Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.



nie mówię nie,





z podstawówki już znalazłam, hehe.





Teraz spłacamy długi po nieudanym ivf (nawet mrozaczków nie mamy, bo się nie nadawały do zamrożenia
). Nasze wyniki badań wszystkie są w normie i w sumie nie wiadomo, dlaczego się nie udaje...
Po porażce ivf, muszę odpocząć psychicznie, wyluzować, nabrać odwagi do dalszej walki, albo... pogodzić się z losem i inaczej ułożyć sobie życie... Nie wiemy co będzie później, może spróbujemy jeszcze raz in vitro, jak spłacimy długi i wyjdziemy na prostą, a może mój mąż dojrzeje do decyzji o adopcji i zaczniemy starania w tym kierunku... Na razie, odpoczywamy...
Podoba mi sie podejście tej kobiety. Wiem, że u nas przyczyną też może być właśnie blokada psychiczna, chociaż sama już nie wiem... Rok temu kupiliśmy mieszkanko i remontowaliśmy, wtedy zapomniałam o staraniach i poszliśmy na tzw, żywioł
ale nawet i to nie pomogło... Teraz pracuję jako niania 2,5 rocznego chłopca, może ta praca (wcześniej nie pracowałam od ślubu) pozwoli mi zapomnieć, wyluzować się i może los sprawi nam wreszcie miłą niespodziankę... My też myślimy o adopcji, ale to za jakieś dwa lata. Wtedy będziemy mieli odpowiedni staż małżeński i może uda się nam kupić większe mieszkanie, bo to które mamy jest malutkie.