Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: Imiona dla naszych pociech - czym się kierujemy w wyborze ...
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Ja nie Marion ale mam czas to sobie pogdybam;)
Michalina
Maksymilian, Adam, Kajetan, Marcel, Antoś, ALeksander
Antonina, Karolina, Martyna, Emilia, Aleksandra-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Maksymilian, Adam, Kajetan, Marcel, Antoś, ALeksander
Antonina, Karolina, Martyna, Emilia, Aleksandra
Maksymilian, Kajetan, Marcel, Antoś i Aleksander bardzo mi się podobają :)
a dla dziewuszki Antonina jedynie:)
Dzięki :)--
-
A do Kacpra drugie męskie jakie pasuje?--
-
Nie rozumiem, dlaczego imię jednego dziecka ma pasować do imienia drugiego dziecka
? Mój syn ma na imię Kamil,a jak będę miała kiedyś córę, to będzie Honoratka-raczej do siebie te imiona nie pasują, ale mi się takie podobają
--
-
-
CommentAuthorkolonialka
- CommentTimeJan 19th 2015
Marion Leon bardzo mi się podoba a z żeńskich Liwia
Alan miał mieć na imię Oskar, powiedzieliśmy całej rodzinie i kuzyn tak przekręcił to imię, że mi się odechciało
--
[url
-
-
Ul_cia , widzę, że Ty też kciuki za drugą córę trzymasz namiętnie ?
Mam to samo i niektórzy próbują mnie przekonać, że parka fajniejsza itp., ale ja NAPRAWDĘ chciałabym mieć drugą córkę i nie rozumiem, jak niektórzy nie potrafią tego zrozumieć- trzeci ewentualnie mógłby być syn
Co do imienia, to nadal brak pomysłów ani dla małej, ani dla małego (ewentualnie... );)--
-
Nie rozumiem, dlaczego imię jednego dziecka ma pasować do imienia drugiego dziecka
Dla mnie też nie musi ale pytam tak z ciekawości bo nie mamy wybranego na 100 %. Pewnie będzie Bartłomiej -- -
Nie rozumiem, dlaczego imię jednego dziecka ma pasować do imienia drugiego dziecka
? Mój syn ma na imię Kamil,a jak będę miała kiedyś córę, to będzie Honoratka-raczej do siebie te imiona nie pasują, ale mi się takie podobają
A czy rozumiesz, że jest nas tu od groma i każda, jako indywidualność, ma prawo mieć swoje zdanie i upodobania? :) Jak we wszystkim z resztą Uważam, że każdy wybór jest dobry, jeśli odpowiada osobie go podejmującej -- -
Katka, no pewnie że każdy ma prawo mieć własne zdanie-ja tylko zadałam pytanie-co w tym złego?. Myślałam, że to jakaś nowa "moda"-że do jednego imienia dziecka ma pasować drugie imię--
-
Znajoma ma juz Franka a teraz oczekuje Zosi. Pozniej jeszcze chce pomyslec o Antku. I jak dla mnie wspolnym mianownikiem jest to że są to piekne stare imiona do ktorych Alan, Oskar czy Nikola nie pasuja. Do mojej dwojki też szukam takiego wspólnego mianownika czyli imienia prostego i krótkiego. Żeby wołać ich na podwórku tak jak się pisze to imie. Nie wiem dlaczego nie lubie imion jak moje, ktore brzmi Anna a nikt tak do mnie nie mowi. Tylko Ania lub Anka :-\--
-
co w tym złego?
no własnie nic, tak samo, jak nic złego w tym, że ktoś chce dopasować imię jednego dziecka do drugiego :)-- -
Ja nie Marion ale mam czas to sobie pogdybam;)
Śmiało!
I widzę, że trafiłaś idealnieNie rozumiem, dlaczego imię jednego dziecka ma pasować do imienia drugiego dziecka
? Mój syn ma na imię Kamil,a jak będę miała kiedyś córę, to będzie Honoratka-raczej do siebie te imiona nie pasują, ale mi się takie podobają
Bo sporo rodziców ma tak, że ma jakiś tam określony gust imienniczy.
Jeśli pierwszemu dziecku nadali imię retro, z pokolenia naszych dziadków, np. Wincenty, to przy kolejnych RACZEJ gust im się nie zmieni i nie będą nagle chcieli dać Kevin czy Vanessa.
