia. Fakt, że neonatologię mają tam jedną z lepszych bo to jest szpital kliniczny, więc dla dziecka dobrze w razie jakiś problemów.
Ja w pierwszej ciąży około 30tc zapytałam po prostu w moim szpitalu czy oni mają jakieś przeciwwskazania, żebym rodziła u nich z cukrzycą insulinowaną. Moja gin prowadząca nie widziała i teraz też nie widzi problemów. Powiedziała, że co innego gdybym była normalnym cukrzykiem lub też miała jakieś bardzo wysokie dawki insuliny to trzeba by się było zastanowić....ale ja nie mam takich problemów więc rodzę w normalnych szpitalu.

Kasiek, bardzo dziękuję za odpowiedź.
Moja teściowa siedzi teraz na necie i czyta o cukrzycy ciążowej i mnie straszy...

Treść doklejona: 15.04.12 11:17

Vsti: Wyeliminowałam słodzenie herbaty, słodycze i białe pieczywo, poza tym jem normalnie...

Vsti: po wczorajszej kontroli poziomu cukru stwierdzam, ze nie jest chyba az tak zle, po kazdym posilku nie wiecej niz 105 :)

Ja jak się dowiedziałam, że poziom cukru mam podwyższony (139 mg/dl, norma do 140 mg/dl), lekarka kazała mi powtórzyć badanie po ok. 4 tyg, to też zaczęłam mierzyć glukometrem poziom cukru. Wyniki miałam różne, podsumowując miałam codziennie cukier podwyższony po którymś posiłku, np. po śniadaniu ok. 130 mg/dl a po reszcie posiłków już do 120 mg/dl. Gdy po 4 tyg. powtórzyłam badanie glukozy po obciążeniu 75g glukozy po 2h to wynik mi wyszedł 186 mg/dl. I mam skierowanie do poradni diabetologicznej.
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej.

No to dziś zjadłam śniadanie (3 kawałki chleba razowego, szynka z drobiu, ogórek, sałata, rzodkiewka, pomidor+ herbata bez cukru) po nie całej godzinie zaczęło mi się słabo robić, zmierzyłam cukier i 65...
(no to muszę widocznie na śniadanie jeszcze coś dodać)
coma dokładnie, jak na razie metoda prób i błędów... ale chyba warto poinformować o tym gin., że jak na razie norm nie przekraczam po jedzeniu....

Ja tez rodzilam naturalnie, pomimo insuliny... Jestem drobna kobieta, a synek wazyl 4040. Dalam rade, choc w badaniu wyszlo, ze mam zwezona miednice.
Jedyny dyskomfort, ktory mi przeszkadzal to mierzenie cukru w trakcie porodu... Tu skurcz, a polozna karze cukier mierzyc hihihih

U nas w miescie kobieta z cukrzyca nie moze rodzic. Trzeba jechac do Bydgoszczy...
Poprostu w szpitalu musi byc odpowiedni sprzet do ratowania maluszkow i dobrze jesli jest diabetolog na miejscu dla mamy...

Jednak, jesli kobieta ciezarna z cukrzyca dba o siebie, pilnuje diety to powiklania sa bardzo rzadkie, wiec nie ma co panikowac ;)... Ochrzan tesciowa hihihih

Coś chyba jest nie teges ze mną wczoraj jadłam normalnie cukier po 1h ok, dziś bardziej dietetycznie i po godzinie od obiadu (de-volaille z pieczarkami, sałata z jogurtem, grillowana cukinia, 2 kawałki chrupkiego pieczywa) cukier 45, słabo i w ogóle... zjadłam 2 kostki czekolady, co by się podniosło...zjem normalną kolację i zobaczymy, jak będzie...

Vsti: Coś chyba jest nie teges ze mną wczoraj jadłam normalnie cukier po 1h ok, dziś bardziej dietetycznie i po godzinie od obiadu (de-volaille z pieczarkami, sałata z jogurtem, grillowana cukinia, 2 kawałki chrupkiego pieczywa) cukier 45, słabo i w ogóle... zjadłam 2 kostki czekolady, co by się podniosło...zjem normalną kolację i zobaczymy, jak będzie...

a ja ma jakieś wątpliwości co do glukometru....bo de-volaille to jest jednak w panierce, smażony i jakoś mi się nie widzi, żeby po samym takim kotlecie był tak niski cukier....a jeśli faktycznie ten cukier był tak niski to też bardzo niedobrze i też trzeba to skonsultować z diabetologiem

Vsti: Moze to jednak nie cukrzyca... musze o tym wszystkim powiedziec gin. na wizycie... Niech on cos poradzi...

ale cukrzyca to też właśnie takie drastyczne spadki cukru niestety....i im bliżej porodu tym może być ich więcej.....bo cukrzyca to generalnie zaburzenia metaboliczne powodujące hiperglikemie, ale właśnie ciężarnych cechuje się też występowaniem hipoglikemii.

