Ja też niedawno szukałam odpowiedzi na to pytanie, ale na jakimś forum ktoś przytaczał jakieś amerykańskie badanie, że tych plemników przed wytryskiem nigdy nie doszło do poczęcia, że są one za słabe. My z mężem używamy prezerwatyw, ale dopiero na końcu i w ciąże nie zaszłam, a kiedy odstawilśmy prezerwatywy to 2 razy zaszłam w pierwszych cyklach starań, więc sama nie wiem czy wierzyć w te badania czy nie, bo zdania na ten temat są właśnie bardzo podzielone.
Witam społeczność! :) Czy 5 dni przed miesiączką, mając dni niepłodnie można zajść w ciąże? Seks bez prezerwatywy, partner nie 'eksplodował' we mnie.. Trochę okres mi się spóźnia i nie wiem, czy wszystko w porządku. ; <
Skąd wiesz, kiedy jesteś "5" dni przed miesiączką? Skąd wiesz, kiedy masz dni niepłodne? W dni niepłodne nie można zajść w ciążę, jednakże nie obserwując cyklu, nie można z całą pewnością stwierdzić, iż dane dni są już/jeszcze niepłodne. Co to znaczy, że Ci się spóźnia okres? Dwa, trzy dni? Dwanaście? Godzin?
Ja tam nigdy facetem nie byłam i raczej nie będę, ale czy to naprawdę sprawia przyjemność taki przerywaniec? Przepraszam za OT. Logika mówi, że jeśli w preejakulacie plemniki są i śluz jest płodny, to nie ma przeciwwskazań do ciąży. Naukowcy kłócą się przecież nie tylko o to, jest też nadal dyskusja, czy aby na pewno wystarczy jeden plemnik do zapłodnienia, czy musi być ich więcej, żeby "pomogły koledze" w pokonaniu otoczki.
Kochane, ja jestem przykładem, że ciąża ze stosunku przerywanego jest możliwa. 2 lata temu tak zaszłam - to był szok :) ja mówiłam, że to cudowne poczęcie ;) niestety poroniłam w 8tc ale rzeczywiście... :) A kumpela ma 9-letniego synka z tej "niezawodnej" metody antykoncepcyjnej :))) Nie polecam, jeśli nie planuje się dzidzi :)
Jeden plemnik, ale "wariot"Wołałabym takiego niż milion śpiochów-nierobów! Sorry dziewczyny za ten głupi żarcik, ale jakoś muszę się trzymać przy swoim smutnym położeniu.
Witam dziewczyny :) Jestem tu nowa i chciała bym sie cos poradzić i mam nadzieje że czegoś sie tutaj dowiem.
Mam już dziecko ale z mężem staramy sie o drugie ... a więc tak ... 30 stycznia miałam @ skończyła się 4 lutego ... według mojego cyklu powinnam dostać @ 29 lutego ...ale dostałam 23lutego .... czyli tydzień za wcześnie ... a najlepsze jest to że dzisiaj jest 25 a @ już nie ma ... nie wiem teraz czy to nazwać miesiączką czy też nie ... podkreślam też ze kochalismy sie z mezem w dni płodne
no staram sie obserwować ...tylko podobno kazda ciaza jest inna .teraz nie mam pewnosci w 100% ale takie myśli przyszły mi do głowy ... aktualnie czyli na chwile terazniejszą jest mi bardzo nie dobrze ... zawsze (tzn od jakiegos tygodnia)_ opo godzinie 14 czuje sie jakbym zjadla konia z kopytami ...nawet jak nic nie zjem to sie czuje pelna jak balon jest mi ciężko na żołądku ... czasami robi mi sie słabo ... no i odrzuca mnie od piwa :P
A skad wiesz, ze okres sie spoznia? Obserwujesz sie? Jesli nie to nie mamy o czym rozmawiac bo rownie dobrze mozesz miec teraz owulacje dopiero. Jesli dni nieplodne wyznaczylas kalendarzykiem to tutaj nikt Ci nic nie powie. Zawsze tez sa testy ciazowe, one nie bola.
W pytaniu o obserwację (jeśli dobrze zrozumiałam) chodziło o to czy mierzysz temperaturę obserwujesz śluz/szyjkę, a nie tylko czy zwracasz uwagę na objawy organizmu, bo te też są ważne, ale tylko na ich podstawie niewiele można powiedzieć
Witajcie dziewczyny ja kochałam się z mężem ok.12 godzin przed okresem,którego spodziewałam się dopiero za dwa dni i uciekłam mu w trakcie wytrysku ale pierwszy strzał zdążył zrobić do środka.Cykle ma ok.26-28 dni a zdarzy się i 30 dniowy.CZY TAKIE CYKLE SĄ REGULARNE? Czy mogłam zajść w ciążę?OD dłuższego czasu obserwuję swój organizm i wiem kiedy mam jaki śluz i dni płodne przed okresem mam dni suche brak jakiejkolwiek wydzieliny.Gościłam na wielu portalach i piszą ,że można zajść przed i w czasie okresu.Mam wątpliwości proszę o swoje opinie.