Zestawy typu Wincenty i Vanessa jakoś wg mnie się gryzą - ludzie pewnie by się zastanawiali, co było pryczyną takiego wyboru - bo imiona są ze skrajnych "bajek".A do Kacpra drugie męskie jakie pasuje?
Filip, Kamil, Adam, Mateusz, Michał, Szymon, Jakub, Aleksander, Bartłomiej, Maciej, Wojciech, Wiktor, Karol, Tomasz, Piotr, Dawid, Patryk, Paweł, Dominik, Adrian, Sebastian, Łukasz, Marcin, Damian, Daniel, Konrad, Artur...Do mojej dwojki też szukam takiego wspólnego mianownika czyli imienia prostego i krótkiego.
Może wybierzesz coś z tego, co poleciłam powyżej bari_87.
Treść doklejona: 19.01.15 19:42
Ooo, i mamy kolejnego Henia wśród dzieci celebrytów.
Po dzieciach Alicji Bachledy-Curuś (właściwie Henry), Michała Żebrowskiego i Magdy Mołek, syn aktorki Katarzyny Zielińskiej dostał tak na imię.
Kurczaki, czyżby początki popularności?!
Choć jak na razie tylko u celebrytów...
A jak wybierałam imię dla mojego Heniutka, to myślałam, że popularnosć nie wróci... -
-
CommentAuthorbananowiec
- CommentTimeJan 21st 2015
-
-
mi do Kacpra pasuje Filip oba baaaaardzo mi się podobają, ale z racji popularności swojego syna bym tak nie nazwała
gdy Łucja miała 11 milimetrów to o fasolce mówiłam Filip, ale tatuś szybko skreslił to imię...--
-
Analizy za 2014 się pojawiły i nie tylko
Oficjalnych danych za 2014 r. MSW jeszcze nie podało. Ale pewnie będą niewiele inne od tych przypuszczalnych.
Zapiszę sobie tę stronkę i porównam z oficjalnymi danymi, które prawdopodobnie ukażą się w lutym.
I tak sobie czasami myśle, że powinni na dekadę zakazać nadawania imion Julia, Lena i Jakub, bo ich popularność jest już nuuudna :-) -
Ja ostatnio słyszałam takie imiona:
Patrycjusz
Konstantyn - Kostek zdrobniale
Co do Julii. Ja nawet nie wiedziałam ze jest takie popularne. Znam tylko jedna osobę o tym imieniu, a w rodzinie nikogo takiego nie mam.--
-
Dagus serioooo?
to gdzie Ty mieszkasz? :)
To ja tylko jedna Ninke znam z otoczenia a ona jedna figuruje gdzies na 30-40 miejscu. (Nie chce mi sie twraz dokładnie szukac)
A Julki to jednak namber łan od kilku lat.--
-
Konstanty- kostek tak ma na drugie brat mojej mamy ma 42 lata, prababcia kazała go tak ' nazwać ' bo się w piątek urodził ale historii całej nie znam dokladanie--
-
A Julki to jednak namber łan od kilku lat.
Dokładnie!
Sale zabaw, małpie gaje, osiedlowe place zabaw, przedszkola - wszędzie trafiam na kilka na raz Julek, Lenek, Zuzanek, Kubusiów, Jasiów... -
A ja myślę, marion, że powinno zakazać się komentowania tego, co inni rodzice sądzą na temat imion pozostałych dzieci :) Każdy rodzic wybiera imię podług swojego gustu, preferencji i inni nie powinni oceniać, czy jest odpowiednie czy nie. Ktoś chce Kubusia, to ma Kubusia, wolisz Henia, to masz Henia, ktoś inny woli Nikolę, i takie imię dziecku nadaje. I tyle.
-
Heh, ja zadnej Julki nie znam, to dopiero... Za to znam az trzech Henkow :)--
-
A ja myślę, marion, że powinno zakazać się komentowania tego, co inni rodzice sądzą na temat imion pozostałych dzieci :) Każdy rodzic wybiera imię podług swojego gustu, preferencji i inni nie powinni oceniać, czy jest odpowiednie czy nie.
Nie zgadzam się
Dlaczego niby nie mogę komentować? Wyrażam SWOJĄ opinię - wolno mi. Nie wszyscy muszą się z nią zgadzać.