Wiem o czym mówisz - ja w pierwszej ciąży też miałam takie spadki cukru w granicach 50 i czułam się strasznie. Oblały mnie zimne poty, było mi słabo. Najlepiej wtedy wypić szklankę wody z cukrem bo najszybciej podniesie ci się poziom cukru...szybciej i zdrowiej niż po cukierkach czy batonikach.
No i ja cały poród byłam podpięta do kroplówki z glukozą bo jeść nic nie mogłam a cukier bardzo spadał.

Vsti: Czy bez skierowania mozna sobie zrobic te badanie z 75g glukozy, oczywiscie odplatnie?

jasne, że możesz iśc odpłatnie - koszt pewnie zależny od laboratorium ale w granicach 30zł pewnie...a może i mniej

Vsti może dostarczyłaś za mało węglowodanów - wiesz... niby mięso smażone ale poza tym warzywa, może zabrakło np. ziemniaków. Ja jak zaczynałam dietę i jadłam wg. rozpisek to miałam też za niskie cukry, więc skorygowałam dietę pod siebie. W cukrzycy można jeść wszystko chodzi o to żeby nie było tych skoków cukru, ja mogłam jeść frytki i nic mi nie było ale po knedlach mi podskoczyło! Na początku też nie wierzyłam w tą moją cukrzycę wyniki mi było ciężko utrzymać dopiero pod koniec

Ooo a to tylko przykład był Możesz jechać z kaszą/ryżem/makaronem itd...

Jestem po wizycie w poradni diabetologicznej. Muszę trzymać dietę i mierzyć cukier glukometrem.
Jako ciekawostkę dodam, że w Poznaniu zalecają trzymać się norm:
- poziom cukru na czczo do 90 mg/dl
- a po głównym posiłku po 1 h 30 min do 120 mg/dl.

mnie od dzis trzymaja w szpitalu, jutro, co 2h beda mnie kluc... Wiec okaze sie po jutrzejszym dniu, jak tam z moja cukrzyca :)

na moje oko to w ogóle jest bez sensu - bo albo Vsit masz już cukrzycę i chcą ci tylko sprawdzić czy wystarczy ci sama dieta, bo przecież robienie profilu już na diecie nie potwierdzi cukrzycy tylko na 90% ją wykluczy, bo przy takiej diecie jaką dają w szpitalu to większość ludzi będzie miała dobre wyniki.

Mi się wydaje, że oni w szpitalu chcą ci Vsit tylko sprawdzić czy wystarczy ci dieta ale generalnie cukrzycę masz stwierdzoną poprzez wynik obciążenia glukozą.

No ja jak dziś byłam w poradni to bardzo dużo kobiet miało skierowanie do szpitala. Niektóre miały lepsze wyniki niż ja, w sensie mniej podniesiony cukier. Mnie się udało, że lekarka mnie nie wysłała do szpitala :) może dlatego, że ostatnio sama ograniczyłam sobie tłuste i słodkie produkty i mierzyłam sobie poziom cukru po gł. posiłkach i notowałam wszystko. Najwyższy wynik miałam po 1h po posiłku 130 mg/dl.
Mam liczyć ruchy płodu i nie wiem jeszcze dokładnie na czym to polega. Czy codziennie o tej samej porze mam liczyć ruchy czy to jest obojętne o której godzinie mierzę ruchy w danym dniu?

Treść doklejona: 18.04.12 19:23
Vsti, a gdzie byłaś w poradni?

niunia32: Mam liczyć ruchy płodu i nie wiem jeszcze dokładnie na czym to polega. Czy codziennie o tej samej porze mam liczyć ruchy czy to jest obojętne o której godzinie mierzę ruchy w danym dniu?

Gin CI kazał czy w poradni? dziwne bo raczej się odchodzi od liczenia to może być niepotrzebnie mylące i stresujące. Ja nie liczyłam nigdy dokładnie, obserwowałam czy ruchy są codziennie ale nie liczyłam bo bywały dni szaleństwa i spokojniejsze, dziecko przecież też ma różne dni

Ja jutro idę do szpitala na profil dobowy, wyniki po obciążeniu glukozą 75g - 166. Dziś sama sobie mierzyłam, i tak - na czczo 92, po śniadaniu. 1,5 godz. 180, po 2 godz. 123, przed posiłkiem 66. Chyba spore mam te skoki ? Wczoraj na wizycie u diabetologa mam wpisane rozpoznanie cukrzyca ciążowa, tylko na podstawie testu obciązenia. Ginekolog jednak wysłał mnie do szpitala na badania. Mam tylko nadzieję, że szybko stamtąd wyjdę. Pozdrawiam :)

Na śniadanie zjadłam 3 kromki chleba z ziarnami wielozbożowego i 3 łyżki sałatki jarzynowej. Dopiero zaczynam pomiary, muszę też zaobserwować jak reaguję na różne jedzenie.

a mi dzis ten profil robia... Zobaczymy, co z tego wyniknie...

hmm pobieraja mi krew do badania, co jakis czas... Plus nie moge nic jesc, oprocz ich jedzenia... A co dalej nie wiem okaze sie...