Skoro prowadzisz obserwacje, to skąd wątpliwości? Jeśli zinterpretowałaś cykl zgodnie z metodą jaką stosujesz oczywiście. Jeśli masz podręcznik do metody, to powinnaś tam znaleźć odpowiedź na pytanie, kiedy jesteś płodna a kiedy nie i jakie to cykle są "regularne". Ach... Tylko nie rozumiem... To kiedy się kochałaś? 12 godzin przed spodziewaną miesiączką czy dwa dni przed spodziewaną miesiączką? I na jakiej podstawie wiesz, że akurat wtedy spodziewałaś się miesiączki? Masz aktualny wykres, na którym mogłabyś oprzeć swoje wnioski?
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
Ja sobie nie jestem w stanie tego wyobrazić, jak kobieta może nie wiedzieć o tym, że jest w ciąży do któregoś tam miesiąca, czy jeszcze gorzej, do dnia porodu! To dla mnie zupełny kosmos! Ja wiedziałam następnego dnia po stosunku, że jestem w ciąży (przy pierwszej i drugiej ciąży). Nudności lekkie miałam, ale nie wymiotowałam. No ale te kłucia w brzuchu, jego rozmiar (!) , RUCHY dziecka! - jak można przeoczyć coś takiego?! W ogóle ludzie są ostatnio jacyś dziwni. Nie mają kompletnie żadnego kontaktu z własnym ciałem! Dziewczyna pisała na forum, że chłopakowi spadła prezerwatywa podczas stosunku w jej pochwie, a ona ją z siebie wyciągnęła dopiero na następny dzień. Podobno nie była naćpana ani pijana. Jak można spać z czymś w pochwie i nie czuć tego? Jak można nie czuć kilkukilogramowego dziecka w macicy? Może ludzie jacyś nieunerwieni się rodzą? Nie no...
-- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
Witam. Chciałabym się Was zapytać o 'okres'(o ile można to tak nazwać) w ciąży. Jak on wygląda? Czy to jest tylko zwykłe krwawienie(czyli śluz z małą ilością krwi) i oczywiście bez tzw. skrzepów??Nurtuje mnie te pytanie bo właśnie mam taki niby okres i nie wykluczam ciąży ( a swój okres mam zawsze obfity z dużą ilością skrzepów). Co sądzicie ? Może któraś z Was miała jakieś krwawienia oczywiście nie zagrażające w pierwszych miesiącach ciąży ?? Pozdrawiam Anna
Zrób test, jeśli wyjdzie pozytywny - idź do lekarza. Forum to nie miejsce na takie wątpliwości. Każde krwawienie w ciąży jest niebezpieczne przede wszystkim dla dziecka jak i dla matki. Jaca, gdybym nie widywała takiego przypadku co drugi dzień przez całą ciążę - też bym nie wierzyła... Ale to najprawdziwsza prawda. Koleżanka wykluczała ciążę a USG z początku ciąży też ja wykluczyło - lekarz twierdził, ze widzi torbiel...
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
No dobra, torbiel też miałam, nawet sporą i jej nie czułam. Ale ciąża? Przecież to zmienia cały system hormonalny, no a później przecież ruchy dziecka... no i brzuch rośnie, przecież całkiem porządnie...
-- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
Nie tak porządnie, gdy ma się sporą nadwagę i PCOS. Co do ruchów - wtedy miałam podejrzenia, gdy meldowała mi, że strasznie jej się jelita przewracają. Pytałam wtedy, ale twierdziła, że ciąża wykluczona. Spora otyłość brzuszna i warstwa tkanki tłuszczowej zmienia odczucia. Cała sprawa jest o tyle ciekawa, że to dziewczyna po dwóch ciążach - ma już dzieci w wieku gimnazjalno - licealnym. Zanik miesiączki łączyła z początkami menopauzy.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
Jaca, postukałabym się w głowę, jak napisałaś, że następnego dnia po zapłodnieniu już miałaś nudności. Ale... w trzeciej ciąży następnego dnia po szczęśliwym serduchu miałam stan podgorączkowy, zawroty głowy i rzygałam jak kot. Przepraszam za dosłowność, ale w życiu mnie tak nic nie urządziło. Ten stan utrzymywał się ok. dwóch tygodni, wykluczam infekcję. Testy z moczu nic nie wykazały, nawet dwa tygodnie po spodziewanej miesiączce, lekarz też nie był pewien. Dopiero beta potwierdziła mój stan.
