Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Oczywiście, że nie ufam im do końca, dlatego nie chcę przesuwania jeszcze większej części tego wychowania z rodziców w stronę przedszkola!
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    miekkabula: Oczywiście, że nie ufam im do końca, dlatego nie chcę przesuwania jeszcze większej części tego wychowania z rodziców w stronę przedszkola!


    a ja chyba bardziej ufam przekazowi, który odbędzie się wg znanych mi wytycznych (mowa o programie who) niż temu, że rodzice zamiast własnych uprzedzeń przedstawią dziecku rzetelne informacje na niektóre tematy (chociażby temat homoseksualizmu)
    (bo jeszcze raz podkreślę, że homofobia jest dla mnie dokładnie tym samym problemem co rasizm)
    --
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Widzisz, Ty wolisz a inni rodzice mogą woleć rozmawiac o tym z dziećmy w domu. Dlateczego to ma być obowiązkowe i na siłę? Bo to zgodne z twoimi przekonaniami, tylko dlatego?
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    miekkabula: Widzisz, Ty wolisz a inni rodzice mogą woleć rozmawiac o tym z dziećmy w domu. Dlateczego to ma być obowiązkowe i na siłę? Bo to zgodne z twoimi przekonaniami, tylko dlatego?


    Ale to nie są moje przekonania, tylko fakty :wink:
    Mówienie, że homoseksualizm jest chorobą jest kłamstwem, tak jak kłamstwem jest mówienie, że murzyni są mniej inteligentni...

    a ponadto chcę aby moje dziecko wychowywało się w społeczeństwie, które go nie odrzuci tylko dlatego, że np. okaże się homoseksualistą, albo wybierze zawód "przedszkolanki" :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    miekkabula: dlatego nie chcę przesuwania jeszcze większej części tego wychowania z rodziców w stronę przedszkola!

    Ale właśnie ŻADEN program, ŻADNA szkoła i ZADEN wychowawca nie ma wyręczać rodzica w procesie wychowania dziecka. Te instytucje mają uzupełniać ten proces. Niestety ciągle większość rodziców zwyczajnie nie potrafi rozmawiać ze swoimi dziecmi, bo nie traktuje ich jak partnerów do rozmowy.

    miekkabula: Dlateczego to ma być obowiązkowe i na siłę?

    Przypuszczam,że z tego samego powodu, dla którego na lekcji biologii omawia się układ rozrodczy kobiety i mężczyzny.

    Ja to widzę tak- gender przeraża, bo został postawiony znak równości między nim a orgazmiczną przyjemnością z seksu. Ewentualna edukacja seksualna jest tak przedstawiana, jakby w przedszkolu dziecko miało poznawać rodzaje wibratorów i innych akcesoriów pomocnych w masturbacji, jakby miały być panele o seks pozycjach, jakby miały być wykłady wręcz nakazujące współżycie...
    Jestem przekonana,że tak jak dzieci w pierwszych klasach podstawówki nie poznają literatury obozowej i nie uczą się o Holokauście, tak ewentualna edukacja seksualna będzie dostosowana do ich wieku i poziomu.

    A jeśli chodzi o niechęć narzucania określonych poglądów... W moim odczuciu gender nie ma narzucać określonej postawy, ma tylko zerwać ze krzywdzącą stereotypizacją.
    Trzeba wziąć pod uwagę,że szkoła w obecnym wymiarze to nieustanne narzucanie poglądów. Sposobem na uniknięcie tego i wychowanie dziecka wyłącznie wg swoich przekonań, jest edukacja domowa.

    Dodam jeszcze,że mimo wszystko mniej boję się edukacji w szkole niż tej podwórkowej... A jestem przekonana,że "oswojenie" tematu nie będzie wywoływało niezdrowego podniecenia wśród dzieci, gdy tylko dorwą się do jakiegoś pisemka itd... Przecież nie od dziś wiadomo,że zakazany owoc smakuje najlepiej.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Standardy edukacji seksualnej w Europie

