Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    miekkabula: A ja zupełnie nie rozumiem skąd takie poczucie, że dziecko trzeba chronić przed chrześcijańską symboliką i obrzędami.


    A co, jeśli to, co Tobie wydaje się ochroną przed chrześcijańską symboliką, jest po prostu spełnianiem potrzeby życia po swojemu? Widzisz, jak kompletnie nie czuję tego klimatu świąt, od wielu, wielu lat, zanim jeszcze pojawiły się moje dzieci. I nie zamierzam przed nimi udawać, że jest inaczej. One nie są głupie, wyczują fałsz. Nie wyobrażam sobie, że miałabym teraz zmienić podejście. Ale też nie zamierzam chronić moich dzieci przed niczym, chcę, żeby wiedziały, że są różni ludzie i różne zwyczaje.
    Naprawdę nie rozumiem skąd to przekonanie, że życie zgodne z własnymi przekonaniami jest równoznaczne z izolowaniem siebie/dzieci/kogokolwiek od świata :confused:
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    hydro a teoretycznie co jeśli nawet Twoje Małe dzieci czuja magie swiat? daja się ponieść temu co widza dookoła udziela im się nastrój w bajkach itd.? A np. nie mowia tego bo nie chcą Ci robic przykrości. i od razu ja tylko gdybam :) szanuje Twój wybór ale draze temat z ciekawości bo nigdy wcześniej nie spotkałam się z negacja choinki i mikołaja na zasadzie "bo tak" " bo nie wierze" Po prostu jest dla mnie nowe ciekawe spojrzenie na świat :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Mooniia, jeszcze raz, bo wciąż się nie rozumiemy. Nie neguję czegokolwiek i nie izoluję moich dzieci od świata! Młodsza jest jeszcze zbyt mała, żeby cokolwiek rozumieć, ale starsza (3,5) owszem, wie, że nadchodzą święta i wie jakie to święta. I że nie wszyscy je świętują. Wie, kim był Mikołaj (ten prawdziwy, nie żaden grubas w czerwonej piżamie z reklam tv) - sama jej opowiedziałam tę legendę, żeby wiedziała skąd taka tradycja (dużo pytań zadaje :wink:). Wie, że jak co roku, dziadkowie zapraszają nas do siebie, bo oni święta obchodzą. Będzie u nich choinka, prezenty (o zgrozo :devil: :wink:). Na spotkanie świąteczne w przedszkolu też się wybieramy. I tak dalej, i tak dalej. Nie mówi, bo nie chce robić przykrości? Nie. Ona nie operuje takimi kategoriami - może jest na to za mała, a może tak po prostu ma, ale na razie ona chce jeszcze dzielić się ze mną swoimi problemami :wink: Jak będzie w przyszłości - nie wiem. Pożyjemy, zobaczymy. Może moje dzieci wybiorą inną drogę niż ja. Nie zamierzam im tego zabronić.

    Ja nie widzę w tym, co robimy, żadnej sensacji - ot, normalna rodzina, która żyje sobie swoim życiem. Bo ma do tego prawo. Nie wiem, może gdyby nasz kraj był bardziej zróżnicowany wyznaniowo, to łatwiej byłoby to zrozumieć innym? Może gdyby częściej bywały u nas takie rodziny, o jakich napisała Frag (żydowsko-katolicka z buddyjskim wujkiem :wink:), to jakoś ludziom byłoby łatwiej przyjąć do wiadomości, że można żyć inaczej i można być szczęśliwym żyjąc inaczej.

    Wiesz, ja uważam, że za każdym razem, jak się patrzy na drugą osobę tylko i wyłącznie przez pryzmat swoich własnych przekonań i potrzeb, to niestety nigdy nie jest się w stanie tej drugiej strony zrozumieć. Bo zawsze coś nam nie będzie grało w tym obrazie. Zawsze będzie przekonanie, że skoro dla mnie coś jest dobre, to na 100% dla reszty świata też musi być. A to zwyczajnie nieprawda.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Hydro, super to napisałaś :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    a widzisz Hydro dziekuje za wyjaśnienie :) 3,5 roku to maluszek jeszcze poza tym jednak ma tez to co inni ;) choćby u dziadków. Ja właśnie jestem ciekawa jak to będzie wygladac z pozycji takiego 8-15 latka i to w momencie gdy nie będzie miał w domu w ogóle do czynienia z tym co się dzieje dookoła. a to, ze nie mówi bo nie chce robic przykrości... to nie wiem może moje dzieci dziwne ( no ale już starsze) ale już nieraz usłyszałam - nie mówiłam Ci bo nie chciałam żeby było Ci przykro. ( kiedy znała moje stanowisko odnośnie czegos a robiła jednak zupełnie inaczej)


    Moi bliscy przyjaciele sa babtystami, babcia mojego M była świadkiem Jehowy wiec to tez nie jest tak, ze ja tylko przez pryzmat KK z którym zresztą mi osobiście tez nie do końca po drodze ( choćby przez In Vitro) tak niereligijnie do tego podchodzę ( bo przecież choinka to jest raczej symbol płodności, nowego zycia i związany z kulturami przedchrześcijańskimi a jego powiazanie z BN jest wciąż dyskusyjne)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Hydra, ja jak najbardziej jestem za życiem po swojemu, nie moja broszka jak świętujesz. Ale to nie to samo: nie organizowanie Świąt samemu, jeśli się tego nie czuje a izolowanie dzieci od Świąt zorganizowanych przez innych. Dajmy im poznać świat i zdecydować samemu! To co jest słuszne dla nas, nie musi być słuszne dla nich przecież :wink:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 18th 2013
     permalink
    Nie sądziłam, że mój post wywoła taka dyskusję :)
    Ale to dobrze.
    A nam sprawa sama się rozwiązała póki co. W nocy Witek zagorączkował, do tego paskudny kaszel -dziś byliśmy u lekarza i siedzimy w domu.
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    Hehe, to samo miałam napisać :devil::fingersear:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    sushka: Nie sądziłam, że mój post wywoła taka dyskusję :)

    No i super :bigsmile: Ijak ładnie umiemy się "pokłocić" , żadnych minusów, fochów, pesonalnych zagrywek, jak nie to forum :wink:
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 19th 2013
     permalink
    Trzeba by jakieś Eee wstawić. Co by było bardziej swojsko ;)
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 20th 2013 zmieniony
     permalink
    :crazy:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 20th 2013
     permalink
    miekkabula: żadnych minusów, fochów, pesonalnych zagrywek, jak nie to forum


    a ja myślę, że to jedno z bardziej przyzwoitych forum w internecie, więc zdanie "jak nie forum" jest dla mnie bardzo na wyrost. Forum to dyskusja, różne charaktery, światopoglądy, idee itp. więc kłótnie, fochy, różnice zdań się zdarzają ale tu najczęściej jest to na poziomie albo "względnym" poziomie ;) albo...no zdarza się oczywiście...ale myślę, że nie tak często i nie tak ostro jak na innych forach.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeDec 22nd 2013
     permalink
    wg tego artykułu nawet grudniowe BN ma pogański rodowód
    -- mama piątki :)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.