A ja dziś miałam piekny sen :)) sniłam ze jestem w ciąży i sa to bliźniaki... dawno nie obudziłam sie tak szczesliwa:) jak na razie mam banana na twarzy cały czas ;) wiem to tylko sen ale ile radości dał
Ja już takie sny miewałam, i nic. Jednak bez steesu.... Apropo Mikołaja... moje dziecko juz napisało list do Mikołaja i niestety wszystko kręci sie wokół komputerowych akcesoriów ;(, ach ta mała młodzież....
Chłopcy zmieniają się w mężczyzn a prezenty jak pisała wyżej korda - takie same... tylko droższe :)))
anne76 - gratuluję podejścia... ja jakoś nie mogę przełączyć się w tryb nie planuję skoro planuję :)) beznadziejna jestem :)) a przydałoby się, szczególnie dziś gdy tempka poleciała na dół i zwiastuje koniec tak pięknie zapowiadającego się cyklu...
asterix, u mnie podobnie z podejściem do starnia się i planowania... niby tłumaczę sobie, że będzie co ma być a jednak...jak tempka leci w dół (jak dziś) to i ja łapię doła :-/
a ja zaprzestałam mierzenia od jakiegoś czasu ale to tez mało pomaga pod koniec silą rzeczy zaczynam świrować:)) mam dziś 24 dc na razie sie nie nakręcam,ale za parę dni kto wie:)))))
Bo my wszystkie jesteśmy silne do skoku, bo to nadzieja, serduszkowanie itd.. a jak wchodzimy w fl to chcąc nie chcąc i tak sie nakręcamy na plusika... tyle że w jednym cyklu przeżywamy to mniej, aw innym bardziej.... ja w zeszłym jakoś tak mniej, bo jak zauważyłam w 8 dfl rozciągliwy śluz, to już wiedziałam ze @ przyjdzie, wiec @ mnie nie zdziwiła i nie rozczarowła:( bo wiedziałam ze z tego serduszkowania nici:(
łóśćń, dokładnie tak. Ja czasem traktuje @ jak wybawienie, bo napięcie/oczekiwanie w końcówce fl jest niekiedy tak silne, że już chcę by się skończyło i zaczął nowy cykl:-(
ja też miałam ostatnio piękne sny: 1) że miałam robione usg i widziałam pęcherzyk z zarodkiem w środku a na drugi dzień 2) że karmiłam malutką córcię piersią :) a internetowa wróżka wywróżyła mi ciążę bliźniaczą z chłopcami już w lipcu, a tu listopad i nic hehe :)
Ja akurat liczyłam po cichu na powodzenie w tym cyklu - bo taki ładny był :)) Po poprzednich - gdzie tempka skakała jak szalona a fl trwała 9 dni byłam pełna nadziei a tu taka niespodzianka :( żeby chociaż tempka spadała tak od dwóch dni czy jakieś bóle okresowe mnie nawiedziły a tu nic. No ale mówi się trudno. I próbuje się dalej :)) Najbardziej nie lubię tego ostatniego dnia, wiem, ze to koniec cyklu i chętnie założyłabym nowy wykresik a na @ pewnie będę czekać do wieczora albo do jutra rana ://
Moja fl jest jak w zegarku trwa 14 dni, temperatura spada dopiero po @, wiec temperatura nie mogę się sugerować bo jest piekną do końca cyklu, teraz to wiem i się nie nakręcam za wcześnie, ale nadzieje mam w każdym cyklu do pojawienia się rozciągliwego śluzu:) w tym tez będę się nakręcać mniej lub bardziej, obyśmy tylko trafili w te piekne i korzystne dni dla nas:) bo mój M ma wyjazd zaplanowany i boje sie ze sie nam nie uda :( no ale do szczytu mam jeszcze 7 dni wiec zobaczymy
Noangel A może wróżce chodziło o to, ze w lipcu będą bliźniaki. jak by iść tym gdybiastym tropem to powinnaś być w listopadzie ( znaczy teraz) w ciąży by w lipcu urodzić heheheh. Alez wymyśliłam co????? :D
Ja kilku taktyk probowalam, ale koniec koncow i tak mysle niestety a ostatnio to w ogole boje sie, ze sie nie uda. Rozwijam sie w pracy, mam ciekawe i absorbujace zajecia, ale i tak mysle. Biedny moj maz sie tez ostatnio spina w czas plodny (nawet jesli mu nie mowie ze to czas plodny, on wie) i jest nam ciezko. Nie unikam dzielenia sie tymi trudnosciami z zyczliwymi osobami. Nie chce tlumic ani robic dobrej miny do zlej gry. Chce isc dalej, cykl po cyklu, niesiona nadzieja.
Smuga, myślę że nie jedna z nas boryka się z podobnymi trudnościami. Ja dochodzę do wniosku, że dłuższe staranie się o dziecko jest dość frustrujące. Oczywiście, że jest nadzieja bo bez niej żadne starania nie miałyby sensu, ale czasem i ona się naderwie i przychodzą dni gdy tak jak ty zastanawiam się czy to w ogóle kiedyś nastąpi...