A oprócz opinii podaję też niezaprzeczalne fakty na temat popularności imion. Fakt, w niektórych regionach pewne imiona są rzadkie, w innych popularne. Ale w skali całego kraju i na przestrzeni ostatnich lat (a nawet dekady!) widać, wyraźnie, że ludzie oszaleli na punkcie kilku imion. Mnie osobiście i Jakub i Julia się podobają jako imiona, ale przez ich ogromną popularność zaczynają mi powoli brzydnąć.
Imię mojego syna Henryka, też nie wszystkim musi się podobać - i zdaję sobie sprawę, że się nie podoba. I bardzo dobrze! Po to są gusta.
I serio, doceniłabym szczerość, jeśli ktoś by o tym jasno i wyraźnie napisał
I nigdy tu nikogo do niczego nie przymuszam, w sensie żeby nadać inne imię, niż to, które rodzic już wybrał. -
Ja sobie myślę, że społeczeństwo takie mało odważne jest po prostu. Mało odwagi do wyłamania się, takiej iskry... Ja to tak odbieram. Moje dziecko jest dla mnie wyjątkowe i szczerze- gdyby któreś z imion, które chcę nadać weszło do pierszej 50tki popularnych to bym sobie podarowała i szukała innego.
Ale u mnie to jest dyktowane imieniem, które od lat nie wychodzi z pierwszej dziesiątki popularnych, długo było w pierwszej piątce, dwa razy na pierwszym. Wiem, jakie przykre to, jak koleżanki czy nauczyciele wołają Cię po nazwisku albo po numerze. I chcę tego moim dzieciom oszczędzić.--
-
społeczeństwo takie mało odważne jest po prostu. Mało odwagi do wyłamania się, takiej iskry... Ja to tak odbieram.
Myślę identycznie.
A gadanie w stylu "skrzywdzisz tym dziecko", jest wg mnie niepoważne i bezpodstawne. Skrzywdzić ewentualnie można by było nadaniem nie wiem.... imienia typu Świętożyźń czy Pęczyborg. Ale to też kwestia tego, co się rozumie pod pojęciem "skrzywdzić".
Natomiast nie mam zielonego pojęcia, jak można tak mówić w stosunku do imion, które ogólnie są popularne w społeczeństwie (lub były w innych pokoleniach), są znane i osłuchane - znamy je z kręgu własnej rodziny, znajomych, z literatury, telewizji, są w każdym kalendarzu itp., ale zostały trochę zapomniane i ostatnio nie są zbyt często nadawane.
Pierwsze z brzegu - Lucyna, Leopold, Wincenty, Alfred, August, Teresa, Ludwika, Anatol, Miron, Rita, Włodzimierz, Olgierd, Regina, Renata, Marian, Roman.... I ten mój Henryk, czy TEORKOWY Hugo (bo obie usłyszałyśmy wiele razy, że niby dzieci skrzywdzimy). NO CO Z NIMI JEST NIE TAK?! Gdzie tu krzywda?
I mam pewność, że do mojego Henia i do Hugisia TEO nikt nie zawoła po nazwisku - bo nie będą chłopaki mieli imienników w klasie, ale i zapewne szkole. I o to (między innymi) chodziło zarówno mnie, jak i TEO, przy doborze. -
Moim zdaniem wartościujesz, a nie wyrażasz opinię. I robisz to tak bezkrytycznym tonem eksperta, że robi się to irytujące. Lubiłam ten wątek, z ciekawością patrzyłam jakie imiona forumki nadają swoim dzieciom. Ale taka forma dyskusji, jaka się teraz wywiązała, nie odpowiada mi. Takie to wszystko wyłącznie teoretyczne. Więc zaglądam to od czasu do czasu, znudził mnie ten wątek. No ale w sumie to forum, można sobie pisać co się chce.
Jak chodziłam do szkoły, to były zawsze dublujące się imiona i nigdy w życiu nie słyszałam, żeby jakiś nauczyciel z tego powodu wołał do kogoś wyłącznie po nazwisku. Jeśli tak robił, to używał nazwiska w stosunku do wszystkich dzieci.
Ja uważam, że Henio jest równie dobry jak Kubuś. W życiu by mi nie przyszło do głowy oceniać imion, nadawanych przez inne forumki. A co mnie do tego? Mierzi mnie więc, jak czytam, że to jest lepsze, to gorsze, tego powinni zakazać. -
Moim zdaniem wartościujesz, a nie wyrażasz opinię.