    czytam sobie, czytam i ja nie widzę w tym niczego co zagroziłoby jakiemukolwiek dziecku (a już na pewno nie widzę tego, co widziała autorka z artykułu umieszczonego na pierwszej stronie tego tematu)
    --
    •  
      CommentAuthorsu_seu
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Bułka, ale akceptacja dla inności to przecież nie jest jakiś pogląd czy przekonanie i wg mnie każdy bez względu na wyznanie, płeć, orientację seksualną, kolor włosów itp itd powinien mieć tej akceptacji spore pokłady. A np my jako dorosłe społeczeństwo jej nie mamy. I wg mnie nie mamy dlatego, że się z pewnymi tematami odopowiednio wcześnie nie oswoiliśmy. Dlaczego tak wielu ludzi naśmiewa się z Grodzkiej? To fajne jest? Wydaje mi się, ze do tego ta "indoktrynacja" ma się sprowadzać - do oswajania z tym, że nie wszyscy żyją tak jak ty i twoi bliscy i to nie jest nic złego i, ze ty też nie musisz żyć na odgórnie gdzieś ustalony sposób. A poglądy i przekonania można mieć przecież na dany temat swoje, to, że akceptuję czyjś styl życia nie znaczy od razu, że mi się on podoba.
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Chyba nie piszemy o tym samym.. Gender nie jest nauka o tolerancji. Gender jest nauką o płci, o sferze seksualnej, o tożsamości płciowej.. A to są dzieci, masa plastyczna.. To nie to samo co nauka układu rozrodczego w szkole..

    Treść doklejona: 28.01.14 17:13
    I pozwolcie mi w tym nie uczestniczyć, jeśli uważam, że to jest lepsze dla mojego dziecka, ok? Wysyłajcie swoje dzieci na takie "szkolenia", moje zostawcie w spokoju z mówieniem mu co ma myśleć i nie każcie mi w tym obowiązkowo oczestniczyć. Jesteśmy w Korei, no sorry..
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    miekkabula: Gender nie jest nauka o tolerancji. Gender jest nauką o płci, o sferze seksualnej, o tożsamości płciowej.. A to są dzieci, masa plastyczna.. To nie to samo co nauka układu rozrodczego w szkole..

    Ale ja nie twierdzę,że to nauka o tolerancji... Ale,żeby coś tolerować,trzeba to znać. Najczęstszą przyczyną nietolerancji jest brak znajomości "problemu", albo myślenie stereotypowe.
    Zobacz nawet w tej dyskusji gender było postawione na równi z "chorymi" homoseksualistami i co gorsza- pedofilami...:confused:

    Jeśli dobrze pamiętam, to nie będziesz chciała posyłać swojego dziecka na religię, ale czy w związku z tym nie będą Cię raziły nawiązania do kultury chrześcijańskiej w literaturze, na muzyce czy na plastyce?

    Treść doklejona: 28.01.14 17:20
    miekkabula: Wysyłajcie swoje dzieci na takie "szkolenia"

    A podzielisz się swoim wyobrażeniem o tym "szkoleniu"?
    --
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Jaheira: A podzielisz się swoim wyobrażeniem o tym "szkoleniu"?

    Jeśli ma tak wyglądać jak w Rybniku, gdzie chłopcy mają się ubierać w sukienki to ja dziękuję bardzo. I nie wydaje Ci się, że to raczej pytanie do Was? Skoro zgadzacie się na to, to chyba macie pełną, rzetelną wiedzę, jak ma to wyglądać?
    Próbuję sobie co się dzieje w głowie dziecka , które uczy się jako 3, 4, 5 latek, że to że urodził się chłopcem wcale nie musi oznaczać, że nim jest (bo to jest gender - poczytajcie trochę). Nie zaczyna mu się bałagan w głowie? To jest odpowiedni czas na taki kaliber? Według mnie nie. Na wszystko przychodzi odpowiedni czas.
    I oczywiście, że pełno jest skrajności i zakłamania i też przeczytałam tu mnóstwo bzdur na tematy poboczne z którymi się nie zgadzam ale moje zdanie pozostaje niezmienione: żadnych przymusowych programów tego typu! Jestem absolutnie na nie.
    A to, że spotka się w literaturze, w życiu codziennym z różnymi wpływami to oczywiste. Ale to wszystko tak jak powiedziałam z czasem, i nie na siłę. To dla mnie nie to samo.
    •  
      CommentAuthorsu_seu
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Ja trochę czytalam... Nie chodzi o to by chlopcom mówić, ze niekoniecznie nimi są, ale ze mimo, ze są chlopcami to moze im się podobac zabawa w gotowanie z dziewczynkami i, ze nie ma w tym nic złego.
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Też tak myślałam na początku, ale temat jest dużo bardziej szeroki i jest to tylko mały element całej teorii.

