Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.



Czy któraś z Was używała foteliki maxi cosi 0-13?
O jaki model chodzi?


Jak Mikołajowi było w nim w pierwszych dniach?
później za dużo z nim nie jeździliśmy, bo się pochorował i leżeliśmy w szpitalu :/ ale generalnie w foteliku lubi jeździć...na dłuższych trasach często usypia (jak był młodszy to zasypiał w nim praktycznie zawsze)

my też jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, a w szczególności jego użytkowniczka, która go po prostu uwielbia (i bardzo często w nim zasypia, co w poprzednim się nie zdarzało aż tak często) i właśnie dlatego chcieliśmy kupić drugi dla siostrzeńca. Szczególnie że dobrze wypada w testach bezpieczeństwa. Cóż, będę szukać, szukać, szukać aż znajdę.








. Montuje się go pasami i tyle.nana81 A do ilu kg ma chrześnica???Ten jest do 25kg
Mała ma jeszcze ten pierwszy, ale ona drobna dziewuszka. Pewnie niedługo będą zmieniać.



Tez sklaniam sie ku Romer King Plus, przeciez jak dziecko zasnie w pozycji siedzacej to nie mozna go tak zostawic. A co z ta baza? I jak on sie rozklada po pozycji lezacej - w sensie jaki jest maksymalny kat nachylenia?


nie można go montować tyłem do kierunku jazdyTego akurat to nie bralam pod uwage, bo Karolek bardzo nie lubi tak jezdzic autem. Woli przodem do kierunku jazdy, jadac tylem obraca sie ciagle i krzywi.
zmieniac pozycji siedzacej jak jest zamontowany.
Madziu ale obydwa foteliki maja taka sama pozycje połleżącą i nie wyobrazam sobie zeby mala w innej pozycji jezdzila wiec nam to nie przeszkadza .
. U nas w samochodzie(corolla) ani drgnie,wymontowuje go błyskawicznie(jeśli musze cos przewieźć lub kogos innego oczywiście),bo tak jest zamontowany na stale. Nie musze nic motać pasow,otwieram siedzisko, przypinam pas, zamykam siedzisko i już. Jestem zkochana w tym foteliku serio
. Jeśli będę musiala wymienić kiedyś na większy, to tylko Romer (ewentualnie sunshine kids monterey,bo starsza ma i jesteśmy tez bardzo zadowoleni.
ak to czytam to zaczynam miec znowu metlik w glowie.







Karolek w maxi cosi sie podnosil do pozycji siedzacej jak chcial ogladac to co za oknem. No i obracal sie przodem do kierunku jazdy
?