Twoje zdanie.I robisz to tak bezkrytycznym tonem eksperta, że robi się to irytujące.
Ja ekspert? W życiu!
Interesuje mnie trochę ten temat, mam jakieś tam bazy danych, statystyki itp., więc jak ktoś prosił, to podrzucałam jakieś propozycje. Tylko tyle. Jeśli coś z tej puli wybrał, to OK, jeśli nie - to też OK.
Jedyne co możesz mi zarzucić, to namawianie/sugerowanie do nadawania imion mniej popularnych - ale nigdy nie podawałam tu konkretnych propozycji. I prawdę mówiąc nie widzę w tym nic złego - i chyba część dziewczyn również.Takie to wszystko wyłącznie teoretyczne.
No tutaj teoretyczne. A w praktyce rodzice się już sami wykażą - albo odwagą, albo jej brakiem
-
Nie sprowadzaj wszystkiego do wyłącznie braku odwagi lub jej posiadania. Chyba rodzice nadają dziecku jakieś imię, bo im się podoba. Nie wiem co tu ma do tego odwaga.
-
A ja znam takie przypadki, że rodzice mieli w zanadrzu kilka imion, które im się podobały, ale nadali pospolite. I mówili wprost, że mimo, iż te inne, mniej popularne, im się też bardzo podobały, to nie nadali, bo NIE MIELI ODWAGI.
Bo rodzina protestowała, bo co ludzie powiedzą, bo może będzie wyśmiewane w szkole.... Ja miałam odwagę postawić się wariującej rodzinie. To co ludzie powiedzą mało mnie obchodzi - tak jak pisałam, każdy ma inny gust, i może mu się podobać co innego. A co do wyśmiewania w szkole - to trzeba wpoić dziecku, że z żadnego imienia nie wolno się śmiać i nauczyć ripostowania tym, co się nabijają.
A pochwalisz się imieniem wybranym dla synka ?
-
Eee, ja bardziej to zdanie Marion potraktowalam jako zart, tym bardziej, ze oczko na koncu. Ja lubie niektore z tych popularnych imion, na przyklad bardzo mi sie Maja podobalo. Ale jak slyszalam co chwile na placu zabaw Maaaaja! Maaaaaja! I mi przeszlo. No i to, o czym mowi Bloody, wolanie dziecka po nazwisku...--
-
Marion, nie mogę niestety bo dopiero co zdecydowaliśmy jakie bąblowi imię nadamy, teraz trzeba jeszcze pomyśleć nad drugim imieniem. Jeszcze nie ogłosiliśmy imienia w rodzinie, mąż by mi nie darował, jakbym wcześniej ogłosiła to w internetach
-
Marion, nie mogę niestety bo dopiero co zdecydowaliśmy jakie bąblowi imię nadamy, teraz trzeba jeszcze pomyśleć nad drugim imieniem. Jeszcze nie ogłosiliśmy imienia w rodzinie, mąż by mi nie darował, jakbym wcześniej ogłosiła to w internetach
A jak z popularnością?
I bardzo dobrze, że nie powiedzieliście rodzinie.
U mnie była chryja i próby wymuszenia zmiany imienia. Tylko się wnerwiałam niepotrzebnie. Następnym razem (jeśli takowy będzie) powiem po porodzie - postawię wszystkich przed faktem dokonanym.
Fragile - a u Ciebei co się kryje pod Krasnalem i Gugim?
-
Marion, Eryk i Olaf. Jak rodzina uslyszala, ze bedzie Eryk to nie powiem jakie byly reakcje - ze dziecko krzywdze, ze dziwne. Przy Olafie juz nic nie mowili ;)
ale my kwitowalismy szybko - mieliscie szanse nadac swoim dzieciom? To od naszego sie odstosunkujcie ;)-- -
-
CommentAuthorspidermanka
- CommentTimeJan 22nd 2015
U mnie jak mój tata dowiedział się, że chcemy nazwać syna MARCEL to zaraz zacząć mi prawić morały, że skrzywdzę dziecko bo KAŻDY (no tak, jak mój tata to od razu tez i każdy) będzie się z niego "wyśmiewał" i porównywał do Marcelego Nowotko.