    Treść doklejona: 28.01.14 18:10
    I dlaczego płacimy pieniądze na taką seksualną edukację a nikt nie dba o prawdziwą naukę tolerancji? Dlaczego wciąz pozostajemy rasistami , nie szanujemy wyznawców innych religii, dlaczego wciąz w firmie słyszę tyle krzywdzących opinii o Polakach a od Polaków o innych narodowościach ? I nikt jakoś nie wdraża programów do przedszkoli na ten temat.. Tylko seks i seks.. To mnie naprawdę czasem zastanawia.
    I kurde jak mnie znasz naprawdę Święta nie jestem i zdewociała.. Chyba :wink:
    •  
      CommentAuthorsu_seu
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Ale naprawdę gender tak jednoznacznie odbierasz?
    •  
      CommentAuthormiekkabula
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Jednoznaczenie to wiem ale naprawdę tak jak opisałam, to to odbieram
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    su_seu: Ja trochę czytalam... Nie chodzi o to by chlopcom mówić, ze niekoniecznie nimi są, ale ze mimo, ze są chlopcami to moze im się podobac zabawa w gotowanie z dziewczynkami i, ze nie ma w tym nic złego.

    nie rozumiem kompletnie. wiekszosc znanych szefow kuchni jest facetami, mimo, ze na pewno "szkolenia" z gender nie mieli. myslisz, ze sie czuli dyskryminowani czy wysmiewani, ze chca gotowac?
    dziwi mnie to, ze wszyscy w temacie gender maja na mysli tylko tolerancje wobec homoseksualistów czy transseksualistów. nie mam nic przeciwko wychowaniu w tolerancji, ale szeroko rozumianej, jako tolerancja do innego sposobu i stylu zycia, do wlasnych wyborow, do niepelnosprawnosci, do rasy, wyznania, czy czego tam jeszcze. mysle, ze mozna by od tego zaczac, a ten caly aspekt hedonistycznej seksualnosci zostawic poki co w spokoju.
    dzieci i tak wiekszosc wynosza z domow, kto ma nietolerancyjnych rodzicow (otoczenie) sam nie nauczy sie tolerancji i będzie "galy wybałuszał" na innosc, a kto ma tolerancyjnych przyjmie innosc jako cos naturalnego.
    ja swojemu synowi KUPILAM 2 rozne lalki. jakby chcial to i wozek dla lalek bym kupila. niestety lalki spotkaly sie z kompletnym brakiem entuzjazmu i po jakims czasie oddalam je zaprzyjaznionym dziewczynkom. sama ubieram go w to co mam, nosi rowniez rozowe rzeczy. uwazam, ze wyglada w nich super.
    z nietolerancja u dzieci NIGDY sie nie spotkalam, u tak malych dzieci. Dopiero dorosli otwieraja im oczy. Niestety.

    sama nie jestem jakas skrajnie tolerancyjna, ani nietolerancyjna. niech sobie tam kazdy zyje jak mu dobrze, oby krzywdy innym nie robil.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    A ja na codzień w mojej pracy spotykałam się z dyskryminacją, chociaż operatorem koparki nie jestem ;)
    Niestety większość facetów (klientów naszej firmy) nadal twierdzi, że baba to im może co najwyżej programy w pralce skonfigurować a nie bramkę/ centralę voip...praktycznie za każdym razem gdy odbierałam tel w sprawie technicznej panowie pytali "czy można połączyć z działem technicznym?", oczywiście nie muszę dodawać, że gdy odbierał kolega nikt go się o przełączanie nie pytał...niby pierdoły ale codzienne udowadnianie światu, że kobieta może umieć coś "z męskiej działki" lepiej niż facet było dla mnie męczące a czasami nawet mało przyjemne...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Sardynka, tez pracuje w meskiej branzy, technicznej, obsadzonej prawie samymi facetami, i spotkalam sie jeden jedyny raz z przypadkiem, kiedy to klient nie chcial "gadac z baba". wiadomo, ze zawsze sie taki trafi.
    tak samo jak czesc kobiet woli chodzic do facetow ginekologow, a czesc do kobiet. choc dla mnie osobiscie lekarz to lekarz, bez znaczenia, oby dobry fachowiec.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: wiekszosc znanych szefow kuchni jest facetami