A co do prezerwatywy "zagubionej" w czeluściach... Kiedyś przy zakładaniu tamponu przez roztargnienie nie zdjęłam tej plastikowej osłonki z przedniej części. Dobrze, że to było czwartego dnia krwawień, bo znalazłam ten kawałek plastiku dopiero przy badaniu szyjki dzień później. Wyobraźcie sobie moje przerażenie i zdziwienie, szczęście, że się nie skończyło infekcją.
Widać można nie wiedzieć o ciąży. Nie zazdroszczę tym, którym się to przydarzyło - taki poród to jest dopiero niespodzianka!
jeżeli była to miesiączka, to poprzedzał ją okres niepłodny czyli do zapłodnienia nie mogło dojść... jeżeli natomiast nie była to miesiączka a krwawienie śródcykliczne, w momencie kiedy doszło do stosunku mógł być okres płodny... w tej sytuacji ciąża jest możliwa... pamiętaj, że nie każde krwawienie jest miesiączką... no ale jeśli się obserwujesz, to z pewnością to wiesz... nie rozumiem tylko skąd takie pytanie - zupełnie nie na miejscu u doświadczonej samoobserwatorki...
Wnioskuję z opisu, że współżycie miało miejsce na 12 h przed krwawieniem, które wystąpiło, a którego autorka zapytania spodziewała się za 48 h. Więc, jakby nie patrzeć, trochę kulawe to jej wtajemniczenie, spóźniało się o 36 godzin.
Jakoś nie wpadłam na to żeby zmierzyć sobie temp...musze chyba zakupić normalny termometr bo mam tylko elektryczny :)
Co do ciąży o których sie nie wie do 9 m-ca ... znam taki przypadek :) Moja sąsiadka dowiedziała sie że jest w ciąży w dniu porodu ... kiedy to w nocy zwijała sie z bólu i kiedy wody jej odeszły a ma juz 2 dzieci ... oczywiście jest otyła ...nikt u nas w miasteczku nie wiezyl ze byla w ciazy jak ja widzieli po 2 tyg z dzieckiem :P
A dzisiaj strasznie boli mnie głowa...od jakiś 2 tyg boli mnie prawie codziennie :( do tego jest mi nie dobrze :(
Ale ja mam ten bez dotykowy typowy dla małych dzieci ... którym sprawdza sie temp dziecka w czasie snu, temp pomieszczenia itp nie da sie go wsadzić do c...i
Kochałam się w piątek a w sobotę dostałam okresu to będzie jakieś 12 godz.po zbliżeniu.Prowadzę kalendarzyk bo chciałam poznać swój organizm i w najbliższym czasie planujemy drugie dziecko mamy syna i obserwacje z kalendarzyka myślę że wykorzystam w planowaniu córci kalendarzyk prowadzę ok 1,5roku i teoretycznie wiem po obserwacji śluzu,kiedy mam jakie dni a cykle mam raczej regularne ale mimo tego zawsze kochaliśmy się z prezerwatywą ostatnio się zdarzyło i wydaje mi się,że nie powinno dojść do zapłodnienia,ale tak zwiedzałam różne fora i spotkałam się z wypowiedzią lekarza gin.że w czasie okresu można zajść ,że zdarzają się kobiety które zaszły w czasie okresu i wiele kobiet wypowiadają się,że same na własnym przykładzie tego doświadczyły i że to jest prawdą.Dowiedziałam się o krwawieniu śródcyklicznym wcześniej nie wiedziałam,że coś takiego może wystąpić poczytałam na googlach jak odróżnić okres od krwawienia śród.i myślę,że mam okres gdyż zaobserwowałam w cyklu dni płodne ale nigdy nie mierzyłam temperatury a to jest klucz do odróżnienia zwykłego krwawienia od miesiączki.W tej chwili mam okres ale czy mogło jakimś cudem dojść do zapłodnienia inne dziewczyny pisały że można być w ciąży i mieć nawet przez kolejne trzy miesiące okres.Mimo swoich obserwacji i wiadomości o NPR człowiek poczyta i głupieje.Ja myślę,że przed okresem są dni niepłodne a jak jest naprawdę?
jeżeli masz miesiączkę (a nie krwawienie śródcykliczne) to nie mogło dojść do zapłodnienia (w kwestii cudów wypowiadać się nie będę - historia zna przynajmniej jedno niepokalane poczęcie i to był cud)... w pierwszych miesiącach ciąży występują czasem krwawienia mniej więcej w tym czasie, w jakim występowałaby miesiączka, gdyby kobieta nie była w ciąży... nie myl pojęć okres i krwawienie... okres/miesiączka występuje, jeżeli w cyklu doszło do owulacji, była faza niższych i wyższych temperatur itd (uproszczając)... natomiast jeżeli wykres (i tu kłania się mierzenie temperatury) był jednofazowy i nastąpiło krwawienie, to nie mamy do czynienia z okresem/miesiączką tylko z krwawieniem śródcyklicznym... to tak uproszczając... coś jeszcze?