Na co ja, że to nasze pokolenie, a co mówic o pokoleniu mojego syna nawet nie wie kto to był hahaha
Ale my z eM mniej więcej podobnie odpowiedzieliśmy tacie, co Fragile--
___ 
-
-
ale my kwitowalismy szybko - mieliscie szanse nadac swoim dzieciom? To od naszego sie odstosunkujcie ;)
Bardzo dobra riposta na głupie docinki - też stosowałam
No i świetny zestaw skandynawski
-
A Julki to jednak namber łan od kilku lat.
--
u mnie, w grupie przedszkolnej były 4 Julki :) Także ten :)-- -
Zobaczyłam właśnie Flavi suwak i miałam problem z odmianą imienia Kosma(celownikiem i miejscownikiem) kurcze chyba ze mną kiepsko...-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
kurcze chyba ze mną kiepsko...
ja też się na początku obawiałam, ale już jest ok :)
nawet Łucji nieźle idzie odmienianie :P-- -
Laseczki! Jest !!!!
OFICJALNY RANKING NAJPOPULARNIEJSZYCH IMION NADAWANYCH W 2014 R.
Tym razem to pierwsze 100 miejsc, a nie jak w latach ubiegłych pierwsze 50-tki.
Co ciekawe, Julia spadła już na 3. miejsce. Jakub nadal trzyma się mocno...
Do ponad 9 tys. Jakubów należy jeszcze doliczyć prawie 700 chłopców o imieniu Kuba (miejsce nr 59)...
-
o kurka, no to w szoku jestem, ze moi sie tez w pierwszej setce zmiescili--
-
Jeszcze w tym roku jest podział (pierwsze 10-tki) ze względu na województwa.
-
A Hugonka ni ma !!
--
-
A Hugonka ni ma !!
I nie będzie raczej
-
-
CommentAuthorbananowiec
- CommentTimeJan 23rd 2015
Teo na plejadzie podali, że aktorka nie jaka Aleksandra Kisio dała na imię synkowi Hugo...--
-
-
aktorka nie jaka Aleksandra Kisio dała na imię synkowi Hugo...
Tak, nadała takie imię.
Ale myślę, że jakiś drastyczny skok popularności z tej okazji mu nie grozi.
Np. gazety trąbią od kilku lat o dzieciach Anny Muchy - ma Stefanię i Teodora. I co ? I nico W pierwszej setce brak
-
Np. gazety trąbią od kilku lat o dzieciach Anny Muchy - ma Stefanię i Teodora. I co ? I nico
A Chylińska: Ryszarda, Krystynę i Esterę (o ile dobrze pamiętam), a też jakoś szału ni ma...--
-
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przypomina, że od 1 marca 2015 roku możliwe będzie nadawanie dzieciom imion obcego pochodzenia. Nadal będzie obowiązywał przepis mówiący, że dziecku można nadać maksymalnie dwa imiona. Rodzice przy wyborze imienia będą musieli pamiętać, że nie może być ono zdrobniałe, uwłaczające ani ośmieszające. Decyzja o tym, czy zaproponowane przez rodziców imię spełnia wymagania przewidziane przez przepisy, należy do kierownika USC.
Imię nie może być zdrobniałe... A tych prawie 700 chłopców, którym nadano imię KUBA, to co to jest?
-
H. Urbański też ma córkę Stefanię.
W najrzadszych tez nie ma Hugona. :D--
-
A Chylińska: Ryszarda, Krystynę i Esterę (o ile dobrze pamiętam), a też jakoś szału ni ma...
H. Urbański też ma córkę Stefanię.
Tak, wiem o tych imionach.
Ale jak widać tylko celebryci takie niepospolite nadają - zwykli ludzie są mniej odważni. A szkoda.W najrzadszych tez nie ma Hugona. :D
To tylko 10 przykładowych. Tych najrzadziej nadawanych (powiedzmy 5, 4, 3, 2 oraz 1 nadań) jest baaaaaardzo dużo. -
Marion w zdrobnieniach moze bardziej chodzi o to ze nie nadali by imienia Kubuś.--
-
u Milki w przedszkolu jest Hugo:)
a na dolnym śl racja teraz szał ja ww Zuzie, Zosie, Julie cd
widzę że Wiki w pierwszej 10 zobaczymy jak to będzie w szkołach przedszkolach jak na razie żadnej nie spotkałam--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.