Tak wiele z nas ma ten sam problem , jedne sie borykają dłużej inne krócej, ale każdej z nas jest tak samo ciężko, ja myślałam,że jak zechcę drugie dziecko to będę je miała bo przecież juz jedno urodziłam, a tu kropka natura nie jest tak hojna jak by sie wydawało
hehehe, moja kula nie może wygdukac Twojego loginu hihihi (ŁÓŚĆŃ .kurde nawet nie wiesz jak muszę się nagimnastykować na klawiaturze by Twój nick wpisać :D) hehehe a co dopiero od kuli wymagać
Witam staraczki po 30stece Jestem tu nowa, ale również chciałabym dzielić się z Wami moimi problemami, nadziejami i smutkami. Od roku jestem mężatką, pierwszą ciążę poroniłam i w tym cyklu przytąpiliśmy z Mężusiem do działania Mam nadzieję,że już niedługo zobaczę na teście dwie kreseczki i tym razem nie stracimy malucha... Pozdrawiamcieplutko w ten zimny wieczór
Witam sie dzisiaj i ja. :-) Troszkę się rozchorowałam i dzisiaj cały dzień spędziłam pracując w łózku. Ale dzieki temu naprawde wracam do żywych ;-) __________ ANDERKA - ja też zapisuję się do Ciebie na listę. Poprosze o wróżbe dla mnie :-)))) Oby zgodna z moimi marzeniami hahaha __________ ŁÓŚĆŃ - ja też jakos nie jestem zaskoczona, że TEN NICK był wolny. :-))) A ta Twoja pierwsza mysl o nicku to jak planujesz być dłużej na 28dni, to aby sie nie okazało, że musiałabyś robić update jak przekroczyłabyś 40-tkę. Chociaż kobietom to się wieku nie liczy... My zawsze jestesmy PO 18-tce. ;-) __________ AGUS1980 - witaj w klubie !!! :-)
Wczoraj miałam tyle badań, że lista doszła do 9. :-))) Ale postanowiłam, że juz nie bede w nastepnym cyklu robic IUI w panstwowym szpitali ZA FREE bo tamci robiąc mi 4 IUI ani razu nie zrobili mi badan hormonalnych, ani tez monitoringu w dniu IUI, oraz po. Termin IUI ustalalali np.3 dni wczesniej nie mając potwierdzenia czy pecherzyki pękły, czy tez nie. A u mnie pecherzyki czesto nie pękają pomimo, że biorę Pregnyl lub Ovitrelle. Teraz zdecydowałam sie podchodzic do IUI w Invicta w Warszawie, Niestety kwota IUI mi wzrosnie, bo wczesniej płaciłam tylko za leki, a teraz dojdzie do tego cena samej IUI czyli 500,00 pln. Ale jak mus to mus. :-) Natomiast decyzją lekarza jest, że w tym cyklu odpoczywam po wszystkich stymulacjach. W związku z tym moje drogie koleżanki mam więcej siły i energii, aby zaciskać kciuki za kazdą z Was :-)))))
Spidermanka mam nadzieje że sie wyrobię przed magiczna 40przede mną i przed 40 jeszcze jakies 32 cykle wiec albo zaskocze i urodze przed, albo zaskocze przed a urodzę po 40
No popatrz nikogo nie dziwi że nick był wolny hehehe wiem zazdrościcie mi troszkę bo mój jest wyjątkowy hehehe
I to jak zazdrościmy... ;-) Ja chyba go sobie wydrukuje i powieszę jako plakat, Wpada nie tylko w ucho, ale i w oko :-) NIE DA SIĘ TWOJEGO NICKU ZAPOMNIEC ;-) I chyba o to chodzi
[quote=spidermanka][/quote] ja się przyłączam do planu!!! życzę wszystkim byśmy na święta były już z maleśstwem w brzuszku!!!! Taki jest plan! a póki co czekam na @, mam nadzieję ze w tym miesiącu się nie pojawi
łóśćń - wlasnie tez sobie policzyłam, ile mi jeszcze zostało cykli do tej magicznej 40-tki i się zasnatawiam, czy liczymy ilość cykli jak kończymy 39 lat i zaczynamy 40 rok zycia, czy jak juz kończymy 40 lat :-)))) hahaha Bo to jest różnica :-) Wersja optymistyczna 44 cykle, a ta bardziej pesymistyczna to 32 cykle. :-))) Bede sie trzymala jednak tej optymistycznej :-)))
Hej! Widzę, że wróżby przepowiadacie Dzisiaj przyszedł termometr z allegro, od jutra zaczynam mierzenie temperatury. I po trochu będę dodawała inne obserwacje.
ANDERKA - Twoj avaterk jak dla mnie NIEBIAŃSKI !!!!!!!!!!! ___________ łóśćń - to przyjmijmy, że jest tylko ta jedna opcja (oczywiście ta optymistyczna) i zadna inna nie istnieje. Dzieki temu bedzie nam łatwiej odliczać. :-) A co do mojego avatarka, hmmm tez mi sie podoba. ;-) Tak sie kiedys zastanawiałam, aby pomalowac sobie w ten sposób usta do jakiejs kolorowej bluzeczki. Pewnie dosyć ORYGINALNIE bym wyglądała :-)))) Zwlaszcza, że prawie wogole nie maluję ust, bo wyglądam jak K....A :-) NAPRAWDE. Wiele osób nie może mi uwierzyć, wiec czasem na prośbe przyjaciół maluję sobie (na chwilę) usta i wtedy słysze komentarze: "ooooooo faktycznie, miałas rację. Chyba szminka nie jest tym kosmetykiem, który powinien być w Twojej torebce" hahahaha
Ale jakbyś pomalowała zdjęcia jak na zdjęciu na pewno wyglądała byś szałowo, coś w kategoriach emo a do tego każdy strój by Ci do tego pasował hehehehe oczywiście kolorystycznie.