hihihihihihi - o tak ja po powrocie tak jak Iza poleniuchuje, bo jak dobrze zaznaczyła - żarełko jest jeszcze z Świąt hihihi! U mnie tez dzisiaj cieplej niż w ostatnich 2 dniach - jak zwykle na same świeta nie było upałów!
witajcie po świętach i błogim 3-dniowym leniuchowaniu :) Przed nami teraz praca do 1 i 3 maja a potem do czerwca 11 i tam tez jak dobrze rozplanujemy to będzie dużo wolnego :))
Lady a ty kobieto zmieniłaś w koncu pracę na inną bo jakoś tak nie wiem, czy nie doczytałąm czy przegapiłam . Aga daj wieczorkiem jeszcze raz domeczek co? bo ja się tradycyjnie nie załapałam, no może ostatnim razem jak stół na piasku narysowałaś.A swoją droga to super że budowa ruszyła aże cieszy to wiadomo.
Ja złozyłam dziś papiery do pracy, jutro idę młodego zapisać do żłoba , pewnie będę na szarym końcu ale w nosie, zawsze kiedyś wskoczymy, bo podobno duża rotacja. Zmykam kąpać młodzież, ostatnio nie wiem ale zaczyna mi się wszystkiego bać, samochodów nawet jak są daleko, śpiąca rybka na mini mini tez ryk a dzis na "bawmy się sezamku" był ogromny nos i nosastyka i co zawsze lubił i się śmiał tak teraz ryczał, że ja nie wiedziałam w pierwszej chwili co się dzieje i zamiast wieszać pranie musiałam z nim siedzieć.
HOGA,klimat jej nie sluzy,mòwi ze wilgoc i kosci ja bola,ale cieszy sie z VEVE...mama wsi ogòlnie nie lubi,uciekla ze swojej i przeniosla sie doKrakowa...
ja tez mam jakiegos lenia dzisiaj... Krzychu padl 2 godz temu, Gabrycha jeszcze walczy ze snem i cos w pamietniku pisala bedzie a moj R jak zwykle sie obzera... wlasnie wcina babke swiateczna, kurde od 4dni tylko geba rusza a na wadze nawet 100gram mu nie wpadlo... to sie nazywa miec fuksa
Ania no z moim mogą sobie dłonie podać, kto to widział, ładować w siebie tyle żarcia i ważyc 69 przy 186 cm to przecież grzech Ja młodego wykąpałam w wodzie z dodatkiem nadmanganianu, bo znowu jakis krostek dostał, ząby umyte to jeszcze chwilka przypomnę mu że słoneczko już spi to sam sie ewakuuje do łóżeczka
cholera by to wziela... wlasnie dzwonila babka z pzu ze jutro przyjdzie chate ubezpieczyc bo ubezpieczenie dzisiaj wygaslo... a ja juz sie cieszylam ze spokojnie zakupy na imprezke urodzinowa Gaby zrobie... niby pamietalam ze w kweitniu ubezpieczenie ale tradycyjnie mi wylecialo w ostatnich dniach z glowy
to mój nogi jak patyki, dupa na jedno umycie a brzuch większy od swojej głowy ma :) niby dobry gospodarz to i dach powinien mieć dla konia ale przy takiej dupce i nóżkach to jak etiopczyk prędzej wygląda :)
Jemma mam pyt odnosnie wczasow pod grusza - jesli w zakladzie pracy (firma prywatna) zatrudnionych jest ok 70osob, jest ZFŚS i pracownik bierze 2tyg urlopu to musza takie swiadczenie wyplacic czy to od regulaminu zalezy? jesli zapisu nie maw regulaminie to co zrobic zeby taki zapis sie znalazl ??
Aniu, z ZFŚŚ mogą iśc rózne wydatki, to faktycznie tylko od regulaminu ZFŚS zalezy i od... decyzji Prezesa. Nawet może być tak, że 1 osoba nie dostaje nic a druga dwukrotność odpisu. Z zasady fundusz ma wspierać najuboższych i tych w potrzebie ale różnie z tym bywa... Na wczasy niekoniecznie się cos dostanie.
Jemma thx. musze meza wkrecic zeby sie wywiedzial.. u nas w szkole trzeba bylo zlozyc deklaracje o dochodach zeby dostac bon swiateczny u nich nie ma zadnych gratyfikacji z socjalnego
no taaaaak... ja dzisiaj czasowa a tu takie puchy... ide wiec na partyjke i spac sie klade. jutro chce obleciec hurtownie papiernicze wiec sporo lazenia mnie czeka
Witam na kawie Jeszcze tylko Gabi do przedszkola i mam chwilkę ciszy :) Antosia jeszcze śpi Weronika tuli się do misia i poleguje ehhh normalny poranek hihihi