Znalazłam wczoraj zwykły termometr elektroniczny z poprzedniej ciąży ...zmierzyłam sobie rano temp dopochwowo 36.9 ??? nie znam sie na tym normalna temp ile powinna wynosic ??? a w ciązy ile ???
To jest indywidualna sprawa każdej kobiety, jeśli będziesz mierzyć przez cały cykl dowiesz się mniej/więcej jaka jest Twoja ptc w poszczególnych fazach cyklu, u mnie prze owulacja utrzymuje się okolicach 35,8-36,2, a w fazie lutealnej ok 36,3-36,7, a u mojej siostry przed owulacja 36,2-36,5, faza lutealna 36,7-37,0, a obie mierzymy oralnie, wiec to jest naprawde indywidualna sprawa
No i jeszcze: kalendarzyk to nie NMRP i tutaj też nie należy mylić pojęć. Kalendarzyk nosisz w torebce i możesz sprawdzić kiedy wypadają Twoje urodziny a nie specjalnie nadaje się do kontrolowania płodności. No, chyba, że w kalendarzyku zapisujesz obserwacje śluzu i razem z temperaturą wpisujesz je potem na wykres. Ewentualnie bez temperatury jak przykazali szanowni Państwo Billings. ;)
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
Monia, wejdź na bloga 28dni, tam masz opisane najpopularniejsze metody rozpoznawania płodności. Wybierz jakąś dla siebie - możesz wybrać po przeczytaniu albo rzucić kostką, wszystkie są jednakowo dobre. Kup termometr do NPRu (dwa miejsca po przecinku, dokładny). Jeśli masz ochotę, zaloguj się tu i prowadź obserwacje, wtedy pomożemy my. Jeśli wolisz zapisywać wszystko na kartce papieru, zrób tak. W obu przypadkach warto zaopatrzyć się w podręcznik do swojej metody. Spróbuj, nie masz nic do stracenia, a nuż Cię wciągnie jak nas.
Zwykły elektroniczny się nie nadaje, musi mieć dokładność 0,01°C i dwa miejsca po przecinku. Ciąża to z punktu widzenia medycyny baaardzo długa faza lutealna (po ok. 3 miesiącach funkcję corpus luteum, czyli ciałka żółtego, przejmuje łożysko), więc przynajmniej przez pierwsze dwa miesiące po zapłodnieniu PTC jest tak samo wysoka jakby była w fazie lutealnej bez zapłodnienia. Mówiąc prościej: jeśli masz w 13. dfl 36,9, to możesz być w ciąży, ale nie musisz. Jeśli masz w 18. dfl 36,9, to prawie na pewno jesteś w ciąży. Poczytaj zresztą w Bazie Wiedzy ABC Eksperta.
ciekawe czego dotyczyło stwierdzenie.." oczywiście była otyła.. " ale fakt jest faktem.. ze mną na sali leżała pani, która miała troszkę za dużo, no i podczas ktg położna mówi, że nie słychać tak dokładnie dziecka przez ten tłuszczyk.. no, a 2 co leżała ze mną poszła po tabletki anty. do gina a on na to, że jest w 3 miesiącu ciąży też bym tak chciała.., taką niespodziankę...
witam chciałabym się dowiedzieć czy moge być w ciąży ponieważ robilam test i na poczatku wyszly mi 2 kreski a pozniej ta jedna znikła to pomyslalam ze nie jestem w ciazy, ale 2tyg spoznia mi sie okres przed wczoraj jak zaczelam cwiczyc to bylo mi goraco i prawie zemdlalam. Od tygodnia podwieczor bylo mi nie dobrze rano nie mam apetytu i podbrzusze mnie boli, jestem strasznie zmeczona, co chwile spiaca jestem, i mam katar nie wiem skad. Do ginekologa chodze regularnie i nie mam zadnych chorob.
hej mam pytanie ostatnio z moim chłopakiem pieściliśmy sie i on miał wytrysk i zrobił to na mój brzuch oczywiście byłam w spodniach powycierałam sie chusteczkami i po upływie 2 godz poszłam sie kąpać i tu pytanie czy w jakiś sposób jak sie kąpałam to mogło spłynąć coś i dojść do zapłodnienia jestem początkująca więc sory że takie pytanie ale odpowiedzcie proszę
Wiem, że nieuprzejmie jest odpowiadać pytaniem na pytanie, ale tak z ciekawości: ile masz lat i co miałaś z biologii na semestr? Jeśli więcej niż mierny to niezasłużenie, chyba, że anatomii układu rozrodczego człowieka jeszcze nie przerabiałaś.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!