    Większość menedżerów najwyższego szczebla to faceci :confused:, więc to wyjątkowo nietrafiony przykład.
    miekkabula: Tylko seks i seks..

    no właśnie nie seks... a seksualność... I moim zdaniem te dwa pojęcia dzieli przepaść.
    miekkabula: I dlaczego płacimy pieniądze na taką seksualną edukację a nikt nie dba o prawdziwą naukę tolerancji?

    No póki co jeszcze nie płacimy za tę seksualną edukację ;)
    miekkabula: A to, że spotka się w literaturze, w życiu codziennym z różnymi wpływami to oczywiste. Ale to wszystko tak jak powiedziałam z czasem, i nie na siłę

    Niestety póki co w szkole wszystko jest na siłę. Jest sztywno narzucona rama programowa i nie ma zmiłuj... Dziecko ma wiedzieć to i tamto i ma się w określony sposób na ten temat wypowiadać.
    miekkabula: Próbuję sobie co się dzieje w głowie dziecka , które uczy się jako 3, 4, 5 latek, że to że urodził się chłopcem wcale nie musi oznaczać, że nim jest (bo to jest gender - poczytajcie trochę). Nie zaczyna mu się bałagan w głowie?

    Ja to widzę tak- jak dziecko pyta o to skąd się wzięło, to nie słyszy opowieści o bocianie/kapuście/półce sklepowej... Najpierw jest info,że z brzucha mamy a potem stopniowo mu się wyjaśnia, jak się do tego brzucha dostał. I to nic innego jak edukacja seksualna, ale dostosowywana do wieku i poziomu dziecka.
    I wierzę,że w ten sam sposób ma przebiegać ewentualna edukacja seksualna (nie edukacja z seksu).
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Ewasmerf, ale mi nawet nie chodzi o skrajne przypadki, że ktoś nie chciał ze mną rozmawiać, tylko o to, że już na samym wstępie (po odebraniu tel i przedstawieniu się) zakłada się, że kobieta w takiej firmie może robić wszystko tylko nie udzielić pomocy technicznej - dla mnie to właśnie taki objaw stereotypowego myślenia (bo nie zakładam, że te pytania padały z czystej złośliwości ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Jaheira: Większość menedżerów najwyższego szczebla to faceci :confused:, więc to wyjątkowo nietrafiony przykład.

    a zastanwialas sie dlaczego? moze dlatego, ze sporo kobiet jednak poddaje sie stereotypowi, ze to facet jest od zarabiania i kariery, a one po wyjsciu za maz przyjmuja wlasnie ten sterotyp - jedno dziecko, drugie dziecko,czesto gesto wychowawczy. kiedy ma byc czas na to menagerowanie najwyzszego szczebla?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorStokotka
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    nie no coś ty księża tylko odkrywają cielesność dzieci bardziej otwartych :wink:
    .
    wydaje mi sie że edukacja pod tym względem na jakimkolwiek przystępnym dla rodziców poziomie będzie możliwa z przypadku wymiany caaaałej kadry nauczycielskiej i przedszkolnej... bo tak realnie patrząc to co wy dziewczyny wierzycie, że starsze panie które dalej są na stołkach są tak tolerancyjne, że z powodzeniem pomogą dziecku zrozumieć , zaakceptować odnaleźć itp jego tożsamość seksualną?
    .
    Dla mnie sprawa jest troszkę bez dyskusji, bo nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać a moje zdanie ... raczej... sie nie zmieni... od wychowania dziecka są jego rodzice/opiekunowie, i szczerze wolałabym by moja córka była dama a syn rycerzem, a nie na odwrót co będzie nie wiem ....
    .
    jeśli idzie o reformę szkolnictwa na jakimkolwiek poziomie marnie to idzie od wielu lat, chcemy edukacji seksualnej a głupia wiedza o kulturze/ kulturach to suche obejscie się z wiedzą o sztuce od czasów balsamowania faraona do wczesnego kubizmu jak Pańcia leci z materiałem jak strzała....
    .
    ja tego po prostu realnie nie widzę będzie to bardzo trudne do wykonania, żeby nie powiedzieć niemożliwe...
    .
    warto też zastanowić sie co się toleruje owszem ale co się akceptuje to już inna bajka :)
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: a zastanwialas sie dlaczego? moze dlatego, ze sporo kobiet jednak poddaje sie stereotypowi, ze to facet jest od zarabiania i kariery, a one po wyjsciu za maz przyjmuja wlasnie ten sterotyp - jedno dziecko, drugie dziecko,czesto gesto wychowawczy. kiedy ma byc czas na to menagerowanie najwyzszego szczebla?

    Poddaje się?:shocked::shocked::shocked:

    Nie wiem, jak w Twojej rzeczywistości, ale to wyłącznie kobiety mają możliwość rodzenia dzieci... I serio uważasz,że za karę,że się matką zostaje nie można zostać dyrektorem? :shocked::shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Nie to, żeby coś, ja jestem w liceum, a moja polonistka bardzo dobrze bawi się rozwijając temat Anny Grodzkiej :devil:

    Treść doklejona: 28.01.14 20:51
    Jaheira: Nie wiem, jak w Twojej rzeczywistości, ale to ciągle kobiety mają możliwość rodzenia dzieci... I serio uważasz,że za karę,że się matką zostaje nie można zostać dyrektorem? :shocked::shocked::shocked::shocked:
    Chyba chodziło o to, że nie mają czasu, albo możliwości i nie inwestują w dalszy rozwój w karierze (?) bo zajmują się rodziną i to jest ten priorytet
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    kiciamiecia: bo tak realnie patrząc to co wy dziewczyny wierzycie, że starsze panie które dalej są na stołkach są tak tolerancyjne, że z powodzeniem pomogą dziecku zrozumieć , zaakceptować odnaleźć itp jego tożsamość seksualn
    Kiciamiecia nie dyskryminuj proszę starszych pań :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    kiciamiecia: wymiany caaaałej kadry nauczycielskiej

    Ty chyba sama nie wierzysz w to, co piszesz...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Ewasmerf a nie sądzisz, że tak właśnie myśli jakieś 90% pracodawców, którzy stoją przed wyborem czy zatrudnić/ awansować kobietę w wieku rozrodczym czy faceta?
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    kiciamiecia- co to znaczy :" pomogą dziecku zrozumieć , zaakceptować odnaleźć itp jego tożsamość seksualną"????
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Calej kadry napewno nie :D Moj m. swietnie by sie w tej roli odnalazl :)
    Choc pewnie pania katechetke, ktora prowadzi wdz, trzeba by bylo zmienic :)
    --
    •  
      CommentAuthorStokotka
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    "Tożsamość płciowa (ang. gender identity) lub tożsamość płci – termin, przez który rozumie się gender – psychologiczną, kulturową płeć – z którą jednostka się identyfikuje. Kulturowo i społecznie zdeterminowane wyobrażenie własnej osoby – koncepcja samej lub samego siebie – jako kobiety (dziewczyny) lub mężczyzny (chłopca). Jest to forma tożsamości społecznej.
    .
    U większości ludzi tożsamość płciowa jest zgodna z fizycznymi cechami płciowymi.
    Jest ona tożsamością jednej z ról płci, która zaczyna się kształtować w okresie wczesnodziecięcym, kiedy to jednostka uczy się dostrzegać i odpowiadać na kierowane pod jej adresem społeczne oczekiwania.
    Osoby, u których taka zależność nie występuje lub występuje w mniejszym zakresie, określa się jako transgenderyczne lub transseksualne."
    .
    a proszę Lily polecam wujka google następnym razem :) bez ironii
    .
    a w czym pomogą...hmm psychologi nie kończyłam ale w jednym przypadku pomocą będzie nie wtrącanie się do całego procesu, w innym przypadku ochrona przed brakiem tolerancji z zewnątrz, w innym wytłumaczenie tego o czym dziecko nie ma pojęcia w bardzo młodym wieku (tematykę poruszały już dziewczyny wyżej), nie jestem w stanie wypisać wszystkich przykładów bo podejrzewam, że ile dzieci tyle sytuacji.
    --
  1.  permalink
    miekkabula: laczego płacimy pieniądze na taką seksualną edukację a nikt nie dba o prawdziwą naukę tolerancji? Dlaczego wciąz pozostajemy rasistami , nie szanujemy wyznawców innych religii, dlaczego wciąz w firmie słyszę tyle krzywdzących opinii o Polakach a od Polaków o innych narodowościach ? I nikt jakoś nie wdraża programów do przedszkoli na ten temat.. Tylko seks i seks..

    Sorry Bułko, ale nie zgadzam się
    W przedszkolach realizowanych jest mnóstwo programów, które mówią o trudnych sytuacjach. Chociazby bardzo znany "Przyjaciele Zippiego", który oswaja z trudnymi sytuacjami, mówi o tolerancji, o porazkach, o przyjaźni a także o śmierci, o której mało kto umie rozmawiać z dziećmi.
    Poza tym przedszkolaki realizują programy z zakresu edukacji ekologicznej, o zdrowym odżywianiu, wpływie sportu na życie. Gdzie ten "tylko sex i sex"?
    Dla mnie gender to tak jak powiedziała Jahe- program o sexualności, nie o akcie sexualnym jako takim
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    miekkabula: Próbuję sobie co się dzieje w głowie dziecka , które uczy się jako 3, 4, 5 latek, że to że urodził się chłopcem wcale nie musi oznaczać, że nim jest (bo to jest gender - poczytajcie trochę). Nie zaczyna mu się bałagan w głowie? To jest odpowiedni czas na taki kaliber? Według mnie nie. Na wszystko przychodzi odpowiedni czas.

    No, jeżeli ten chłopczyk czuje się chłopczykiem to może mu się i miesza, ale nie sądzę, że przez to raptem poczuje się dziewczynką.
    Ale próbuję sobie wyobrazić, co dzieje się dzieje w głowie chłopca , który jako 3, 4, 5 latek, ma wpajane do głowy, ze musi grać w piłkę, że musi nosić spodnie, a On czuje się inaczej - czuje się dziewczynką. Lub po prostu lubi się bawić lalkami (może przyszły projektant ?) I jakie musi się w nim rodzić poczucie winy, niesprawiedliwości. A jeszcze do tego wyśmiewanie się kolegów, szykanowanie. Dzieci potrafią być okrutne, niestety. I dlatego nauka od najwcześniejszych lat, że może się tak zdarzyć, że nie wszyscy chłopcy w piłkę grają a nie wszystkie dziewczynki bawią się lalkami, jest tak potrzebna.
    -- ,
  2.  permalink
    Dziecku które ma dom w którym są zachowane normy spoleczne nikt w głowie nie namiesza . Namieszac może odrzucenie przez grupę rowiesnicza w przypadku gdy zachowuje się mniej stereotypowo
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Czy są jakieś badania pokazujące ile procentowo dzieci ma problemy ze swoją "tożsamością płciową"?
  3.  permalink
    A czy są badania ile dziewczynek zostaje nazywanych " babochlopami "a chłopców " ryczacymi babami "?
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    szczypta_chilli: Dziecku które ma dom w którym są zachowane normy spoleczne nikt w głowie nie namiesza . Namieszac może odrzucenie przez grupę rowiesnicza w przypadku gdy zachowuje się mniej stereotypowo

    przed chwilą mówiliśmy o tym, by nie patrzeć na czubek własnego nosa, bo są dzieci,które nie mają normalnych domów i to głównie do nich miał być skierowany program :shocked: Bo dziecko,które ma dom w którym zachowane są normy niepotrzebne jest gender
  4.  permalink
    MsFuggy zdaje się że się nie rozumiemy . W domach gdzie ludzie nie umieją rozmawiać o sexualnosci zazwyczaj role spoleczne nie zostały odwrócone i często są one wręcz przerysowane .
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Wiesz Lily, wydaje mi się, że nawet gdyby to było 1 dziecko na milion, to warto o tym rozmawiać, uczyć. Nie można patrzeć tylko na suche procenty i statystyki, bo wtedy okazałoby się, że się prawie każdy w jakimś aspekcie życia nie jest zgodny z "normą" lub " większością".
    -- ,
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Co to ma do rzeczy Szczypta? Zadają konkretne pytania, jeśli nie znasz na nie odpowiedzi, to po co komentujesz w taki dziwny sposób?
  5.  permalink
    w jaki dziwny ?Moje pytanie jest mniej konkretne od Twojego ?
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Tak , warto rozmawiać. Tylko po co wprowadzać całe programy edukacyjne już od przedszkola na ten temat? Niech szkolą nauczycieli w rozpoznawaniu "zaburzeń tożsamości płciowej" u dzieci i kiedy ten nauczyciel coś zauważy wysyła dziecko do psychologa szkolnego.
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Lily: jeśli nie znasz na nie odpowiedzi, to po co komentujesz w taki dziwny sposób?

    No właśnie, Lily...
    Już się chyba nie doczekam...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Lily: Niech szkolą nauczycieli w rozpoznawaniu "zaburzeń tożsamości płciowej" u dzieci i kiedy ten nauczyciel coś zauważy wysyła dziecko do psychologa szkolnego.


    a może do psychiatryka od razu ?
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Wyobraź sobie, że mniej.

    Treść doklejona: 28.01.14 22:21
    sardynko - może Ty byś wysłała do psychiatryka- nie wnikam
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeJan 28th 2014 zmieniony
     permalink
    Szczypta Ale nieumiejętność rozmowy nie jest zależna od tego jak bardzo przerysowane są role. I owszem, nie rozumiem tego. Bo wychodzi na to, że dzieciom, które nie pochodzą z 'normalnych' domów gender też nie pomoże. I tak co do tolerancji.. Ona już jest i myślę, że to kwestia nowych pokoleń, a nie tego, czy wprowadzimy gender, czy nie...Poza tym, pomijając te żelazka na święta, które w sumie wymyśliły przedszkolanki, a nie dzieci.. Staram się wytężyć umysł i spróbować przypomnieć sobie, czy ktoś kogoś wytykał palcami... w przedszkolu, ja miałam z oddziałami integracyjnymi i bawiłam się klockami z niepełnosprawnym i lalkami z kolegą, i dziewczyny jakieś gitary z klocków robiły i nikt z nikogo się nie śmiał,ani się tym nie niepokoił. W podstawówce w sumie też.. wśród nauczycielek mam i parę nauczycieli i też nie widzę u nich jakiejś dyskryminacji.. A i u nas. Jestem na rozszerzonej matmie i ani faceci nie śmieją się z dziewczyn, podważając ich umiejętności, ani odwrotnie...
  6.  permalink
    Ja zupełnie nie rozumiem dlaczego przewija się określenie zaburzeń tożsamości a nie życia w zgodzie z tożsamością
    Bo tu zdaje się leży nasza różnica zdań
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Ale dlaczego to dziecko ma być wysyłane do psychologa? Ma mieć poczucie, że jest coś z nim nie halo? Do tego dzieci "przezywające" od babochłopów itp. To chodzi i o to dziecko, które ma "zaburzenie tożsamości płci", ale również o inne dzieci, które są w otoczeniu takiego dziecka. Bez edukacji pozostałych dzieci, żeby były tolerancyjne, że to tak na prawdę nic złego ani dziwnego, to te dziecko potrzebowało będzie nie tylko psychologa, ale i za kilka lat niestety psychiatrę.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Szczypta - odsyłam do pierwszego postu kicimieci - ona ten temat poruszyła
  7.  permalink
    Lily: Wyobraź sobie, że mniej.

    Moja wyobrażnia jednak idzie w innym kierunku
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    Lily: Szczypta - odsyłam do pierwszego postu kicimieci - ona ten temat poruszyła


    ja tam nie widzę ani słowa o zaburzeniach tożsamości płciowej...
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 28th 2014
     permalink
    dźasti - skąd założenie, że po to do psychologa, żeby miało jakieś poczucie "nie halo" - może po to żeby pomóc? I potem odpowiednio zająć się też całą klasą, jeśli trzeba rodzicami też?

    Treść doklejona: 28.01.14 22:29
    sardynko- prześledź dokładniej to się doczytasz skąd moje pytanie
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.